Dofinansowanie in vitro na mazowszu
-
WIADOMOŚĆ
-
Achma80 wrote:Ale umówiłam się na jutro do innej dr która współpracuje z hematologiem u którego byłam. Generalnie moje mhhfr sa hetero w poprzednim Ivf od dnia transferu brałam fraxiparine i poroniłam za to nie wiedziałam jeszcze o MTHFR i homocysteinie teraz mam ja wyrownana i biore id dawna kwas metylowany i acard wiec może jak te 2 dni nie będę na clexanie nic sie nie stanie.
Mi obecnie nie pomoglo ani clexane ani acard. Musze szukac dalejCzarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
Przykro mi Czarna ja trochę sie uspokoiłam ale nerwy sa nie wiem czy coś na uspokojenie nie powinnam brac40 lat Hashimoto,AMH 0,72
MTHFR hetero,PAi,kariotyp ok,plemniki ok
1ivf w 2018 poronienie w 10 tyg Gameta Łódz
2ivf poczatek 10.01.2020 Invimed Warszawa
10dpt bthcg<2
3ivf Gameta Warszawa 1 zarodek,11 dpt<0,2
4ivf Gameta Warszawa 11 dpt<0,2,1 zarodek -
Achma80 wrote:Przykro mi Czarna ja trochę sie uspokoiłam ale nerwy sa nie wiem czy coś na uspokojenie nie powinnam brac
Ja jestem (odkad choruje na endo) zdecydowana przeciwniczka lykania kolorowych tabletek na wszystko. Stres i strach to normalne emocje, trzeba pracowac nad soba i nad nimi, zeby sobie zn imi radzic. Jest lepiej, czy gorzej, ale lykanie tabsow nic nie zmienia - to taka przykrywka do tego co sie dzieje - jak przestanie dzialac, nagle sie okazuje ze problem dalej jest. Uwazam - z wielu powodow - ze warto pojsc do psychologa i nauczyc sie sobie radzic z myslami itd. Przede wszystkim te umiejetnosci zostana z Toba na zawsze i ulatwia radzenie sobie w wielu innych sytuacjach. Po drugie leki zle dzialaja na flore jelitowa. Rozwalona flora to wiecej chorob. I takie szalone kolko.
Uwierz mi - wiem co czujesz. Tez mam napady strachu, paniki, potwornych mysli ktore paralizuja. Po pierwszym poronieniu poszlam na psychoterapie. To dziala cuda. Nie ukrywam, ze wkrotce zapewne znowu pojde, popracowac wlasnie jeszcze nad strachem/lekiem.
SciskamKrąsi lubi tę wiadomość
Czarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
Czarna ja po poronieniu też chodziłam na psychoterapię. Muszę ponownie się wybrać żeby strach opanować bardziej.40 lat Hashimoto,AMH 0,72
MTHFR hetero,PAi,kariotyp ok,plemniki ok
1ivf w 2018 poronienie w 10 tyg Gameta Łódz
2ivf poczatek 10.01.2020 Invimed Warszawa
10dpt bthcg<2
3ivf Gameta Warszawa 1 zarodek,11 dpt<0,2
4ivf Gameta Warszawa 11 dpt<0,2,1 zarodek -
Achma80 wrote:Czarna ja po poronieniu też chodziłam na psychoterapię. Muszę ponownie się wybrać żeby strach opanować bardziej.
To dobry pomysl. Ja myslalam, ze radze sobie naprawde dobrze, ale przy podejsciu do IVF zobaczylam jak wiele przede mna jeszcze. To ciagla praca. Ale na pewno daje efektyCzarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
Achma80 wrote:Ale umówiłam się na jutro do innej dr która współpracuje z hematologiem u którego byłam. Generalnie moje mhhfr sa hetero w poprzednim Ivf od dnia transferu brałam fraxiparine i poroniłam za to nie wiedziałam jeszcze o MTHFR i homocysteinie teraz mam ja wyrownana i biore id dawna kwas metylowany i acard wiec może jak te 2 dni nie będę na clexanie nic sie nie stanie.
-
Hejka po wizycie nieco się uspokoiłam i na razie hepatyny nie biorę wezme jak tylko z bety wyjdzie pozytywny wynik. Po przejrzeniu moich wyników dr przekonała mnie że gdybym miała mutacje homozygotyczna to od razu heparyna a że mam hetero to czekamy. Zleciła mi szereg badań i kilka wypadło trochę powyżej normy w tym zawyżona homocysteina i to dziwne bo biore tyle wit b i modulator i niedawno miałam ok a tu nagla zmiana może to od tych wszystkich leków martwi mnie to ale cóż zobacze co na to moja dr.
Czy po transferze czułyście jakieś mrowienia w jajnikach macicy?40 lat Hashimoto,AMH 0,72
MTHFR hetero,PAi,kariotyp ok,plemniki ok
1ivf w 2018 poronienie w 10 tyg Gameta Łódz
2ivf poczatek 10.01.2020 Invimed Warszawa
10dpt bthcg<2
3ivf Gameta Warszawa 1 zarodek,11 dpt<0,2
4ivf Gameta Warszawa 11 dpt<0,2,1 zarodek -
I piersi mnie pobolewają i są mega wrażliwe to normalne na tym etapie?40 lat Hashimoto,AMH 0,72
MTHFR hetero,PAi,kariotyp ok,plemniki ok
1ivf w 2018 poronienie w 10 tyg Gameta Łódz
2ivf poczatek 10.01.2020 Invimed Warszawa
10dpt bthcg<2
3ivf Gameta Warszawa 1 zarodek,11 dpt<0,2
4ivf Gameta Warszawa 11 dpt<0,2,1 zarodek -
Achma80 wrote:I piersi mnie pobolewają i są mega wrażliwe to normalne na tym etapie?
A bralas pregnyl lub cos z betaHCG? Bo mnie przez kilka dni bolaly mocno piersi (po zastrzyku i transferze), do tego tak - takie dziwne uczucie w macicy. Przeszlo jak pregnyl zniknal z organizmu a nie pojawila sie ciaza.Czarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
e.wela wrote:😱Czarna sporo tych badań. Sama z siebie je robisz, czy dostałaś zalecenia od jakiegoś lekarza?
Achma niestety emocje przy przedłużających się staraniach i przy ivf to wieczna sinusoida... Jednego dnia cieszyłam się że zrobiliśmy krok do przodu a następnego ryczalam że coś poszło nie tak. Ale podobnie jak Czarna nie jestem zwolenniczką łykania tabletek. Spróbuj się uspokoić, jutro masz wizytę, na której lekarz zapewne przepisze Ci potrzebne leki. Transfer miałaś 3dniowcow więc jeszcze mają chwilę na implantację 🙂
Robie sama badania. Wypisalam liste, niektore zostawiam. Jestem zdesperowana, musze cos znalezc zeby wiedziec co dalej. Wiem, ze lekarze ignoruja immunologie tak jak i mutacje, wiec musze wziac sprawy w swoje rece.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 10:29
Czarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
Mnie też mega bolą piersi, brzuch to jak na okres. Pierso mogą tak boleć od duphastonu i crinone, w końcu przyjmujemy końskie dawki proga. Jutro idę testować. Zobaczymy, co wyjdzie.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Dziewczyny, szukam dobrego psychoterapeuty
z Warszawy. Macie kogoś sprawdzonego?35 l. starania od grudnia 2017 r.,
ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️ -
Kresi trzymam kciuki, brałam pregnyl40 lat Hashimoto,AMH 0,72
MTHFR hetero,PAi,kariotyp ok,plemniki ok
1ivf w 2018 poronienie w 10 tyg Gameta Łódz
2ivf poczatek 10.01.2020 Invimed Warszawa
10dpt bthcg<2
3ivf Gameta Warszawa 1 zarodek,11 dpt<0,2
4ivf Gameta Warszawa 11 dpt<0,2,1 zarodek -
Beta.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Beta 58,69 jednostek, laski mamy to, jestem w ciąży
dominika405, ABI90, Regina lubią tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Krąsi, Cudowne wieści 😀Gratulacje i życzenia nudnej ciąży 😁😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 14:37
35 l. starania od grudnia 2017 r.,
ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️