X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Badanie KIR na problem z implantacją zarodka
Odpowiedz

Badanie KIR na problem z implantacją zarodka

Oceń ten wątek:
  • alca Autorytet
    Postów: 345 143

    Wysłany: 3 listopada 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Hehe ;) Znalazłam ich przypadkiem ;) i sprzedałam info dr Paśnikowi, więc pewnie on sprzedał dalej.

    Ja dostałam namiary od docenta właśnie :D

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
    mutacja MTHFR,
    niedoczynność tarczycy,
    leczenie immunologiczne

    IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
    punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10250 8906

    Wysłany: 3 listopada 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alca wrote:
    Ja dostałam namiary od docenta właśnie :D

    A jak do mnie pisał to podał Wrocław i Kraków ;)
    Ode mnie dowiedział się o Medigen ;)
    Nie chciało mi się wierzyć, że w Warszawie nie robią tych badań, stąd uparcie szukałam tutaj.

    Słabość jest siłą w nas...
    6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków :(
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    Michałek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Dziękuję za odpowiedź. Próbowałam znaleźć w diagnostyce, ale nie widzę na liście tego badania. Czy masz może kod tego badania?

    I najważniejsze pytanie... jeśli wyjdzie u partnera najgorsza forma (bodajże C2) przy kirze AA u kobiety to jakie para ma wyjścia? Czy można temu jakoś zaradzić?

    Badania nie ma na stronie diagnostyki i nie mam kodu niestety, ale tak jak pisze njut można je tam wykonać, a krew jest wysyłana do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Nie umiem wkleić wyniku, ale jest napisany w ten sposób C*05, *07 i nic więcej.
    Niestety nie wiem, co się dzieje w przypadku, gdy mąż ma tylko epitop C2 a kobieta KIR AA. Teoretycznie mi lekarz mówił, że taki zarodek nie ma szans się zagnieździć jeśli kobieta nie ma najważniejszego KIR 2DS1. Myślę jednak, że tutaj accofil może choć nie musi pomóc. Trzeba mieć chyba szczęście...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Czyli znowu badania z Wawy są nie dość, że najdroższe to jeszcze brak im wszystkich parametrów. Diagnostyka w cenie 310zł bada 8 epitopów a Medigen tylko C1 i C2 za 300zł :/
    alca, Asiula86 Wy w końcu nie badałyście w Medigenie?

    Nie, w diagnostyce podają Ci dokładnie jakie HLA C ma mąż czyli te numerki 1, 2, 3 lub 5 itd, a pewnie w Medigen podają tylko do jakiej grupy należą czy do C1 czy C2:)

    njut lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alca wrote:
    Nie wiem w końcu, czy przy "dobrych" KIRAch te epitopy maja znaczenie czy nie? Może ktoś wie?

    Przy dobrych KIRach epitopy nie mają znaczenia, bo organizm matki posiadając KIRy implantacyjne i dużo aktywujących, aktywuje dzięki temu odpowiednie białka i komórki NK, które chronią zarodek niezależnie od HLA męża. I odwrotnie mając tylko KIRy hamujące przy braku implantacyjnych, nie można spodziewać się aktywacji tych białek, bo organizm matki nie ma receptorów KIR do rozpoznania zarodka C2 najprościej mówiąc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 21:44

  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 3 listopada 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Przy dobrych KIRach epitopy nie mają znaczenia, bo organizm matki posiadając KIRy implantacyjne i dużo aktywujących, aktywuje dzięki temu odpowiednie białka i komórki NK, które chronią zarodek niezależnie od HLA męża. I odwrotnie mając tylko KIRy hamujące przy braku implantacyjnych, nie można spodziewać się aktywacji tych białek, bo organizm matki nie ma receptorów KIR do rozpoznania zarodka C2 najprościej mówiąc.
    Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale ten ,,pechowy'' zestaw odpowiada za łożysko tak? Czyli brak implantacji (gdzie jeszcze łożysko nie zaczyna się tworzyć) nie musi świadczyć o takiej kombinacji, prawda? Nie wiem, czy dobrze wnioskuję, że straty w takim przypadku występują dopiero po pozytywnej becie....

    Czy są jakieś statystyki odnośnie tego C2? Czy jak mężczyzna to ma to jest jakieś zaburzenie u niego, czy po prostu to jest normalne, ale w połączeniu akurat z taką kobietą o kir AA występuje dopiero problem?


    Przepraszam, że tak wypytuję, ale ten Accofil to nasza ostatnia deska ratunku :(
    Czy dr Sacha zajmuje się tymi tematami? Bo mam u niego wizytę wkrótce

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 22:04

  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 3 listopada 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Badanie nazywa się typowanie tkankowe molekularne HLA C i na wyniku masz podane typy HLA-C np 5 i 7 w przypadku mojego męża, a te numery lekarz przyporządkowuje do konkretnego epitopu C1 lub C2. Do C1 należą np numery 1,3,7,8 a do C2 np 2,4,5,6. Badanie robi tylko mąż. Ja robiłam w diagnostyce na zlecenie lekarza. Mąż robił HLA a ja KIR.
    zauwazyłam, że Twój mąż ma 5 i 7, którą są przypisane zarówno do C1 i jak do C2. Jak to intepretować? Żeby mowić o C2 to trzeba mieć wszystkie ,,cyferki''?

  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 3 listopada 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytuję, co udało mi się znaleźć. Cytat pochodzi z Autoreferatu dr Izabeli Nowak dostępnym na internecie. Pochodzi z 2016 r.

    ,,Dla większości kobiet poronienie jest zdarzeniem epizodycznym, u niektórych jednak się powtarza. Przyczyny poronień mogą być liczne: anatomiczne, genetyczne, hormonalne, metaboliczne, immunologiczne oraz środowiskowe (urazy i infekcje). Immunologiczne przyczyny poronień są rozpatrywane w aspektach auto- i aloimmunologicznych. Najwięcej jednak kontrowersji, zarówno pod względem rozpoznania, jak i leczenia budzą poronienia idiopatyczne (o niewyjaśnionej etiologii), gdzie patomechanizm choroby upatruje się właśnie w zaburzeniach o charakterze
    aloimmunologicznym ciężarnej wobec aloantygenów płodowych (Diejomaoh, 2015,
    PrabhuDas i wsp., 2015). Zaburzenia te występują w większości przypadków. W pracy
    doktorskiej udało mi się wykazać, iż nie tylko poszczególne genotypy KIR, ale również
    szczególne kombinacje genów KIR kobiety oraz HLA-C kobiety i jej partnera mogą mieć wpływ na utrzymanie ciąży (zał.3, konf. X.1.18, Nowak i wsp. 2009, Nowak i wsp. 2011). Kobieta o genotypie AA KIR, która zachodzi w ciążę z partnerem o genotypie HLA-C z grupy C2 ma szansę donosić ciążę pod warunkiem, że sama pod względem HLA-C jest heterozygotą (posiada zarówno allel z grupy C1, jak i C2).''

  • Maja21 Przyjaciółka
    Postów: 115 50

    Wysłany: 3 listopada 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Czy któraś z Was ma taką sytuację, że posiada KIR o typie AA, a partner ma epitop C2?
    Tak, u nas jest taka sytuacja

    IO, MTHFR C677T hetero,
    NK, KIR AA
    M: słabe nasienie,DFI 51%, HLA c2c2
    05.2018- ICIS+MACS- 2 zarodki.
    Transfer świeżaka ☹️, 1.10.2018 crio ☹️
    02.2019- ICIS+MACS- 5 śnieżynek
    4.03.19- crio. 8tc [*] 😢
    23.10.19- crio ☹️
    20.11.19- crio 😃
    22.07.20- przyszła na świat nasza piękna córka ❤️
    17.08.21- II kreseczki! Naturalny cud <3
    21.04.2022- witaj na świecie synku ❤️
  • Stiffi Autorytet
    Postów: 1611 617

    Wysłany: 4 listopada 2018, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam KIR BX posiadam 1 najważniejszy kir z tych 3. Maz HLA- C*06*07 . Moze oznaczać to.problem w naszym przypadku ? Z tego co wyczytalam z Waszych postów to C1 i C2

    f2w3dqk3max66qq4.png

    allo mrl 0%
    KIR BX
    PAI 1 hetero
    MTHFR homo
    7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    zauwazyłam, że Twój mąż ma 5 i 7, którą są przypisane zarówno do C1 i jak do C2. Jak to intepretować? Żeby mowić o C2 to trzeba mieć wszystkie ,,cyferki''?
    Nie nie trzeba mieć wszystkich. Mój mąż ma tylko 5 i tylko 7. Ale to wystarczy bu był i C1 i C2.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2018, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Ja mam KIR BX posiadam 1 najważniejszy kir z tych 3. Maz HLA- C*06*07 . Moze oznaczać to.problem w naszym przypadku ? Z tego co wyczytalam z Waszych postów to C1 i C2
    Posiadając KIR 2DS1 nie powinno stanowić to problemu.

    Stiffi lubi tę wiadomość

  • Stiffi Autorytet
    Postów: 1611 617

    Wysłany: 4 listopada 2018, 01:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje serdecznie AnieszkaH :*

    f2w3dqk3max66qq4.png

    allo mrl 0%
    KIR BX
    PAI 1 hetero
    MTHFR homo
    7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)
  • Maja21 Przyjaciółka
    Postów: 115 50

    Wysłany: 4 listopada 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Njut, ja też czytałam wiele artykułów o tym, że z kir AA jest większe ryzyko stanu przedrzucawkowego i szczerze mówiąc jestem tym wszystkim trochę przerażona. Znam jedną osobę która miała stan przedrzucawkowego- moją mamę kiedy była w ciąży z moją starszą siostrą i wtedy ledwo odratowali ją i siostrę.
    Czytałam też o sposobach "poradzenia" sobie z AA, szczególnie gdzie partner jest C2. Bardziej bezpieczne jest podawanie jednego zarodka, mówił mi też to mój lekarz. No i accofil. Podobno wtedy szanse na ciążę i donoszenie są takie same jak u innych. Ja miałam 2 zarodki, brałam je po jednym to i tak nic z tego nie wyszło ale wcale nie musiały zawinić kiry, tego nikt nie wie.
    Mam czasem takie gorsze momenty, że zastanawiam się czy leki w ogóle są w stanie pomóc przy takim nieszczęśliwym połączeniu. Mój lekarz twierdzi, że szanse mamy, że jest jeszcze coś takiego jak HLA-G i tam możemy być zgodni. Poza tym tak sobie jeszcze myślę, że nie wiemy jakie kiry i hla mają ludzie, którzy nie mają problemów płodnością.

    Esperanza Mia, njut lubią tę wiadomość

    IO, MTHFR C677T hetero,
    NK, KIR AA
    M: słabe nasienie,DFI 51%, HLA c2c2
    05.2018- ICIS+MACS- 2 zarodki.
    Transfer świeżaka ☹️, 1.10.2018 crio ☹️
    02.2019- ICIS+MACS- 5 śnieżynek
    4.03.19- crio. 8tc [*] 😢
    23.10.19- crio ☹️
    20.11.19- crio 😃
    22.07.20- przyszła na świat nasza piękna córka ❤️
    17.08.21- II kreseczki! Naturalny cud <3
    21.04.2022- witaj na świecie synku ❤️
  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 4 listopada 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja21 wrote:
    Njut, ja też czytałam wiele artykułów o tym, że z kir AA jest większe ryzyko stanu przedrzucawkowego i szczerze mówiąc jestem tym wszystkim trochę przerażona. Znam jedną osobę która miała stan przedrzucawkowego- moją mamę kiedy była w ciąży z moją starszą siostrą i wtedy ledwo odratowali ją i siostrę.
    Czytałam też o sposobach "poradzenia" sobie z AA, szczególnie gdzie partner jest C2. Bardziej bezpieczne jest podawanie jednego zarodka, mówił mi też to mój lekarz. No i accofil. Podobno wtedy szanse na ciążę i donoszenie są takie same jak u innych. Ja miałam 2 zarodki, brałam je po jednym to i tak nic z tego nie wyszło ale wcale nie musiały zawinić kiry, tego nikt nie wie.
    Mam czasem takie gorsze momenty, że zastanawiam się czy leki w ogóle są w stanie pomóc przy takim nieszczęśliwym połączeniu. Mój lekarz twierdzi, że szanse mamy, że jest jeszcze coś takiego jak HLA-G i tam możemy być zgodni. Poza tym tak sobie jeszcze myślę, że nie wiemy jakie kiry i hla mają ludzie, którzy nie mają problemów płodnością.
    Bardzo mi przykro, że u Ciebie to wystąpiło :( też miałam transfery dwóch zarodków i beta nie drgnęła. Boję się bardzo tego trzeciego transferu i chyba wtedy rano przed transferem zbadamy to HLA. U którego lekarza się leczysz? Macie w planach badać to HLA-G? Maja, czy Ty miałaś podawany accofil przy tych 2 transferach? Ja niestety nie i to dopiero mój pierwszy transfer z tym lekiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2018, 10:51

  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 4 listopada 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze się tak zastanawiam, czy da się ominąć problem kiru AA (z równoczesnym występowaniem C2 u partnera) poprzez adopcję komórki jajowej? Czy to nic nie zmienia, skoro kobieta, w której organizmie ciąża się będzie rozwijać ma kir AA?

    Maja21 lubi tę wiadomość

  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 4 listopada 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja21 wrote:
    Njut, ja też czytałam wiele artykułów o tym, że z kir AA jest większe ryzyko stanu przedrzucawkowego i szczerze mówiąc jestem tym wszystkim trochę przerażona. Znam jedną osobę która miała stan przedrzucawkowego- moją mamę kiedy była w ciąży z moją starszą siostrą i wtedy ledwo odratowali ją i siostrę.
    Czytałam też o sposobach "poradzenia" sobie z AA, szczególnie gdzie partner jest C2. Bardziej bezpieczne jest podawanie jednego zarodka, mówił mi też to mój lekarz. No i accofil. Podobno wtedy szanse na ciążę i donoszenie są takie same jak u innych. Ja miałam 2 zarodki, brałam je po jednym to i tak nic z tego nie wyszło ale wcale nie musiały zawinić kiry, tego nikt nie wie.
    Mam czasem takie gorsze momenty, że zastanawiam się czy leki w ogóle są w stanie pomóc przy takim nieszczęśliwym połączeniu. Mój lekarz twierdzi, że szanse mamy, że jest jeszcze coś takiego jak HLA-G i tam możemy być zgodni. Poza tym tak sobie jeszcze myślę, że nie wiemy jakie kiry i hla mają ludzie, którzy nie mają problemów płodnością.
    Ja jak tylko przeczytałam o stanie przedrzucawkowym to pomyślałam czy u mojej mamy nie było podobnej sytuacji. U Twojej to zdiagnozowali? Moja była w ciąży z moim młodszym bratem, wszystko było ok i nagle w 7 miesiącu urodziła ale brat zmarł tuż po urodzeniu ;(
    My mamy 6 zarodków zamrożonych pojedynczo. W poprzedniej procedurze mroziliśmy parki, bo zawsze marzyły nam się bliźniaki. Teraz już nie jestem taka "pazerna" - jedno, byle zdrowe...
    Maja Ty byłaś u Kluszczyka - co On powiedział na Twoją sytuację? On daje jakieś zalecenia, przepisuje leki?
    Muszę się do niego koniecznie zapisać. Przy tym podejściu raczej nie zdążę ale przy kolejnym muszę to zgrać w czasie z wizytami w Katowicach. Gdzie najlepiej się do niego umówić?

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • Maja21 Przyjaciółka
    Postów: 115 50

    Wysłany: 4 listopada 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Bardzo mi przykro, że u Ciebie to wystąpiło :( też miałam transfery dwóch zarodków i beta nie drgnęła. Boję się bardzo tego trzeciego transferu i chyba wtedy rano przed transferem zbadamy to HLA. U którego lekarza się leczysz? Macie w planach badać to HLA-G? Maja, czy Ty miałaś podawany accofil przy tych 2 transferach? Ja niestety nie i to dopiero mój pierwszy transfer z tym lekiem.
    Ja się lecze u dr. Kluszczyka w Wodzisławiu Śląskim. Pytałam wlasnie doktora o badanie HLA-G ale odpowiedział mi, że tego się po prostu nie bada. Zrozumiałam to tak, że nigdzie nie wykonują tego badania ale jeśli ktoś ma informację gdzie to badają, to chętnie się dowiem :) ja przy pierwszym transferze nie miałam accofilu, wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy o Kirach. Przy pierwszym miałam encorton, heparynę. Przed drugim equroal potem encorton, intralipid, heparynę no i wlasnie accofil. A ty masz też AA? Mam nadzieję że tobie accofil pomoże :*

    IO, MTHFR C677T hetero,
    NK, KIR AA
    M: słabe nasienie,DFI 51%, HLA c2c2
    05.2018- ICIS+MACS- 2 zarodki.
    Transfer świeżaka ☹️, 1.10.2018 crio ☹️
    02.2019- ICIS+MACS- 5 śnieżynek
    4.03.19- crio. 8tc [*] 😢
    23.10.19- crio ☹️
    20.11.19- crio 😃
    22.07.20- przyszła na świat nasza piękna córka ❤️
    17.08.21- II kreseczki! Naturalny cud <3
    21.04.2022- witaj na świecie synku ❤️
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 4 listopada 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja21 wrote:
    Przed drugim equroal potem encorton, intralipid, heparynę no i wlasnie accofil.
    Maja a jaką dawkę i jakie stosowanie Accofilu masz zalecone?

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 707

    Wysłany: 4 listopada 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja21 wrote:
    Ja się lecze u dr. Kluszczyka w Wodzisławiu Śląskim. Pytałam wlasnie doktora o badanie HLA-G ale odpowiedział mi, że tego się po prostu nie bada. Zrozumiałam to tak, że nigdzie nie wykonują tego badania ale jeśli ktoś ma informację gdzie to badają, to chętnie się dowiem :) ja przy pierwszym transferze nie miałam accofilu, wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy o Kirach. Przy pierwszym miałam encorton, heparynę. Przed drugim equroal potem encorton, intralipid, heparynę no i wlasnie accofil. A ty masz też AA? Mam nadzieję że tobie accofil pomoże :*

    Maja ja miałam praktycznie taki sam zestaw leków przy 3 transferze,tylko bez equoralu. Accofil miałaś domacicznie czy podskórnie ? Ja jedno i drugie.

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
‹‹ 44 45 46 47 48 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ