X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Dzięki za wsparcie dziewczyny. Siedzę właśnie w labie i czekam na pobranie krwi na betę. Dzisiaj na razie czysto ale jakoś dziwnie mnie brzuch pobolewa. Umieram ze strachu... Dupka biorę od pozytywnego testu 2 razy dziennie.
    czekamy kochana czekamy,a ty staraj sie duzo odpoczywac i nie chodz duzo,nie dzwigaj nic.Jestesmy z tobą

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 10:13

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    własnie zrobiłam zastrzyk ovitrelle,kolejny krok do przodu a trema coraz wieksza..mam nadzieje ze zadziała zastrzyk na moje "blizniaki"
    Miłego dzionka,słonce wreszcie swieci na maxa :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaStaraczka85 wrote:
    Cześć Kochane Dziewczyny:) ja siedzę na krzywej cukrowej i za pół godziny wchodzę na kolejne pobranie,jestem już po wypiciu glukozy,nie było aż tak źle jak wszyscy straszyli,po prostu jakby się pilo szklankę lukru:) także początek w miarę, p o tej juz trochę gorzej i teraz jak pomyślę o czymś słodkim to trochę mnie mdli,jeszcze półtorej godziny musze tu czekać, życzę Wam miłego dnia!!
    Tak sobie myślę że gdyby nie środkowa wizyta w klinice i usg które pokazało ze nie pekly te pęcherzyki to dzisiaj w tym samym miejscu pewnie pobieralabym krew na bete:) ech dobrze w sumie bo tak to bym miała nadzieję i dzisiejsze popołudnie miałabym smutne po prEczytaiu wyników,dobrze się jest tak znienacka dowiedzieć ze nic z tego cyklu nie bedzie
    nie wiem czy dałabym rade taki ulep wypic,nie lubie bardzo słodkiego...jestes dzielna :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Dzięki za wsparcie dziewczyny. Siedzę właśnie w labie i czekam na pobranie krwi na betę. Dzisiaj na razie czysto ale jakoś dziwnie mnie brzuch pobolewa. Umieram ze strachu... Dupka biorę od pozytywnego testu 2 razy dziennie.
    Roma wszystko będzie dobrze, nie stresuj się. Ja też plamiłam teraz na początku ciąży. Cały czas biorę dupka 3x1 dziennie, a przy tych plamieniach 2 rano, jeden w dzień i znów 2 wieczorem. Może zwieksz sobie do 3?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    nie wiem czy dałabym rade taki ulep wypic,nie lubie bardzo słodkiego...jestes dzielna :-)
    Hej niestety będziesz musiała ;) 18 testujesz oczywiście pozytywnie :) a potem po 20 tyg ciąży krzywa cukrowa to standard także wiesz ;)

  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amc wrote:
    Hej niestety będziesz musiała ;) 18 testujesz oczywiście pozytywnie :) a potem po 20 tyg ciąży krzywa cukrowa to standard także wiesz ;)
    Wiem wiem,pewnie juz wczesniej kaze tez zrobic bo poraz drugi moja glukoza przekroczona byla,tak wiec nie jeden raz mnie to czeka

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • agnes87 Ekspertka
    Postów: 452 81

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Zastanawia mnie ciągle jedna sprawa. Wczoraj lekarka w szpitalu jak usłyszała ode mnie że cykle mam 27dniowe a owulację między 14 a 16 dc to stwierdziła że przy tak krótkich cyklach to jest nie możliwe i Napewno mam owulację 12-13dc. Tylko że chodzę na monitoringi i mam potwierdzone owulacje. No zwariować można z tymi lekarzami

  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amc a ty jak tam sie czujesz,kurczaczki juz 10tydzien minàł ,pièknie lecisz do przodu.Zdróweczka!

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,
    u mnie tez piekne slonce. Roma....nie stresuj fasolki, wszystko bedzie ok. Odpoczywaj.
    Ktoras pytala o moja prolaktyne. Mialam 18, a po obciazeniu 193. Oczywiscie moj start gin stwierdzil, ze to hiperprolaktylemia czynnosciowa, duza dawka bromergonu , i nie ma ciazy, poniewaz jestem znerwicowana. Nowy lekarz wszystko podwazyl.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnes87 wrote:
    Hej dziewczyny! Zastanawia mnie ciągle jedna sprawa. Wczoraj lekarka w szpitalu jak usłyszała ode mnie że cykle mam 27dniowe a owulację między 14 a 16 dc to stwierdziła że przy tak krótkich cyklach to jest nie możliwe i Napewno mam owulację 12-13dc. Tylko że chodzę na monitoringi i mam potwierdzone owulacje. No zwariować można z tymi lekarzami
    Faza lutealna ma miec minimum 12dni wiec tym bardziej jesli potwierdzone monitoringiem...Wiesz,lekarze nie lubia konkurencji a wydaje im sie ze kazdy z nich z osobna ma wièkszą wiedze i doswiadczenie niz poprzedni.Tak naprawde my jestesmy tym doswiadczeniem i jesli nie monitorowała cyklu to tak do konca nie ma pojęcia jakie zmiany zachodzà w twoim organizmie.Jesli faza lutealna jest za krótka to problem z progrsteronem,nim sie wydłuza cykl ewentualnie,tak jest w moim przypadku
    Z własnego doswiadczenia wiem ze wiekszosc lekarzy ma okrojoną wiedze na temat leczenia niepłodnosci,brak doswiadczenia.Prowadzenie ciązy to jedno a zmaganie sie z niepłodnoscià to juz inna bajka,czesto nie dajà rady.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Amc a ty jak tam sie czujesz,kurczaczki juz 10tydzien minàł ,pièknie lecisz do przodu.Zdróweczka!
    Dziękuję dobrze :) wczoraj poszliśmy na spacer z mężem i dzieckiem. Wolnym tempem koło 7km. Ja jak emerytka, jakiś ból mnie w pachwinie złapał i przez pół drogi trzymał. No ale trzeba się trochę ruszać, bo się spase za mocno. Teraz mam taki czas, że trochę stresik, bo jakoś na podobnym etapie w pierwszej ciąży usłyszałam, że serduszko przestało bić. No ale czarne myśli odganiam i wiem, że będzie dobrze, musi :)

  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amc wrote:
    Dziękuję dobrze :) wczoraj poszliśmy na spacer z mężem i dzieckiem. Wolnym tempem koło 7km. Ja jak emerytka, jakiś ból mnie w pachwinie złapał i przez pół drogi trzymał. No ale trzeba się trochę ruszać, bo się spase za mocno. Teraz mam taki czas, że trochę stresik, bo jakoś na podobnym etapie w pierwszej ciąży usłyszałam, że serduszko przestało bić. No ale czarne myśli odganiam i wiem, że będzie dobrze, musi :)
    Tym razem będzie dobrze :-)
    Zdrówka życzę :-)

    Amc, atena87 lubią tę wiadomość

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amc wrote:
    Dziękuję dobrze :) wczoraj poszliśmy na spacer z mężem i dzieckiem. Wolnym tempem koło 7km. Ja jak emerytka, jakiś ból mnie w pachwinie złapał i przez pół drogi trzymał. No ale trzeba się trochę ruszać, bo się spase za mocno. Teraz mam taki czas, że trochę stresik, bo jakoś na podobnym etapie w pierwszej ciąży usłyszałam, że serduszko przestało bić. No ale czarne myśli odganiam i wiem, że będzie dobrze, musi :)
    Musi,gdybys nie wierzyla ze sie uda nie starałabys sie ponownie.Trzeba wierzyc i ja tez te wiare posiadam.Lepiej czestsze a krótsze te spacery,od razu taki maraton nie wskazany

    Amc lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra,koniec tego dobrego,zabieram sie za robote bez sensu marnowac czas przed kompem kiedy wit.D na zewnàtrz.Tez wam radze korzystac ze słonca,trzeba tez dotlenic te nasze szare komórki bo czasem swirujecie kobitki a to nie wskazane w naszych staraniach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 11:00

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję.
    Miłego dnia kobitki :) pogoda piękna, więc trzeba korzystać :)

  • Kinga40 Autorytet
    Postów: 938 472

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amc wrote:
    Dziękuję dobrze :) wczoraj poszliśmy na spacer z mężem i dzieckiem. Wolnym tempem koło 7km. Ja jak emerytka, jakiś ból mnie w pachwinie złapał i przez pół drogi trzymał. No ale trzeba się trochę ruszać, bo się spase za mocno. Teraz mam taki czas, że trochę stresik, bo jakoś na podobnym etapie w pierwszej ciąży usłyszałam, że serduszko przestało bić. No ale czarne myśli odganiam i wiem, że będzie dobrze, musi :)

    Cześć dziewczyny.
    Amc nie denerwuj się, napewno wszystko będzie teraz dobrze.
    Mojego aniołka serduszko też przestało bić, ale wierzę że jak teraz zajde w ciążę to wszystko będzie ok.
    Więc trzymaj się. Zero stresu.:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 11:14

    Amc lubi tę wiadomość

    Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015

    hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci :( . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
    3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
    Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤
  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnes87 wrote:
    Hej dziewczyny! Zastanawia mnie ciągle jedna sprawa. Wczoraj lekarka w szpitalu jak usłyszała ode mnie że cykle mam 27dniowe a owulację między 14 a 16 dc to stwierdziła że przy tak krótkich cyklach to jest nie możliwe i Napewno mam owulację 12-13dc. Tylko że chodzę na monitoringi i mam potwierdzone owulacje. No zwariować można z tymi lekarzami
    No to ja mam dokładnie tak samo przy stymulacji. Wczoraj zapytałam lekarza, czy mając f. lutealną 9-10 dni, jest w ogóle możliwe zajście w ciążę. Powiedział, że przy cyklu stymulowanym, nie ma mowy o krótkiej fazie lutealne, bo cały cykl jest na hormonach - od początku do końca cykl jest sztucznie utrzymywany. O krótkiej fazie można mówić tylko w cyklach naturalnych i wtedy trzeba uzupełniać progesteronem. To lekarz z kliniki leczenia niepłodności, więc chyba muszę mu zaufać. Chociaż w tym cyklu, przed i po owulce, pójdę zbadać estradiol, bo gdzieś wyczytałam, że nie wystarczy sam progesteron do utrzymania dłuższej fazy lutealnej, a ja zaczynam plamić już w trakcie brania progesteronu.

    Jagna 75 lubi tę wiadomość

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia dziewczyny, ja dalej jestem chora i nie mogę nigdzie wychodzić, chyba jeszcze pójdę w poniedziałek po zwolnienie na 3 dni, bo w czwartek już na bank muszę pojawić się w pracy. Idę czytać "Dziwne losy Jane Eyre", uwielbiam takie klasyki :) Pozdrawiam!!!

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opolanka 85 wrote:
    No to ja mam dokładnie tak samo przy stymulacji. Wczoraj zapytałam lekarza, czy mając f. lutealną 9-10 dni, jest w ogóle możliwe zajście w ciążę. Powiedział, że przy cyklu stymulowanym, nie ma mowy o krótkiej fazie lutealne, bo cały cykl jest na hormonach - od początku do końca cykl jest sztucznie utrzymywany. O krótkiej fazie można mówić tylko w cyklach naturalnych i wtedy trzeba uzupełniać progesteronem. To lekarz z kliniki leczenia niepłodności, więc chyba muszę mu zaufać. Chociaż w tym cyklu, przed i po owulce, pójdę zbadać estradiol, bo gdzieś wyczytałam, że nie wystarczy sam progesteron do utrzymania dłuższej fazy lutealnej, a ja zaczynam plamić już w trakcie brania progesteronu.
    Tak masz racje,ja bez tego tez moge zapomniec o ciązy,faza lutealna 10dni i hormony jak chcą to takie sà i nic innego mnie nie ratuje jak stymulowac caly cykl.Dlatego jak juz pisalam większosc doktorków nie ma zielonego pojecia jak poradzic sobie z nieplodnoscią a wyklady robià takie ze czasem zastanawism sie czy w ogole siebie słyszą.Ja ufam lekarzowi w klinice,czego nie zapytam to sensownie odpowiada,tlumaczy zwyklym prostym jezykiem a nie swym medycznym.
    Odrywam sie od roboty bo mi màz trochu przeszkadza,czekam az zajmie sie czyms w garaźu :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Olcia1988 Przyjaciółka
    Postów: 291 28

    Wysłany: 2 kwietnia 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ta krótka faza to jak to jest? Od kilku cykli mam 10-11 dni. Zaden z daoch lekarzy nie zlecal mi innych badan niz prolaktyna i tsh t3 i t4.

    nowy początek 12-2015
    03-2016 pierwszy cykl z Clo
    04-2016 drugi cykl z Clo + żel conceive plus
    05-2016 cykl bez wspomagaczy + badanie nasienia
‹‹ 1459 1460 1461 1462 1463 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ