X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 3 lutego 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Czy ktoras z was zarzywa lub zarzywala tabl FLUCORTA
    Ja to nie słyszałam nawet o takich.

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wyczytałam że flucorta to fluconazol, więc tak, stosowałam nie raz. Dostawałam przy infekcjach grzybiczych. Pomagało

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka 111111 wrote:
    Ag nie robisz testu? Może akurat się udało :-)
    Nie testuję, mam cykl bezowulacyjny, byłam na monitoringu i nawet małego pęcherzyka nie było.. bez clo nic się u mnie nie dzieje.. :( Także czekam ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 10:28

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Nie testuję, mam cykl bezowulacyjny, byłam na monitoringu i nawet małego pęcherzyka nie było.. bez clo nic się u mnie nie dzieje.. :( Także czekam ..
    Ano przy bezowulacyjnych może to chwilę potrwać niestety :/

  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 3 lutego 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Esta wyczytałam że flucorta to fluconazol, więc tak, stosowałam nie raz. Dostawałam przy infekcjach grzybiczych. Pomagało
    Dzieki☺ Selina wlasnie o to mi chodzilo czy one sa skuteczne bo zarzywalam 18 20 i 22 co drugi dzien ale martwię sie czy nie sa jakos szkodliwe bo gin dal zielone swiatlo po pierwszej @ i mam zarzyc tylko jedną w 1 dc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ano przy bezowulacyjnych może to chwilę potrwać niestety :/

    Wiem niestety... Mój rekord z zeszłego roku to 53 dni...najgorzej, bo mam iść teraz w kolejnym cyklu na hsg.. a chciałabym już mieć to za sobą.. ale nic muszę czekać, bo teraz już chyba za późno na jakiś lek na wywołanie okresu? Jutro mam wizytę u lekarza, to mógłby mi coś przepisać w sumie..

  • Anytram Ekspertka
    Postów: 127 106

    Wysłany: 3 lutego 2019, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i u mnie nadszedł wkońcu ten upragniony dzień kiedy rozpoczynam pierwszy cykl z clo. Postanowiłam brać go na noc, żeby zminimalizować skutki uboczne. W piątek, 10 dnia cyklu idę na pierwszy monitoring. Kiedy u Was wypadała owulacja gdy brałyście clo 5-9 dc? Ostatni cykl trwał u mnie 40 dni. którego dnia cyklu dołączyć duphaston? 16? czy zależy kedy owu wystąpi. Ciekawa jestm czy jak coś urośnie dostanę pregnyl na pęknięcie... doktorka jeszcze nic nie mówiła. Jestem pełna nadzieji, a z drugiej strony boję się rozczarowania..?

    147d3f1af2.png[/url]
  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 3 lutego 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anytram wrote:
    Dziewczyny i u mnie nadszedł wkońcu ten upragniony dzień kiedy rozpoczynam pierwszy cykl z clo. Postanowiłam brać go na noc, żeby zminimalizować skutki uboczne. W piątek, 10 dnia cyklu idę na pierwszy monitoring. Kiedy u Was wypadała owulacja gdy brałyście clo 5-9 dc? Ostatni cykl trwał u mnie 40 dni. którego dnia cyklu dołączyć duphaston? 16? czy zależy kedy owu wystąpi. Ciekawa jestm czy jak coś urośnie dostanę pregnyl na pęknięcie... doktorka jeszcze nic nie mówiła. Jestem pełna nadzieji, a z drugiej strony boję się rozczarowania..?

    Brałam Clo od 3-7 dc i owu zawsze miałam ok 14-15 dc. Duphaston zaczniesz brać jak będziesz już po owulacji i najlepiej, żeby lekarz to potwierdził na usg. Najważniejsze, żeby było widać pożądany efekt działania Clo czyli ładne pecherzyki i lepiej nie więcej niż 3 ( ryzyko ciąży mnogiej ), a resztę na pewno gin Ci powie czy musisz brać zastrzyk czy nie. Pytałaś gin kiedy brać Clo ? Bo doczytałam w ulotce w necie, że najlepiej rano przed śniadaniem... Ale oczywiście opinia lekarza jest tu najważniejsza. Powodzenia ! :)

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 3 lutego 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka wiem, że jest ciężko tym bardziej, że często się zdarza, że ludzie gadają co im ślina na język przyniesie bez zastanowienia. Staram się powoli panować nad sensowną i dobitną odpowiedzią, choć w środku czasami boli, nawet jak ktoś palnie nieświadomie...

    Selina trzymam mocno kciuki za poprawę zdrowia !!! Ag za Twoją @ też - niech już przyjdzie i realizuj swój plan :)

    Dziś jestem okropnie zestresowana. Obiecywałam sobie, że nie będę, ale boje się tej bety jutro. Lekarz mnie pocieszał - byle rosła 66% co dwa dni, ale tym tempem to musiałabym być słonicą, żeby tyle w ciąży chodzić :/ Zastrzyki bolą co mnie dziwi, bo igła jak w Ovitrelle, ale nieprzyjemne bardzo. Nie plamię od środy i tym tez się stresuje - bo jak plamiłam to podświadomość mówiła mi, że pewnie znowu nic z tego, a teraz już uczucia mi się mieszają... Nie wiem jak Wam to sensownie wytłumaczyć ( a zależy mi ), ale nie dopuszczam do siebie narazie myśli 4 ciąży, bo teraz boje się odpowiedzialności za tę kruszynkę - w końcu 3 razy nie udało mi się i w głowie mam coś takiego, że chyba „Ktoś” nie widzi mnie w roli mamy... :(
    Musiałam się Wam wygadać....

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Anytram Ekspertka
    Postów: 127 106

    Wysłany: 3 lutego 2019, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja gin powiedziała, że nie ważna pora, byleby codziennie o tej samej godzinie. Postanowiłam brać wieczorem bo mój organizm bardzo źle reaguje na wszystkie leki. Już po metformax i dupaston miałam ciągłe mdłości ,rozwolnienia, zawroty głowy, bóle piersi itp itd. jak brałam wieczorem to czułam się choć trochę lepiej.

    147d3f1af2.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo zastrzyki z heparyny zawsze są nie fajne :/ Ja się kłułam Neoparinem, igły niby cienkie, ale tępe o heparyna szczypie brrr. Tak czy inaczej do przeżycia :) idzie przywyknąć. Trzymam kciuki za betę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Dzieki☺ Selina wlasnie o to mi chodzilo czy one sa skuteczne bo zarzywalam 18 20 i 22 co drugi dzien ale martwię sie czy nie sa jakos szkodliwe bo gin dal zielone swiatlo po pierwszej @ i mam zarzyc tylko jedną w 1 dc
    Nie są groźne, można się starać przy nich

    Esta lubi tę wiadomość

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 3 lutego 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo
    A może ktoś wie że ty dasz radę w tej niesprawiedliwej walce o dziecko. Inne nie dały by rady, szybko by się podłamały. Jestem z Tobą. I czekamy na jutrzejsze wieści.

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 3 lutego 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny slyszalyscie kiedyś aby w środku cyklu (18dc) było krwawiwnie takie jak przy okresie przez całe dwa dni? (Czysta żywa krew) Do tego na usg widać jeden dominujący pęcherzyk. Może być tak że inny pękł i dlatego ta krew?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Dziewczyny slyszalyscie kiedyś aby w środku cyklu (18dc) było krwawiwnie takie jak przy okresie przez całe dwa dni? (Czysta żywa krew) Do tego na usg widać jeden dominujący pęcherzyk. Może być tak że inny pękł i dlatego ta krew?
    Nie słyszałam, żeby pękający pęcherzyk aż tak krwawił. 2dni dużej ilości żywej krwi nie jest normalne. Nie ma mięśniaków, torbieli czy nadżerek na USG?

  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 3 lutego 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest mięśniak ale z drugiej strony i gin mówiła ze to nie przez to. Rozłożyła ręce i mówi że to nie jest normalne ale też nie wie skąd ta krew, że to nie okres.
    Drugi lekarz (skonsultowalam ale tylko telefonicznie) mówi ze to musial peknąć pęcherzyk i ze to od tego ta krew..
    Sama nie wiem co o tym myśleć. Brałam w tym cyklu letrozol.

  • Olga_89 Autorytet
    Postów: 1152 2430

    Wysłany: 3 lutego 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w tym cyklu miałam pierwszy raz krwawienie w 14dc i takie jednorazowe dosłownie. Myślę że związane z owulacja bo tego samego dnia wieczorem owulak pozytywny..
    Co do gadania ludzi.. Też miałam ostatnio sytuacje, gdzie siostra mojej teściowej do mnie z tekstem że na co czekamy, że czas się brać za robotę.. To jej powiedziałam, że w niektórych sytuacjach sama ROBOTA nie wystarczy i nie jest tak łatwo.. Na momencie zamilkła.. Ale to jest sporadyczny przypadek bo wśród moich znajomych otwarcie mówię, że się staramy i nie wychodzi. Nie ukrywam tego i nie jest mi z tego powodu niezręcznie.. Dzięki temu nikt nie komentuje i nie zadaje zbędnych pytań..

    AneTkaa87, Selina lubią tę wiadomość

    8p3oskjozzzi1rdx.png
    Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
    AMH 8.62
    lekko Policystyczne jajniki
    07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
    mamy jeszcze:❄️❄️❄️
    15.03.19 8dpt beta 0
    Crio 05.04.19 4AA
    9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
    05.05--> serce wali jak dzwon :) <3 mamy 11mm :)
    07.07.19--> znamy plec :) chlopczyk! Gabrys <3
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olga u Ciebie było też dużo krwi czy tylko plamienie? Ja miałam dwa całe dni dużo krwi a trzeciego dnia leciuteńkie plamienie. A dzisiaj mam trochę śluzu płodnego (21dc), szybciej śluzu w ogóle nie miałam. Wygląda na to, że teraz jest owu taka opóźniona, tylko skąd ta krew w 18 i 19dc?

  • Olga_89 Autorytet
    Postów: 1152 2430

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byla duża ilość krwii zmieszana ze sluzem.. W pracy mi się to przydarzyło podczas podcierania.. Ale ogarnęłam sytuację i za chwilę już było czysto.. Taka krew nitkowata trochę, ale dużo jej.. Szok był straszny bo wcześniej nie miałam nawet plamien w połowie cyklu..

    8p3oskjozzzi1rdx.png
    Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
    AMH 8.62
    lekko Policystyczne jajniki
    07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
    mamy jeszcze:❄️❄️❄️
    15.03.19 8dpt beta 0
    Crio 05.04.19 4AA
    9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
    05.05--> serce wali jak dzwon :) <3 mamy 11mm :)
    07.07.19--> znamy plec :) chlopczyk! Gabrys <3
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No widzisz a u mnie sama czysta krew i to normalnie tyle było jak na okres. U Ciebie to związane z owulacja i wiem ze się zdaża, a u mnie to zupełnie dziwna rzecz aby takie cuda się działy.

‹‹ 3133 3134 3135 3136 3137 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ