CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Eska wrote:To mój nowy Lekarz.. Tak naprawdę dopiero zaczynam z nim. Ale sprawdziłam terminy do niego i ręce opadają.. Najbliższy termin 3 grudnia.. Czyli jeśli dostanę okresu do wtorku to będzie za późno znów ma usg
. Będę musiała jednak iść do innego na monitoring.
Skoro ren lekarz cie prowadzi to nie powinien zapenic ci mozliwosci monitoringu u niego? Do mojego jakbym zadzwonila sie umowic to nie wiem czy jeszcze na grudzien bylby termin. Przychodze bez zapisu kiedy przypada wlasciwy dzien cyklu, moze twoj tez by cie tak pezyjalWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 11:12
-
wisieninka_89 wrote:Skoro ren lekarz cie prowadzi to nie powinien zapenic ci mozliwosci monitoringu u niego? Do mojego jakbym zadzwonila sie umowic to nie wiem czy jeszcze na grudzien bylby termin. Przychodze bez zapisu kiedy przypada wlasciwy dzien cyklu, moze twoj tez by cie tak pezyjal
No właśnie ja też tak mam,że nie ma czy jest miejsce czy nie ( a wiadomo że nie ma bo teraz na styczeń już rejestrują do niego ) - idę w wyznaczonych przez mój cykl terminach i on sam mi narzuca, że tego dnia muszę być na monitoringu..* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
ABI90 wrote:Cześć dziewczyny, wpadłam się przywitać.
W listopadzie minął własnie rok jak podjęliśmy w pełni świadomą decyzję o dziecku. Jeździłam do swojego lekarza ale niestety 0 diagnostyki i w związku z tym 0 jakichkolwiek leków. Wskazania : pić inofem 2x1. Ale w mojej głowie świeciła się lampka bo miałam nieregularne cykle, i nie zabezpieczaliśmy się od dłuższego czasu... Każda zdrowa para miała by już dziecko...
Więc zmieniłam lekarza: okazało się że mam insulinooporność. Moje leczenie na dzień dzisiejszy wygląda tak że przyjmuję 3x500metformax sr (jednorazowo), wit d 3000j. , wit b 12,mamaDHA, miositogynGT i z oczywistych kwas foliowy. Po pierwszym miesiącu z metforminą udało się, zobaczyłam upragnione kreseczki, beta potwierdziła test i urosła jak trzeba, niestety nasze szczęście nie trwało długo, okazało się że beta spada - ciąża biochemiczna...
Daliśmy sobie troszkę czasu a teraz w listopadzie mam pierwszy cykl z Clo, lekarz zalecił malutką dawkę 0,5tabletki od 3 do 8 dc, wczoraj wzięłam ostatnią a w poniedziałek (12dc) mam monitoring. Nie wiem czy to normalne ale od 2 dni i dzisiaj zresztą też czuję takie jakby ciepłe pulsowanie i ukłucia jajników. Mam nadzieję że dzieje się coś dobrego i jakieś pęcherzyki urosły
Też mam teraz pierwszy cykl z Clo i w sumie poza takim lekkim ciągnięciem z prawej strony nie miałam żadnych objawów, ale może dziewczyny dłużej stosujące ten lek Ci podpowiedzą. Dziś natomiast jestem dwa dni po zastrzyku Ovitrelle i tak źle się czuję, że ledwo daję radę w pracy. Boli mnie strasznie podbrzusze i pachwiny, a przez to ciężko mi chodzić nawet. Miałyście tak ????* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Karo0705 wrote:Też mam teraz pierwszy cykl z Clo i w sumie poza takim lekkim ciągnięciem z prawej strony nie miałam żadnych objawów, ale może dziewczyny dłużej stosujące ten lek Ci podpowiedzą. Dziś natomiast jestem dwa dni po zastrzyku Ovitrelle i tak źle się czuję, że ledwo daję radę w pracy. Boli mnie strasznie podbrzusze i pachwiny, a przez to ciężko mi chodzić nawet. Miałyście tak ????
Karo0705 lubi tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
nick nieaktualnyEwka 111111 wrote:Właśnie wróciłam od lekarza 10 dzień cyklu i mam 3 pęcherzyki największy 16 mm , wkoncu zapytałam o to endometrium i jest chyba dobre bo 9mm, jutro muszę jechać jeszcze na podgląd żeby w dobrym momencie zrobić zastrzyk ovitrelle, jak w tym cyklu się nie uda będę miec robiona laparoskopie, dopiero co miałam dola po kolejnhm teście negatywnym a teraz jest nadzieja oby się udało i każdej z Was tego życzę
Karo0705 lubi tę wiadomość
-
Ja tez mam pierwszy cykl z clo i w czasie brania czułam lekkie kłucie w okolicy jajników, urosły 3 pecherzyki. Drugiego dnia po zastrzyku z ovitrelle czułam bardzo silny ból w okolicy jajników, a następnego dnia już tylko troszkę czuje podbrzusze, wiec mam nadzieje, ze coś pękło. Ja ovitrelle przyjmuje 2 raz teraz i tak jak poprzednim razem czuje rozdrażnienie, siedzę w pracy i wszystko mnie wkur... ostatnio tez tak miałam Natomiast nic mnie nie boli.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
nick nieaktualnyU mnie po clo- ból jajników w pierwszym cyklu, teraz juz w drugim poki co go nie ma, ale nadal uderzenia gorąca, ogólne osłabienie ... zobaczymy, we wtorek monitoring. Ostatnio urósł 1 pęcherzyk, ale sie wchlonal.. teraz mam dostać pregnyl na pęknięcie, jak tam cos urosło ... chociaz nic nie czuje, wiec sie nie nastawiam...
-
Ag1988 wrote:U mnie po clo- ból jajników w pierwszym cyklu, teraz juz w drugim poki co go nie ma, ale nadal uderzenia gorąca, ogólne osłabienie ... zobaczymy, we wtorek monitoring. Ostatnio urósł 1 pęcherzyk, ale sie wchlonal.. teraz mam dostać pregnyl na pęknięcie, jak tam cos urosło ... chociaz nic nie czuje, wiec sie nie nastawiam...Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja to idz, bo widzę, ze nie daje Ci to spokoju. Może coś się wyjaśni i będziesz spokojniejsza, a jak się nie wyjasni to będziesz musiała czekać do poniedziałku i tyle
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Mój lekarz poszalał, za pierwszym razem dał mi 2 tabletki i organizm ładnie zareagował póki co. Mi pecherzyki nie pękały wcześniej, wiec dostałam najpierw sam zastrzyk a potem clo + ovi. Ale każdy przypadek jest indywidualny i myśle, ze lekarze przepisują dawkę mając szerszy obraz. Ja robiłam sporo badań przed stymulacja.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
i_ka wrote:Patrycja to idz, bo widzę, ze nie daje Ci to spokoju. Może coś się wyjaśni i będziesz spokojniejsza, a jak się nie wyjasni to będziesz musiała czekać do poniedziałku i tyleNadzieja umiera ostatnia❤️
-
Mój bierze teraz fertilmen od 1,5 miesiąca, po 3 miesiącach brania jak nie będzie ciąży to powtórzymy badanie nasienia. Ilość plemników jest duża, wiec ta morfologia nie powinna być duzym problemem. Ale to jest tak, ze każdy z nas z osoba bardzo płodna pewnie nie miał by problemu z zajściem, a tak jest problem obustronny i już gorzej
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Patrycja201501 wrote:Kurczę nie daje mi to spokoju tym bardziej naczytałam się o tym jak lekarze nie widza pęcherzyków wogole a za 3 tyg okazuje się ze jest ciaza- i jak to wyjaśnia;) kurczę wierze ze mam coś na tym jajniku bo czuje go... pójdę, najwyżej będę w plecy 150 zł i upije się z rozpaczy ;(
Też liczę, że w naszym przypadku będzie jakiś cud w końcu !!! Ale tak swoją drogą to muszę się Wam przyznać, że stresuję się tą dzisiejszą wizytą bo bolało mnie w owulację zawsze nawet bez stymulacji, ale to góra pół dnia - maks od rana do wieczora, a teraz bolało mnie wczoraj i dziś i to tak mocno - oby te pęcherzyki pękły i nie było z tego żadnej torbieli bo się załamie normalnie* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Karo0705 wrote:Też liczę, że w naszym przypadku będzie jakiś cud w końcu !!! Ale tak swoją drogą to muszę się Wam przyznać, że stresuję się tą dzisiejszą wizytą bo bolało mnie w owulację zawsze nawet bez stymulacji, ale to góra pół dnia - maks od rana do wieczora, a teraz bolało mnie wczoraj i dziś i to tak mocno - oby te pęcherzyki pękły i nie było z tego żadnej torbieli bo się załamie normalnie
Wiara czyni cudaNadzieja umiera ostatnia❤️ -
Na 15.50 ale znając życie jak wejdę do 17ej to będzie dobrze
Patrycja201501 lubi tę wiadomość
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️