X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2013, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Odebrałam wyniki progesteronu i wynik 22. Zapewne wyższy niż w poprzednim cyklu bo dwa pecherzyki pękały. W pon zrobię jeszcze raz i zobaczymy czy spada czy sie utrzymuje. Ale jestem przejęta tym wszystkim

    jest w normie .... Tak mi sie zdaje ja mialam taki w 20 dc i lekarz nie mowil ze jest cos nie tak ...

    Trzymajcie sie ....ide meza pocieszac po ciezkim tygodniu pracy ....jak juz dalam sobie zastrzyk zrobic to musze to wykorzystac... Udanych Mikolajek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2013, 17:23

  • GreenDot Koleżanka
    Postów: 63 14

    Wysłany: 6 grudnia 2013, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staramy sie juz od dwoch lat, mialam wys prolaktyne ale juz w normie. w klinice zrobili badanie na droznosc jajowodow i bylo ok. maz ma troche slabe wyniki ale mowia ze kwalifikuje sie na insiminacje. tutaj gdzie mieszkam nie robia monitoringu tak o, od razu zalecaja insiminacje (3 razy) a potem in vitro. Okazuje sie jeszcze ze prawdopodobnie mam endometrioze. Nie widac nic na usg ale lekarz tego nie wyklucza po moich ogramnych bolach w trakcie @. jak sie zapytalam czy jest jakis sposob na ta chorobe to powiedzieli - albo ciaza albo antykoncepcja hormonalana. Twierdza ze chyba insiminacja moze dac rade przy endometriozie.
    No wlasnie zz tego co widze na wykresach to ten zastrzyk podaje sie na dwa dni przed insiminacja wiec owu chyba akurat po zastrzyku bedzie. test wyszedl dzisiaj neg wiec pon to chyba jednak dobry czas.. :) ahh troche panikuje bo podobno za pierwszym razem jest max 20% szans na powodzenie, probuje sie nie nakrecac ale jednak.. fajnie byloby dostac dwie kreseczki na Swieta :D

  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,ja mam dzis dolo jak huy.wstalam z placzem! Niewiem jak dlugo to wytrzymam.kolejna proba przytulanek...a ja co? Trakcie myslalam tylko o tym gdzie sie polozyc '' po" bo starszy syn wstal i musielismy zrezygnowac z lozka w pokoju...nie wiem czy nie za duzo mnie to kosztuje...);

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba pregnyl dziala,bo jakos placzliwa jestem...na 15 do lekarza!

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pabelka - każda z nas przeżywa wzloty i upadki nastroju, podobno przy usilnych staraniach o fasolkę tak jest zawsze. Narazie u każdej sie sprawdziło. Nawet widziałam gdzieś schemat zmien nastrojowych u kobiet starajacych się o dziecko, wyglądał mniej więcej tak: w okolicy owulacji starania, nadzieja + stres, im bliżej spodziewanej @ tym większa nadzieja, przychodzi @ i jest wielkie rozczarowanie, żal, smutek, stany depresyjne, pod koniec krwawienia budzi się nowa nadzieja, oczekiwanie na owulację, w owulacje staranka i tak dalej. Zamknięty krąg. Aż do zielonej kropki :)

    Fedra - Ty chyba już jeteś po wielu kuracjach? Po przygotowaniach do transferu też? Bo troszkę Cię podglądałam na innych forach:) Może Twój lekarzchce spróbować jeszcze Clo przedkolejną próbą transferu? Chciałabym Ci pomóc, ale jeszcze nie spotkałam się z takim przypadkiem jak Ty:) Postaram się pogrzebać trochę w tym temacie, może coś znajdę.

    No i witam oczywicie nowe dziewczyny :)

    pabelka88 lubi tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Dziewczyny co myślicie o moim progesteronie?

    Ja myślę, że chciałbym mieć progesteron na poziomie 22... (:
    Mój w zeszłym cyklu był 1.9...

    A ja wzięłam 3 tabletkę, żadnych skutków ubocznych, tylko biorę ją w trakcie śniadania, bo mam jeszcze leki na tarczyce, a po nich poł godziny przerwy i śniadanie ma być:)
    Już zdecydowałam, że idę na monitoring, 14dc mam wolne cały dzień, tylko teraz muszę wybrać gina z odpowiednią głowicą;)
    Ale tak się zastanawiam, czy każdy musi brać zastrzyk po clo? Bo mam zamiar iść tylko na usg do innego gościa, a normalnie dalej do mojego chodzić, a mój mi nie mówił nic...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2013, 09:36

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzednim miałam 13, a teraz widocznie dwa pecherzyki pękły. Na środę lub czawrek planowany okres. Jak sie nie pokaże wtedy idę na bete bo wcześniej nie chce sie rozczarować

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysssia i oby @nie przyszla! Trzymamy kciukasy za pozytywna bete!

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy pekl ten pecherzyk moj bo nie mam rzadnych boli jak poprzednio..

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kiedy masz wizytę?

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie w srode dopiero ..moze mysli ze jak ostatnio pekl Sam to napewno peknie ...zastrzyk dostalam wczoraj o 11.30

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze masz czas. Mi teraz pękł później niż w ciągu 36 godzin ale pękł :)

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 36h po zastrzyku,ale boli ,i jakos tak dziwnie kuje od wczoraj od rana! Nie wiem o co chodzi...

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczycie co wam wyjdzie na USG. Ja powiem szczerze pierwszy raz w życiu poznałam co to owu. Podwyrzszona tem, śluz, i ból rosnących pecherzykow. Nic wcześniej z tego nie pojawiało sir u mnie a teraz sie cieszę z małych kroków :)

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    pabelka - każda z nas przeżywa wzloty i upadki nastroju, podobno przy usilnych staraniach o fasolkę tak jest zawsze. Narazie u każdej sie sprawdziło. Nawet widziałam gdzieś schemat zmien nastrojowych u kobiet starajacych się o dziecko, wyglądał mniej więcej tak: w okolicy owulacji starania, nadzieja + stres, im bliżej spodziewanej @ tym większa nadzieja, przychodzi @ i jest wielkie rozczarowanie, żal, smutek, stany depresyjne, pod koniec krwawienia budzi się nowa nadzieja, oczekiwanie na owulację, w owulacje staranka i tak dalej. Zamknięty krąg. Aż do zielonej kropki :)

    Fedra - Ty chyba już jeteś po wielu kuracjach? Po przygotowaniach do transferu też? Bo troszkę Cię podglądałam na innych forach:) Może Twój lekarzchce spróbować jeszcze Clo przedkolejną próbą transferu? Chciałabym Ci pomóc, ale jeszcze nie spotkałam się z takim przypadkiem jak Ty:) Postaram się pogrzebać trochę w tym temacie, może coś znajdę.

    No i witam oczywicie nowe dziewczyny :)

    Akuszerko nie miałam przygotowania do in vitro bo zawsze coś nie wypalało nigdy nie miałam zastrzyków a jak już mieliśmy zacząć procedurę krótki protokół to się okazało ze w ciaży jestem (bo pomyśleliśmy z mężem ze jak dwa razy na szybko sie bzykniemy to przecież i tak nam nie zaszkodzi ;))...
    więc stransferu tez nigdy nie miałam, a ten lekarz to jest nowy lekarz z nowej Kliniki, tylko ze On twierdzi ze jesli udało się anturalnie bez niczego to trzeba spróbowac troche pomóc naturze a nie od razu pakowac sie w in vitro :)
    ale jak byś coś znalazła to byłabym wdzieczna bo troche skołowana jestem :/

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny odstawiłam CLO i się udało :-) Są 2 kreseczki :-) Czytałam na necie, że często po odstawieniu CLO się udaje :-)

    pabelka88, 200, malgo31, H30, akuszerka89 lubią tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, a ja znow z pytaniem;) od ktorego dnia brania clo czulyscie jajniki?

  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GRATULUJE 2 KRESECZEK!
    Dbajcie o siebie! Suuuper!'
    A my dalej czekamy!

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się do pytania Ani1986 (:

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 7 grudnia 2013, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja je czułam w sumie od 3 dnia brania CLO. Po wzięciu 5 dawek mniej ale nadal. Poźniej dopiero owu wyczulam.

    Gratulacje dla koleżanki,której się udało :)

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ