CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
hipisiątko wrote:Ja biore luteine ale @ zawsze się mam 4 dni po odstawieniu.
Dziewczyny czy przy clo wasze @ tez są skąpe i krótkie ?
Ja zawsze miałam skąpe i długie, a po pierwszej dawce CLO miałam 5 dni i skąpą.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Jak się znowu nie uda w tym cyklu, też chcę iść na hsg. No bo coś musi być jednak nie tak. Hormony ok, owulacja jest (tylko że z jednego jajnika) a ciąży nie ma. Zwłaszcza , że miałam łyżeczkowanie i dość częste infekcje. Może coś się tam przytkało.atena87 wrote:No nie cieszę się z tej @ jakoś wybitnie... Gdzieś tam z tyłu głowy liczy się na coś innego... Tak czy tak utwierdza się w przekonaniu co do hsg.
Atena jak mówisz, póki @ nie ma człowiek ma jeszcze nadzieje, choćby już wszystko przemawiała za tym, że znowu nic z tego.
Tak czy siak , głowa do góry. Musi się nam w końcu udać.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Mnie martwią te skąpe miesiączki. Takie mam cały czas po odstawieniu antyków. Wcześniej miałam dużo obfitsze , widziałam złuszcającą się śluzówkę, teraz nic. Może przez to , że endometrium takie liche. A clo nie poprawia tego niestety.Milka88 wrote:Ja zawsze miałam skąpe i długie, a po pierwszej dawce CLO miałam 5 dni i skąpą.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
To raczej nie ma reguły, ja zawsze mam endometrium ładne, mimo brania clo, a miesiączki takie co kot napłakał
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
A u mnie właśnie odwrotnie po clo bolesne i obfite, wcześniej miałam leciutkie i bez bólowe. Po clo czuje ze 2 dni wyrywanie macicy hakiem czuje
i się leje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 13:29
Co ma być to będzie!!! I już!!! jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!! -
Ja już po wizycie, no i pęcherzyk pękł. Jest ciałko żółte, teraz tylko czekać czy się udało.Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Musi się udać, trzymam kciuki
Kinga40 lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Tuśka- jeśli chodzi o mnie to pielęgniarki jak pszczóleczki wokoło mnie latały, pytały się czy chce coś przeciwbólowego, czy pić podać, jak sie czuje, czy mi ciepło itd. byłam na NFZ. na zabieg czekałam około miesiąca Jutro idę na zdjęcie szwów i ładnie podziękuję za opiekę wizyta kontrolna za jakieś 2 tygodnie i dowiem się wiecej. w szpitalu byłam jakaś nieogarnieta i nie pamietam co mi mówił na obchodzie w dniu gdy byłam po laparoskopii.
-
No i tutaj cię zaskocze, nie robię bety ani testów. Poczekam sobie do terminu @ i jak się będzie spóźniala to wtedy zatestuje. Robie tak bo czekanie na betę strasznie mnie stresuje, a tak poprostu będę czekała, przyjdzie @ to trudno, nie przyjdzie to super.Jagna 75 wrote:Oby nam sie udało❤❤❤❤
Kiedy beta?
Mam też już dalszy plan, jakby się nie udało. Czyli jeszcze jeden cykl z clo i jak i wtedy nie wyjdzie wtedy idę zrobić sono hsg.
Mam jednak nadzieję że nie będę musiała tego robić. No i teraz najpierw czekam na twoją pozytywną betę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 15:07
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Super, teraz czekać tylko na efekty.Kinga40 wrote:Ja już po wizycie, no i pęcherzyk pękł. Jest ciałko żółte, teraz tylko czekać czy się udało.
Oby ten maj dla nas był szczęśliwy...
Ja w tym cyklu też odpuszczę z testowaniem przed terminem miesiączki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 14:44
VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Katka80 wrote:Super, teraz czekać tylko na efekty.
Oby ten maj dla nas był szczęśliwy...
Ja w tym cyklu też odpuszczę z testowaniem przed terminem miesiączki.[/QUOTE
Mam nadzieje że będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 14:51
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Dziewczyny zrobiłam przed chwila test, nie z porannego moczu i jest blada druga kreseczka. Jutro pobiegne na betę ale wyniki będę mieć dopiero w piątek
Jeszcze się nie ciesze, boję się okropnie
Ogólnie cykl miał być bez starań bo nie byłam stymulowana bo w 10dc miałam sono hsg. Ale owulacja była naturalna bo byłam na wizycie w tamtym tygodniu.
Także mimo że oba jajowody były drozne to chyba hsg trochę pomogło, oby. Trzymajcie kciuki
Amc, Olcia1988, roma lubią tę wiadomość
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Ha,to moze ja tez jej nie zrobie....Kinga40 wrote:No i tutaj cię zaskocze, nie robię bety ani testów. Poczekam sobie do terminu @ i jak się będzie spóźniala to wtedy zatestuje. Robie tak bo czekanie na betę strasznie mnie stresuje, a tak poprostu będę czekała, przyjdzie @ to trudno, nie przyjdzie to super.
Mam też już dalszy plan, jakby się nie udało. Czyli jeszcze jeden cykl z clo i jak i wtedy nie wyjdzie wtedy idę zrobić sono hsg.
Mam jednak nadzieję że nie będę musiała tego robić. No i teraz najpierw czekam na twoją pozytywną betę
Niestety ja musze,choc nie chce tak wczesnie,ze wzgledu na te mutacje musze bo jesli pozytywna to od razu do lekarza po leki a jesli nie to znów w trzecim dniu cyklu clo...mnie na razie lekarz nie chce wyslac na hsg bo byla ciąza,nie pomogly moje argumenty co do prawej strony...ale cierpliwa jestem wiec mu wybaczam...choc dlugo nie zamierzam czekac(ze 2 cyklr jeszcze)potem bierzemy sie za przygotowywania do in vitro,a przed tym musi juz zrobic hsgAntoś IVF,Julisia natural
-
Jeju,juz po cichu sie ciesze i gratki cichutkie❤❤❤❤❤❤moniaaa_1988 wrote:Dziewczyny zrobiłam przed chwila test, nie z porannego moczu i jest blada druga kreseczka. Jutro pobiegne na betę ale wyniki będę mieć dopiero w piątek
Jeszcze się nie ciesze, boję się okropnie
Ogólnie cykl miał być bez starań bo nie byłam stymulowana bo w 10dc miałam sono hsg. Ale owulacja była naturalna bo byłam na wizycie w tamtym tygodniu.
Także mimo że oba jajowody były drozne to chyba hsg trochę pomogło, oby. Trzymajcie kciukiAntoś IVF,Julisia natural
-
Aha czyli nie powinni być go w organizmie? Zrobiłam dziś test nie z porannego moczu i dziewczyny druga kreska pojawiła się od razu i nie wiem czy mogę się cieszyć po cichu czy może to pregnyl. Dziś 14 dzień po owulacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 16:55
michasia-K, roma lubią tę wiadomość
1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
