CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:Trening czyni mistrza wiec nastepna bedzie wysoka..w następnym cykluAntek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Ania kurcze szczescie w nieszczesciu dochodz szybko do siebie ❤
Pamietam jak moja siostra po inseminacji miala pozamaciczna i w moim miescie chcieli usunac jej jajowod ale lekarz szybko ich wyslal do kliniki do Bialegostoku i tam uratowali jajowod.
A po wszystkim komentarz mojego szwagra.. " ale jak to przeciez jak juz tam wlezli to mogli popchnac troche przeciez "hmmm mezczyzni
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Aniu cieszę się bardzo, że wszystko się udałoAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
A ja dzisiaj zabiegana byłam. Najpierw u młodszego w szkole byłam na uroczystości wręczenia kart rowerowych, a potem biegiem do starszego na bal na zakończenie gimnazjum. Wzruszylam się dzisiaj, wszystko było tak pięknie zorganizowane, tańczyli poloneza, zorganizowali wspaniały skecz a potem świetnie się bawili. Następny etap w życiu się rozpoczyna. No i jeszcze dowiedzieliśmy się że mogą przyjąć go do szkoły do której bardzo chciał iść, że zorganizują zajęcia tak aby odbywały się na parterze ze względu na wózek. Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 22:52
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Angie 31 wrote:Ania kurcze szczescie w nieszczesciu dochodz szybko do siebie ❤
Pamietam jak moja siostra po inseminacji miala pozamaciczna i w moim miescie chcieli usunac jej jajowod ale lekarz szybko ich wyslal do kliniki do Bialegostoku i tam uratowali jajowod.
A po wszystkim komentarz mojego szwagra.. " ale jak to przeciez jak juz tam wlezli to mogli popchnac troche przeciez "hmmm mezczyznimój pewnie tez by mial taki tok myslenia
Antoś IVF,Julisia natural
-
Kinga40 wrote:A ja dzisiaj zabiegana byłam. Najpierw u młodszego w szkole byłam na uroczystości wręczenia kart rowerowych, a potem biegiem do starszego na bal na zakończenie gimnazjum. Wzruszylam się dzisiaj, wszystko było tak pięknie zorganizowane, tańczyli poloneza, zorganizowali wspaniały skecz a potem świetnie się bawili. Następny etap w życiu się rozpoczyna. No i jeszcze dowiedzieliśmy się że mogą przyjąć go do szkoły do której bardzo chciał iść, że zorganizują zajęcia tak aby odbywały się na parterze ze względu na wózek. Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwaAntoś IVF,Julisia natural
-
Cześć Dziewczyny,ja już nie śpię, z reszta na wybudzeniowce ciągle się człowiek budzi,wiadomo.o 6 mam wracać na swoją sale.jedyne co mi teraz spędza sen z powiek to perspektywa usuwania drenu,wczoraj dziewczynie ode mnie z sali usuwali to tak płakała biedna,ja jestem nieodporna na ból, m one jakoś pójdzie.
I tak najbardziej ciesze się tego jajowodu.
Dziękuję Kochane ze myślalyscie o mnie i kibicowalyscie:))) zupełnie wtedy inaczej człowiek się czuje:))) -
Ale jeszcze napisze Wam hicior dnia.
Mój Kochany mąż przyniósł mi wczoraj po zabiegu na wybudzeniowke....koktajl z truskawek! !!))) wzruszył mnie tym prawie do łez!
)) pani pielęgniarka wypila
)zrobił sobie w domu i pomyslal o mnie
-
AniaStaraczka85 wrote:Ale jeszcze napisze Wam hicior dnia.
Mój Kochany mąż przyniósł mi wczoraj po zabiegu na wybudzeniowke....koktajl z truskawek! !!))) wzruszył mnie tym prawie do łez!
)) pani pielęgniarka wypila
)zrobił sobie w domu i pomyslal o mnie
Kiedys spieszylam sie do pracy wiec upieklam wczesniej kurczaka,zrobilam surówke i pomyslalam ze lubi frytki to sobie usmazy.Przygotowalam wiec frytkownice i napisalam kartke ze frytki w zamrazarce ma sobie usmazyc do obiadu.
Przyszlam wieczorem z pracy,patrze ze cos za czysty ten olej,pytsm czy smazyl te ftyyki...mowi ze nie,wiec pytam czy samo mięso jadł,on na to ze nie ze z frytkami.Pytam sie więc jak to zrobił bo olej czysty jak wlalam do frytkownicy to nadal czysty jest a on mi na to ze pojechal do centrum do smazalni i kupił gotowe bo nie chcislo mu sie stac przy garach w taki upał..ha ha,myslalam ze orła wywine.Niestety mój mąz to troche rozpieszczony przez tesciową i leniwy do kuchni,ostatnio nawet przy niej to stwierdzilam i slowem sie nie odezwala bo to prawda.Zanim razem zamieszkalismy,to on jako kawaler niby wyprowadzil sie od mamusi(kupil domek)jednsk na obiady codziennie do niej jezdził,kuchenka w kuchni stala trzy lata zafoliowana i nie roxpakowal jej bo nie byla mu potrzebna...wlasciwie zrozumiale,stolował sie u mamy...prslki nie mial bo ciuchy woził do niej i ona nadal prała..masakra dziewczyny jaki ja mam czasem horror w domu.
Niby kolo domu cos zrobi ale to tez musi czèsto mocy urzedowej nabrac ale dom(gotowanie,sprzątanie) to juz inna bajka.Antoś IVF,Julisia natural
-
Witam Was z rana dziewczyny.
Aniu strasznie się cieszę , że się udało uratować jajowód.
Agnes , będziesz latać szybowcem?VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Jagna 75 wrote:Czesc Aniu.Udal ci sie mąz bo mój to chocby nie wiem jak mu sie chcialo koktajlu to by sam nie zrobił,truskawki mogà lezec na wierzchu i gnic a on z nich nic nie zrobi..
Kiedys spieszylam sie do pracy wiec upieklam wczesniej kurczaka,zrobilam surówke i pomyslalam ze lubi frytki to sobie usmazy.Przygotowalam wiec frytkownice i napisalam kartke ze frytki w zamrazarce ma sobie usmazyc do obiadu.
Przyszlam wieczorem z pracy,patrze ze cos za czysty ten olej,pytsm czy smazyl te ftyyki...mowi ze nie,wiec pytam czy samo mięso jadł,on na to ze nie ze z frytkami.Pytam sie więc jak to zrobił bo olej czysty jak wlalam do frytkownicy to nadal czysty jest a on mi na to ze pojechal do centrum do smazalni i kupił gotowe bo nie chcislo mu sie stac przy garach w taki upał..ha ha,myslalam ze orła wywine.Niestety mój mąz to troche rozpieszczony przez tesciową i leniwy do kuchni,ostatnio nawet przy niej to stwierdzilam i slowem sie nie odezwala bo to prawda.Zanim razem zamieszkalismy,to on jako kawaler niby wyprowadzil sie od mamusi(kupil domek)jednsk na obiady codziennie do niej jezdził,kuchenka w kuchni stala trzy lata zafoliowana i nie roxpakowal jej bo nie byla mu potrzebna...wlasciwie zrozumiale,stolował sie u mamy...prslki nie mial bo ciuchy woził do niej i ona nadal prała..masakra dziewczyny jaki ja mam czasem horror w domu.
Niby kolo domu cos zrobi ale to tez musi czèsto mocy urzedowej nabrac ale dom(gotowanie,sprzątanie) to juz inna bajka. -
Jagna, dobre z tymi frytkami
.
Hej dziewczyny, u mnie znowu leje. Masakra jakaś.
Miłego dnia wam życzęAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤