WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
ja na hsg zapisałam się 1 dc i wtedy wiedziałam na pewno w jakich dniach mogłam w tym cyklu, ale wiem, że na nfz nie jest to takie proste, mogą nie zapisać na ten sam cykl bo po prostu miejsca nie będzie.
zależy czy idziesz prywatnie czy na kasę chorych. jeśli prywatnie pewnie znajdą Ci miejsce jeszcze w tym samym cyklu.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Ja juz po lewatywie, jestem strasznie glodna...
Jutro jestem druga w kolejce
trzymajcie kciuki mocno!
Na szczęście moj lekarz bedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 17:36
Parsleyek, Rucola, Selina, Paulas lubią tę wiadomość
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualny
-
No i co ci wyszło?Selina wrote:Eska to oby mąż z owulką się nie minęli
Ja jakoś mam złe przeczucia. Idę dziś na monit czy owu była, czy jajo w ogóle pęka. Mam dziś 17dc a zwykle owu mam właśnie między 16-18dc, póki co nie czułam takiego bólu jak miewam w te dni (ból i kłucie jajnika). Oczywiście staraliśmy się ładnie z mężem, nawet kupiłam cholernie drogi żel w aplikatorach jakiś niemiecki, jak to pójdzie na marne to załamka... Coś czuję, że ona mi dziś powie, że pęcherzyk się wchłonął albo jest tak duży że nie pęknie (kiedyś miałam 27mm i lekarz twierdził że pęknie a jak jej o tym opowiedziałam to zrobiła duże oczy i mówi, że pewnie nie pękł). Kurde może ją faktycznie nie mam tej owu a ten ból jajnika to nie pękanie pęcherzyka, zwariować idzie
Idę do niej dopiero po 19, jeszcze tyyyyle czasu
Ja póki co zajęłam się moimi storczykami i ich rozmnażaniem. Jak narazie już kilka "dzieci"
mam. Chociaż kwiatki mi się rozmnażają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 21:24
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyLonia zaciskamy wszystkie kciuki za Ciebie! jesteś mega silna, wszystko będzie dobrze i czekamy oczywiście na wieści jak tylko będziesz w stanie
Eska dziękuję, że pytasz. Jestem po monitoringu (17dc). Pęcherzyk jest hmmm w fazie pękania, tzn widoczny jako "gwiazdka" na usg co znaczy ponoć że będzie pękał. Nie wiem ile ma mam w sumie, jakoś nie zapytałam. Za to endometrium 15mm i ginka stwierdziła, że dziś lub jutro jajo pęknie. Echh no mam nadzieję Ogólnie proga 2x badałam (styczeń 28ng a w marcu 31ng) co raczej świadczy o owu, ale zastanawiam się czy iść zbadać znów za tydzień. Kurde nie wiem ale mi się wydaje że jest cos nie tak, choć ona zapewnia że wszystko w porzo. No nic, pozostaje nam jeszcze 
i czekanie
Coś mnie ten jajnik pobolewał przed tem i kłuł trochę, ale nie był to taki ból jak w ostatnich miesiącach. Trochę, chwilę i koniec -
Selina to ekstra. Ja dziś byłam na monitoringu u innego lekarza - takiego który u nas jest znany, bo dużo osób chodzi do niego do kliniki leczenia niepłodności.
Nie dość, że pęcherzyk dominujący zmalał, albo nie wiem wchłonął się a inny urósł. W czwartek miałam prawie 1,7, dziś jakieś 1.6.
Są jeszcze jakieś inne mniejsze, koło 1.3 i mniejsze.
W ogóle zwrócił mu uwagę, że nie miałam robionego usg przed lub w trakcie miesiączki i nie wiadomo czy ten pęcherzyk co obserwuje to nie jest z wcześniejszego cyklu.
Jakoś tak zanegował mi leczenie mojej lekarki.
Ehhhh. on ma dużo pozytywnych opinii, ale dużo ten negatywnych, że idzie schematami, że kieruje szybko na ivf czy insemiacje.
Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wiem kochane,ze z clo uda mi sie zajsc w ciążę. Tylko czy lekarz konował da mi progesteron na podtrzymanie. Bo ja niestety mam problem z utrzymaniem.
Mam wizyte u innej doktor ale dopeiro na 26.06 bo tyle ma ludzi.
Mam w domu progesteron (co zalatwilam sobie na lewo przy plamieniach) kiedy zaczac go brac na wywolanie @? Narazie mam 20 dc ale chciałabym jeszcze troche poczekać bo moze owu sie pojawi. A jak nie to jak mam jesc te tabletki? 2×1? I przez ile dni?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 07:55
-
Dziewczyny ratujcie!!! Od poczatku cyklu ciagle mam wysokie temp. Bralam Clo nirmalnie od 2 do 7 dnia ale owu nie bylo. Dzis z czystej ciejawosci zrobilam test bo od wczoraj jest mi niedobrze a tam 2 grube krechy!!! Czy clo moglo zaszkodzic dzidzi?
Do tego wszystkiego jutro mialam umowe o prace podpisac jak ciaza sie potwierdz to co mam robic?Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
nick nieaktualnyD_Basiula o proszę! piękne wieści gratulacje! Clo nie zaszkodzi dziecku, ono odżywia się ciałkiem żółtym a nie tym co ty zjesz/lykniesz/wypijesz na początku. Który dc masz? Dobrze rozumiem, że zaszlas w poprzednim cyklu?
Z tą umową to trudna sprawa trochę, nie wiadomo jak się będziesz czuła w ciąży oczy nie pójdziesz na L4 szybko a tu pracodawca może myśleć, że zrobiłaś to celowo. Oczywiście nie jest tak w Twojej sytuacji, ale mówię z perspektywy osoby prowadzącej działalność. Nie wiem co to za praca i jaki szef, masz szansę z nim szczerze pogadać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 08:57
-
Selina dziś 22dc, najdziwniejsze jest to, że w tamtym cyklu robiłam test z krwi i wyszedł negatywny po odstawieniu luteiny dostałam okres - co prawda tylko 2 dni krwawienia a reszta to takie plamienie. Nawet niepokoiła mnie wysoka temp. i ból sutków - tłumaczyłam to sobie, że to skutki uboczne Clo a tu proszę.. teraz z jednej strony się cieszę a z drugiej jestem przerażona bo nie wiem co mam robić, wczoraaj dostałam skierowanie na badania, jutro mam je zrobić i w orzeczenie podpisać umowę. Z przyszłym szefem widziałam się 2 razy na rozmowie i tyle, nie znam go.Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
o kurde to endo baardzo grube. Oby Ci sie przerost nie zrobił, bo to już jest granica, a owulki jeszcze nie było. Ja mialam takie właśnie zaraz po owu i 2 ginow kazalo mi przyjsc sprawdzac jak sytuacja, bo jak sie samo nie złuszcza, a ciąży brak, to trzeba skrobanke robić.Selina wrote:Lonia zaciskamy wszystkie kciuki za Ciebie! jesteś mega silna, wszystko będzie dobrze i czekamy oczywiście na wieści jak tylko będziesz w stanie
Eska dziękuję, że pytasz. Jestem po monitoringu (17dc). Pęcherzyk jest hmmm w fazie pękania, tzn widoczny jako "gwiazdka" na usg co znaczy ponoć że będzie pękał. Nie wiem ile ma mam w sumie, jakoś nie zapytałam. Za to endometrium 15mm i ginka stwierdziła, że dziś lub jutro jajo pęknie. Echh no mam nadzieję Ogólnie proga 2x badałam (styczeń 28ng a w marcu 31ng) co raczej świadczy o owu, ale zastanawiam się czy iść zbadać znów za tydzień. Kurde nie wiem ale mi się wydaje że jest cos nie tak, choć ona zapewnia że wszystko w porzo. No nic, pozostaje nam jeszcze i czekanie
Coś mnie ten jajnik pobolewał przed tem i kłuł trochę, ale nie był to taki ból jak w ostatnich miesiącach. Trochę, chwilę i koniec
Ale co nie ak, kochana? z pecherzkiem cos?
-
nick nieaktualnyNo to niezly psikus Ci organizm spłatał! Z tą umową sczerze nie wiem co bym zrobiła...musisz z mężem pogadać jak to widzicie. Z jednej strony fajnie jakbyś ubezpieczenie miała itd.a z drugiej wiadomo jak szef może zareagować. Poza tym chroniona jesteś chyba dopiero od 3 miesiąca, tak mi się wydaje (mogę się mylić), musiałabyś może z jakąś księgowa też pogaac co i jak
-
nick nieaktualnyMamma mia ona mówiła że endo super, zwłaszcza ze pecherzyk wtedy pękał na usg tylko komórki jeszcze nie uwolnił. Chyba muszę mieć takie endo zawsze, bo jak badam k.12dc, to mam 10mm (już 2x tak było).
Nie wiem co nie tak...tak mi się wydawało że t owu tak nie do końca potwierdzona (choc ona mówi że jest) a w sumie lekkie kłucie wczoraj wieczorem tylko czułam. Może to było uwalnianie komórki, nie wiem. Każdym bądź razie jak coś to na przyszły miesiac muszę się zapisać na usg tak k.20dc żeby zobaczyć jak to wtedy wygląda. Nic mi też nie mówiła o ciałku żółtym, więc nie wiem czy jest. Na szybko tak wczoraj byłam, bo mnie wcisnęła między pacjentkami. Dopytywałam czy muszę jeszcze przyjść za tydzień a ona że skąd, że nie trzeba bo wszystko ładnie. Wczoraj jeszcze było no i zobaczymy co z tego wyjdzie (oczywiście nie tylko wczoraj i to nie koniec w tym cyklu 
)
-
Selina, powyżej 16 mm już endo jest ponad norme, więc nie nazwałabym tego normalnym, to sie okresla jako przerost błon sluzowej. Chyba, ze u Ciebie jakimś cudem po owulce zamiast rosnąc to maleje. Mi to mowili zarowno w szpitalu, jak i moja ginka. Szukalam na ten temat informacji i rzeczywiście tak jest.
Ale grunt żeby sie złuszczyło w razie co...
Szczerze mowiac troche nie fajnie, ze nie chce powtierdzac owulacji... mi sie nie podoba jak lekarz wymysla monitoring wylacznie do pewnego dnia cyklu, przed owu a pozniej nic... ja zawsze przychodzilam po owulce sprawdzic czy jest plyn i cz wszystko popekalo jak trzeba, inaczej to wg mnie zgadywanka -
nick nieaktualnyOna stwierdziła, że skoro wysokiego proga miałam to owu była i że za tydzień mogę zbadać proga jak chce potwierdzenia. Przecież jakby była skora na kasę to kazała by mi za tydzień przyjść do siebie.
Na zdjęciu z usg mam grubość endo 14,90. Czyli jak owu była wczoraj i komórka się uwolniła a dziś endo będzie miało dajmy na to 16mm to nici z tego?? Kuźwa mać! Już kurrrr dość mam tych pieprzonych parametrów, mierzenia latania i domyślania się
przepraszam ale szlag mnie już trafia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 10:43
-
D_basiula wrote:Selina dziś 22dc, najdziwniejsze jest to, że w tamtym cyklu robiłam test z krwi i wyszedł negatywny po odstawieniu luteiny dostałam okres - co prawda tylko 2 dni krwawienia a reszta to takie plamienie. Nawet niepokoiła mnie wysoka temp. i ból sutków - tłumaczyłam to sobie, że to skutki uboczne Clo a tu proszę.. teraz z jednej strony się cieszę a z drugiej jestem przerażona bo nie wiem co mam robić, wczoraaj dostałam skierowanie na badania, jutro mam je zrobić i w orzeczenie podpisać umowę. Z przyszłym szefem widziałam się 2 razy na rozmowie i tyle, nie znam go.
A teraz jesteś bezrobotna czy masz jakieś ubezpieczenie? Kurde jeśli nie masz nic to chyba bym umowe podpisała. Z tego co wiem, to zasadniczo w 2 dzień możesz przynieść zwolnienie.
Może podpisz umowę i staraj się popracować. A jak będziesz się źle czuła to idź na zwolnienie. Przeproś pracodawcę i np umów się z nim, że nie będzie CI płacił za pierwszy miesiąc zwolnienia - dalej płaci już zus. -
Selina wrote:Ona stwierdziła, że skoro wysokiego proga miałam to owu była i że za tydzień mogę zbadać proga jak chce potwierdzenia. Przecież jakby była skora na kasę to kazała by mi za tydzień przyjść do siebie.
Na zdjęciu z usg mam grubość endo 14,90. Czyli jak owu była wczoraj i komórka się uwolniła a dziś endo będzie miało dajmy na to 16mm to nici z tego?? Kuźwa mać! Już kurrrr dość mam tych pieprzonych parametrów, mierzenia latania i domyślania się przepraszam ale szlag mnie już trafia...
Ty za grube endo, ja i inne dziewczyny za cienkie. Masakra to jest jakaś. -
Ja mam za cienkie, ehh Selina z chęcią bym od Ciebie trochę wzięła.
Oszaleć można po prostu.
D_basiula
ja bym umowę podpisała. Jak masz umowę na czas określony to jesteś chroniona od 3 miesiąca, jak na czas nieokreślony to od 1 dnia ciąży jesteś chroniona.
Pracodawcy mają nas w dupci to my też możemy ich zrobić. Zdrowie jest najważniejsze.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
