CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Wedmoczka wrote:Cześć Sis!
a z tym SPA w SPSK to przegięłaś...raczej było podobne do cyrku objazdowego z elementami z AbramowicJutro idę tam na zdjęcie szwów i już będzie git
też byłam pensjonariuszką tego przybytku;) wiem jak jest;) spa z piekła rodem....
ale na szczęście wizyty tam juz prawie za Tobąściskam Cię, ja też dzisiaj trochę udomowiona, bo dziecię me chore...
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
mamakejti wrote:też byłam pensjonariuszką tego przybytku;) wiem jak jest;) spa z piekła rodem....
ale na szczęście wizyty tam juz prawie za Tobąściskam Cię, ja też dzisiaj trochę udomowiona, bo dziecię me chore...
Oj to kurować się szybko, bo szkoda wakacji na zarazki<3 :*
widzisz a ja brałam go pod uwagę w związku z planowaną ciążą i porodem...a teraz będę musiała sie mocno zastanowić nad tym kiedy przyjdzie poraPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
jatoszka wrote:witam!
melduje pozytywny test
nie pisałam się na testowanie bo byłam sceptycznie nastawiona a tu test w sobotę i dziś pozytywny
kinga 40-ja w piatek miałam stłuczkę a w sobote mega radośc-podobnie bedzie u Ciebie
Super gratulujęja dziś robiłam test ale negatywny 11 dpo
oby do @ i kolejne starania:)
jatoszka lubi tę wiadomość
-
Wedmoczka wrote:Oj to kurować się szybko, bo szkoda wakacji na zarazki<3 :*
widzisz a ja brałam go pod uwagę w związku z planowaną ciążą i porodem...a teraz będę musiała sie mocno zastanowić nad tym kiedy przyjdzie pora
ja tam rodziłam, ale miałam "zabezpieczoną" panią doktor, moja szwagierka rodziła na Staszica i jest zachwycona, po remoncie to fajne miejsce, ale jego kierownictwo mnie nie przekonuje...kurde nieskmplikowaną ciążę to każdy student medycyny poprowadzi, poród i w domu może być, ale jak sa jakieś komplikacje to warto jednak poszukać megadobrego lekarza, ja ufam bezgranicznie mojej prof (z SPSK4) od prowadzenia patologicznych ciąży, ale na razie, póki tej ciąży nie ma to biegam do mojego doktorka, żeby coś wyczarował....ech.....
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
mamakejti wrote:ja tam rodziłam, ale miałam "zabezpieczoną" panią doktor, moja szwagierka rodziła na Staszica i jest zachwycona, po remoncie to fajne miejsce, ale jego kierownictwo mnie nie przekonuje...kurde nieskmplikowaną ciążę to każdy student medycyny poprowadzi, poród i w domu może być, ale jak sa jakieś komplikacje to warto jednak poszukać megadobrego lekarza, ja ufam bezgranicznie mojej prof (z SPSK4) od prowadzenia patologicznych ciąży, ale na razie, póki tej ciąży nie ma to biegam do mojego doktorka, żeby coś wyczarował....ech.....
Sis damy radę kto jak nie my
Z moja tez nie będzie kolorowo jak się uda, bo ze statystyk wynika że z moja jednorożną to tylko 40% ciąż donoszonych...ale o to martwić się będę jak zajdę
Mocno trzymam kciuki za Twoje jajka i jutrzejszy monit :*Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
jatoszka wrote:witam!
melduje pozytywny test
nie pisałam się na testowanie bo byłam sceptycznie nastawiona a tu test w sobotę i dziś pozytywny
kinga 40-ja w piatek miałam stłuczkę a w sobote mega radośc-podobnie bedzie u Ciebiejatoszka lubi tę wiadomość
-
Mamakejti jajka to 1/4 sukcesu,jeszcze musi byc ovulka z ktorą u mnie marnie a w tym cyklu doktorek zrezygnował z zastrzyku no i bez dupka.Jesli bylaby ciaza z tego cyklu to naprawde cudem..mimo to nie moge z niego zrezygnowac,szansa marna ale jest
Do doktorka mam jechac na 17:30 a o której wejde do gabinetu...pierwszy raz jade do niego bo awaryjnie,do kliniki nie dostane sie z powodu ŚDM,kontakt z moim ginem po wizycie sms-owyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 13:37
Antoś IVF,Julisia natural
-
Cześć dziewczyny
Mąż się przebadał. W sobotę odebraliśmy wyniki. Z tego co rozumiem są kiepskieTeraz nie wiemy czy przez to przeziębienie czy ogólnie tak już jest. Będziemy na pewno powtarzać za jakieś dwa miesiące albo za tyle za ile każe gin. W przyszłym cyklu będę brała estrofem i clo. Przynajmniej taki był plan, bo nie wiem czy teraz mój gin nie zrezygnuje przez to, że wyniki kiepskie.. Dzisiaj byłam też na krzywej. Badałam insulinę i cukier. Jutro wyniki do odbioru. Jak odbiorę to pójdę z tym całym kompletem do gina i zobaczymy. Yhh no ale głowa do góry i lecimy dalej
Poniżej Wam zamieszczam nasze wyniki. Może któraś z Was się zna czy jest źle czy już tragicznie
Wyniki:
Okres abstynencji: 5 dni (norma 3-7)
Objętość: 4,5 (norma >=1,5)
Barwa nasienia: prawidłowa
lepkość: prawidłowa
czas upłynnienia 40 (norma <60 min)
pH: 7,9 (norma >= 7,2)
koncentracja plemników: 6,0 (norma >=15 mln/ml)
aglutynacja: - (norma -)
ilość plemników w ejakulacie: 27.0 (norma >= 39 mln.)
ruch postępowy: 35 (norma >=32%)
ogólny % ruchliwych: 44 (norma >= 40%)
ruch niepostępowy: 9
brak ruchu: 56
formy prawidłowe: 6 (norma >= 4%)
formy nieprawidłowe 94
uszkodzone główki 91
uszkodzone witki: 28
uszkodzone szyjki/wstawki: 70
kropla cytoplazmy: 8
plemniki żywe (niezabarwione w teście eozynowym) 76 (norma >=58%)
plemniki martwe (zabarwione w teście eozynowym): 24
MAR TEST IgG:
plemniki ruchliwe z przyłączoną granulką: 4 - wynik testu negatywny
koncentracja aktywnych leukocytów: 0.1 (norma <1 mln/ml)
koncentracja komórek okrągłych 0,6 (norma <5 mln/ml)
Sorry za tyle spamu, no ale jakoś tak musiałam..
Podczytuję Was dalej i baaaaaaaaardzo trzymam kciuki za wszystkie jajka, owulki i zaciążenie i szczęśliwe donoszenie
-
Jagna 75 wrote:Mamakejti jajka to 1/4 sukcesu,jeszcze musi byc ovulka z ktorą u mnie marnie a w tym cyklu doktorek zrezygnował z zastrzyku no i bez dupka.Jesli bylaby ciaza z tego cyklu to naprawde cudem..mimo to nie moge z niego zrezygnowac,szansa marna ale jest
Do doktorka mam jechac na 17:30 a o której wejde do gabinetu...pierwszy raz jade do niego bo awaryjnie,do kliniki nie dostane sie z powodu ŚDM,kontakt z moim ginem po wizycie sms-owy
Jatoszka gratuluję!!!
Kinga teraz tylko będzie lepiej , limit pecha wyczerpałaś.
U mnie 3 dzień @ i sie zastanawiam czy odpuścić ten cykl, czy jednak pomaszerować do gina...VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Angie 31 wrote:Dziewczyny ogłaszam niedzielne zadanie do wykonania!
Znaleźć czterolistną koniczynkę
Zrobić jej zdjęcie
Wrzucic na awatara zdjęcie koniczynki na czas 5 dni czyli do piątku
Taka akcja ma za zadanie przynieść szczęście osobiste i wesprzeć tym szczęściem dziewczyny które w tym tygodniu czekają na ważne wydarzenie: owulacja, test ciążowy,itp
Do dzieła dziewczyny w grupie siła☺
Hej w niedziele byłam w pracy a dzisiaj pada wiec czterolistna znaleziona u dr Google dla dziewczyn które długo się starają teraz wasza kolej kochaneAngie 31 lubi tę wiadomość
Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Goja88 wrote:Hej w niedziele byłam w pracy a dzisiaj pada wiec czterolistna znaleziona u dr Google dla dziewczyn które długo się starają teraz wasza kolej kochane
Mam nadzieję, że przyniosę Wam szczęście!!
PS. Czy któraś miałaby chwilkę żeby zerknąć na wyniki, które wkleiłam wyżej i jeśli coś Wam wiadomo w temacie męskich spraw to coś podpowiedzieć jak to wypada? Wiem, że to nie ten wątek ale to wszystko często się przeplata. Mam nadzieję, że Was nie wkurzam postem tak naprawdę nie w temacie.
ps2. Jagna powodzenia dzisiaj u Gina. Mam nadzieję, że będzie rzeczowy fachowiec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 15:43
-
dziewczyny wy mi taką siłę dajecie że nawet sobie nie zdajecie sprawy
ja bez was to już bym siedziała całymi dniami i płakała ale tak sobie pomyślałam że każdy z nas ma jakieś trudności ja np mam swój dom a mam trudności z zajściem w ciąże, któraś może ma dzidziusia zaszła od razu ale znów problem ma trudności z czym innym. nIE JEST JEDNAKOWO
Jagna Ty dajesz super siły jak superbohater podpowiedziałaś mi o wychodzeniu testów po terminie @. Spojrzałam na poprzednie wykresy że wychodziły mi plusy 16 dpobrzuch boli na @ zobaczymy
stwierdziłam że na betę nie idę. Moja faza lutealna trwa 14-15 dni normalnie...jeśli do 16 dnia okres nie przyjdzie będę robiła testy
-
Czterolistna Konieczynko
co prawda nie znam się na tych wynikach i mało o nich wiem ale wydaje mi się ze nie są takie złe ... Mój maź po chorobie miał gorsze wyniki i żywotność i ruchliwość i ruch postępowy... A po paru tygodniach wyszły mu wyniki w normie. Z tego co kojarzę to wy tez robiliście po przeziębieniu wiec na pewno się jeszcze polepsza
Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
marzusiax wrote:Czterolistna mąż ma super wyniki jak jest po chorobie! Najważniejsza jest ilość prawidłowych plemników. U was jest ponad normę. Naprawde nie jest źle
pocieszyłaś mnie. Trochę martwię się tą koncentracją plemników bo jest tylko 6,0 a norma to powyżej 15.. i tak samo ilość plemników w ejakulacie to 27 mln a powinno być więcej niż 39 mln. Mam jednak cały czas nadzieję, że choroba tutaj namieszała.
-
Jatoszka gratulacje
Dziewczyny trzymam kciuki za jajka i inseminacjeteraz wasza kolej
Kinga limit pecha wykorzystaliście dożywotnio, po każdej burzy wychodzi słońce teraz czas na pozytywne wydazeniaMutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Dziękuję dziewczyny za odpowiedź
Od razu czuję się lepiej. Dobrze, że jesteście!
Jatoszka ogromne gratulacje! Dużo zdrówka i szczęśliwego rozwiązania