X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • syringe Ekspertka
    Postów: 220 65

    Wysłany: 23 lipca 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem koleżanka za bardzo się nakręca. Wyluzuj trochę. Wiem że gdy jesteśmy bardzo zdesperowane widzimy rzeczy które chcialbysmy zobaczyć, lub czujemy rzeczy które chcialbysmy czuć. Poprostu jedź na wakacje, odpocznij. Może samo zaskoczy. Jeśli nie to idź do porządnego lekarza i przeprowadz pełna diagnostykę. Nie zdrowo tak się nakręcac. Będzie co ma być. Pozdrawiam

    3jgxs65g2m6wfiut.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 23 lipca 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panan wyluzuj kobietko bo masz jeszcze czas do testu.Wielu dziewczynom wychodzi cien a beta jednak negatyw,spotkalam sie z tym juz pare razy na wątkach.Naprawde cierpliwosci,ta cierpliwosc zostanie nagrodzona.Nie warto tak wczesnie robic sikanców,najpewniejsza tak wczesnie to beta.Bądz dzielna i cokolwiek los przyniesie bierz na klate.Za kilka dni test ewentualnie beta.Nie sugeruj sie doslownie wykresem bo tez dokladnie nie wiesz kiedy ovu była i czy byla dobrej jakosci.Mi przy takim progesteronie lekarz wypisuje dupka dzien/dwa po ovu,inaczej moja ovu nie mialaby sensu,on podtrzymuje mi cialko zólte.Ja bym sie nie nastawiała na ten cykl,ale wiesz...cuda tutaj czasem sie zdarzają :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3030 548

    Wysłany: 23 lipca 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że chcecie dla mnie dobrze ale ja tej cierpliwości nie mam :) zastanawiam się ostatnio z mężem nad adopcja zobaczymy co będzie tylko to też długo trwa . Może poprostu Bóg niechce mam dac dziecka i trzeba go zrozumieć

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 23 lipca 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Wiem że chcecie dla mnie dobrze ale ja tej cierpliwości nie mam :) zastanawiam się ostatnio z mężem nad adopcja zobaczymy co będzie tylko to też długo trwa . Może poprostu Bóg niechce mam dac dziecka i trzeba go zrozumieć
    Ile wy się stracie?

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3030 548

    Wysłany: 23 lipca 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka miesięcy ale mnie to już przerosło i nie daje sobie z tym rady kwestia charakteru.

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 23 lipca 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panan moja ciocia przeszła proces adopcyjny pomyślnie. To trwało ponad 2 lata. Wiele spotkań, rozmów, wywiadów, pytań niekiedy dość osobistych i problematycznych, szkolenia, spotkania i konieczność wyjścia z domu dziecka bez dziecka. Otrzymała nagrodę, bo parę miesięcy po adopcji zaszła w ciążę i mają 2 synów. Ale opowiadała, że to był bardzo trudny czas. Oni starali się blisko jakoś...chyba 7-8 lat.
    Niestety, ale do adopcji też biorą pod uwagę czas starań i leczenia. Jeśli Ktoś może mieć swoje dzieci. to jest gdzieś dalej w kolejce. Przynajmniej tak było kilka lat temu.

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 23 lipca 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Kilka miesięcy ale mnie to już przerosło i nie daje sobie z tym rady kwestia charakteru.
    Sory Ale przesadzasz! Uwierz Ale inni mają gorzej i dają rade. Musisz wyluzować. Żeby zaadaptować dziecko trzeba mieć min 5 lat stażu małżeństwa.

    mamakejti, Angie 31 lubią tę wiadomość

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 23 lipca 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panam ogarnij się! Dziewczyny na tym wątku starają 1-2-3 lata, a nie k#rwa pare miesięcy. Ty nie dajesz rady? A jak byś musiała żyć ze świadomością, że ma dziecko na cmentarzu i sama bezkutecznie starasz się 1,5 roku o drugie? Nie na tym życie polega, żeby się do ,,gorszych" porównywać, ale wierz mi, nie jesteś "najgorszym przypadkiem" na of. Ja też nie jestem, bo są dziewczyny które mają gorzej... Tutaj TEŻ takie są i czytają to co piszesz. Ty zaciążysz za cykl, za 2 a one tu pozostaną, ze swoimi prawdziwymi problemami..

    Cytrynka_, Kinga40, syringe, mamakejti, Angie 31, Paulina_90, Olcc., Landryneczka, Bianka4, moniaaa_1988 lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 23 lipca 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Kilka miesięcy ale mnie to już przerosło i nie daje sobie z tym rady kwestia charakteru.

    To pomyśl sobie jaką cierpliwością trzeba się przy dzieciątku wykazać....posłuchaj weteranek i odpuść trochę...zrób pełną diagnostykę, jeśli męczy Cię to wszystko, ale nie diagnostykę forumowa polegająca na ocenianiu Twojego wykresu, tylko badania w lab. zlecone przez lekarza, byc może wystarczy odblokować tylko głowę, tego Ci życzę

    marzusiax, ana1122 lubią tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 23 lipca 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane. Taka rozkmina mnie dopadła. . . Jest jakiś orientacyjny poziom progesteronu, przy którym rozkręca się @? Miałam wysoki, więc zakładam, że będę musiała dłużej poczekać na nią. A może jest szacowana szybkość spadku. Nigdy nie słyszałam o tym. Chciałabym sobie wyjechać jutro na kilka dni, a wiadomo, że do 3 dc muszę się zgłosić do gina. Tak sobie szacuje, czy mi sie oplaca. Która dobra ze statystyki?:)

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 23 lipca 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Kochane. Taka rozkmina mnie dopadła. . . Jest jakiś orientacyjny poziom progesteronu, przy którym rozkręca się @? Miałam wysoki, więc zakładam, że będę musiała dłużej poczekać na nią. A może jest szacowana szybkość spadku. Nigdy nie słyszałam o tym. Chciałabym sobie wyjechać jutro na kilka dni, a wiadomo, że do 3 dc muszę się zgłosić do gina. Tak sobie szacuje, czy mi sie oplaca. Która dobra ze statystyki?:)
    Ja miałam progesteron 32 tydzień przed terminem @ i tak tez dostałam bez przesunięcia

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 23 lipca 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Ana. To przetestujemy, bo ja w piątek miałam 31. Ciekawa jestem, czy to każdej inaczej spada, czy można przeliczyć jak przyrost jajek. Zrobimy mały eksperyment. :)

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3030 548

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    To pomyśl sobie jaką cierpliwością trzeba się przy dzieciątku wykazać....posłuchaj weteranek i odpuść trochę...zrób pełną diagnostykę, jeśli męczy Cię to wszystko, ale nie diagnostykę forumowa polegająca na ocenianiu Twojego wykresu, tylko badania w lab. zlecone przez lekarza, byc może wystarczy odblokować tylko głowę, tego Ci życzę


    Dużo dałaś mi do myślenia i chyba trafione w sedno. Ja za dużo o tym chyba myślę i sama się blokuje. Jak sobie pomóc ?

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Dużo dałaś mi do myślenia i chyba trafione w sedno. Ja za dużo o tym chyba myślę i sama się blokuje. Jak sobie pomóc ?
    Jak będziesz Tak dalej przeżywać to trudno ci będzie zajść W ciąże. Przerwij to. Nie myśl o temp owu testach. Zrób sobie odpoczynek od forum. Po prostu żyj Ale bez całego myślenia i zgadywania czy to ciąża czy nie

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana1122 kiedy IUI Jezu jak ja Ci będę kibicować nawet dam ci swój rękaw wirtualnie żebyś nasmarkala na niego w chwilach tymczasowego zalamania ❤

    ana1122, Tuśka87 lubią tę wiadomość

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie 31 wrote:
    ana1122 kiedy IUI Jezu jak ja Ci będę kibicować nawet dam ci swój rękaw wirtualnie żebyś nasmarkala na niego w chwilach tymczasowego zalamania ❤
    We wtorek monitoring i jak będzie ok wszystko to W piątek iui :-)

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie masakra, prawie sama się obsmarkalam. Wirtualny rękaw? :)Będzie hit sezonu!

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie nie dzięki. Kochana jesteś. Ty też niedługo ivf. Jak tam U ciebie?

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Kilka miesięcy ale mnie to już przerosło i nie daje sobie z tym rady kwestia charakteru.
    To u nas jest ponad trzy lata. Mąż po operacji,ja po diagnostyce,badaniach ,hsg... i dalej nic. Kilka msc i przezywasz. Są dziewczyny które starają sie 6lat i tak jak poprzedniczka pisała ty zaraz zajdziesz a one czy nawet ja sama zostanę i dalej bedzie trzeba walczyc. A ty co msc zanudzasz zeby wykres ci interpretowac. A co tu wróżki sa? Idz do normalnego lekarza chociaz sadze ze do dobrego chodzisz tylko sama wymyslasz i podwarzasz jego slowa... jakie ty badania przeszlas ze myslisz o adopcji.? Maz badal nasienie? Robilad podstawowr hormony? Hsg? Watpie wiec serio.ogarnij się

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 22:37

    Marti2015 lubi tę wiadomość

  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 23 lipca 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panan12 muszę przyznać że dałaś czadu na forum nie ma co aż ja się zjezylam delikatnie... zawsze ale to zawsze pomyśl o innych osobach będzie ci w ten sposób lżej lub ciężej ale kiedy ktoś triumfuje wynagrana wiedz że ten ktoś przeszedł długą drogę do tego szczęścia lub krótką ale tak ciężka że ty byś tego nie zniosła.Kazdy ma inne życie.Niektore z dziewczyn czują się na tyle silne i swobodne że w końcu otwierają się ze swoimi problemami i takie teksty 10-krotnie dziennie czy się udało czy nie gdzie prawie wszystko wskazuje na to "logicznie diagnostycznie lekarzowo" że nie.ze się udać nie może sprawia że puszczają nerwy naruszajac tą ostatnią tzw " żyłkę nerwu"
    czuję że jesteś dobrą osóbką ale tak narwana że ojejciu ale spokojnie.Zajdziesz w ciążę.Kazda tu zajdzie szybciej czy później.
    Znajdź sobie cel który będzie bardziej narwany od ciąży .coś co pochłonie ciebie tymczasowo nawet wirtualnie. Na pewno masz w głowie pełno pomysłów złap ten jeden a nawet dwa ❤

    marzusiax lubi tę wiadomość

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
‹‹ 1839 1840 1841 1842 1843 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ