X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilga wrote:
    Hercia lepiej dla żołądka jest wziąć mniejszą dawkę ketonalu niż większą dawkę ibuprofenu. Mnie boli brzuch dołem od lewej do prawej kości miednicy plus plecy w krzyżu po lewej stronie i czasem też pośladek. Boli mnie tez tak jakby w głębi brzucha blizej esicy i szczególnie to czuję jak sie wypróżniam wtedy bol jest taki rwący, jakby tam byla jakas rana. Żołądek mnie boli też często podczas okresu ale to z leków.
    Masakra po prostu... Ja jeszcze czasem miewam takie dziwne skurcze i to niekoniecznie podczas okresu, trwa to chwile, ale jest takie silne ze muszę sobie kucnac i ogólnie przez te parę sekund chce się "skichac" z bólu. Nie umiem dokładnie zlokalizować skąd ten skurcz pochodzi ... Nie wiem czy to macica, czy jelita czy co...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 12:30

  • Julowa Autorytet
    Postów: 880 1074

    Wysłany: 5 lipca 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Masakra po prostu... Ja jeszcze czasem miewam takie dziwne skurcze i to niekoniecznie podczas okresu, trwa to chwile, ale jest takie silne ze muszę sobie kucnac i ogólnie przez te parę sekund chce się "skichac" z bólu. Nie umiem dokładnie zlokalizować skąd ten skurcz pochodzi ... Nie wiem czy to macica, czy jelita czy co...
    Nie wiem czy was to pocieszy ale nie mam problemów z endometriozą czy bardzo bolesnym okresami ale mam dokładnie takie bóle jak opisujesz. Najczęściej pojawiają się po okresie a przed owylacja normalnie kule się na parę sekund i zabierają oddech.

    Kurde nie wiedziałam że tak ciężko będzie czekać na testowanie, dopiero 1dpt a ja normalnie myśleć o niczym innym nie mogę. Jeszcze jestem na urlopie do końca przyszłego tygodnia i nie bardzo mam gdzie uciec myślami.

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
  • Ani@ Przyjaciółka
    Postów: 108 190

    Wysłany: 5 lipca 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julowa wrote:
    Nie wiem czy was to pocieszy ale nie mam problemów z endometriozą czy bardzo bolesnym okresami ale mam dokładnie takie bóle jak opisujesz. Najczęściej pojawiają się po okresie a przed owylacja normalnie kule się na parę sekund i zabierają oddech.

    Kurde nie wiedziałam że tak ciężko będzie czekać na testowanie, dopiero 1dpt a ja normalnie myśleć o niczym innym nie mogę. Jeszcze jestem na urlopie do końca przyszłego tygodnia i nie bardzo mam gdzie uciec myślami.

    Julowa, myślę że każda z nas przeżywa to oczekiwanie podobnie. Ja na pracy wcale się nie mogłam skupić, teraz kiedy czekam na pierwszą wizytę wcale nie jest łatwiej. Ale to już w poniedziałek, bliżej niż dalej :)

    Starania od 2017
    M: bardzo słabe nasienie
    Ż: TSH podwyższone - euthyrox 75

    Artvimed - Kraków
    Krótki protokół - Puregon 125, później 150.
    2 czerwiec - pierwszy dzień stymulacji
    12 czerwiec punkcja
    9 pobranych komórek
    6 kumulusów
    5 zapłodnionych
    4 zygoty

    17 czerwiec transfer 5 dniowego kropka 5.1.1.

    1 ❄️

    24 czerwca 7dpt- beta 68
    26 czerwiec 9dpt- beta 218
    28 czerwiec 11dpt- beta 629
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julowa wrote:
    Nie wiem czy was to pocieszy ale nie mam problemów z endometriozą czy bardzo bolesnym okresami ale mam dokładnie takie bóle jak opisujesz. Najczęściej pojawiają się po okresie a przed owylacja normalnie kule się na parę sekund i zabierają oddech.

    Kurde nie wiedziałam że tak ciężko będzie czekać na testowanie, dopiero 1dpt a ja normalnie myśleć o niczym innym nie mogę. Jeszcze jestem na urlopie do końca przyszłego tygodnia i nie bardzo mam gdzie uciec myślami.
    O kurczę, no dokładnie mam tak samo, aż oddychać nie mogę. Nie pytalam nigdy żadnego lekarza co to moze być.
    A co do testowania to wiem co czujesz, ja też nie mogłam myśleć o niczym innym i to nie było dobre. Ja byłam na L4 i to tez nie było dobre 😉 no ale mam taka pracę ze się bałam po prostu ze cos się moze stać. Może jakieś przyjemne zakupy, albo spotkanie z koleżanką, kino, ciacho? 😉 cos trzeba robić zeby Choc na chwile odwrócić myśli.

  • Julowa Autorytet
    Postów: 880 1074

    Wysłany: 5 lipca 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    O kurczę, no dokładnie mam tak samo, aż oddychać nie mogę. Nie pytalam nigdy żadnego lekarza co to moze być.
    A co do testowania to wiem co czujesz, ja też nie mogłam myśleć o niczym innym i to nie było dobre. Ja byłam na L4 i to tez nie było dobre 😉 no ale mam taka pracę ze się bałam po prostu ze cos się moze stać. Może jakieś przyjemne zakupy, albo spotkanie z koleżanką, kino, ciacho? 😉 cos trzeba robić zeby Choc na chwile odwrócić myśli.
    Najlepszy zbieg okoliczności to że urlop planowałam w marcu :) mieliśmy lecieć do Londynu poznać siostrzenca męża bo się miał urodzić na poczatku czerwca.
    Dr też proponował że wystawi mi L4 że szkoda urlopu ale dostałabym mniejsza wypłatę i nie bardzo mi po drodze aby w pracy widzieli kod choroby i kto je wystawił.
    Kazał do niedzieli się oszczędzać więc robię to co tygryski lubią najbardziej leżę i czytam...
    A właśnie dziś mamy firmowa imprezę - 50 urodziny księgowej więc będzie mała odskocznia.

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
  • Misia28 Autorytet
    Postów: 804 761

    Wysłany: 5 lipca 2019, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam endometriozy, ale jak zaczyna się okres, to muszę zażyć nospe przed rozkręceniem bólu, bo później bym się zerzygała. W pierwszy dzień przedtem męczyły mnie biegunki. Czytałam, że dobre są na to banany. I faktycznie w pierwszy dzień zawsze jem banany, bo nic innego w siebie nie wcisnę. I tylko jeden dzień tak mam. Jak okres wypadał w wolne, to dodatkowo tormofir był moim przyjacielem. Mam znajomą, która nie ma endo, a dwa pierwsze dni umiera z bólu 😞 zażywa na to lek o nazwie Tramal.
    Dziewczyny, a nie myślałyście, żeby oszczędzić żołądek i przerzucić się na czopki? Co o tym myślicie?

    01.2020 dziewczynka 😍
    06.2022 dziewczynka 😍

    Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn.
  • Halinka Przyjaciółka
    Postów: 76 166

    Wysłany: 5 lipca 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny myśle ze to czekanie to na każdym etapie, najpierw po punkcji o zarodki, później po transferze na betę, później na przyrost, potem serduszko, prenatalne itd... myśle ze przez pełne 9 miesięcy jest stres. Jeśli jesteście w domu wciągnijcie się w książkę lub serial, żeby oderwać się od rzeczywistości 😊

    35l
    Endometrioza III stopnia; 08.18 usuniecie tornieli czekoladowej 5cm; 03.19 usuniecie wodniaka i jajowodow
    AMH 03.19 bardzo niskie 0.71
    3xIUI nieudane (04.13; 07.18; 12.18)
    12.05.19 poczatek stumulacji krotki protokol
    22.05.19 Punkcja: 7 pecherzykow, 6 pobranych, 4 dojrzale, 3 zaplodnione; 2 blastki
    27.05.19 Transfer blastki 3.2.2 -*8tc Aniołek poronienie zatrzymane
    17.02.20 Criotransfer 4.1.1 z szóstej doby
    7dpt Beta 58
    9dpt Beta 141
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia, ja tydzień przed czuję piersi,a boli mnie w trakcie kręgosłup i nawet ból promieniuje do kolan.

    Myślicie,że 9dc przed transferem dostanę L4? Nie wytrzymam tej nerwowki w pracy,
    urządzania sali szkolnej i ogólnie perspektywy transferu i szukania nowej pracy:( to ostatnia szansa, muszę to wziąć na luzie .

    Ostatnio się nie oszczędzałam , brałam L4 tylko na punkcję, no a potem już ze wzgl na hiperke musiałam wziąć tydzień,bo już 8cm miały jajniki i miałam duży brzuch

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 16:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie ile ja nie miałam zrobić na tym wolnym ciążowym po transferze...nie było ani wolnego ani transferu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinka,a Ty miałaś transfer świeży?:)

  • Wilga Autorytet
    Postów: 322 362

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia28 wrote:
    Ja nie mam endometriozy, ale jak zaczyna się okres, to muszę zażyć nospe przed rozkręceniem bólu, bo później bym się zerzygała. W pierwszy dzień przedtem męczyły mnie biegunki. Czytałam, że dobre są na to banany. I faktycznie w pierwszy dzień zawsze jem banany, bo nic innego w siebie nie wcisnę. I tylko jeden dzień tak mam. Jak okres wypadał w wolne, to dodatkowo tormofir był moim przyjacielem. Mam znajomą, która nie ma endo, a dwa pierwsze dni umiera z bólu 😞 zażywa na to lek o nazwie Tramal.
    Dziewczyny, a nie myślałyście, żeby oszczędzić żołądek i przerzucić się na czopki? Co o tym myślicie?

    Czopki u mnie nie zdają egzaminu ponieważ mam skurcze są mocne i nie byłabym w stanie utrzymać ;) poza tym to dyskomfort jednak, jakby trzeba było np. przyjąć w pracy. Z resztą czopki oszczędzają żołądek tylko częściowo ponieważ leki przeciwbólowe i przeciwzapalne hamują powstawanie prostaglandyn a spadek prostaglandyn jest odpowiedzialny za uszkodzenia śluzówki żołądka. Niezależnie od trgo jaką drogą lek jest podany. Więc w szpitalach podaje się leki osłonowe na żołądek nawet jak pacjent dostaje lek przeciwbólowy w kroplowkach. Zwykli lekarze jakby trochę o tym zapominają i jakoś rzadko przepisują osłonę do zastrzyków. Tramal jest spoko, łagodny dla żołądka, moja siostra też go stosuje na bolesne miesiączki i jest zadowolona, minus taki że jest tylko na receptę i raczej też nie można prowadzić po nim bo jest trochę faza.

    Ja tez mam takie skurcze pojedyncze jak opisujecie. Ja myślę że to jelita, i bardzo mi pomaga na to lacidofil już któraś dziewczyna o nim pisała. Jak biorę go regularnie to wszystko się uspokaja.

    Starania od 4.2016
    Endometrioza i zrosty w jamie brzusznej
    Jajowody drożne (laparo 2017)
    1. IUI 07.2019 👎
    2. IUI 09.2019 👎
    1. IVF 11.2019
    4.1.1 ❄️❄️❄️5.3.3❄️3.3.3❄️
    1. FET 18.01.2020. ❄️👉🤰🏻
    9dpt 244, 11dpt 728, 27dpt 💓👉🤱🏻
    12.10.2020 Helenka
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    wyszła mi infekcja w ukladzie moczowym. Wizyte u gin mam w pon wieczorem.
    Myslicie ze moge sobie cos na wlasna reke kupic w aptece.?
    W wyniku mam napisane liczne bakterie i leukocyty. W sumie nic mnie nie boli... znacie cos w tym temacie, bezpiecznego ?

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • Halinka Przyjaciółka
    Postów: 76 166

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety już po ciąży, serduszko przestało bić....

    35l
    Endometrioza III stopnia; 08.18 usuniecie tornieli czekoladowej 5cm; 03.19 usuniecie wodniaka i jajowodow
    AMH 03.19 bardzo niskie 0.71
    3xIUI nieudane (04.13; 07.18; 12.18)
    12.05.19 poczatek stumulacji krotki protokol
    22.05.19 Punkcja: 7 pecherzykow, 6 pobranych, 4 dojrzale, 3 zaplodnione; 2 blastki
    27.05.19 Transfer blastki 3.2.2 -*8tc Aniołek poronienie zatrzymane
    17.02.20 Criotransfer 4.1.1 z szóstej doby
    7dpt Beta 58
    9dpt Beta 141
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinka
    Przytulam mocno, strasznie mi przykro.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinka tak mi przykro... trzymaj się kochana...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinka.. tak bardzo mi przykro. Ja noe wiem co to sie u nas tutaj ostatnio dzieje..

  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinka bardzo mi przykro :(

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinka wrote:
    U mnie niestety już po ciąży, serduszko przestało bić....

    Halinka, tak bardzo mi przykro:(...

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Wilga Autorytet
    Postów: 322 362

    Wysłany: 5 lipca 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinko, bardzo Ci współczuję, trzymaj się mocno dziewczyno!

    Sucharku, w ciąży bez lekarza bym nie ryzykowała, tylko żurawina i pić dużo.

    Starania od 4.2016
    Endometrioza i zrosty w jamie brzusznej
    Jajowody drożne (laparo 2017)
    1. IUI 07.2019 👎
    2. IUI 09.2019 👎
    1. IVF 11.2019
    4.1.1 ❄️❄️❄️5.3.3❄️3.3.3❄️
    1. FET 18.01.2020. ❄️👉🤰🏻
    9dpt 244, 11dpt 728, 27dpt 💓👉🤱🏻
    12.10.2020 Helenka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halinka wrote:
    U mnie niestety już po ciąży, serduszko przestało bić....

    Halinka, przykro mi bardzo :( ale nie poddawaj sie.,masz jeszcze jednego siłacza! Ja mam 1,jedynego 3.3.3 i wierzę w niego strasznie! Musi być dobrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 18:21

‹‹ 921 922 923 924 925 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ