X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Czytałam kiedyś coś o ananasach. Chodzi głównie o ten środek twardy i niedobry :p
    A ja go zawsze wycinam :D

    Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość

  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    A ja go zawsze wycinam :D

    Chyba tylko kobieta starająca się o dziecko może być tak pomysłowa, żeby to jeść. Ale w tym środku jest najwiecej czegoś na „B” co pomaga w zagnieżdżeniu. W internatach pisze, z głowy mi teraz wypadało :D

    Hercia35 lubi tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Julowa Autorytet
    Postów: 1011 1139

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Ja to w ogóle myślę jakby się tu jeszcze wspomóc przed transferem... co zrobic zeby ułatwić zagniezdzenie itp...
    Macie jakieś złote rady? ;)
    Też się zaczęłam dziś nad tym zastanawiać:)
    Chyba w 3 dc pójdę zrobić FSH.

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    10-12.2020 3x AID 😢
    11.2021 IV IVF długi protokół - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer AZ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    10.2024 V IVF - 1 blastka 2kl. 8dpt beta -0
    04.2025 VI IVF mamy ❄️❄️❄️❄️
    04.2025 transfer 323 accofil, prograf,acard, chydroxychlorochina, intralipid - beta 0
    05.2025 transfer 523 obstawą jw. - beta 0
    06.2025 transfer 523 + 422 obstawa j.w
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Dziękuje bardzo :)

    Większość z osób z którymi rozmawiam mówią mi zawsze to samo... ze właśnie żałują, ze tak długo zwklekaly z ivf. Chyba dlatego udało mi się zmobilizować i zacząć działać już teraz ...
    Chociaż pogodzona z tym nie jestem. Ba, ja jestem przerażona. Staram się nie myśleć, nie skupiać, nie analizować. Jest jak jest i pozostaje wyciągnąć z tego to, co najlepsze. Chociaż szczerze się zastanawiam czy oni w klinikach miewają osoby w moim wieku, które chcą podchodzi do ivf. To wiek na wpadki, a nie takie cuda ;) czuje się przez to podle. Gorsza od innych, chociaż wiem ze to myślenie jest absurdalne i nielogiczne
    A ile masz lat? Jak długo sie staracie?

  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    A ile masz lat? Jak długo sie staracie?

    22 :)

    Staramy się niedługo, bo od czerwca 2018. W sumie zaczęliśmy od razu jak prawie minął magiczny rok po cc.

    Bogatsza o doświadczenia ze starań o pierwsze dziecko wzięłam się za diagnostykę dość szybko i chociaż ominęliśmy etap długich, bezskutecznych starań

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    A ja go zawsze wycinam :D


    http://www.towsrodku.pl/ananas-po-transferze-zarodka-czy-jedzenie-ananasa-wspiera-in-vitro/


    Tu o ananasie :)

    A tu jest wiele mega cennych rad jak trochę pomoc przy transferze itd


    http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?t=56091

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 16:29

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam że ja jestem najmłodsza :) wiesz faktycznie dr może mieć wątpliwości co do ivf w waszym przypadku. Ja mam 26 lat i byłam najmłodsza w Artvimedzie

    Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia no właśnie będę wcinala orzechy z winkiem gorzej bo sama w domu z dzieckiem w razie w wolę być mobilna hehe

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Myślałam że ja jestem najmłodsza :) wiesz faktycznie dr może mieć wątpliwości co do ivf w waszym przypadku. Ja mam 26 lat i byłam najmłodsza w Artvimedzie

    I tego właśnie się boje, bo nikt nigdy na poważnie mnie nie bierze ze względu na mój wiek. Bo jestem młoda i mam czas. Sęk w tym, ze nikt mi nie da gwaranacji, ze jajowod który mi został zaraz znowu nie zarośnie/ nie ma upośledzonej funkcji bo coś tam się bardzo pochrzaniło po cc. Ja już przy staraniach o pierwsze dziecko miałam wieeeele problemów, a lat miałam niecałe 20.

    A inseminacja przy wynikach mojego D, niepewnym jajowodzie i wątpliwej jakości owulacjach z lewego jajnik to żart. Do tego dochodzi kwestia, ze mam tak długie cykle, ze naprawdę mamy bardzo niewiele szans żeby w ogóle z ciąża próbować - ja się stymulować przez kilka miesięcy nie zamierzam. W sensie nie będę się stymulować gdy owulacja jest z niedroznej strony, byleby skrócić cykle czekając na owulacje z tej droznej strony. Z tego co kojarzę stymulacja zwiększa ryzyko raka piersi i to u mnie kolejny strzał w kolano, bo moja mama choruje na raka piersi. Myśle ze tutaj rosadniej stymulować sie raz podczas ivf, a nie kilkanaście razy nie mając nawet pewności, czy ta ciąża naturalnie jest możliwa

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Hercia no właśnie będę wcinala orzechy z winkiem gorzej bo sama w domu z dzieckiem w razie w wolę być mobilna hehe
    Znam to :) ale lampka wina na wieczór mysle ze nie zadzkodzi ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    I tego właśnie się boje, bo nikt nigdy na poważnie mnie nie bierze ze względu na mój wiek. Bo jestem młoda i mam czas. Sęk w tym, ze nikt mi nie da gwaranacji, ze jajowod który mi został zaraz znowu nie zarośnie/ nie ma upośledzonej funkcji bo coś tam się bardzo pochrzaniło po cc. Ja już przy staraniach o pierwsze dziecko miałam wieeeele problemów, a lat miałam niecałe 20.

    A inseminacja przy wynikach mojego D, niepewnym jajowodzie i wątpliwej jakości owulacjach z lewego jajnik to żart. Do tego dochodzi kwestia, ze mam tak długie cykle, ze naprawdę mamy bardzo niewiele szans żeby w ogóle z ciąża próbować - ja się stymulować przez kilka miesięcy nie zamierzam. W sensie nie będę się stymulować gdy owulacja jest z niedroznej strony, byleby skrócić cykle czekając na owulacje z tej droznej strony. Z tego co kojarzę stymulacja zwiększa ryzyko raka piersi i to u mnie kolejny strzał w kolano, bo moja mama choruje na raka piersi. Myśle ze tutaj rosadniej stymulować sie raz podczas ivf, a nie kilkanaście razy nie mając nawet pewności, czy ta ciąża naturalnie jest możliwa
    No tez bylam lekko zszokowana Twoim wiekiem i stazem staran ;) ale z drugiej strony macie faktycznie troche tych problemów. Mysle ze najlepiej bedzie jak porozmawiasz szczerze z doktorem Ch. A on na pewno nie potraktuje Cię nie poważnie.

  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clo powoduje raka ale letrozol już nie. Przed transferem też bierze się estrofem który powoduje dużo skutków ubocznych w tym nowotwory. Ja przy 1 dziecku miałam podobnie a teraz i tak musiałam mieć 3 iui żeby podejść do ivf choć mój mąż jest po chemiotrrapi.
    Mam nadzieję że się zakwalifikujecie :) trzeba być dobrej myśli :)

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Clo powoduje raka ale letrozol już nie. Przed transferem też bierze się estrofem który powoduje dużo skutków ubocznych w tym nowotwory. Ja przy 1 dziecku miałam podobnie a teraz i tak musiałam mieć 3 iui żeby podejść do ivf choć mój mąż jest po chemiotrrapi.
    Mam nadzieję że się zakwalifikujecie :) trzeba być dobrej myśli :)

    A dlaczego musiałaś mieć 3 IUI żeby podjeść do ivf?
    I czy estrofem to mus ? Ja naturalnie mam endometrium po owulacji ok 13-15 mm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 16:56

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    No tez bylam lekko zszokowana Twoim wiekiem i stazem staran ;) ale z drugiej strony macie faktycznie troche tych problemów. Mysle ze najlepiej bedzie jak porozmawiasz szczerze z doktorem Ch. A on na pewno nie potraktuje Cię nie poważnie.

    Wiesz co, mnie wszyscy odsyłali właśnie z kwiatkami, gdy starałam się o Jasia. Bo jestem młoda, bo krótko się staram itd. Ogólnie lekarze patrzyli się na mnie jak na wariatkę ;) I gdybtm nie znazlala lekarza, który mnie poprowadził, wprowadził diagnozy i leki dziecka nie miałabym w dalszym ciągu.
    Jestem zdania, ze ani wiek ani długość starań nie powinny tutaj być kluczowe ... Ja naprawdę nie jestem hipochondryczką. Jestem realistką.

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Lenaa86 Autorytet
    Postów: 447 642

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy wiecie może po jakim czasie od histeroskopii (usunięcie polipa) można wznowić starania o dziecko?

    35 l.
    Starania od 2017 r.
    Styczeń 2019 - histero
    Luty 2019 - cb 😔
    2 x IUI 👎
    1 IVF - 2 blastki, beta 0
    2 IVF - 0 blastek
    3 IVF - 2 blastki, cb
    Zmiana kliniki
    4 IVF - 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenaa86 wrote:
    Dziewczyny, czy wiecie może po jakim czasie od histeroskopii (usunięcie polipa) można wznowić starania o dziecko?
    Zależy czy to był 1 polip czy było ich dużo i czy krwawisz. Ja miałam tylko 1 i mogłam już 2 dni po histero się starać a była akurat owu wtedy

  • Lenaa86 Autorytet
    Postów: 447 642

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Zależy czy to był 1 polip czy było ich dużo i czy krwawisz. Ja miałam tylko 1 i mogłam już 2 dni po histero się starać a była akurat owu wtedy

    No tego jeszcze nie wiem bo jestem przed. Zabieg będę miała pod koniec cyklu dopiero i zastanawiam się czy od nowego będę mogła ruszyć z kopyta :-)

    35 l.
    Starania od 2017 r.
    Styczeń 2019 - histero
    Luty 2019 - cb 😔
    2 x IUI 👎
    1 IVF - 2 blastki, beta 0
    2 IVF - 0 blastek
    3 IVF - 2 blastki, cb
    Zmiana kliniki
    4 IVF - 🥰
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Wiesz co, mnie wszyscy odsyłali właśnie z kwiatkami, gdy starałam się o Jasia. Bo jestem młoda, bo krótko się staram itd. Ogólnie lekarze patrzyli się na mnie jak na wariatkę ;) I gdybtm nie znazlala lekarza, który mnie poprowadził, wprowadził diagnozy i leki dziecka nie miałabym w dalszym ciągu.
    Jestem zdania, ze ani wiek ani długość starań nie powinny tutaj być kluczowe ... Ja naprawdę nie jestem hipochondryczką. Jestem realistką.

    Jeśli masz dobre endo i owulację to nie trzeba.
    Niestety w przypadku ivf wiek ma znaczenie i długość starań też. A to nie możesz już zajść w ciąże jak wcześniej?
    Kazali najpierw iui z racji tego że właśnie jestem młoda wywoływałi mi owulację itd ale się nie udało i dopiero ivf.

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pomysl że cię zniechęcam do ivf. Tylko że lekarze w klinice in vitro stosuja jeśli wyczerpaly się inne metody leczenia i nie da się już nic zrobić. Ty chyba idziesz do dr Kaczmarczyk, jest mało mowna i nic nie tłumaczy więc musisz się o wszystko wypytac :) dzwoń do kliniki i pytaj o terminy do dr Ch bo to na prawdę złoty człowiek i może uda Ci się do niego dostać. Wydaje mi się że było by lepiej bo on jest specjalistą w leczeniu nieplodnosci a reszta to tak na prawdę zwykli ginekolodzy oczywiście ich nie obrażając :)

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenaa86 wrote:
    No tego jeszcze nie wiem bo jestem przed. Zabieg będę miała pod koniec cyklu dopiero i zastanawiam się czy od nowego będę mogła ruszyć z kopyta :-)
    Końcem cyklu? To się tak robi histero? No chyba że na antykach jesteś, to wtedy można.
    Myślę, że będziesz mogła się starać w następnym cyklu po histero już

‹‹ 675 676 677 678 679 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ