Co robic??
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, jestem nowa i zmęczona przeokrutnie niepowodzeniami...ale zacznę od poczatku. Równo rok temu wybrałam się na badanie usg. Ot tak prewencyjnie bo nie byłam kilka lat, nie poszlam bo mnie cos niepokoilo...cykl regularny od wielu lat średnio 25 dni, objawów jakichkolwiek brak...a tu niespodzianka...endometrioza...i w lipcu laparoskopia (na wypisie napisaneze endometrioza III stopnia). Przy okazji operacji sprawdzona droznosc jajowodow...drozne. minął jeden cykl, minął drugi po operacji a ja czułam że coś jest nie tak...sluzu brak takiego jak wcześniej przy owulacji miałam...pod koniec sierpnia prolaktyna zbadana z obciążeniem i wyszło ponad 200 i od początku wrzesnia raz w tygodniu biorę jedna tabletkę Dostinex. Do listopada miałam cykle monitorowanie oczywiście, ale nic więcej. Od końca listopada miałam trzy cykle stymulowane clostilbegytem i ovetrille na pęknięcie pecherzykow. Każdy monitoring pokazywał że wszystko super, endometrium piękne, pęcherzyki duże, Po zastrzyku pekały, tylko do ciałka żółtego krwotocznego mam tendencję tak stwierdziła gin...w między czasie mężczyzna mój się badał i jak to gin stwierdziła widząc jego wyniki, ze takimi super to rzadko ktory mężczyzna mógłby się pochwalić. Ale mimo to nadal nic...po trzech cyklach z clo gin zdecydowała że następny cykl stymulowany letrozolem...i zastrzyk...i znow miesiączka...obecnie jestem w 18dc jest to drugi cykl stymulowanu letrozolem, monit był, wszystko pięknie, trzy pęcherzyki, był zastrzyk z pregnylu...test znów negatywny
Podsumowując jestem w 5 cyklu stymulowanym od 3 do 7 dc po jednej tabletce clo przez pierwsze 3 cykle i tak samo z letrozolem w dwóch ostatnich cyklach, plus zastrzyk w każdym z nich, plus duphaston, plus od września dostinex 1 tabl raz w tyg. Poradzcie!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 19:40
-
W następnym cyklu, wychodzi, że to będzie początek kwietnia, będzie inseminacja...gin stwierdziła żeby spróbować. Jeśli narzeczony ma super wyniki to coś to da??
A jak dokładnie nazywają się ta badania na wrogość sluzu??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 19:38
-
Od badania prolaktyny z obciazeniem sie odchodzi, mozliwe ze niepotrzebnie ten dostinex bierzesz. Jaki masz prg po owulacji? Jak Twoja tarczyca? Badalas ca125; crp? Kiedy masz owulacje? Podczas laparoskopii zrobili Ci histeroskopie?
I tak jak Emilka napisala badanie w kierunku wrogosci sluzu mogloby cos wniesc. -
Test pc. Jesli wrogosci sluzu nie ma, a nasienie jest "super" to nie ma sensu robienia IUI - moim zdaniemkasiakelo wrote:W następnym cyklu, wychodzi, że to będzie początek kwietnia, będzie inseminacja...gin stwierdziła żeby spróbować. Jeśli narzeczony ma super wyniki to coś to da??
A jak dokładnie nazywają się ta badania na wrogość sluzu?? -
Miałam robiona laparoskopie z histeroskopia. Owulacje mam około 11 dnia cyklu (monit zawsze od 9dc). Pregnyl lub ovvetrille miałam podawany 10 lub 11 dnia. Cykle mam średnio 25 dni. Prolaktyne miałam badana w sierpniu. Później już lekarz nie zlecala. Kazała brać dostinex aż do zajścia w ciążę. Ale chyba doatinex nie jest problemem...skoro nie chca pecherzyki pękać bez zastrzyku (w jednym cyklu jesienia nie miałam zastrzyku i się torbielka krwotoczna się przez to zrobiła ale wchłonęła się sama). Wszystkie badania z krwi i usg piersi do inseminacji już zrobiłam. Są super. Przy okazji zrobiłam też usg tarczycy bo siostra ma hashimoto i lekarz która je robiła stwierdziła że tarczyca rzadko kiedy taka piękna i bez guzkow itd. Hormony z krwi tarczycowe też książkowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 19:48
-
A ca125/crp? Moze przez endo masz stan zapalny w organizmie, wtedy trudniej o ciaze. Jesli wszystko jest "super" to moze jest to kwestia czasu, w koncu zdrowym parom moze zajac to 12cykli a nawet wiecej. Jesli dalej ciazy nie bedzie to po pierwsze udalabym sie na Twoim miejscu do kliniki leczenia nieplodnosci i do immunologa.
Robilas krzywa cukrowa i insulinowa?
Jakie masz AMH?
Wyniki LH i FSH? -
Żadnych z tych badań nie zlecił lekarz... Leczę się w klinice leczenia niepłodności w Warszawie...chodze na przemian tam i do przychodni gdzie przyjmuje moja lekarz (zależy to po prostu od tego który to dzień tygodniu i gdzie danego dnia pracuje). Ostatni zastrzyk w tym cyklu i monit miałam robiony w takiej właśnie klinice. W Fertimedice dokładnie.
-
No to juz nie mozemy mowic o super wynikach, bo te ktore wymienilam to jedne z podstawowych przy diagnozowaniu nieplodnosci, związanych m.in. z owulacja.
Ile masz lat?
Bierzesz jakies suplementy?
Ile dokladnie wynosi Twoje tsh, normy sa szerokie, a wynik w normie wcale nie oznacza wyniku odpowiedniego dla staraczek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 21:31
-
kasiakelo, kochana u mnie podobna sytuacja, męża wyniki jak mało które, u mnie prolaktyna zbita, tarczyca prawidłowa, progesteron książkowy, na usg ochy i achy a ciąży jak nie było tak nie ma już od 3 lat (z czego dwóch lat leczenia)
lekarz wprowadzał już różne leki i jak na razie nic nie pomaga. teraz chyba ostatni cykl z CLO jeśli i teraz nic nie wyjdzie lecimy z czymś innym. niektórym dziewczynom udaje się po kilku takich sesjach. grunt to znaleźć dobrego zaufanego lekarza i nie poddawać się.
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
TSH wyniku nie pamiętam, ale gin go widziała i powiedziała że jest ok. Znalazłam jeszcze fT3 4,94 pmol/l i fT4 13,43 pmol/l. Badania były robione jesienią wtedy jeszcze miałam 29 lat, dziś już 30. Suplementow żadnych nie biorę tylko kwas foliowy. Moja gin pracuje w klinice leczenia niepłodności więc powinna znać się na tym co robi...wiec skoro nie zleciła tych badań o których piszesz to pytanie czemu?? Chodzi mi o marker, te wszystkie krzywe czy fsh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 07:02
-
Tak jak Bella napisała LH i FSH to podstawowe badania, aż trudno mi uwierzyć ze od tego nie zaczęła. To samo krzywe.
AMH już bardziej wyszukane ale coraz bardziej popularne.MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
No dziwię się, że lekarka podaje ci stymulację, zastrzyki na pękanie już piąty miesiąc, a nie zrobiła podstawowych badań...
Badania hormonalne, o których pisały dziewczyny to podstawa.
A na Twoje pytanie z tematu, może odpowiedź jest jedna - zmienić lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 08:28
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Tak jak piszą dziewczyny, nie miałaś podstawowych badań, musisz na pewno zrobić lh, fsh, krzywą cukrową i insuliny. Jaką masz prolaktynę bez obciążenia? Jakie masz normy do badań ft3 i ft4, robiłaś anty tg i anty tpo? Dobrze by było przed jakąkolwiek stymulacją zbadać amh. Przy edno często wychodzą stany zapalne, kiedy robiłaś cytologię? Po tylu próbach i przy endo powinnaś pomyśleć o histeroskopii.
Pomyślałabym też nad suplementami na poprawę jakości komórek jajowych, bo endo może je uszkadzać no i nad zmianą diety.
Dziwię się, że lekarz Ci o tym nie powiedział
Bella93 lubi tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022 -
Cytologię miałam robioną w listopadzie. Pierwsza grupa. ft3 i ft4 wyniki lekarz widziala i powiedziala, że są ok. W piątek pójdę zrobić marker i FSH (to będzie 21 dc.) w poniedziałek mam wizytę wieczorem wiec będę miala wyniki już to je zobaczy.
Histeroskopię miałam razem z laparoskopią robioną w lipcu, gdzie usuwano mi wszystkie zmiany endo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 10:02
-
Lady stanowczo ma racje.
Niektorych badan nie robi sie niezaleznie od dnia cyklu, to wlasnie ta grupa.
Nie rob samego fsh, bo to za wiele nie powie. A poza tym jak juz krew bedziesz oddawac to warto zrobic wszystkie badania, ktorych nie mialas robionych, bo jak zrobisz wybiorczo i beda ok, to bedziesz musiala sie znowu kluc i stracisz tylko czas.
jestem z siebie dumna.
