Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Agika, właśnie zadałam Ci pytanie na innym wątku gdzie i u kogo ale widzę u góry odpowiedz
jak wrażenia po zabiegu u dr Ch ? Jak wygladal zabieg i jakim protokołem szłaś ? Oczywiście jak możesz się podzielić to każde info będzie wskazane
i kiedy dokładnie miałaś transfer ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2018, 15:07
frustratio lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAjaj- No więc Punkcje mialam 2 miesiace temu(niestety najmniejsza dawka menopuru prawie doprowadzila mnie do hiperstymulacji) wiec odroczone 2 kolejne cykle, podczas punkcji pobrano 25 oocytow, z czego 12 komotek bylo dojrzałych, 6 poszło na zimowisko a 6 poddano zalodnieniu zaplodnily sie 4 z czego do stadium blastki przetrwaly 2. Wpiątek podano mi jeden zarodek 6dniowy. Sam zabieg wspominal bardzo miło(mimo ze chcialam zabrac 2 zarodki i jakos zle sie zrozumielismy) Tak sie zastanawiam kiedy testowac?
Jesli mozesz, to opisz swoją historie:) -
nick nieaktualnyAgika - trzymam kciuki zatem tak mocno jak mogę !!
Moja historia - zaczęłam leczyć się w macierzyństwie rok temu - złe wrażenia - taśmociąg - ledwie założyłam majtki po usg dr Sz. Podawał mi rękę i się żegnał - nie miałam czasu zadać nawet pytania. Potem zmieniłam klinikę na parens. Dr J w porządku ale pi stymulacji clostibegytem dostałam torbieli (w kwietniu) których do tej pory nie mogę doleczyć. Dodatkowo dr J zdiagnozował endometriozę III st. Pecherzyki nie pękają, rosną , torbiele nawracają co któryś cyklW parens tez przeprowadzono IUI (maj tego roku ) ktore nie mogło dojśc do skutku bo żaden pęcherzyk nie pękł... Znów torbiele ból.. hiperstumulcja .. szpital .. w dzień matki leżałam na odzdziale słuchając ktg podpiętego do brzuszków kobiet które za chwile będą rodzic.
Ochłonęłam. Znów zaczęłam leczyć się w artvimed u dr Ch - na szczęście lekarz wydaje się w porządku, kolejki nie tak długie jak w dwóch poprzednich klinikach, przygotowuje się do ivf gdy tylko wyleczę torbiel. Długa ta droga i ciężka. Chciałabym moc już choćby być na etapie stymulacji. Tym bardziej trzymam kciuki za ciebie liczę ze się uda i za chwile podzielisz się z nami radosnymi wiadomościami!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2018, 16:01
-
nick nieaktualnyagika88 wrote:Ajaj- No więc Punkcje mialam 2 miesiace temu(niestety najmniejsza dawka menopuru prawie doprowadzila mnie do hiperstymulacji) wiec odroczone 2 kolejne cykle, podczas punkcji pobrano 25 oocytow, z czego 12 komotek bylo dojrzałych, 6 poszło na zimowisko a 6 poddano zalodnieniu zaplodnily sie 4 z czego do stadium blastki przetrwaly 2. Wpiątek podano mi jeden zarodek 6dniowy. Sam zabieg wspominal bardzo miło(mimo ze chcialam zabrac 2 zarodki i jakos zle sie zrozumielismy) Tak sie zastanawiam kiedy testowac?
Jesli mozesz, to opisz swoją historie:)
Co do Twoich danych Agika - super wynik ! Chciałabym mieć tyle komórek co Tyto na 100% się uda u Ciebie !
-
Witam Was wszystkie bardzo serdecznie:)
Czy któraś z Was może napisać mi jak wygląda transfer w Artvimedzie u dr Chrostowskiego?
Mam mieć transfer w przyszłym tygodniu i chciałabym mniej więcej wiedzieć czego się mogę spodziewać.
Dr wspominał,że obserwują,czy ktoś nie ma akcji skurczowej macicy i w razie czego proponują transfer w ochronie atosibanem. To prawda? Ktoś tak miał?
Szyjka długo jest odsłonięta?
Różyczka, ja też myślałam,że nie mam aktualnej chlamydii. Zapytałam,czy mogę zrobić u nich na miejscu. Pielęgniarka potwierdziła,ale uprzedziła mnie,że u nich czeka się na wyniki 2 tyg.
Na szczęście wynik znalazłam i nie mialam problemu. Najlepiej dopytaj i w razie czego rozejrzyj się gdzie mogą zrobić Ci wynik na szybko.Różyczka lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Różyczka, ja też myślałam,że nie mam aktualnej chlamydii. Zapytałam,czy mogę zrobić u nich na miejscu. Pielęgniarka potwierdziła,ale uprzedziła mnie,że u nich czeka się na wyniki 2 tyg.
Na szczęście wynik znalazłam i nie mialam problemu. Najlepiej dopytaj i w razie czego rozejrzyj się gdzie mogą zrobić Ci wynik na szybko.
Dziękuję za odpiwiedź. Dwa tygodnie to za długo ... A ostatni wynik mam sprzed szczęśliwego transferu, czyli dawno nieaktualny bo córeczka ma ponad 2,5 roczkuI mamy ją dzięki dr Ch.
Jeśli, któraś z Was zna laboratorium, gdzie można szybko zrobic te badania proszę o nazwę.
-
nick nieaktualny
-
Ja nie pomogę bo nie jestem z Krakowa. Ale dobrze dziewczyny mówią że jak wyniki są dobre to nawet po 2 dniach są do odbioru.
Różyczka lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Dziewczyny, chciałam tylko pocieszyć te z Was, które podobnie jak ja bardzo trudno się stymulują. Moja stymulacja ( długi protokół, pierwsza próba na krótkim się nie powiodła ) szła tak opornie i długo, że dr. Chrostowski był bliski decyzji, żeby ją przerwać ... Jajeczka nie dość, że było ich mało to bardzo słabo rosły. Nie udało się żadnej z czterech zapłodnionych dotrwać do pięknej pięciodniowej blastki. Koniec końców dwie komórki się nadawały do transferu i z tych dwóch trzydniowych mam cudowną córeczkę
Także naprawdę trzeba wierzyć do końca
Teraz będziemy walczyć o drugie dzieciątko.
Życzę Wam z całego serca, żebyście zostały mamami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2018, 21:18
Lenaa86, Zanes, Hercia35 lubią tę wiadomość
-
agika88 wrote:Dziewczyny życzę Wam powodzenia:) Ja po pierwszym transferze u dr Chrostowskiego. Mam nadzieje ze sie uda. Czy Wy też "zaliczylyscie" juz wszystkich lekarzy w Artvimedzie?
Wolałabym by prowadził mnie jednen lekarz jak w sumie chyba kazda z nas:)
Co masz na myśli że zaluczylysmy wszystkich lekarzy w Artvimedzie? Nie prowadzi Cię jeden? Ja jestem u dr Kaczmarczyk ale czekam na @ żeby zacząć stymulacje przed IVFSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Dziewczyny wiecie coś na temat jak można poprawić jakość naszych jejeczek ? Wiem,że już jest za późno na takie poprawy, ale może się przyda na zaś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2018, 22:13
Starania od 2015 r.
31 lat
2017 AMH 1,6
2019 AMH 0,8
2020 AMH 1,23
KIRY bx
08.2017 sono HSG- lewy jajowody drozny, prawy niewiadomo.
02.2018 histeroskopia- oba jajowody drożne.
3 x iui nieudane.
Mąż- słabe nasienie
11. 2018 - pierwsze ivf nieudane. Artvimed
03.2019 - drugie ivf nieudane. Artvimed
10.2019 dr Przybycień - trzecie ivf nieudane. Macierzyństwo
11.2020 stymulacja do ivf w Eurofertil w Czechach- brak komórek
KD Eurofertil Ostrava
ET 29.04.2021r. I transfer
Beta➡️
7dpt 68,8
9dpt 266
12dpt 686
14dpt 965
19dpt 3554
23dpt jest ❤ (6 +1)
Cudzie trwaj...
✊✊✊✊
Czekamy na córeczkę ❤
Mamy jeszcze ❄❄❄❄
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiezapominajka5 wrote:Witam Was wszystkie bardzo serdecznie:)
Czy któraś z Was może napisać mi jak wygląda transfer w Artvimedzie u dr Chrostowskiego?
Mam mieć transfer w przyszłym tygodniu i chciałabym mniej więcej wiedzieć czego się mogę spodziewać.
Dr wspominał,że obserwują,czy ktoś nie ma akcji skurczowej macicy i w razie czego proponują transfer w ochronie atosibanem. To prawda? Ktoś tak miał?
Szyjka długo jest odsłonięta?
Różyczka, ja też myślałam,że nie mam aktualnej chlamydii. Zapytałam,czy mogę zrobić u nich na miejscu. Pielęgniarka potwierdziła,ale uprzedziła mnie,że u nich czeka się na wyniki 2 tyg.
Na szczęście wynik znalazłam i nie mialam problemu. Najlepiej dopytaj i w razie czego rozejrzyj się gdzie mogą zrobić Ci wynik na szybko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 09:31
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Hercia35 wrote:Dziewczyny, a czy podczas transferu mąż może byc na sali? Praktykuje sie to w artvimedzie?
Ja miałam transfer dwa razy i mąż był przy mnie.
Kiedy jest juz po wszystkim, leży się jeszcze chwile na fotelu i miło jest kiedy partner dotrzymuje towarzystwa i trzyma za rękęDla mnie była to magiczna chwila warta przeżycia we dwoje
Jeżeli chodzi o embrioskop to każda komórka ma kamerkę dzięki czemu lekarz może obserwować jej podział. Embriolog pokazuje rozwój każdej komórki rodzicom, pewnie, żeby nie było wątpliwości. My poprosiliśmy o materiał z embrioskopu dzięki czemu mamy coś wyjątkowego : podział komórki naszej córeczki. Jej poczęcie
Podchodziliśmy do in vitro w pięknych czasach kiedy rząd nie był przeciwny tej kwestii i szczęśliwie mogliśmy skorzystać z refundacji daltego nie mam pojęcia, czy to coś kosztuje, pewnie tak...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 11:02
Hercia35, Ajaj88, Selina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRóżyczka - dobrze wiedzieć , miałam o to pytać
Do Tych z Was które już po przejściu procedury stymulacji, punkcji - czy zdarzyło się Którejś z Was może żeby po punkcji z pęcherzyków zrobiły się torbiele ? Czy pobranie płynu z pęcherzyków podczas punkcji zapobiega tworzeniu się torbieli ? -
Ajaj88 wrote:Różyczka - dobrze wiedzieć , miałam o to pytać
Do Tych z Was które już po przejściu procedury stymulacji, punkcji - czy zdarzyło się Którejś z Was może żeby po punkcji z pęcherzyków zrobiły się torbiele ? Czy pobranie płynu z pęcherzyków podczas punkcji zapobiega tworzeniu się torbieli ?
Ja po punkcji czułam się bardzo dobrze. Nie miałam żadnych torbieli. Na drugi dzień pojechałam autem na festiwal i wróciłam do domu bardzo późną nocą.
Tak miałam za drugim podejściem. Robić swoje. Nie siedzieć, nie myśleć , nie drążyć. Choć wiadomo, że i tak myśli się cały czaspo transferze byłam na akupunkturze, wtedy już wiedziałam, że się uda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 13:03
Ajaj88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRóżyczka wrote:Ja po punkcji czułam się bardzo dobrze. Nie miałam żadnych torbieli. Na drugi dzień pojechałam autem na festiwal i wróciłam do domu bardzo późną nocą.
Tak miałam za drugim podejściem. Robić swoje. Nie siedzieć, nie myśleć , nie drążyć. Choć wiadomo, że i tak myśli się cały czaspo transferze byłam na akupunkturze, wtedy już wiedziałam, że się uda.