X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Dofinansowanie in vitro na mazowszu
Odpowiedz

Dofinansowanie in vitro na mazowszu

Oceń ten wątek:
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, mój Mąż przed pierwszą procedurą poczytał sobie jakieś forum, na temat wahań nastrojów u kobiet w trakcie stymulacji hormonalnej. No i potem podsumował mój przypadek, że nawet nie było tak źle, jak się spodziewał, bo taki najcięższy przypadek, który zapamiętał, to było, że kobieta w trakcie stymulacji uparła się na przesunięcie ściany w mieszkaniu, które aktualnie wynajmowali. :)

    dominika405, Czarna1989 lubią tę wiadomość

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • e.wela Autorytet
    Postów: 1091 604

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 16:11

  • Czarna1989 Ekspertka
    Postów: 247 97

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.wela wrote:
    Ja też się naczytałam o wahaniach nastroju, ale nic takiego u mnie nie wystąpiło. Zniosłam stymulacje, punkcję i narkozę bardzo dobrze. Przed samą punkcja pobolewalo podbrzusze, ale wiadomo jak jest dużo dojrzałych jaj to "cisną" 😉

    Ja tego bolu sie wlasnie boje ze wzgledu na zrosty. Ale poki co jest calkiem spoko. Za to po dzisiejszym zastrzyku juz widze ze brzuch jest jak paczus, nabrzmialy.

    Krasi, ale sie usmialam z tej sciany :) Biedny facet.

    Czarna

    Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
    Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).

    2016 - laparoskopia
    10.2017 - IUI :(
    03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
    03.2019 - laparoskopia prywatna
    05.2019 - cn, puste jajo plodowe
    10.2019 - Invimed
    01.2020 - pierwsza stymulacja
    20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
    23.01.2020 - transfer NIEUDANY
    03.2020 - ciaza naturalna <3
  • Czarna1989 Ekspertka
    Postów: 247 97

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, drugi dzien zastrzykow rano i powiem wam, ze juz czuje ze malo miejsca w brzuchu. Caly opuchniety, pobolewa przy siadaniu, przy zginaniu i sikaniu. Ciekawe jak beda wygladaly kolejne dni.

    Czarna

    Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
    Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).

    2016 - laparoskopia
    10.2017 - IUI :(
    03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
    03.2019 - laparoskopia prywatna
    05.2019 - cn, puste jajo plodowe
    10.2019 - Invimed
    01.2020 - pierwsza stymulacja
    20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
    23.01.2020 - transfer NIEUDANY
    03.2020 - ciaza naturalna <3
  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna1989 wrote:
    Dziewczyny, drugi dzien zastrzykow rano i powiem wam, ze juz czuje ze malo miejsca w brzuchu. Caly opuchniety, pobolewa przy siadaniu, przy zginaniu i sikaniu. Ciekawe jak beda wygladaly kolejne dni.
    Ojej, niedobrze. Jeszcze 3 dni i wizyta, dobrze liczę?

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • Czarna1989 Ekspertka
    Postów: 247 97

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka6 wrote:
    Ojej, niedobrze. Jeszcze 3 dni i wizyta, dobrze liczę?

    Wizyta jutro - kontrolne USG (z wynikami estradiolu i proga, ktore zrobilam dzisiaj). Jak dobrze pojdzie punkcja w poniedzialek <3

    Jakos mi sie wierzyc nie chce. Mini-ataki paniki co chwila. Ech. Nikt nie mowil, ze bedzie lekko.

    Czarna

    Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
    Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).

    2016 - laparoskopia
    10.2017 - IUI :(
    03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
    03.2019 - laparoskopia prywatna
    05.2019 - cn, puste jajo plodowe
    10.2019 - Invimed
    01.2020 - pierwsza stymulacja
    20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
    23.01.2020 - transfer NIEUDANY
    03.2020 - ciaza naturalna <3
  • e.wela Autorytet
    Postów: 1091 604

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 16:12

  • Czarna1989 Ekspertka
    Postów: 247 97

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.wela wrote:
    Czarna to szybko się wystymulowalas 🙂tym bardziej że zaczęłaś od 5dnia cyklu - jeśli dobrze pamiętam.
    Ja bardzo sie bałam tego że jaja mogą popękać przed punkcja i oczywiście samej punkcji. Na szczęście jaja dotrwały a z punkcji nic nie pamiętam 🙂 niestety każda z nas musi sama to przejść żeby przekonać się że nie jest to takie straszne. A jak weźmie sie jeszcze pod uwagę po co to wszystko robimy... 😉
    Magda a co u Ciebie? Kiedy transfer?

    Kurcze, a czemu sie balas ze popekaja? Ja wlasnie biore od wcozraj ten zastrzyk zeby nie pekaly i podobno nie ma oc wtedy panikowac bo nie maja prawa peknac. Wlasnie odebralam wyniki i sa chyba dobre - progesteron tylko 0.38ng/ml a estradiol 1357pg/ml.

    Czarna

    Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
    Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).

    2016 - laparoskopia
    10.2017 - IUI :(
    03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
    03.2019 - laparoskopia prywatna
    05.2019 - cn, puste jajo plodowe
    10.2019 - Invimed
    01.2020 - pierwsza stymulacja
    20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
    23.01.2020 - transfer NIEUDANY
    03.2020 - ciaza naturalna <3
  • e.wela Autorytet
    Postów: 1091 604

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 16:12

    Czarna1989 lubi tę wiadomość

  • magda1989 Koleżanka
    Postów: 53 7

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.wela wrote:
    Czarna to szybko się wystymulowalas 🙂tym bardziej że zaczęłaś od 5dnia cyklu - jeśli dobrze pamiętam.
    Ja bardzo sie bałam tego że jaja mogą popękać przed punkcja i oczywiście samej punkcji. Na szczęście jaja dotrwały a z punkcji nic nie pamiętam 🙂 niestety każda z nas musi sama to przejść żeby przekonać się że nie jest to takie straszne. A jak weźmie sie jeszcze pod uwagę po co to wszystko robimy... 😉
    Magda a co u Ciebie? Kiedy transfer?
    Byłam na wizycie w poniedziałek i wczoraj na monitoringu robiłam badania LH i Estradiolu i lekarz miał do mnie oddzwonić jak sprawdzi wyniki i pokierować kiedy zastrzyk na pęknięcie czy jeszcze jeden monitoring od kiedy liczymy 5 dni i transfer ale od wczoraj się nie odzywa siedzę jak na szpilkach nie odbiera tel. Nie odpisuje na smsy dzisiaj nie ma go w klinice jadę jutro na wizytę zapisałam się sama nie mam innego wyjścia

  • e.wela Autorytet
    Postów: 1091 604

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 16:12

  • Czarna1989 Ekspertka
    Postów: 247 97

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie, podobno około 10 pęcherzyków Jet i punkcja będzie w pon A transfer w czwartek. Trzymajcie kciuki !

    Magda jak po wizycie?

    Czarna

    Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
    Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).

    2016 - laparoskopia
    10.2017 - IUI :(
    03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
    03.2019 - laparoskopia prywatna
    05.2019 - cn, puste jajo plodowe
    10.2019 - Invimed
    01.2020 - pierwsza stymulacja
    20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
    23.01.2020 - transfer NIEUDANY
    03.2020 - ciaza naturalna <3
  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna1989 wrote:
    Już po wizycie, podobno około 10 pęcherzyków Jet i punkcja będzie w pon A transfer w czwartek. Trzymajcie kciuki !

    Magda jak po wizycie?
    10 - super wynik. Brawo

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • magda1989 Koleżanka
    Postów: 53 7

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna1989 wrote:
    Już po wizycie, podobno około 10 pęcherzyków Jet i punkcja będzie w pon A transfer w czwartek. Trzymajcie kciuki !

    Magda jak po wizycie?
    Trzymam kciuki, jak masz 10 pęcherzyków to tak w sam raz jak jest za dużo to ryzyko hiperki i że nie dojrzałe, a z 10 napewno będzie kilka pięknych zarodków.
    Moja wizyta szybko poszło, nie działał im rano system więc lekarz co prawda nie miał wglądu w kartę i historię i nic nie kojarzył, ale to był tylko monitoring. Sama się upomnialam o ecorton (na silny układ odpornościowy i przeciwciala różnego rodzaju) to wypisał receptę ale zapomniałam dopytać od kiedy brać zaczynam chyba od jutra, nie wiem czy rano czy na noc może wy coś wiecie? Jestem już po zastrzyku ovritelle ovu pewnie w niedzielę i ja transferuje w piątek. Zapomniałam też dopytać o embrio glue myślałam że może mi pomoże bo nigdy nie było u mnie próby implantacji beta i testy zawsze zerowe. Myślicie że na wizycie przed samym transferem jak powiem to uda się to dorzucić czy za późno?

  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda1989 wrote:
    Sama się upomnialam o ecorton (na silny układ odpornościowy i przeciwciala różnego rodzaju) to wypisał receptę ale zapomniałam dopytać od kiedy brać zaczynam chyba od jutra, nie wiem czy rano czy na noc może wy coś wiecie? Jestem już po zastrzyku ovritelle ovu pewnie w niedzielę i ja transferuje w piątek. Zapomniałam też dopytać o embrio glue myślałam że może mi pomoże bo nigdy nie było u mnie próby implantacji beta i testy zawsze zerowe. Myślicie że na wizycie przed samym transferem jak powiem to uda się to dorzucić czy za późno?

    Encorton na pewno rano. Nie wiem od kiedy.
    Owulacji nie będziesz mieć w trakcie stymulacji. Ovitrelle jest na dojrzewanie pęcherzyków.
    Embryo glue to inne podłoże, musisz o tym powiedzieć przed punkcją.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • e.wela Autorytet
    Postów: 1091 604

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 16:12

  • Czarna1989 Ekspertka
    Postów: 247 97

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeżeli chodzi o transfer- czy wy wiecie o tym że progesteron nie może być za wysoki bo inaczej nic z tego? W klinikach tego nie mowia A często mają na swoich stronach to opisane. Ja robiłam badanie chyba 5 dni przed planowaną punlcja i wyszedł 0.38. Doktor nie kazała zbadać bo nie wzrośnie za mocno ale ja i tak- 2 dni przed punlcja czyli wczoraj, zrobiłam badanie i jest 0.48 - czyli wszystko ok. Jeżeli jest pod 1 lub 1.5 - nie powinno się robić transferu - ma to coś wspólnego z oknem implantacyjnym chyba.
    Też mam zamiar prosić o embryoglue bo koszt tylko 300zl. Muszę ich przycisnąć też o clexane i załatwić refundację na to.
    Oprócz tego mam zamiar kontrolować progesteron po transferze - 3, 6, 9 i 12 dzień. Podobno ma to duże znaczenie i powinny być leki dostosowywane wg wyników

    Czarna

    Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
    Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).

    2016 - laparoskopia
    10.2017 - IUI :(
    03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
    03.2019 - laparoskopia prywatna
    05.2019 - cn, puste jajo plodowe
    10.2019 - Invimed
    01.2020 - pierwsza stymulacja
    20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
    23.01.2020 - transfer NIEUDANY
    03.2020 - ciaza naturalna <3
  • magda1989 Koleżanka
    Postów: 53 7

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna1989 wrote:
    Dziewczyny, jeżeli chodzi o transfer- czy wy wiecie o tym że progesteron nie może być za wysoki bo inaczej nic z tego? W klinikach tego nie mowia A często mają na swoich stronach to opisane. Ja robiłam badanie chyba 5 dni przed planowaną punlcja i wyszedł 0.38. Doktor nie kazała zbadać bo nie wzrośnie za mocno ale ja i tak- 2 dni przed punlcja czyli wczoraj, zrobiłam badanie i jest 0.48 - czyli wszystko ok. Jeżeli jest pod 1 lub 1.5 - nie powinno się robić transferu - ma to coś wspólnego z oknem implantacyjnym chyba.
    Też mam zamiar prosić o embryoglue bo koszt tylko 300zl. Muszę ich przycisnąć też o clexane i załatwić refundację na to.
    Oprócz tego mam zamiar kontrolować progesteron po transferze - 3, 6, 9 i 12 dzień. Podobno ma to duże znaczenie i powinny być leki dostosowywane wg wyników
    Ja właśnie jestem zła bo wcale nie miałam badanego progesteronu i pierwszy transfer miałam w ciemno i się nie udał, teraz można gdybac czy z tego powodu. Ja nie jestem podczas stymulacji, na cylku naturalnym więc zastrzyk na pęknięcie dostałam, więc owulacje mam. Działamy naturalnie i w piątek transfer więc liczymy na blizniaki😀
    Lekarz ogólnie nie wglebia się w przypadek pacjentki wiec samemu trzeba pilnować co i jak i się upominac. Ekorton bo mam wysokie nk, i różne przeciwciala silny układ odpornościowy co może atakować zarodek. Może pomoże może beta chociaż drgnie. Acard na mutacje. A na co clexane to to samo co heparyna?
    Embrioglue za pierwszym razem nie miałam teraz jak jeszcze będzie można to poproszę.
    Czarna transferujemy dzień po dniu i razem będziemy testować

  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej, o czym oprócz progesteronu trzeba jeszcze przypomnieć lekarzowi? To będzie moje pierwsze in vitro, ciemna w tym jestem.

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • e.wela Autorytet
    Postów: 1091 604

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 16:12

‹‹ 15 16 17 18 19 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ