CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyannab wrote:cześć dziewuszki, może któreś z Was będzie wiedziała co mi doradzić...
Wczoraj byłam pierwszy raz u nowego ginekologa. moje pierwsze wrażenie, ok...ale później było coraz gorzej. lekarz ten nie odpowiedział mi na żadne zadane pytanie, wiec niczego co chciałam się nie dowiedziałam. z moimi jajeczkami itd. jest wszystko ok, z nasieniem partnera też. lekarz jednak przepisał mi CLO tak po prostu by wspomóc. Kazał mi brać od 1dc do 5dc po 2 tabletki dziennie. Ja owulacje mam późno, tak mniej więcej od 24-27dc...myślicie że te tabletki powinnam brać tak jak mi lekarz powiedział czy jednak później, nie wiem może tak od 5dc? możecie mi doradzić w tej sprawie, bo już sama nie wiem. a może w ogóle ich nie wykupywać?
jedno wiem na pewno, już nigdy do tego lekarza nie pójdę.
Ananab a czy twoje pęcherzyki rosną bez clo!!! ja się na męczyłam nabralam 4 cylke clo jezdziłam na monitoringi traciłam kasę a bez clo teraz pięcherzyki ładniejsze jak z clo!!! Dlatego warto cykl z monitoringiem strzelić sobie bez clo i zobaczyć czy wszystko gra!! Ja brałam 1x1 od 3-7 dc i nic nie dało:-( -
annab wrote:cześć dziewuszki, może któreś z Was będzie wiedziała co mi doradzić...
Wczoraj byłam pierwszy raz u nowego ginekologa. moje pierwsze wrażenie, ok...ale później było coraz gorzej. lekarz ten nie odpowiedział mi na żadne zadane pytanie, wiec niczego co chciałam się nie dowiedziałam. z moimi jajeczkami itd. jest wszystko ok, z nasieniem partnera też. lekarz jednak przepisał mi CLO tak po prostu by wspomóc. Kazał mi brać od 1dc do 5dc po 2 tabletki dziennie. Ja owulacje mam późno, tak mniej więcej od 24-27dc...myślicie że te tabletki powinnam brać tak jak mi lekarz powiedział czy jednak później, nie wiem może tak od 5dc? możecie mi doradzić w tej sprawie, bo już sama nie wiem. a może w ogóle ich nie wykupywać?
jedno wiem na pewno, już nigdy do tego lekarza nie pójdę.
hej anaab.
to z jajeczkami jest ok a dostałaś clo?? i to po 2 tabletki??? to trochę dużo jak na 1 turę! mi przy braku owulacji lekarz przepisał od 1 tabletki 5 razy dziennie a dopiero potem jak to nie zadziała to po 2 tabletki...
a branie od 1 dc to tez dziwne....ja mam brać od 3 przez 5 dni..a na ulotce pisze od 5..ale z 1 dniem cyklu osobiście sie nie spotkałam.
ja bym ci proponowała konsultacje z innym lekarzem zanim weźmiesz tabletki -
no też mi się wydawało to dziwne, za mam brać CLO od 1dc i to jeszcze po 2 tabletki dziennie.
a co może się stać po przedawkowaniu takiego leku?
na monitoring nawet nie chciał mnie zapisac:/
w ogóle jak coś mówiłam do niego miałam wrażenie że nie wie o co chodzi;>
nie mam pojęcia czy pęcherzyki rosną. wydaje mi sie że wszystko powinno być ok. mam już jedno dziecko i nie miałam problemu zajścia w pierwszą ciążę.
przespałam się z tym wszystkim i wydaje mi się że nie będę wykupowała CLO.
muszę niestety czekać bardzo długo na wizyte do innego ginekologa. zapisy dopiero pod koniec kwietnia:/ a przyjęcia w połowie maja:/
do tej pory to ja sobie chyba włosy z głowy powyrywam;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2013, 11:12
AnnaB -
nick nieaktualnyAGA 30 wrote:annab wrote:cześć dziewuszki, może któreś z Was będzie wiedziała co mi doradzić...
Wczoraj byłam pierwszy raz u nowego ginekologa. moje pierwsze wrażenie, ok...ale później było coraz gorzej. lekarz ten nie odpowiedział mi na żadne zadane pytanie, wiec niczego co chciałam się nie dowiedziałam. z moimi jajeczkami itd. jest wszystko ok, z nasieniem partnera też. lekarz jednak przepisał mi CLO tak po prostu by wspomóc. Kazał mi brać od 1dc do 5dc po 2 tabletki dziennie. Ja owulacje mam późno, tak mniej więcej od 24-27dc...myślicie że te tabletki powinnam brać tak jak mi lekarz powiedział czy jednak później, nie wiem może tak od 5dc? możecie mi doradzić w tej sprawie, bo już sama nie wiem. a może w ogóle ich nie wykupywać?
jedno wiem na pewno, już nigdy do tego lekarza nie pójdę.
Ananab a czy twoje pęcherzyki rosną bez clo!!! ja się na męczyłam nabralam 4 cylke clo jezdziłam na monitoringi traciłam kasę a bez clo teraz pięcherzyki ładniejsze jak z clo!!! Dlatego warto cykl z monitoringiem strzelić sobie bez clo i zobaczyć czy wszystko gra!! Ja brałam 1x1 od 3-7 dc i nic nie dało:-(
jak wszystko w porzadku to czemu az 2tab dziennie kazal? ja od 3dc do 5dc po 1tab a teraz od 3dc do 7 dc po 1 tab -
nick nieaktualnyUlala wrote:annab wrote:cześć dziewuszki, może któreś z Was będzie wiedziała co mi doradzić...
Wczoraj byłam pierwszy raz u nowego ginekologa. moje pierwsze wrażenie, ok...ale później było coraz gorzej. lekarz ten nie odpowiedział mi na żadne zadane pytanie, wiec niczego co chciałam się nie dowiedziałam. z moimi jajeczkami itd. jest wszystko ok, z nasieniem partnera też. lekarz jednak przepisał mi CLO tak po prostu by wspomóc. Kazał mi brać od 1dc do 5dc po 2 tabletki dziennie. Ja owulacje mam późno, tak mniej więcej od 24-27dc...myślicie że te tabletki powinnam brać tak jak mi lekarz powiedział czy jednak później, nie wiem może tak od 5dc? możecie mi doradzić w tej sprawie, bo już sama nie wiem. a może w ogóle ich nie wykupywać?
jedno wiem na pewno, już nigdy do tego lekarza nie pójdę.
hej anaab.
to z jajeczkami jest ok a dostałaś clo?? i to po 2 tabletki??? to trochę dużo jak na 1 turę! mi przy braku owulacji lekarz przepisał od 1 tabletki 5 razy dziennie a dopiero potem jak to nie zadziała to po 2 tabletki...
a branie od 1 dc to tez dziwne....ja mam brać od 3 przez 5 dni..a na ulotce pisze od 5..ale z 1 dniem cyklu osobiście sie nie spotkałam.
ja bym ci proponowała konsultacje z innym lekarzem zanim weźmiesz tabletki
Ulala chyba ma rację -
nick nieaktualnyannab wrote:no też mi się wydawało to dziwne, za mam brać CLO od 1dc i to jeszcze po 2 tabletki dziennie.
a co może się stać po przedawkowaniu takiego leku?
na monitoring nawet nie chciał mnie zapisac:/
w ogóle jak coś mówiłam do niego miałam wrażenie że nie wie o co chodzi;>
nie mam pojęcia czy pęcherzyki rosną. wydaje mi sie że wszystko powinno być ok. mam już jedno dziecko i nie miałam problemu zajścia w pierwszą ciążę.
przespałam się z tym wszystkim i wydaje mi się że nie będę wykupowała CLO.
muszę niestety czekać bardzo długo na wizyte do innego ginekologa. zapisy dopiero pod koniec kwietnia:/ a przyjęcia w połowie maja:/
do tej pory to ja sobie chyba włosy z głowy powyrywam;)
Kochana anie mozesz prywatnie gdzies pojsc? nie denerwuj sie,wszystko bedzie dobrze -
nick nieaktualny
-
annab wrote:no też mi się wydawało to dziwne, za mam brać CLO od 1dc i to jeszcze po 2 tabletki dziennie.
a co może się stać po przedawkowaniu takiego leku?
na monitoring nawet nie chciał mnie zapisac:/
w ogóle jak coś mówiłam do niego miałam wrażenie że nie wie o co chodzi;>
nie mam pojęcia czy pęcherzyki rosną. wydaje mi sie że wszystko powinno być ok. mam już jedno dziecko i nie miałam problemu zajścia w pierwszą ciążę.
przespałam się z tym wszystkim i wydaje mi się że nie będę wykupowała CLO.
muszę niestety czekać bardzo długo na wizyte do innego ginekologa. zapisy dopiero pod koniec kwietnia:/ a przyjęcia w połowie maja:/
do tej pory to ja sobie chyba włosy z głowy powyrywam;)
gdy będziesz brać za dużą dawkę może nawet dojść do prze-stymulowania jajników i można nawet wylądować w szpitalu więc z hormonami nie ma żartów.ja mam potwierdzony brak owulacji i rozregulowane hormony a i tak zaczynam od 1 tabletki dziennie.
może poszukaj jakiegoś innego lekarza- nawet jakbyś miała do niego iść tylko na jedną wizytę- byle by skonsultować -
witajcie dziewczyny:) ja staram się z mężem prawie rok, teraz mam pierwszy cykl z clostilbergiem, dodam że zanim zaczęłam je brać a już kupiłam przeczytałam cały wątek ale teraz postanowiłam napisać, ja brałam clo od 4 do 9 dc po 2 tabletki, tak mi przepisał lekarz, wczoraj miałam 11 dc i byłam na monitoringu (mój lekarz tylko w soboty u mnie w mieście przyjmuje)i miałam mieć podany pregnyl na pęknięcie ale pęcherzyki mam jeszcze za małe bo są 2 ale mają 13 i 15mm, w takim wypadku lekarz się zasmucił że nie dostanę zastrzyku bo po co jak mogą nie urosnąć, ale zdecydowałam że we wtorek pojadę do niego do szpitalu (czyli 100 km) rano i sprawdzi czy urosły albo popołudniu z 30 km bliżej gdzie też przyjmuje prywatnie i wtedy zobaczymy czy poda mi zastrzyk, też czytałam na ulotce o tych przestymulowanych cyklach ale ufam mu bo jak widać na razie daleko mi do tego słabo urosły. Zanim zaczęłam brać clo miałam ze 3 razy monitoring i np w pażdzierniku miałam pełny aż 4 razy to w 14 dc miał 13mm, w 16dc 19 mm, w 18 dc 23mm a w 20 dc juz nie było ale ciąży nie ma. W styczniu w 12 dc był 13 mm ale to było bez stymulacji ale potem więcej nie miałam, wkurza mnie to że lekarz jest raz w tygodniu ale ci moi miejscowi mnie doprowadzają do szału, porodu dobrze odebrać nie potrafią i ciąży poprowadzić a do ten co w październiku byłam na monitoringu u niego powiedział że krótko się staram i tyle a lata mi lecą jak szalone.Nic rozpisałam się trochę, mój lekarz twierdzi że będę na clo dopóki nie zajdę, chyba że jakąś inseminację się kiedyś zrobi,ja myślałam że clo to tylko 3 cykle ale widzę że i więcej niektóre dziewczyny brały.
-
Kasiulek ja np teraz będę brała 5 raz Clo, w tm, że miałam miesiąc przerwy od leków, kilka razy też byłam przestymulowana, bo dość dobrze reaguję na Clo, ale raz pęcherzyk nie pękł po zastrzyku( widocznie za mała dawka) i zrobiła się torbiel, która po dupku sama się wchłonęła. Ja wiem, że rożnie można mówić o Clo, ale u mnie owu raz jest sama, raz nie chce przyjść w ogóle, więc muszę naturze pomagać, bo tak jak mówisz, latka lecą....
Twoje pęcherzyki faktycznie są jeszcze troszkę za małe,jeśli Ci same nie pękają, to musisz szczęściu pomóc i chyba faktycznie podjechać jeszcze do lekarza, żebyś miała pewność na czym stoisz, życzę Ci powodzenia!!! i napisz co i jak?
Ja mam dziś 2dc i od dziś pierwsza tabletka Clo( wg zaleceń lekarza), trzymajcie kciuki, żeby się teraz udało!! -
kasiulek- mi lekarz powiedział, ze 3 cykle mogę bez monitoringu- z racji tego że mieszkam w uk a potem to musi być monitoring. życze ci aby jednak jajeczko urosło
nina- kochana trzymam kciuki!!!!Nina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To zalezy jakie masz cykle. Jak bierzesz od 3 dnia to owu wypada okolo 14 dc a jak bierzesz od 5 to automatycznie pozniej. Wszytko to kwestia indywidualna.
-
Hej dziewczyny podczytałam wątek
ja mam zacząć stymulacje dopiero za miesiąc,więc pewnie wtedy do was wróce z moimi nadziejami,że może ten lek mi pomoże, bo jak narazie nic
Trzymam za Wasze staranka kciukiSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualny