Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi sie wydaje ze ten ból jest dlatego bo rosną pecherzyki. Miałam tak samo, a owu była po kilku dniach i później tez bolało.izabel_ka wrote:Dziewczyny biorę clo od 5 dc do 9. Jestem aktualnie w 11 dc. Od niedzieli jajniki dają popalić. Wczoraj prawy bolał mnie jak na owulację jednak dopiero jutro mam mieć robione usg i miałam mieć Inseminację. Czy to możliwe, że już jestem po owulacji i wszystko stracone? Zwykle mam ovu w 12 dc i brałam clo tylko po to żeby zwiększyć szanse przy zabiegu...PCOS, hiperinsulinemia, wysoki testosteron i androstendion, AMH = 17,1
armia męża OK, jajowody drożne.
3 cykle z clo, obecnie 3 cykl z aromkiem i Bomfolą. -
nick nieaktualnyPaniEr wrote:A mi sie wydaje ze ten ból jest dlatego bo rosną pecherzyki. Miałam tak samo, a owu była po kilku dniach i później tez bolało.
A jeżeli zrobiłam dziś test ovu i wyszedł negatywny to nie powinno mnie martwić? Tak się cieszylam na Inseminację...
-
Ana ana wrote:Dibolek ja plamilam tak ok 3 dni po @ a później już nic. Wcześniej brałam clo przez 6 cykli ale w małej dawce bo 1x1 i nie zdarzało mi się nigdy krwawić. Byłaś wczoraj u gina i co powiedział, był pęcherzyk, owulka?
Od tego samego miesiąca bierzemy clo i ciekawa jestem jak to jest u Ciebie.
Dwie wiadomości wyżej właśnie napisałam
Nie miałam USG tylko zwykle badanie
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO -
!
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Myśle ze nie powinnaś. Ja po potwierdzonej monitoringiem owulacji miałam pozytywne testy owu.izabel_ka wrote:A jeżeli zrobiłam dziś test ovu i wyszedł negatywny to nie powinno mnie martwić? Tak się cieszylam na Inseminację...PCOS, hiperinsulinemia, wysoki testosteron i androstendion, AMH = 17,1
armia męża OK, jajowody drożne.
3 cykle z clo, obecnie 3 cykl z aromkiem i Bomfolą. -
izabel_ka wrote:A jeżeli zrobiłam dziś test ovu i wyszedł negatywny to nie powinno mnie martwić? Tak się cieszylam na Inseminację...
Skoro brałaś do 9 dc clo to bardzo wątpliwe żeby do 11dc była owu. Boli bo pęcherzyki rosną
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Dibolek wrote:Dwie wiadomości wyżej właśnie napisałam
Nie miałam USG tylko zwykle badanie
Szkoda że nie miałaś USG, dużo by to wyjaśniło. A co Ci w ogóle powiedział poza tym że nie wie skąd krwawienia. Co Ci zalecił?starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
No szkodaAna ana wrote:Szkoda że nie miałaś USG, dużo by to wyjaśniło. A co Ci w ogóle powiedział poza tym że nie wie skąd krwawienia. Co Ci zalecił? powiedział że nie wyczuwa torbileo ani hibernacji jajników i żebym przyszła tak jak było mówione w następnym cyklu około 12 dnia. Plus taki że nie policzył mnie za wizytę.
Ostatni rok staraliśmy sie z duphastonem ponieważ nie mam miesiączek on mówi żebym go nie brała bo jego zdaniem przyczyna jest w braku owulacji a nie w progesteronie . Więc jak do 35 dc nie bede miała @ mam zrovic test, jeśli będzie negatywny to znów wywołać @ duphastonem
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Ana ana wrote:Moja droga jestem w trakcie monitoringu i sama gin zaleciła sprawdzić testem owu. Wszystko wskazywałoby na dziś ale test negatyw. Skoro mówisz że to tylko 50% skuteczności to jest szansa że to na mnie nie działa.
Super że już jutro będziesz spokojna bo napewno wszystko jest dobrze.
Może masz możliwość umówić się jakoś w tym tygodniu jeszcze aby sprawdzić czy pękł?
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tylko dziwne że nie mam żadnych objawów ano bólu żadnego ani Sluzu więcej... Jak brałam regularnie duphaston to jak miałam owulacje to myślałam że mi jajników wybuchnie. A tu nic
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
tym_janek wrote:Może masz możliwość umówić się jakoś w tym tygodniu jeszcze aby sprawdzić czy pękł?
Jestem umówiona na czwartek to będzie 14 dc a do tego czasu pobawię się jeszcze tymi testami na owu.
tym_janek lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Dibolek wrote:Tylko dziwne że nie mam żadnych objawów ano bólu żadnego ani Sluzu więcej... Jak brałam regularnie duphaston to jak miałam owulacje to myślałam że mi jajników wybuchnie. A tu nic
Ale miałaś krwawienie, który to był dzień cyklu, może to był znak owu?starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Ja w 6t3d też niewiele widziałam więc spokojnie. Ja odczekałam 2 tygodnie i wtedy już serduszko pięknie biło.tym_janek wrote:SMag, jak będą torbiele to zależy od lekarza. Może dać leki, ale może też poczekać na @. Nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Może tak być, że jednej pęknie, a z innego będzie torbiel.
Ja już jestem po wizycie, Pęcherzyk ma 17 mm, zarodek ma 6,2 mm, ale serduszka jeszcze nie było. Lekarz mówił, że spokojnie mam przyjść za tydzień i pewnie wtedy już będzie serduszko. A ja oczywiście świruję, bo czytałam, że jak zarodek ma ponad 6 mm, ale serca jeszcze nie ma to ciąża się nie rozwija Nie wiem sama co myśleć teraz
tym_janek lubi tę wiadomość
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Testy faktycznie pokażą pik lh. Ale na własnej skórze też przetestowałam kilka i wiem że z allegro na mnie nie działająAna ana wrote:Cześć, dzisiaj znowu test owulacyjny negatywny a już 12 dc i ten pęcherzyk 22mm. Czuję że to stracony cykl
W sensie ze druga kreska u mnie zawsze była jaśniejsza sporo czyli testy negatywne a już test z apteki chyba taki około 12 zł za 5 szt pokazywał mi pozytywne wtedy kiedy trzeba. No i trzeba dobrze robić, mniej więcej o tej samej porze i i nie pić wcześniej około dwóch godzin.
Ana ana lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Eska wrote:Testy faktycznie pokażą pik lh. Ale na własnej skórze też przetestowałam kilka i wiem że z allegro na mnie nie działają
W sensie ze druga kreska u mnie zawsze była jaśniejsza sporo czyli testy negatywne a już test z apteki chyba taki około 12 zł za 5 szt pokazywał mi pozytywne wtedy kiedy trzeba. No i trzeba dobrze robić, mniej więcej o tej samej porze i i nie pić wcześniej około dwóch godzin.
Robiłam test z apteki, wczoraj była kontrolna i druga jasna, dzisiaj drugiej nie było w ogóle. Czy możliwe jest że po prostu owu było przedwczoraj?starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Dibolek wrote:Niee. Wejdź w mój wykres, zobaczysz co tam się dzieje
Rzeczywiście rozjechana temperatura względem krwawienia. Ale ten skok 18 też dwuznacznystarania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Bardzo możliwe. Ale faktycznie najpewniej Usg by pokazało czy pęcherzyk był i czy pękł.Ana ana wrote:Robiłam test z apteki, wczoraj była kontrolna i druga jasna, dzisiaj drugiej nie było w ogóle. Czy możliwe jest że po prostu owu było przedwczoraj?35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Mnie w 11dc też mega bolały jajniki. Dziewczyny mi tu napisały że to normalne, bo pęcherzyki rosną więc nie stresuj sięizabel_ka wrote:Dziewczyny biorę clo od 5 dc do 9. Jestem aktualnie w 11 dc. Od niedzieli jajniki dają popalić. Wczoraj prawy bolał mnie jak na owulację jednak dopiero jutro mam mieć robione usg i miałam mieć Inseminację. Czy to możliwe, że już jestem po owulacji i wszystko stracone? Zwykle mam ovu w 12 dc i brałam clo tylko po to żeby zwiększyć szanse przy zabiegu...
Ja dziś jadę do gina, zobaczę co się tam dzieje . W nocy czułam mega klucie w prawym jajniku które ustąpiło po kilku minutach. -
Ale to o innej godzinie więc nie bardzo biorę to pod uwagę.Ana ana wrote:Rzeczywiście rozjechana temperatura względem krwawienia. Ale ten skok 18 też dwuznaczny
Chociaż tez mierzone po przebudzeniu tylko 2h później niz zawsze
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
nick nieaktualnyNaprawę mam taką nadzieję... Za chwilkę wchodzę na usg więc dam znać czy u mnie było podobnie...SMag wrote:Mnie w 11dc też mega bolały jajniki. Dziewczyny mi tu napisały że to normalne, bo pęcherzyki rosną więc nie stresuj się
Ja dziś jadę do gina, zobaczę co się tam dzieje . W nocy czułam mega klucie w prawym jajniku które ustąpiło po kilku minutach.
