Długie, bezowocne starania o dziecko czyli niekończąca się opowieść.
-
WIADOMOŚĆ
-
A ok. U mnie bylo to troszke mniej skomplikowane bo na HSG wyszlo ze jajowody sa niedrozne i do tego sa wodniaki wiec ogolnie pojawil sie pomysl usuniecia zeby zwiekszyc szanse ivf. Chcialam potwierdzic z innym lekarzem ale on juz na usg stwierdzil ze cos mu sie nie podoba wiec tylko laparoskopia da lepszy obraz. Po operacji powiedzial, ze tak powykrecanych jajowodow to jeszcze nie widzial, bylo tez cos czego nie umieli zidentyfikowac ale histopatologia nic nie wykazalaBella93 wrote:Chodziło mi tylko o to, że nie zawsze HSG jest miarodajne i niestety laparoskopia też nie. Przy drugiej laparoskopii, po tym jak 3różnych lekarzy widziało wodniaki na USG, operator stwierdził, że jajowody wyglądają dobrze, przepuściły kontrast i mnie zszyli.
Po roku się okazało, że wodniaki się odnawiają i często oprozniaja, przez co długo się ukrywaly i dopiero dr z kliniki obiecal, ze wytnie jajowody chocby dobrze wygladaly podczas laparo.
. Ale jak widac to nie jest moja jedyna przyczyna niepowodzen wiec ciagle szukam.

I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
Mieszkamy we Wloszech, wiec klinika jest "lokalna".mika 13 wrote:Cześć Marta. Gdzie się leczysz.06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer
; 10.2018 - transfer 
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer -
cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
No to teraz trzymamy kciuki za ladne zaplodnienie. Jutro pierwszy telefon z kliniki?mika 13 wrote:Ja już po punkcji. Było ok 10 pęcherzyków. Jest 6 komórek. Mam nadzieję że coś przetrwa. Stresujące to wszystko.
Mnie za kazdym razem, jak dzwonia, lapy lataja tak, ze ledwo jestem w stanie odebrac. No ale trzeba prztrwac.
Czekacie do blastek, czy podajecie 3-dniowce?
Pia88 lubi tę wiadomość
06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer
; 10.2018 - transfer 
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer -
cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
Mamy odroczony transfer. Zobaczymy co będzie. To nasza 1 procedura i trochę czarna magia.😉Marta1982 wrote:No to teraz trzymamy kciuki za ladne zaplodnienie. Jutro pierwszy telefon z kliniki?
Mnie za kazdym razem, jak dzwonia, lapy lataja tak, ze ledwo jestem w stanie odebrac. No ale trzeba prztrwac.
Czekacie do blastek, czy podajecie 3-dniowce? -
Ewelka jak długo się dochodzi do siebie po laparoskopii? Po jakim czasie można podchodzić do in vitro?Ewelka02 wrote:A ok. U mnie bylo to troszke mniej skomplikowane bo na HSG wyszlo ze jajowody sa niedrozne i do tego sa wodniaki wiec ogolnie pojawil sie pomysl usuniecia zeby zwiekszyc szanse ivf. Chcialam potwierdzic z innym lekarzem ale on juz na usg stwierdzil ze cos mu sie nie podoba wiec tylko laparoskopia da lepszy obraz. Po operacji powiedzial, ze tak powykrecanych jajowodow to jeszcze nie widzial, bylo tez cos czego nie umieli zidentyfikowac ale histopatologia nic nie wykazala
. Ale jak widac to nie jest moja jedyna przyczyna niepowodzen wiec ciagle szukam. -
Oby pierwsza i ostatnia.mika 13 wrote:Mamy odroczony transfer. Zobaczymy co będzie. To nasza 1 procedura i trochę czarna magia.😉
Lepiej nie musiec dlugo drazyc tematu 
Czemu nie transferujecie w tym cyklu?06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer
; 10.2018 - transfer 
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer -
cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
Moja historia w skrocie jest opisana w stopce. Streszczenie naszych perypetii byloby materialem na pol ksiazkidariina wrote:Mika Pięknie Kciuki Za wszystkie

Marta, witaj, napisz coś więcej
mam tylko nadzieje, ze juz blizej niz dalej, bo sil zaczelo mi brakowac na caly ten bajzel.
Leczymy sie w Rzymie. Czekam jeszcze na ostatni telefon z labu w 7 dniu po drugiej punkcji (mialam duostim), ale nie licze na te 2 zarodki, ktore utknely w pol drogi. Na wczoraj z dwoch stymulscji styczen-luty namy 8 blastek - 3 - 5-dniowe i 5-6-dniowych. Wszytskie beda badane i jesli chocby jedna okaze sie zdrowa, zaczniemy przygotowania do transferu.06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer
; 10.2018 - transfer 
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer -
cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
Lezalam w szpitalu przez 3 dni ale tak to dobrze sie czulam. Po okolo 10 dniach sciagniecie szwow wiec trzeba dac sobie troche czasu na wygojenie ran po nacieciach. Ja wogole jestem z tych odporniejszych na bol i inne dolegliwosci. Po okolo 2-3 miesiacach mozna probowac z ivf. Ja mialam zabieg w lutym a w maju podchodzilam do pierwszej procedury.mika 13 wrote:Ewelka jak długo się dochodzi do siebie po laparoskopii? Po jakim czasie można podchodzić do in vitro?
Pia88 lubi tę wiadomość

I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
Dziewczyny Nowy wątek aby nie zaśmiecać.
👉Oddam / przyjmę👈 bo zostało 💊
Jeśli coś macie lub szukacie to zapraszam 💜
tolerancyjna, IGA, Pia88 lubią tę wiadomość
01.2018r. -05.2021 histeroskopia x 15
Zespół Ashermana, adenomioza, endo 3st
PAI hetero
IVF
transfer -> negative -
U nas w ub roku byla klapa. Tym razem mam nadzieje, ze cos sie uchowa, ale stres jest.mika 13 wrote:Zdecydowaliśmy się na badanie zarodków. Ale teraz jeszcze bardziej się boję że wszystkie opadną.
Czemu zdecydowaliscie sie na badanie? Jakie macie wskazania?06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer
; 10.2018 - transfer 
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer -
cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
Długie starania i wiek. Myślałam że będę spokojniejsza ale to nie takie proste jak się okazuje.Marta1982 wrote:U nas w ub roku byla klapa. Tym razem mam nadzieje, ze cos sie uchowa, ale stres jest.
Czemu zdecydowaliscie sie na badanie? Jakie macie wskazania? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny




