CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny, wiecie co, ja juz olałam kwestie niesprawiedliwości.. bardziej sie boje, ze ja to dziecko (jak sie juz doczekam) nie opuszczę na krok i bede za bardzo kochać, chuchać i dmuchać, rozpuszcze ... heh... tak mocno Cie pragniemy i czekamy na Ciebie Nasze Kochane Malensywo!!! Juz!!!
-
A ja wierze że dla każdej z nas się w końcu uda
musi się udać !!
Ja już od trzech lat na wszelkie swieta dostaje życzenia aby w końcu udało się i żebym w końcu doczekała się córeczki ❤️
Wierze że w końcu życzenia się spełnią
Pietruszcia lubi tę wiadomość
-
Hej. A ja jestem w końcu w domu. Czuję się jakbym z więzienia wyszła. Fioła już dostawałam w tym małym pokoiku. W dodatku wczoraj prawie wszystkie dzieci z oddziału wyszły.. A dziś rano reszta. Badania mały już ma dobre. Musi się dobrze jeszcze nawadniać.
Selina lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualny
-
Eska super ze już jesteście w domku tzn że z synkiem wszystko dobrzeEska wrote:Hej. A ja jestem w końcu w domu. Czuję się jakbym z więzienia wyszła. Fioła już dostawałam w tym małym pokoiku. W dodatku wczoraj prawie wszystkie dzieci z oddziału wyszły.. A dziś rano reszta. Badania mały już ma dobre. Musi się dobrze jeszcze nawadniać.
żadna przyjemność lezec w szpitalu ale czasami to nieuniknione
Ag trzymam kciuki za twoje hsg
Olga co tam u ciebie robiłaś bete ? -
Ja miałam iść do ginekologa w zeszły czwartek , ale czułam, że już okres dostanę. I zero. Dziś 48dc po 3 cyklach CLO. Teraz siedzę tydzień u TŻ i kupując bilet myślałam, że ten tydzień będzie pełen miłości i dupa okresu nie było i nie ma. Muszę się zapisać na przyszły wtorek/czwartek. Boję się, że coś jest nie tak. Mam bóle podbrzusza takie okresowe i ból lewego jajnika czasami.
-
Ja 2go marca w końcu zapisałam się na wizytę, mój gin wrócił wreszcie z urlopu zobaczymy co dalej czy da mi clo i znów będziemy działać. W tym cyklu mam totalna ciszę, nie czuję jajników, piersi nie bolą mam 16dc a śluzu płodnego zero. Nic się nie dzieje.👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Groszeek a jak dlugo pijesz smothie odczuwałas jakies dolegliwosci np po tyg picia pytam bo piję smothie ponad tydzień jestem po 1 @ po zabiegu łyzeczkowania ktora trwala 2.5 dnia (lekkie krwawienie )a obecnie jestem 2 dni po @ i parę razy zakłuły mnie jajniki dzisiaj chyba ze czegoś daję za dużogroszeek wrote:Dziewczyny co do endometrium - ja w tym cyklu od 1 dc pilam rano smothie z migdalami siemiemiem lnianym i pylkiem kwiatowym - w 12 dc endometrium 15 mm, polecam:) wczesniej ok 7-8 mm
-
Zozo dostałam @
właśnie przyjechałam do kliniki na pierwszą wizytę..
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon 
mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
nick nieaktualny
-
Ag trzymam kciuki za HSG !
Olga a do której kliniki się wybierasz ? Powodzenia życzę !
Jak tyle Dziewczyn było na monitoringu, to ile II kresek i pozytywnych bet będziemy mieć na forum niebawem, czego Wam oczywiście życzę
Jestem już w końcu po zakończonym krwawieniu i nie wiem jak to możliwe, że bez Clo tak mnie od 10dc bolą jajniki, a szczególnie prawy Mam nadzieję, że jest tam wszystko ok. Nie będę już chyba szła tu na kontrolę tylko poczekam do tego Białegostoku...
Tylko wiecie co ? Dopadają mnie wątpliwości i strach ostatnio, że usłyszę tam złą informację i tylko złapię doła na maksa.. Z jednej strony chciałabym dalej działać, a z drugiej mam chwile, że myślę o zrobieniu sobie znowu rocznej przerwy ( tylko czy nie zrobię sobie większej krzywdy tą przerwą ??? w końcu młodsza nie będę...
).
Ag1988 lubi tę wiadomość
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Rubii a co u Ciebie ????? Tak długo się do nas nie odzywasz...* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Olga szkoda(( 3mam kciuki w takim razie za wizytę powodzenia.
Karo czasem warto zrobić przerwę w końcu też trzeba jakoś żyć a nie ciągle myśleć o jednym. Ale rok to długo dla mnie szkoda było by czasu. Ja też miałam chwilę zwątpienia po tych dwóch nieudanych kreseczkach, w grudniu brałam clo i dałam sobie na luz, jakoś nie miałam ochoty chodzić po lekarzach. Ale w marcu już się wybiorę wiem że nie uda mi się zajść bez pomocy. Może do wiosny lata powalcze i pewnie znowu odpuszczę ehhh👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie dołączę i ja, za mną już dość długa droga w staraniach, teraz jestem na CLO, i innych wspomagaczach i staramy się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2019, 11:53
Ag1988, Nagietek, Selina lubią tę wiadomość
02.2016 poronienie,łyżeczkowanie, ciężkie zapalenie endometrium,7 tc.
06 2018 ciąża pozamaciczna, krwotok,usunięty lewy jajowód.
Starania:Clo, Metformax, Ovitrelle, Luteina,suplementy
[/url]
