CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
panan12 wrote:https://zapodaj.net/b9bd13a468570.jpg.html
foto z pozytywnego testu owulacyjnegoz piątku troszkę wysechł ale krechy były konkretne
VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Katka80 wrote:Jeśli to test z domowego laboratorium to jest to negatyw. Poza tym jest wyschnięty. Po trzecie pozytywny test owu nie świadczy zawsze o wystapieniu owulacji, może świadczyć o zaburzeniach hormonalnych. Tak jak dziewczyny radziły, znajdź dobrego lekarza.
przecież pisałam już tyle razy że mam lekarza na koniec wrześniakolejna sprawa nic mi nie doradzisz w kwestii kolorów bo jest wyschnięty kilku dniowy szkoda że od razu nie zrobiłam kreska po lewej była troszkę ciemniejsza .... byłam dziś na badaniach idę na nfz do znajomej żeby mnie sprawdziła co i jak
-
Test wygląda na pozytywny. Ale fakt, że to nie pierwszy taki w tym cyklu daje do myślenia, że coś jest nie tak z Twoimi hormonami. Poz tym, nie można polegać tylko na testach - musisz obserwować siebie. Nie może być tak, że masz śluz płodny w innym terminie, a owulację w innym. Jak teraz ze śluzem u Ciebie? Ja robiłam w poprzednim cyklu wiele testów, cały czas tej samej firmy (te, które Ty) i wychodziły negatywnie do pewnego momentu. A jak już wyszedł pozytywnie to potem wychodziły w kratkę - czasem negatywny, czasem pozytywny. Jagienka też pisała, że w okolicy @ wyszedł Jej pozytywny. Świadczy to o ty, że należy je traktować z przymróżeniem oka i być może znaczenie ma tylko pierwszy pozytyw a potem nie należy już ich tak interpretować. Poz tym brązowe plamienie należy raczej podciągać pod niedobór progesteronu a nie plamienia owulacyjne. Niemniej jednak, życzę Ci, żebyś miała rację i próbuj - a co Ci zależy, przynajmniej trochę przyjemności będzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2016, 12:03
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Test wygląda na pozytywny. Ale fakt, że to nie pierwszy taki w tym cyklu daje do myślenia, że coś jest nie tak z Twoimi hormonami. Poz tym, nie można polegać tylko na testach - musisz obserwować siebie. Nie może być tak, że masz śluz płodny w innym terminie, a owulację w innym. Jak teraz ze śluzem u Ciebie? Ja robiłam w poprzednim cyklu wiele testów, cały czas tej samej firmy (te, które Ty) i wychodziły negatywnie do pewnego momentu. A jak już wyszedł pozytywnie to potem wychodziły w kratkę - czasem negatywny, czasem pozytywny. Jagienka też pisała, że w okolicy @ wyszedł Jej pozytywny. Świadczy to o ty, że należy je traktować z przymróżeniem oka i być może znaczenie ma tylko pierwszy pozytyw a potem nie należy już ich tak interpretować. Poz tym brązowe plamienie należy raczej podciągać pod niedobór progesteronu a nie plamienia owulacyjne. Niemniej jednak, życzę Ci, żebyś miała rację i próbuj - a co Ci zależy, przynajmniej trochę przyjemności będzie
wiesz ja chętnie chciałabym rozwiać mój problem ale czekam na wizytę a troszkę do niej jest....pójdę dziś do znajomej na nfz pokaże jej wyniki zrobiłam dziś estradiol i progesteron to będę wiedziała czy ta owulacja była czy nie... kolejna dziwna sprawa wyszedł mi wtedy przed południem pozytyw parę godzin później już negatyw czyli daje do myślenia że coś może być na rzeczy temperatura wzrasta...pójdę na usg i ginekolog zobaczy czy @ się nie może przebić czy faktycznie coś źle z hormonamibo dziwne ze wzrasta mi temperatura ... -
Panan to napisz co Ci lekarz powie i się nie denerwuj bo my wszystkie chcemy dobrze. Bo na tym wyschniętym kreska testowa jak dla mnie jest jaśniejsza.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Katka80 wrote:Panan to napisz co Ci lekarz powie i się nie denerwuj bo my wszystkie chcemy dobrze. Bo na tym wyschniętym kreska testowa jak dla mnie jest jaśniejsza.
jak dla mnie są jednakowe ale mniejsza o to...domyślam się że kolejny cykl w plecy ale cóż ...będzie 5 cs i muszę pierwsze wyregulować ten cykl a później się starać -
panan12 wrote:jak dla mnie są jednakowe ale mniejsza o to...domyślam się że kolejny cykl w plecy ale cóż ...będzie 5 cs i muszę pierwsze wyregulować ten cykl a później się staraćVI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Katka80 wrote:Ja się dziewczyny trochę martwię bo kompletnie nic mi nie jest. Żadnych objawów. Tak miałam w drugiej straconej ciąży.
Katka wiem jak stresujące jest nie mieć objawów i od wizyty do wizyty myśleć czy wszystko jest dobrze, marzyć o mdlosciach żeby wiedzieć że jest ok...
Ale spokojnie ja też nie mam żadnych objawow... wszędzie piszą że pierwsze oznaki ból piersi, mdłości itd a u mnie nic z tych rzeczy... czuję się świetnie jedynie plecy mnie bolą od lerzenia ( zalecenie lekarza), i raz zwymiotowalam po tabletce ... dzisiaj przed wizytą miałam takiego stresa ale wszystko jest dobrze... także z tymi objawami to różnie bywa. Myśl pozytywnie to doda siły maleństwu do walki.Katka80 lubi tę wiadomość
Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Goja88 wrote:Katka wiem jak stresujące jest nie mieć objawów i od wizyty do wizyty myśleć czy wszystko jest dobrze, marzyć o mdlosciach żeby wiedzieć że jest ok...
Ale spokojnie ja też nie mam żadnych objawow... wszędzie piszą że pierwsze oznaki ból piersi, mdłości itd a u mnie nic z tych rzeczy... czuję się świetnie jedynie plecy mnie bolą od lerzenia ( zalecenie lekarza), i raz zwymiotowalam po tabletce ... dzisiaj przed wizytą miałam takiego stresa ale wszystko jest dobrze... także z tymi objawami to różnie bywa. Myśl pozytywnie to doda siły maleństwu do walki.
Moja kuzynka całą ciąże nie miała żadnych objawów nie czuła się wogóle jak w ciąży i ma śliczną córeczkę niedawno roczek skończyła -
Goja88 wrote:Katka wiem jak stresujące jest nie mieć objawów i od wizyty do wizyty myśleć czy wszystko jest dobrze, marzyć o mdlosciach żeby wiedzieć że jest ok...
Ale spokojnie ja też nie mam żadnych objawow... wszędzie piszą że pierwsze oznaki ból piersi, mdłości itd a u mnie nic z tych rzeczy... czuję się świetnie jedynie plecy mnie bolą od lerzenia ( zalecenie lekarza), i raz zwymiotowalam po tabletce ... dzisiaj przed wizytą miałam takiego stresa ale wszystko jest dobrze... także z tymi objawami to różnie bywa. Myśl pozytywnie to doda siły maleństwu do walki.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Katka80 wrote:Dzięki za pocieszenie. Byle do pierwszej wizyty.
Będzie dobrze... kiedy masz wizytę?Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Katka a ja np mam tak ze raz mam objawy,potem nie mam itp. Mdłości juz nie miałam kilka dni,tez się czasem zastanawiam czy wszystko ok ale co ma być to będzie, zwariuje jeśli zacznę się nad tym bardziej zastanawiać.jedyne co mam cały czas to to że w ciągu dnia odpływam i zasypiam o różnych porach.
Tez miałam koleżankę która wogole nie miała żadnych objawów.
Wróciliśmy z plaży, pochodzilam tylko trochę po wodzie i lekko się ochlapalam nie mocząc wiadomo czego i tez jest pieknie:) macie racje mam coś złapać to lepiej przeboleć. -
Goja88 wrote:Będzie dobrze... kiedy masz wizytę?[/QUOTE
Idę za tydzień, dzisiaj u mnie dopiero 5t2d. I tak by pewnie niewiele zobaczył. W którym tygodniu u Ciebie widać było serce?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2016, 13:20
VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
panan12 wrote:wiesz ja chętnie chciałabym rozwiać mój problem ale czekam na wizytę a troszkę do niej jest....pójdę dziś do znajomej na nfz pokaże jej wyniki zrobiłam dziś estradiol i progesteron to będę wiedziała czy ta owulacja była czy nie... kolejna dziwna sprawa wyszedł mi wtedy przed południem pozytyw parę godzin później już negatyw czyli daje do myślenia że coś może być na rzeczy temperatura wzrasta...pójdę na usg i ginekolog zobaczy czy @ się nie może przebić czy faktycznie coś źle z hormonamibo dziwne ze wzrasta mi temperatura ...1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
nick nieaktualnyAniaStaraczka, ja w lipcu byłam u nas nad morzem, pływać może nie pływałam, ale sporo się w morzu chlapałam z dzieckiem i grzybka ani nic innego nie złapałam
Swoją drogą, czytając posty, zauważyłam że wszystkie brzuchatki po clo, albo przynajmniej większość z nas, spodziewa się dziewczynki -
Amc wrote:AniaStaraczka, ja w lipcu byłam u nas nad morzem, pływać może nie pływałam, ale sporo się w morzu chlapałam z dzieckiem i grzybka ani nic innego nie złapałam
Swoją drogą, czytając posty, zauważyłam że wszystkie brzuchatki po clo, albo przynajmniej większość z nas, spodziewa się dziewczynki1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
Mam wyniki tsh -3,5 o_O Dziś mam wizytę u endo i gina. Tak w pakieciku się udało, że przejdę z gabinetu do gabinetu. ALe wynik załamujący. Nic dziwnego, że nic nie wyszlo.
Orbitka ja miałam świeże badania i było czysto, wiec przed IUI nie kazali mi robic posiewu. Natomiast jesli miałas zły wynik i przeszlas leczenie, to mozliwe, że kaza zrobic badanie. Jestes juz umowiona na termin?37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Amc wrote:AniaStaraczka, ja w lipcu byłam u nas nad morzem, pływać może nie pływałam, ale sporo się w morzu chlapałam z dzieckiem i grzybka ani nic innego nie złapałam
Swoją drogą, czytając posty, zauważyłam że wszystkie brzuchatki po clo, albo przynajmniej większość z nas, spodziewa się dziewczynki
Ja 2 sumie trochę clo zezarlam ale akurat szczęśliwy cykl był bez niczego,wiec może będę mieć chłopca?