CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
a to wiadomoojejku wrote:wszystko zależy jeszcze od parametrów nasienia, może się okazać, ze co 3 dni to zdecydowanie za rzadko
Co 3 dni to wg mnie minimum. Ale jak słabe nasienie, to nie powinno się uprawia seksu codziennie. Mój mąż jak bawiliśmy, to miał bdb wyniki, więc udało się zajść nawet przy codziennym seksie po kilka razy.
-
nick nieaktualnyU nas też było przy codziennym, bo parametry były dobreMamma-mia wrote:a to wiadomo Co 3 dni to wg mnie minimum. Ale jak słabe nasienie, to nie powinno się uprawia seksu codziennie. Mój mąż jak bawiliśmy, to miał bdb wyniki, więc udało się zajść nawet przy codziennym seksie po kilka razy.
Trochę się martwie, bo jeszcze mam testy owu negatywne.. -
Mamma-mia, widzę, że nie tylko mnie plecy bolą przy @
chyba jesteśmy na podobnym etapie, ja już trochę plamię krwią i czekam aż się rozkręci, mam nadzieję że nie przyjdzie w nocy, bo wtedy nie wiem jak startować z CLO.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
SusannaDean wrote:U nas też było przy codziennym, bo parametry były dobre
Trochę się martwie, bo jeszcze mam testy owu negatywne..
Susanna, w tym cyklu tak miałam, że mimo zbliżającego się terminu owu wychodziły mi bladziochy, gdy w poprzednich cyklach kreseczki z dnia na dzień ładnie ciemniały. Ale w 11 dc nagle wyszła druga tłusta krecha, więc moze i u Ciebie nagle pozytyw wyjdzie. Trzymam kciuki!
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Jak przyjdzie w nocy, to traktujesz jako 1dc po prostusummer86 wrote:Mamma-mia, widzę, że nie tylko mnie plecy bolą przy @ chyba jesteśmy na podobnym etapie, ja już trochę plamię krwią i czekam aż się rozkręci, mam nadzieję że nie przyjdzie w nocy, bo wtedy nie wiem jak startować z CLO.
Mi to obojętnie o której przyjdzie, byleby przylazla jak najszybciej.
Mnie przed @ i w jej trakcie bolą plecy, głównie dolną część plus tyłek :p -
A widzicie dziewczyny, to nie wiedziałam, że po clo mogą za szybko rosnąć a w środku komórka może być niezdolna do zapłodnienia, bo nie rośnie.
Mi z Clo bardzo szybko rosły, koło 14 dc juz były 17mm. Teraz bez Clo w 11 dc miałam tylko 12mm ale za to w obu jajnikach.
Mi też pięknie pękały po clo, natomiast bez stymulacji wiem, że czasem moje pęcherzyki się ulegają luteinizacji bez pęknięcia.
Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko -
pietruszkanatki, a długo brałaś CLO wcześniej? Podobno po odstawieniu, może wystąpić efekt odbicia i tabletki działają jeszcze do 3 miesięcy po odstawieniu. Ale nie wiem ile w tym prawdy.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualny
-
Wiesz, brałam 3 cykle, a ten teraz jest moim pierwszym po. 4 dni temu, w 10dc miałam też robione hsg.summer86 wrote:pietruszkanatki, a długo brałaś CLO wcześniej? Podobno po odstawieniu, może wystąpić efekt odbicia i tabletki działają jeszcze do 3 miesięcy po odstawieniu. Ale nie wiem ile w tym prawdy.
Ja to się obawiam, że okaże się, iż owulacja u mnie nie występuje naturalnie, albo występuję rzadko, albo bardzo późno, tak jak to było na dwa cykle przed stymulowaniami. Chyba że to był przypadek, bo się stresowałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2017, 18:40
Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko -
A ja dziś wyjątkowo boleśnie przechodzę pierwszy dzień @. Wzięłam dwa apapy oczywiście z odstępem. Wcześniej zawsze coś na bazie ibuprofenu i mąż też. A jakiś czas temu w radach dnia było że ibuprofen wpływa na płodność. Od tamtej pory unikam.
Mamma-mia lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Niechcący polubiłam. U mnie z kolei cisza, nic się nie rozkręca.Eska wrote:A ja dziś wyjątkowo boleśnie przechodzę pierwszy dzień @. Wzięłam dwa apapy oczywiście z odstępem. Wcześniej zawsze coś na bazie ibuprofenu i mąż też. A jakiś czas temu w radach dnia było że ibuprofen wpływa na płodność. Od tamtej pory unikam.
Pięknie, a ja ostatnio ciągle jadę na ibuprofenie zatoki. -
Nic nie szkodzi. No właśnie ja też nie wiedziałam i do tej pory tyle lat zawsze ibuprofen. A tu na ovufriend się dowiedziałam że szkodzi. Poczytalam i faktycznie. Nie pamiętam co ale napewno znaleźć można w GoogleMamma-mia wrote:Niechcący polubiłam. U mnie z kolei cisza, nic się nie rozkręca.
Pięknie, a ja ostatnio ciągle jadę na ibuprofenie zatoki.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
http://www.jestemplodna.pl/leki-przeciwbolowe-moga-obnizac-plodnosc-2/
Tu jest fajnie opisane35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyMamma mia dziekuje ze pytasz. Za tydzien musimy zrobic posiew z mezem na ureaplasme a moja infekcja chyba sobie juz dawno poszla Po @ i po antybiotyku zastosowalam 3 dawki Pimafucinu a pozniej kilka dni probiotyku dopochwowo i caly czas doustnie. Mam nadzieje, ze na posiewie i z biocenozy juz nic nie wylezie...
U mnie tez byl czas, ze bralam ibuprom, ale krotko. Ogolnie lekarze ze wzgl.na moje jelitowe przypadlosci zalecali paracetamol tak wiec ostatnio przy @ biore apap extra razem z Buscopan forte. Jak nie daja rady, to biore ketonal forte i juz jest okWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 00:27
-
Też kilka miesięcy temu odstawiłam ibuprom, przy @ ratuje się nospą w dużych dawkach, ale niewiele to daje.
W nocy przyszła @, więc od środy startuję z CLO. Mam nadzieję, że pęcherzyki urosną i będę mogła podejść do IUI.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
wiecie co gdybym nie wzieła podczas @ ibumu forte to bym umarła z bólu chyba. żadna nospa albo apap mi nie pomoże nie ważne w jakich ilościach. nawet nie chcę próbować. ale zazwyczaj jest tak, że wezmę jedną, max dwie przez cały okres i wystarcza. myślicie, że powinnam to jakoś zmienić? czy jedna tabletka ibumu na miesiąc to dużo?początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
summer86 wrote:Też kilka miesięcy temu odstawiłam ibuprom, przy @ ratuje się nospą w dużych dawkach, ale niewiele to daje.
W nocy przyszła @, więc od środy startuję z CLO. Mam nadzieję, że pęcherzyki urosną i będę mogła podejść do IUI.
Summer trzymam kciuki
summer86 lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Eska wrote:http://www.jestemplodna.pl/leki-przeciwbolowe-moga-obnizac-plodnosc-2/
Tu jest fajnie opisane
no opisane fajnie, ale jak czytam o łagodzeniu bólu poprzez ciepłe okłady to mam wrażenie, że osoba, która to pisała nie ma pojęcia o bólu menstruacyjnym.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Ja od czasu porodu nie bniore p/bolowych i rozkurczajacych w czasie @. Boli mniej niż kiedyś,chyba też prog bólu mi sie zwiększył.
Eska, ja tylko teraz ibuprom biorę na te zatoki. Tak to paracetamol, a teraz faktycznie sporo tego wyszło.
Selina, dobrze,ze Ci odpuscilo na dluzej.
Oby posiew wyszedł czysty, tonkeszcze tylko hsg i startujecie!
Summer - o, chociaż do Ciebie przyszła.
Ja poza tym glutem mam czysto, żadnych plamien. Na 11 mam gina, o 10 ortopeda.
Teraz siedzę u mamy w przychodni, bo nie czuje się nic lepiej
