X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wagowo nie przytyłam za to mam brzuch jak w 5 miesiącu :/ i w ogóle jestem napuchnieta, chyba woda mi się zatrzymała...

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie jakąś wiedzę na temat scrathingu endometrium? Co myslicie? Mówił Wam cos dr na ten temat?

  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dr nic nie mówił, więc się nie wypowiem. Ale sama jestem ciekawa czy to faktycznie pomaga...

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam scratching, ale nie w Artvimed. Miałam go przed 3 IUI. Pomóc nie pomogło w zagnieżdżeniu, ale wykazało nieprawidłowości w budowanie endometrium (gdyby tego nie byli pewnie scratching by pomógł). Dzięki temu później poznałam chyba przyczynę naszych niepowodzeń (po histeroskopii)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 18:49

    Zanes lubi tę wiadomość

  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz więc jednak coś działa... Ja to się bardziej niż zagniezdzenia boję się że zarodek nie przetrwa rozmrażania mamy 3 ale mimo to się boję... W końcu to już dzieci...

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina a mozesz coś wiecej napisać w jaki sposób scrathing moze wykazać jakies nieprawidłowości? Wiem tylko ze to jakies kontrolowane zadrapanie śluzówki. Zastanawiam sie dlaczego doktor mi tego nie zaproponowal skoro jego zdaniem mam adenomioze, wiec moze byc problem z zagniezdzaniem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie boje ze sie nie rozmrozi. Bardzo. Zwlaszcza ze mam tylko jeden jedyny. A wiecie moze czy te informację ze zarodek nie przetrwal rozmrazania otrzymuje sie jakos wcześniej czy juz jak sie jest w klinice czekajac na transfer?

  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nie wiem ile wcześniej rozmrażaja... I robią jakieś badania krwi przed transferem?

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Selina a mozesz coś wiecej napisać w jaki sposób scrathing moze wykazać jakies nieprawidłowości? Wiem tylko ze to jakies kontrolowane zadrapanie śluzówki. Zastanawiam sie dlaczego doktor mi tego nie zaproponowal skoro jego zdaniem mam adenomioze, wiec moze byc problem z zagniezdzaniem.
    U mnie dr frg.zdrapanego endometrium wysłała do badania histopatologicznego. Z tego badania wyszło, że mam polipowate endometrium i dyshormonoze. To mogło być spowodowane stymulacjami (przed scratchingiem byłam stymulowana przez 6 cykli), tak mi później powiedział inny lekarz :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 19:04

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina a Ty podchodzisz do ivf w Artvimedzie?

  • Julowa Autorytet
    Postów: 880 1074

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyt: "Zabieg jest zalecany parom, u których doszło do przynajmniej dwóch transferów zarodków dobrej jakości, a niestety nie doszło do ich implantacji." Więc pewnie na zaś bedzie odradzał taki zabieg.

    U nas była historia taka, że jak przyszliśmy na pierwsza wizytę to mieliśmy 3 wyniki badania nasienia robione na przestrzeni 7 lat. Wyniki się minimalnie różniły, ale w żadnym nie zostały stwierdzone plemniki o prawidłowej budowie. Od razu pytaliśmy doktora i Piecha i Chr. o biopsje do pierwszego ivf. Zostaliśmy uspokojeni że nie trzeba bo przecież są plemniki, że nie muszą być prawidłowe, że to dna jest ważne ,że to bardzo inwazyjne i nie robi sie tego " bo chce" itd. A tu zonk żadna komórka się nie zaplodnila. I teraz przy drugim podejściu zaproponował biopsje TESA otwartą, czyli najbardziej inwazyjną- od razu z grubej rury- bez zabawy w cienko czy grubo iglową.

    Mam wrażenie, że doktor przynajmniej do nas podszedl "ekonomicznie" - nie proponował dodatkowych kosztów a nóż się uda i nie będą konieczne inne zabiegi. Drugie podejście jest bardziej przemyślane.

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Selina a Ty podchodzisz do ivf w Artvimedzie?
    Do ivf narazie nie.
    Jestem umówiona do dr Ch.koncem stycznia, chcielibyśmy jeszcze IUI spróbować. Teraz w grudniu miałam biochemiczną (na naturalnym cyklu), więc coś się zadziało, pierwszy raz w życiu. Jestem po leczeniu bakterii z endometrium i chyba to pomogło, że zaskoczyło Teraz jestem 1szy cykl po tym biochemie, ale raczej nic z tego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 19:28

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julowa wrote:
    Cyt: "Zabieg jest zalecany parom, u których doszło do przynajmniej dwóch transferów zarodków dobrej jakości, a niestety nie doszło do ich implantacji." Więc pewnie na zaś bedzie odradzał taki zabieg.

    U nas była historia taka, że jak przyszliśmy na pierwsza wizytę to mieliśmy 3 wyniki badania nasienia robione na przestrzeni 7 lat. Wyniki się minimalnie różniły, ale w żadnym nie zostały stwierdzone plemniki o prawidłowej budowie. Od razu pytaliśmy doktora i Piecha i Chr. o biopsje do pierwszego ivf. Zostaliśmy uspokojeni że nie trzeba bo przecież są plemniki, że nie muszą być prawidłowe, że to dna jest ważne ,że to bardzo inwazyjne i nie robi sie tego " bo chce" itd. A tu zonk żadna komórka się nie zaplodnila. I teraz przy drugim podejściu zaproponował biopsje TESA otwartą, czyli najbardziej inwazyjną- od razu z grubej rury- bez zabawy w cienko czy grubo iglową.

    Mam wrażenie, że doktor przynajmniej do nas podszedl "ekonomicznie" - nie proponował dodatkowych kosztów a nóż się uda i nie będą konieczne inne zabiegi. Drugie podejście jest bardziej przemyślane.
    Hmmm no nie wiem czy to jest ok, zeby do pierwszej procedury podchodzic na zasadzie a nuż się uda, a jak sie nie uda to dopiero bedziemy myslec. Zwłaszcza ze dla wielu ivf to ostatnia deska ratunku i nie moga sobie pozwolić na więcej niz jedną procedurę.

  • Julowa Autorytet
    Postów: 880 1074

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też się to nie bardzo podoba ale zaufalismy dr i jego doświadczeniu.
    Pamietaj że jest to moje osobiste spostrzeżenie na sposób w jaki nas prowadzi.
    Dziwne dla mnie jest również to, że nie kazał mi zrobic tej pory żadnych podstawowych badań FSH, prolaktyna, testosteron i podobnych.

    7 lat temu byliśmy w macierzyństwie u Mirockiego po pierwszej wizycie z rachunkiem na ponad 700zl i perspektywa badań na 3 tyś. Stwierdziliśmy że jednak musimy poczekać i zacisnąć pasa. Przez te 7 lat wiele się zmieniło w naszym życiu . Wtedy podeszli byśmy raz i koniec. Obecnie jesteśmy przygotowani na walkę, chodź też nie jest łatwo patrzeć jak "kupka" maleje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 21:35

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od dr Ch. też raz usłyszałam na wizycie, że po co ja miałam tyle leków do IUI w innej klinice (Neoparin,Encorton, intralipid i raz Accofil), mówię, że dr chciała żeby się to powiodło stąd obstawienia lekami (a z immuno coś mi wyszło nie tak i mutacje też mam. Na co dr Ch.parsknął, że jak ma się udać to się uda i bez leków. Wstrząsnęło mną to, to po co są te leki? Nie rozumiem już nic. Zdziwił się też że miałam scratching przy IUI, wychodzi na to że on tego nie praktykuje do IUI a w moim przypadku gdyby nie to, to nadal nie wiedziałabym co we mnie siedzi. Zbagatelizował też problem polipowatego endo mówiąc, że mogło być sobie przy badaniu a teraz może go nie być. Na propozycję histero nie był zbyt chętny, radził ivf. Poszłam więc do innego gin, który się specjalizuje w histero i mi ją wykonał w szpitalu. Usunął mi polipa i po tak biopsję endo z której wyniknely dalsze problemy czyli właśnie bakteria wewnątrz jamy macicy (której w pochwie nie miałam na pewno z bo wszystkie posiewy, czystość itd miałam robione i nic nie było). Wyleczyłam ja dopiero w grudniu.
    Ja jednak jestem za tym, że co można zrobić przy procedurze i na co kogo stać, to trzeba robić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 21:32

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera :( no to mnie tylko utwierdzilyscie i w moich rozterkach.

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2020, 23:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Selina, czemu w takim razie chcesz robić IUI u dr Ch.?
    Chcę narazie isc na wizyte, minelo pol roku, moze nie bedzie mi od razu wciskał ivf.
    Czemu do niego chce isc? Bo ma wysoka skutecznosc. Nie bede go namawiala, zeby mi leki przepisywał, zrobi jak uwaza, ale zaskoczyło mnie jego myslenie nt.metod leczenia innego lekarza, ktory chciał zrobic wszystko by sie udało.

    Dziewczyny nie chce, zeby w jakis sposob moja wypowiedz zle wpłynela na Wasze myslenie czy watpliwosci. To jest moja i tylko moja sytuacja, kazda z nas jest w innej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 22:29

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2020, 23:23

  • Julowa Autorytet
    Postów: 880 1074

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja decyzję o Artvimedzie podjęłam zaraz po wyjściu z Macierzyństwa w 2012 roku :) A jeszcze godzinę wcześniej miałam obawy że są za mali, że za krótko na rynku ( wtedy byli coś koło 2 lat).

    A dokładnie rok temu padło postanowienie noworoczne - działamy - i nawet nie było zastanawiania się gdzie :)

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
‹‹ 678 679 680 681 682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ