X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 11 lipca 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się wydaje że nie warto przedłużać. Ja tak niepotrzebnie przedłużyłam ciążę która się nie rozwijała bo światełko nadziei było ale no niestety jak się mówi życie :-( a co do komórek to ja słyszałam że niestety z wiekiem spada ich jakość a nie z poziomem AMH on mówi o rezerwie czyli o ich ilości i wbrew pozorom wysokie AMH nie jest też ok bo świadczy o PCOS co też utrudnia sprawę. W ogóle nie macie tak że już glupiejecie od natłoku informacji z neta. Ja czytam i czytam i czytam i coraz chyba gorzej ze mną bo sama wyszukuje problemu później szukam swoich wyników i okazuje się ok i znowu szukam i czytam i w sumie już nie wiem co ze mną jest nie tak a dalsze badania na własną rękę są po prostu za drogie i teraz w sumie czekam na to co powie lekarz bo siedzę i patrzę jak ciele na malowane wrota i już nic nie wiem

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Hera39 Przyjaciółka
    Postów: 120 58

    Wysłany: 11 lipca 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pionerka wrote:
    Też mi się wydaje że nie warto przedłużać. Ja tak niepotrzebnie przedłużyłam ciążę która się nie rozwijała bo światełko nadziei było ale no niestety jak się mówi życie :-( a co do komórek to ja słyszałam że niestety z wiekiem spada ich jakość a nie z poziomem AMH on mówi o rezerwie czyli o ich ilości i wbrew pozorom wysokie AMH nie jest też ok bo świadczy o PCOS co też utrudnia sprawę. W ogóle nie macie tak że już glupiejecie od natłoku informacji z neta. Ja czytam i czytam i czytam i coraz chyba gorzej ze mną bo sama wyszukuje problemu później szukam swoich wyników i okazuje się ok i znowu szukam i czytam i w sumie już nie wiem co ze mną jest nie tak a dalsze badania na własną rękę są po prostu za drogie i teraz w sumie czekam na to co powie lekarz bo siedzę i patrzę jak ciele na malowane wrota i już nic nie wiem
    Zgadzam się z Tobą bo też tak mam że za dużo czytam a pózniej głupieję i się doszukuję różnych dolegliwości u siebie. A jeśli chodzi o jakość komórek to powiem Ci że musi mieć coś wspólnego jakość z niskim AMH i nie koniecznie to idzie z wiekiem. Mojej koleżanki córka miesiąc temu miała łyżeczkowanie-puste jajo,powiedziałam jej żeby zrobiła sobie AMH i ma wynik 1.12 a dziewczyna dopiero ma 21 lub 22lata.

    listopad 2017 (*)cb marzec 2018(*) puste jajo
    pierwszy cykl z CLO 1x1 06.18r. zrobiła się torbiel
    Mąż wyniki dobre. Moje AMH-0.26 TRAGEDIA!
    Kariotypy ok. Histeroskopia i LAPAROSKOPIA 16.08.18r.
    3.08.początek cyklu z antykami.
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 11 lipca 2018, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera39 wrote:
    Zgadzam się z Tobą bo też tak mam że za dużo czytam a pózniej głupieję i się doszukuję różnych dolegliwości u siebie. A jeśli chodzi o jakość komórek to powiem Ci że musi mieć coś wspólnego jakość z niskim AMH i nie koniecznie to idzie z wiekiem. Mojej koleżanki córka miesiąc temu miała łyżeczkowanie-puste jajo,powiedziałam jej żeby zrobiła sobie AMH i ma wynik 1.12 a dziewczyna dopiero ma 21 lub 22lata.
    wiesz nie wnikalam w to za bardzo ale jak najbardziej możesz mieć rację :-) wiesz to jest przygnębiające człowiek tyle się stara robi cuda na kiju i jak w końcu się cieszy to bach znowu kijem po plecach ogólnie braknie mi już sił na to wszystko ale wstaję i walczę dalej. Nawet nie spodziewałam się że tak szybko psychicznie wrócę do jakiejś tam normy. Nie powiem że czuję się jakby nic takiego się nie wydarzyło bo chyba już nigdy tak nie będzie ale jakoś żyję dalej. Mąż jest wielkim wsparciem i wierzymy w to że będziemy w końcu szczęśliwymi rodzicami ale jeszcze trochę musimy na to poczekać. A najlepsze jest to że na prawdę szybko zapomina się o bólu bo tydzień po tym koszmarze że myślałam że zejde z bólu już prawie zapomniałam ;-) więc mówię wam my kobiety jesteśmy mega silne a nasi faceci są naszym wsparciem chociaż może czasem trochę niedocenianym :-)

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 12 lipca 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ważne że ktoś was wspiera. Zobaczycie znów się tu zazieleni. Widocznie albo klika naraz zobaczy dwie kreski albo żadna.. Ja mam ten cykl przerąbany
    A miało być tak pięknie. Mąż w domu na urlopie akurat na owulacje. A u mnie albo owu nie było wcale albo temperatura jest zanizona orzez branie leków bo przecież musiałam się rozchorowac.

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 768

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, mam pytanie do dziewczyn, które miały stymulację pomimo tego, że miały cykle owulacyjne. Czy udało Wam się w ten sposób zajść w ciążę? A jeśli nie, to czy branie CLO czy innego lekarstwa stymulującego wzrost pęcherzyków, miał na Was jakiś wpływ - negatywny lub pozytywny? Czy stymulacja wpłynęła potem na Wasze naturalne cykle? Czy po prostu wszystko było tak jak przed stymulacją?

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f wrote:
    Hej, mam pytanie do dziewczyn, które miały stymulację pomimo tego, że miały cykle owulacyjne. Czy udało Wam się w ten sposób zajść w ciążę? A jeśli nie, to czy branie CLO czy innego lekarstwa stymulującego wzrost pęcherzyków, miał na Was jakiś wpływ - negatywny lub pozytywny? Czy stymulacja wpłynęła potem na Wasze naturalne cykle? Czy po prostu wszystko było tak jak przed stymulacją?
    ja byłam stymulowana mimo własnych owulacji i nawet miałam zastrzyki ovitrelle mimo że mi zawsze pękały same. Najpierw było clo później letrozol. Ogólnie nie zmieniło u mnie to nic zajść mi się nie udało cykle na samych lekach ciut się skrocily na samym początku o 2,3 dni a później już normalnie. Zawsze rósł mi tylko jeden pęcherzyk jedynie przy zwiększonej dawce clo 2x1 urosły 2 pęcherzyki. Ogólnie czy na stymulacji czy bez niej nic szczególnego nie działo się z moimi cyklami. Jedyny minus to przez rok czasu +6kg

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska wrote:
    Hej.
    Ważne że ktoś was wspiera. Zobaczycie znów się tu zazieleni. Widocznie albo klika naraz zobaczy dwie kreski albo żadna.. Ja mam ten cykl przerąbany
    A miało być tak pięknie. Mąż w domu na urlopie akurat na owulacje. A u mnie albo owu nie było wcale albo temperatura jest zanizona orzez branie leków bo przecież musiałam się rozchorowac.
    eska dzialajcie kochana może faktycznie leki zaburzyly temp a z drugiej strony możesz skoczyć do gina na monitoring to będziesz miała pewność :-)

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 768

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję bardzo za odpowiedź, czyli nic strasznego się nie dzieje :) W takim razie chyba się zdecyduję na to. Chociaż pomysł gina wydał mi się dziwny, żeby dawać leki na owulację, kiedy owulacje nie są problemem - no, ale może jakoś tam to zwiększa szansę na zajście i pewnie takie są procedury.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mdf ogólnie leki na stymulacje niby poprawiają jakoś owulacji ile w tym prawdy nie wiem bo ciąży mi to nie przyniosło. Dla mnie też na początku wydawało się to dziwne z resztą dużo rzeczy potrafi zaskoczyć i irytować ale jakiś tam cel i pomysł chyba na nas mają :-) a teraz sama się doszukuje i czytam co by jeszcze mogło być nie tak i co zbadać więc widzisz punkt widzenia zmienia się w trakcie ;-)

    m_d_f lubi tę wiadomość

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Eluś Przyjaciółka
    Postów: 218 38

    Wysłany: 12 lipca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f a ci Twoj lekarz na wysokie FSH? Jaka może być przyczyna? Bo wszędzie gdzie czytam są informacje, że to wskazuje na wygasanie czynności jajników. Ale to się nie trzyma kupy z Twoim AMH...

    Endometrioza II st, wodniak jajowodu lewego, Amh 0,4, morfologia 3%
    26.12.2015- Emilia ❤️
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 768

    Wysłany: 12 lipca 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eluś, dlatego ostatnio gin powiedziała mi, żeby się tym FSH nie przejmować, zwłaszcza że to jednorazowy przypadek był. Mógł to być błąd w laboratorium. Zaraz sobie to skasuję ze stopki :)


    Chociaż stosunek LH:FSH zawsze mam za niski, ale tym też kazała się nie przejmować. No to nie zamierzam, i tak ostatnio mi jeszcze wyszło za wysokie TSH i mam podejrzenie endometriozy, więc już wolę sobie nie dorzucać problemów :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 13:28

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 12 lipca 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja jestem właśnie w trakcie pierwszego cyklu z CLO. Po dawce 2x1 urosły 4 pęcherzyki (1 w jednym, 3 w drugim jajniku), po zastrzyku Ovitrelle wszystkie pękły. Od 16 dc biorę dodatkowo 20 mg Encortonu i od 17 dc 2 tabletki Duphastonu.

    m_d_f, ja miewałam owulacje, przynajmniej testy owulacyjne wychodziły pozytywne, po 1,5 roku doczekałam się ciąży, ale niestety się nie utrzymała. Po poronieniu miałam 1 monitoring i wtedy był ładny pęcherzyk, ale nie pękł. Jestem zadowolona, że się zdecydowałam na stymulację, bo czekam już 2 lata i dało mi to nową nadzieję, że się uda... niestety na efekty trzeba cierpliwie czekać, bo po Ovitrelle nie można testować, bo wychodzą fałszywie pozytywne wyniki. No i u mnie Clo powodował uderzenia gorąca i całkowity zanik śluzu, co przy wzmożonym serduszkowaniu jest dość uciążliwe i utrudnia plemnikom utrzymanie się w macicy. Polecam wspomóc się żelem Conceive Plus - bez niego bym nie dała rady. Jeśli się nie uda, od następnego cyklu dostanę coś innego na stymulację - coś, co podobno nie powoduje zaniku śluzu płodnego.

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Eluś Przyjaciółka
    Postów: 218 38

    Wysłany: 12 lipca 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:
    Cześć dziewczyny, ja jestem właśnie w trakcie pierwszego cyklu z CLO. Po dawce 2x1 urosły 4 pęcherzyki (1 w jednym, 3 w drugim jajniku), po zastrzyku Ovitrelle wszystkie pękły. Od 16 dc biorę dodatkowo 20 mg Encortonu i od 17 dc 2 tabletki Duphastonu.

    m_d_f, ja miewałam owulacje, przynajmniej testy owulacyjne wychodziły pozytywne, po 1,5 roku doczekałam się ciąży, ale niestety się nie utrzymała. Po poronieniu miałam 1 monitoring i wtedy był ładny pęcherzyk, ale nie pękł. Jestem zadowolona, że się zdecydowałam na stymulację, bo czekam już 2 lata i dało mi to nową nadzieję, że się uda... niestety na efekty trzeba cierpliwie czekać, bo po Ovitrelle nie można testować, bo wychodzą fałszywie pozytywne wyniki. No i u mnie Clo powodował uderzenia gorąca i całkowity zanik śluzu, co przy wzmożonym serduszkowaniu jest dość uciążliwe i utrudnia plemnikom utrzymanie się w macicy. Polecam wspomóc się żelem Conceive Plus - bez niego bym nie dała rady. Jeśli się nie uda, od następnego cyklu dostanę coś innego na stymulację - coś, co podobno nie powoduje zaniku śluzu płodnego.
    Wow, odwaznie przy 4 pęcherzykach:D

    Endometrioza II st, wodniak jajowodu lewego, Amh 0,4, morfologia 3%
    26.12.2015- Emilia ❤️
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 12 lipca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie na śluz jest jeszcze olej z wiesiolka ja brałam oeparol ale wtedy nie wiedziałam że to na poprawę śluzu z którym nie miałam problemu i mnie zalewalo aż ;-) a endometrium masz w normie tzn grubość bo clo często źle wpływa na endo chociaż u mnie nigdy nic źle nie wpływa a jednak porażka na całej linii za każdym razem. Co do ovitrelle to fakt on fałszuje wyniki bo to hcg jest i często czuje się też ciążowo po nim szczerze to nawet po ovitrelle miałam więcej oznak ciąży niż po 2 kreskach z pustym jajem

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 12 lipca 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elus co do 4 pęcherzyków to sama bym się nie whala bo z moim szczęściem i tak by się aż tyle nie udało :-)

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 12 lipca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pionierka to fakt. Jak komuś nie wychodzi to i ja wątpie żeby z czterech coś wyszło. Pewnie i ja bym się nie wahała ryzyka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 22:41

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 13 lipca 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy IUI miałam 2 pęcherzyki warunki idealne a i tak d.pa z tego wyszła więc tym bardziej naturalnie bym się nie wahala :-)

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 13 lipca 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny nie bylo mnie jakis czas bylam na wakacjach! Jakieś nowości?

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 13 lipca 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Hej dziewczyny nie bylo mnie jakis czas bylam na wakacjach! Jakieś nowości?
    O widzę że u ciebie nowości ;-) gratulacje

    panipuchatkowa lubi tę wiadomość

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Olga_89 Autorytet
    Postów: 1152 2430

    Wysłany: 13 lipca 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej robiłam dzisiaj badania i mam takie wyniki:
    Estradiol 149 pg/ml
    ft3 2,94 pg/ml
    ft4 1,10 ng/dl
    LH 16.04 mUI/ml
    TSH 3,0384 uIU/ml
    Testosteron 1,84 nmol/l

    Co myslicie o tych wynikach? dzisiaj 8dc, biorę clo.. wydaje mi się że LH mam za duże..

    8p3oskjozzzi1rdx.png
    Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
    AMH 8.62
    lekko Policystyczne jajniki
    07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
    mamy jeszcze:❄️❄️❄️
    15.03.19 8dpt beta 0
    Crio 05.04.19 4AA
    9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
    05.05--> serce wali jak dzwon :) <3 mamy 11mm :)
    07.07.19--> znamy plec :) chlopczyk! Gabrys <3
‹‹ 2894 2895 2896 2897 2898 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ