CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
selina amniopunkcja to inwazyjne badanie które moze przyczynic sie do poronienia,przez powłoki brzuszne wpuszczają długą igłe,nakłówają macice by dostac sie do jaja płodowego i pobierają wody płodowe by zbadac DNA maluszka.
ogólnie jestem spokojna,nie schizuje,nie mysle wcale ze z moim maluchem moze byc cos nie tak,poprostu jest zdrowy i juz.Pierwsze chwile były straszne,ale zaraz właczył sie jakis system obronny,kazał trzezwo myslec i isc w kierunku który moze potwierdzic to co dzis usłyszałam,ze te wyniki nie są ostateczne,czyli moze ale nie muszą byc błędy.
Rano jesli mój mąz bedzie w formie(bedzie po nocy)pojedziemy po wyniki,jesli bedzie lekarz który robił mi prenatalne to porozmawiam z nim.Ewentualnie licze na rozmowe z moim ginekologiem.Ostateczną decyzje o amniopunkcji podejme wspólnie z męzem i lekarzem prowadzącym,a o termin ewentualnego zabiegu bede dzwonic w poniedziałek...to 4 tygodnie niepewnosci,ale ile ja juz sie nie naczekałam..
Wierze,tyle mi pozostaje,wiec wierze ze mój maluszek jest zdrowy.
Dziekuje dziewczyny,kazdy etap to walka,to szczescie naprawde jest kruche a mimo wszystko chce sie dalej walczyc.Antoś IVF,Julisia natural
-
diwne to co opisujesz,ten polip którego raz widac a raz nie..«Soleil» wrote:Hej Dziewczyny,
byłam dzisiaj na monitoringu zobaczyć jak CLO podziałało.
8dc endo 7mm
W prawym jajniku perzechyki 1,5 i 1,2 cm
Endometrium niejednorodne
nie wiem co mam o tym myśleć bo często moje endo opisują jako niejednorodne gdy badają tymi kolorami w Usg, ale w histeroskopii nic niby nie wyszło (tzn nie pobierali do badania tylko po wyglądzie stwierdzili ze ok). Od roku opisują tez polipa a w histero niby nie było a sama go dzisiaj widziałam na Usg. Za 2 tyg mam wizytę u mojego lekarza.
Miała któraś z Was endometrium niejednorodne ? Co się z tym robi? Czy możliwe ze w histero nic nie było widać ?
endo moze jeszcze nie osiągneło typowego stadium,jajka w miare ok podobnej wielkosci..
zastanawiam sie czy gdybys poszła do innego gina zrobic usg to czy tez widziałby endo niejednorodne i tego polipa?Antoś IVF,Julisia natural
-
Pola zazwyczaj jest typowo,cykl obiecujący wszystko ładnie i nagle przychodzi niechciana @,cóz mozna czuc?Jedno,rozczarowanie które bardzo boli jednak początek cyklu to znów nowe nadzieje,czyli stymulacja monitoring serduszkowanie i pewnie znów rozczarowanie..ale nie zawsze,bo czasem sie udaje a czasem nie,nie wiemy komu tym razem sie uda,wazne by wierzyc,bo jesli sie czegos mocno pragnie to sie to spełnia.Masz dowód na to w domu,tyle ze na drugi musisz sie troche wiecej napracowac.PowodzeniaAntoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyJagna 75 wrote:diwne to co opisujesz,ten polip którego raz widac a raz nie..
endo moze jeszcze nie osiągneło typowego stadium,jajka w miare ok podobnej wielkosci..
zastanawiam sie czy gdybys poszła do innego gina zrobic usg to czy tez widziałby endo niejednorodne i tego polipa?
Ten niby polip albo coś podobnego mam od roku. Różni lekarze zawsze opisują ta zmianę i tak samo jest z endometrium niejednorodnym. Kiedyś lekarz powiedział ze to wyglada na adenomioze. Byłam pewna ze skoro miałam histero to wykluczyli te zmiany a tu jednak dalej są opisywane. W jajniku lewym rowniez miałam opisywana torbiel ok 1,5 cm a podczas laparo napisali ze jajnik lewy bez zmian (ale byłam mocno zdziwiona , No ale ok myśle skoro nie ma to nie ma. A tu wczoraj torbiel endometrialna 2cm(czyli tak jak było przed laparo.) w prawym nakłuli i oddesali torbiele 0,5 cm i 1 cm a na lewym zostawili 2 cm a napisali ok bez zmian. Jestem w szoku. Zrobił się jakiś burdel . Nie wiem co myśleć
-
nick nieaktualnyIle tu ostatnio niewesołych wieści
Jagna, przykro mi, że tak zawsze masz pod górkę. Wierzę, że wszystko skończy się dobrze, ale stres który teraz przeżywasz i tak da Ci w kość.
PolaP trzymam kciuki, aby i tym razem się udało i to jak najszybciej
Solei, nie zazdroszczę Ci mętliku, który teraz pewnie masz w głowie. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni się na Twoją korzyść. To straszne co czasami lekarze potrafią przegapić i jak tym zaszkodzić pacjentowi. Nie mam pojęcia co bym robiła na Twoim miejscu. Masz jakiś plan? -
Jagna jestem myślami z Tobą.Wierzę mocno że to pomyłka,mam 3 znajome które usłyszała że dziecko będzie chore na z.downa i w tych 3 przypadkach okazało się że się lekarze pomylili.oby u Ciebie tez tak było.
Trzymaj się Kochana i nie trac swojej wiary!!!
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
nick nieaktualnyGosia1989 wrote:Ile tu ostatnio niewesołych wieści
Jagna, przykro mi, że tak zawsze masz pod górkę. Wierzę, że wszystko skończy się dobrze, ale stres który teraz przeżywasz i tak da Ci w kość.
PolaP trzymam kciuki, aby i tym razem się udało i to jak najszybciej
Solei, nie zazdroszczę Ci mętliku, który teraz pewnie masz w głowie. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni się na Twoją korzyść. To straszne co czasami lekarze potrafią przegapić i jak tym zaszkodzić pacjentowi. Nie mam pojęcia co bym robiła na Twoim miejscu. Masz jakiś plan?
Plan jest taki ze ide do mojego lekarza który robił mi zabieg z pytaniem co dalej i o co chodzi
Ja już nie mam siły ciagle coś... czasem myśle ze czas sobie odpuścić bo to i tak nie ma sensu ale mój mąż nie pozwala mi się poddawać ...
-
A z polipem jest tak ze on się może zmieniać pod wpływem zmian hormonalnych.ja mam wprawdzie polipa szyjkowego ale przy staraniach jeden lekarz wogole go nie widzial,kolejny widział,ten w klinice niepłodności podczas inseminacji powiedział ze właśnie hormony wpływają na jego wielkość i w momencie inseminacji nazwał go malutkim polipkiem ale uczulil że jak zajde w ciążę to polip będzie zmienial swoje wymiary i będzie plamiłam lub pokrwawial co też się sprawdziło a co do wielkości to każdy lekarz w ambulatorium jak jadę do szpitala sprawdzić plamienia czy krwawienia każdy wybalusza oczy ze taki duży jest a jedna pani doktor powiefzuala że jest wielki jak stodoła.ma odpASC podczas porodu
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
nick nieaktualnyTo dobrego masz męża«Soleil» wrote:Plan jest taki ze ide do mojego lekarza który robił mi zabieg z pytaniem co dalej i o co chodzi
Ja już nie mam siły ciagle coś... czasem myśle ze czas sobie odpuścić bo to i tak nie ma sensu ale mój mąż nie pozwala mi się poddawać ... A sens zawsze jest. Ile jest wpisów w pamiętnikach czy forach "Nie poddałam się i zaszłam"? Póki jest nadzieja nie należy się poddawać.
-
nick nieaktualnyJagna moja szwagierka miala badanie z krwi, ktore wykazalo ze dziecko moze byc chore. Dodam, ze zaszla w ciaze w wieku 40 lat. Pamietam jak byla przerazona i mowila, ze badanie wyszlo " w czerwonej strefie", bylo robione w DE, nie wiem czy u Ciebie tez tak wyniki oznaczaja. Zrobila amniopunkcje, ktorej tez sie bala, pamietam ze lezala 2 tyg po niej w domu i wyszlo w porzadku, dziecko zdrowe zaraz konczy 4 lata! Oby u Ciebie podobnie bylo, trzymam kciuki!
Ja bylam dzis na monitoringu i mam dwa pecherzyki 14 i 23mm. Dzis jest 11dc i dobrze ze juz dzis poszlam bo prawdopodobnie dzis bede robic zastrzyk na wywolanie ovu.
Nie wiem niestety jakie bylo endometrium ale co mnie bardzo zmartwilo to wynik badania AMH ktore z 2,96 pod koniec pazdziernika spadlo do 1,2. Mialam wprawdzie laparo na jajniku, ale nie sadzilam ze az tak spadnie
-
Dziewczyny ja mam dla Was info dla.staraczek i ciężarówek;)
Dla staraczek-widziałam dziś w rossmanie oeparol femina i jestem w szoku bo jak potrzebowałam to w żadnej aptece nie było bo jakieś braki były;)także jak nie możecie znaleźć to rossman polecam.
A teraz dla ciężarówek-ponieważ wczoraj dość często napinal mi się brzuch,pani położnik która mnie niedługi przejmuje bo będzie przy porodzie kazała mi odstawić magne b6 i zamienić na asmag forte-ponoć witamina b6 w magne b6 powoduje zmniejszone wchłanianie magnezu,także może przyda Wam się ta info.
Pozdrowienie dla wszystkich!
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
Jagna trzymaj sie wszystko bedzie dobrze. To napewno jakas pomylka. Trzymam za Was mocno kciuki.Jagna 75 wrote:kto chce niech poczyta,kto nie niech poprostu ominie ten post bo dotyczy ciezarówki czyli mnie..
Ostatnio 30 grudnia robiłam prenatalne,parametry dziecka wyszły ok,statystycznie ryzyko trisomii wiadome ze wzgledu na mój wiek i in vitro bardzo wysokie.Zrobiłam test pappa,dzis dzwoniłam czy jest wynik.Do telefonu podeszła pani Doktor,przekazała mi złe wiesci,testy zle wypadły jeszcze bardziej zwiekszyły ryzyko trisomii.Pozostaje mi teraz zrobic amnipunkcje,byc moze testy wyszły fałszywie,tego nie wiem,amnio pokaze czy moje dziecko jest zdrowe czy chore.Wierzymy z męzem ze to błąd który czasem sie zdarza,niestety pozostaje nam czekac by wiedziec na co byc przygotowanym.
Nie pisze tego posta tylko po to byscie mi współczuły,ktos moze znów napisac ze nie tu miejsce na takie wiadomosci,ale to moja walka która trwa,zaczeła sie z clo i nadal trwa a tutaj sa osoby które sa mi bliskie i zawsze były w radosnych i smutnych chwilach dlatego pozwoliłam sobie napisac,mam do tego prawo bo to tez i mój wątek.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Jagna ja wierzę że wszystko wyjdzie dobrze. Przecież te badania to są dane statystyczne. Nie zastanawialas się nad nifty? Może warto je wykonać. Ponoć są bardziej dokładniejsze. Tule mocno.Jagna 75 wrote:kto chce niech poczyta,kto nie niech poprostu ominie ten post bo dotyczy ciezarówki czyli mnie..
Ostatnio 30 grudnia robiłam prenatalne,parametry dziecka wyszły ok,statystycznie ryzyko trisomii wiadome ze wzgledu na mój wiek i in vitro bardzo wysokie.Zrobiłam test pappa,dzis dzwoniłam czy jest wynik.Do telefonu podeszła pani Doktor,przekazała mi złe wiesci,testy zle wypadły jeszcze bardziej zwiekszyły ryzyko trisomii.Pozostaje mi teraz zrobic amnipunkcje,byc moze testy wyszły fałszywie,tego nie wiem,amnio pokaze czy moje dziecko jest zdrowe czy chore.Wierzymy z męzem ze to błąd który czasem sie zdarza,niestety pozostaje nam czekac by wiedziec na co byc przygotowanym.
Nie pisze tego posta tylko po to byscie mi współczuły,ktos moze znów napisac ze nie tu miejsce na takie wiadomosci,ale to moja walka która trwa,zaczeła sie z clo i nadal trwa a tutaj sa osoby które sa mi bliskie i zawsze były w radosnych i smutnych chwilach dlatego pozwoliłam sobie napisac,mam do tego prawo bo to tez i mój wątek.
-
Dzien dobry, melduje ze dzisiaj 2dc i wzięłam właśnie 1 tab CLO. Zaczynamy zabawę od nowa
Gosia1989, Mamma-mia lubią tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025
Rodzina w komplecie 👨👩👧👦💗
-
U mnie tak jak mowilam dzis @ zamelodowala sie z samego rana. Na wieczor ide do lekarza, zobacze jakie ma plany na dalsze moje leczenie.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Jagna jestem pewna ze wszytsko bedzie dobrze, często słyszy sie historie ze test pappa wychodzi zły a dziecko jest zdroweJagna 75 wrote:kto chce niech poczyta,kto nie niech poprostu ominie ten post bo dotyczy ciezarówki czyli mnie..
Ostatnio 30 grudnia robiłam prenatalne,parametry dziecka wyszły ok,statystycznie ryzyko trisomii wiadome ze wzgledu na mój wiek i in vitro bardzo wysokie.Zrobiłam test pappa,dzis dzwoniłam czy jest wynik.Do telefonu podeszła pani Doktor,przekazała mi złe wiesci,testy zle wypadły jeszcze bardziej zwiekszyły ryzyko trisomii.Pozostaje mi teraz zrobic amnipunkcje,byc moze testy wyszły fałszywie,tego nie wiem,amnio pokaze czy moje dziecko jest zdrowe czy chore.Wierzymy z męzem ze to błąd który czasem sie zdarza,niestety pozostaje nam czekac by wiedziec na co byc przygotowanym.
Nie pisze tego posta tylko po to byscie mi współczuły,ktos moze znów napisac ze nie tu miejsce na takie wiadomosci,ale to moja walka która trwa,zaczeła sie z clo i nadal trwa a tutaj sa osoby które sa mi bliskie i zawsze były w radosnych i smutnych chwilach dlatego pozwoliłam sobie napisac,mam do tego prawo bo to tez i mój wątek. wierze ze wszytsko sie dobrze skończy i urodzisz zdrowe dziecko
A chciałabym Cię o cos zapytać, jeśli uznasz ze pytanie jest niestosowne to po prostu je olej, ale ten temat sie juz przewijał przez forum stad moja ciekawość.
Wiesz co zrobicie jeśli na tescie wyjdzie jednak ze dziecko jest chore? Z jakim nastawieniem podchodziłas do tego badania? Czytałam właśnie ze duzo osób nie chce wykonywać testu pappa ani pozneij amniopunkcji bo niezależnie od wyniku i tak urodzą dziecko wiec wała sie nie denerwować w ciąży. Z drugiej storny sa osoby które nei chcą mieć chorego dziecka i wola wiedzieć i zdecydować sie na ewentualne przerwanie ciazy. z kolejnej jednak strony myśle ze wiele osób potrzebuje wiedzieć czy dziecko jest zdrowe nawet jeśli pozneij bedą chcieli donosić ciaze ze świadomością ze urodzą chore dziecko.
Jeśli nie chcesz odpowiadać to po prostu olej moje pytanie, nie chce Cię nim urazić ani zdenerwować a wiadomo ze rożnie ludzie reagują. Ja oczywiście jestem przekonana ze dzieciątko masz zdrowe to pytanie jest czysto hipotetyczne :*Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025
Rodzina w komplecie 👨👩👧👦💗
-
nick nieaktualny
-
Madziulla trzymam kciuki za duże pęcherzyki:)Madziulla wrote:Jagna!!! trzymam kciuki aby wyniki okazaly sie błedne!!!
ja dzis mam wizyte o 14.40. zobaczymy co tam w trawe piszczy po CLO. dzis 12 dc34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
