CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAneTkaa ja bym starała się uzyskać od lekarza skierowanie na histeroskopię (tudziez histero z laparo) żeby to wyjaśnić, to nie jest normalne. Może w srodku dzieje sie cos jeszcze procz tego miesniaka (oczywiscie oby nie!) a na usg wszystkiego nie widac
-
Selina w środę idę znowu na usg. Kurcze właśnie triche sie tym martwię. Niestety mieszkam poza granicami Polski i tutaj gdzie jestem jest problem z takimi rzeczami, lekarka nawet mnie nie chciała przyjąć gdy dzwoniłam i mówiłam ze krwawieniu, tylko kazała współżyć i robić testy owu.. także grubo. Musiałam się prosić o wizytę, a co dopiero histo czy lapa.. mogę o tym zapomnieć. Ciekawe co wyjdzie w środę, przez to krwawienie nie kazała brać zastrzyku (miałam go wziąć 18dc ale w ten dzień była ta krew) także ciekwe czy w środę będzie to jedno jajeczko czy pękło. Jak pękło to lekarz powinien widzieć płyn w zatoce Douglasa? Bo jak nie pękł to tam nadal będzie?
-
A ja udaje twardą ale nie jestem. Moja nadzieja na ten cykl umiera. Zmierzylam z ciekawości ostatnio trzy dni tempke i dziś spadła. Do tego cycki ochlapły. Ból jest miesiączkowy. Jakieś plamienia więc @ jednak przyjdzie. Termin w środę ale może być i dziś lub jutro. Trochę mi smutno. Ale pocieszam się że jeszcze dwa cykle z aromkiem będę miała. Ale wiadomo, że wolałabym nie mieć.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Niestety, kolejny raz nie udało się. Na dzień dzisiejszy poddaje się. Nie mam siły ;(((((* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Karo0705 wrote:Niestety, kolejny raz nie udało się. Na dzień dzisiejszy poddaje się. Nie mam siły ;(((((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 15:45
-
Karo0705 wrote:Niestety, kolejny raz nie udało się. Na dzień dzisiejszy poddaje się. Nie mam siły ;(((((35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyKaro0705 wrote:Niestety, kolejny raz nie udało się. Na dzień dzisiejszy poddaje się. Nie mam siły ;(((((
Karo trzymaj się tam jakoś! Odpocznij ile czasu potrzebujesz, a potem zobaczycie co dalej!
Mój wynik wymazu jest, oczywiście bakterie, dostałam lek, teraz się muszę wstrzelić z okresem żeby co najmniej przed hsg wziąć 8 dawek z 12tu.. zobaczymy.. Także pod górkę jak to u nas.. -
Karo bardzo mi przykro (( u mnie też dzisiaj już widać @ także 16 cykl rozpoczynam starań.. Ag dolexzysz się i będzie ok. Może ta infekcja tez blokuje zajście w ciążę a i dla dziecka lepiej jak będziesz doleczona👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualny
-
Narazie chyba nie... Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja z pracą jak mi się uda zahaczyc to narazie dam sobie spokój że staraniami.. Wiem że wiek goni ale chciałabym też trochę popracować żeby nie było że po miesiącu czy dwóch bach zwolnienie. Czas pokarze narazie nic nie działam zobaczymy co jest mi pisane👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Esta wrote:Czy ktoras przypadkiem tak miala że w 1 cyklu po poronieniu nie ma owulacji bo dzisiaj jestem 22 dni po poronieniu i po zabiegu a temp tak skacze 36.6 36.4 i moze to byc cykl bezowulacyjny
Karo tule mocno
A tak a pro po to skąd w ogóle wiesz że masz 22dc?
Ok doczytałam że po poronieniu. zostało tylko czekać na @ spokojnie bo starać i tak się nie możecieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 21:41
Cs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się! -->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
Pionerka wrote:Nie sugeruj się temperatura ja po zabiegu przez 3 tygodnie miałam plamienia różnego natężenia i dopiero wtedy tak jakby zaczął się cykl że dopiero 1,5 miesiąca po dostałam normalny okres.
A tak a pro po to skąd w ogóle wiesz że masz 22dc?
Ok doczytałam że po poronieniu. zostało tylko czekać na @ spokojnie bo starać i tak się nie możecieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 22:11
-
Ag a wymaz na te bakterie różne robi się pobierając cytologia czy to są dwie różne rzeczy bo ja miałam histeroskopie i hsg i nie wiem czy powinnam coś jeszcze zrobić w kierunku tych bakterii. Karo bardzo mi przykro. Kurde to jest tak ciężkie wszystko że dramat normalnie. My w piątek badanie nasienia usg jąder A w poniedziałek moja wizyta
Ten cykl bez stymulacji bo skończyły mi się leki -
Dziewczyny chciałam Wam napisać, że strasznie mocno trzymam za Was kciuki !!! Będę Was podczytywać i pisać dalej ( mam nadzieję, że mi pozwolicie ), Wisieninka Evli czekać na Wasze rozwiązania - bo póki co mogę cieszyć się tylko Waszym szczęściem.
Byłam z mężem na długiej wizycie u lekarza i rozmowa bolesna, ale szczera niestety była. Z racji tego, że wykonuje też zawód medyczny lekarz wiedział, że już nie zbędzie mnie „piękną gadką”. Na in vitro i inseminacje nie kwalifikujemy się z racji dobrych wyników moich i męża oraz zachodzimy naturalnie w ciąże - a techniki wspomaganego rozrodu nam nie pomogą w utrzymaniu ciąży bo tu medycyna jest niestety bezsilna. Progesteron swój mam ok, owulacje też. Clo było eksperymentem ( jakby nie patrzył z sukcesem w 3 cyklu ). Wszystkie leki, które można i stosuje się w in vitro na podtrzymanie miałam teraz podane. Nie pomogły. HSG owszem możemy zrobić tak samo histeroskopię, ale są to wątpliwe wg lekarza „przyczyny” moich 4 niepowodzeń ( analizując przebieg każdej z nich ). Mam teraz ( bez przerwy ) zacząć żyć normalnie, współżyć, brać witaminy i liczyć na cud i naturę, bo tylko one w naszej sytuacji nam pozostają. Za 3-4 miesiące zdecydujemy jeszcze o kolejności tych badań i to by było na tyle.
Mam nadzieję, że kobiety, które mają choć jedne dziecko naprawdę zrozumieją moją wcześniejszą irytację i mi wybaczą, ale przysięgam oddałabym wszystko za ten CUD, który macie w domu. Bo dla mnie jak widać to już tylko cud może się zdarzyć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 22:34
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Karo cholera tak mi przykro że po raz kolejny Cię to nieszczęście spotyka.. Przecież musi być jakaś przyczyna tych poronień.. może jednak warto zrobić jeszcze tą histeroskopie? Wpieram i trzymam nieustannie kciuki za szczęśliwy finał2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
nick nieaktualnyKaro tak mi przykro...
Ja jednak słysząc słowa, ze lekarz nie robiłby histero, bo to watpliwe by znalezc tam przyczyne otwiera mi sie noz w kieszeni... Mnie nikt nie chciał zrobic histeroskopii, łaziłam po lekarzach i kazdy sie patrzył na mnie spod byka. A jednak była tam przyczyna, bo cholera jasna usg chocby było 5D, to jednak wszystkiego nie uchwyci.
Ja czułam, ze jest tam u mnie problem i on był.
Jak nie histero, to moze chociaż biopsja endometrium? -
nick nieaktualnyKaro.. jak czytam to płakać mi sie chce.. strasznie mi przykro! Ściskam Cie mocno... nawet sobie nie wyobrażam co czujecie.. ale wierz w cud! To po pierwsze, a po drugie moze tak jak Dziewczyny piszą- po jakimś czasie zrób dodatkowe badania. Jestem z Wami! Jak tylko potrzebujesz (chociazby wyrzucić cos z siebie) to pisz! Wierze, ze w koncu sie Wam uda!!!
Miałam robiony wymaz, to jest cos innego niz cytologia, ale Ci nie wytłumaczę dokładnie.. -
Karo trzymaj się!!! Moja znajoma miała 5 albo 6 poronień, a potem 2 zdrowe ciąże i ma córeczkę i synka. Ale rzeczywiście niefajnie jest usłyszeć, ze w Twoim przypadku in vitro czy iui nie ma sensu, bo zachodzisz w ciąże tylko jest problem z utrzymaniem. To odbiera nadzieje, ale nie można jej tracić. Postaraj się żyć normalnie, cieszyc z innych rzeczy. Bardzo mało par nie zostaje nigdy rodzicami, a Ty zachodzisz w ciąże. A ile masz lat jeśli można spytać? Moja szansa jest teraz invitro, ale jak się nie uda, bo skuteczność to 40% to tez bedziemy musieli odpuścić i inaczej życie organizować, bo pewnie długo bedziemy zbierać na kolejne procedury. Poza tym nie chce tak żyć, żeby zbierać tylko na kolejne in vitro.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok