X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Dong Quai - Dzięgiel chiński
Odpowiedz

Dong Quai - Dzięgiel chiński

Oceń ten wątek:
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

    kita lubi tę wiadomość

  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:19

    Marzec x 2 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Może ale nie musi . Ja bym i tak na twoim miejscu powiedziała o tym Dongu , wiele lekarzy patrzy na to przychylny okiem a inni nawet sami karzą brać więc zaryzykuj wtedy szybciej to wszystko się potoczy;) ja też Zbadam sobie mocz ;) ostatnio robiłam morfologie to wyszła spoko , miałam lekko podniesione erytrocyty ale to przez kortykosteroidy wziewne, które biorę na astmę i przez to ze często jestem w górach. Moczu nie robiłam ale zrobię :)

    Morfologia prawie ok. W dwóch miejscach nieznacznie podwyższone/obniżone wskaźniki, obniżone neutrocyty %.. ale ten mocz...masakra jakaś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 23:31

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:19

    Marzec x 2 <3 <3
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pleasure wrote:
    Ja nigdy nie mialam regularnych cykli. Ale nie trwalu dluzej niz 45 dni. A pozniej posypaly sie choroby. Najpierw hashi i dlugo sprowadzalam moj organizm do normalnosci. Poznien diagnoza, ze pcos. Masakra jakas. Ciegle cos. Wylalam ocean lez. Potrafilam plakac dniami i nocmi. Prawie o depresje zahaczylam. Teraz potrzebuje odpoczynku. Staram sie przekierowac moje myslecie na cos innego. Ale wierze, ze w koncu sie uda. Teraz skupiam sie na sobie i na zyciu.


    Haszi robi straszną depresję. Mnie najpierw wysyłali do psychologa, zanim ktoś się pochylił nad moim dwucyfrowym TSH...

    Teraz na stany depresyjne, baaardzo charakterystyczne dla Haszi, jem duże dawki witaminy D3 [nadal mam niedobór mimo szprycowania się ponad 3 miesiące dawkami po 5000j] i łykam inozytol. Baaardzo się poprawiło moje nastawienie do życia i choroby. Znowu cieszy mnie życie- dzieki tym 2 tabletkom :)

    Unormowanie TSH nie wpłynęło na poprawę mojego samopoczucia, dopiero dorzucenie suplementów.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 23:52

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny mam pytanko, bralam donga w tym cyklu, niby wyznaczylo mi owu na 20 dzien a dzisiaj zauwarzylam jakies takie dziwaczne skrzepy, brazowatego koloru.Zadnej krwi ani nic,tylko pojedyncze skrzepy,tak od poludnia I tylko jak sie podcieram po zrobieniu siusiu.
    Jakies pomysly o co moze chodzic?

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, postanowiłam, że poszukam u Was pomocy. Bardzo na Was liczę.
    Moja historia w dużym skrócie jest taka: Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 2 lata. Odstawiłam je końcem kwietnia. Dwie pierwsze miesiączki dostałam jak w zegarku... W trzecim cyklu zaczęły dziać się dziwne rzeczy, pojawił się okropny trądzik na całej szyi, dekolcie i czole... Nigdy przedtem czegoś takiego nie miałam, okresu też nie było. Został wywołany w sierpniu. Kolejny był wywołany w październiku, bo we wrześniu mnie olał.... Od tej chwili jestem pod kontrolą ginekologa. Stwierdził brak owulacji. Od tego cyklu przyjmuję bromergon na spadek prolaktyny i CLO, a od 16 dc duphaston. Na razie owulacji ani widu ani słychu.
    Dziewczyny podpowiedzcie mi czy dong w mojej sytuacji pomoże? Już nie wiem co robić :(

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Cześć dziewczyny, postanowiłam, że poszukam u Was pomocy. Bardzo na Was liczę.
    Moja historia w dużym skrócie jest taka: Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 2 lata. Odstawiłam je końcem kwietnia. Dwie pierwsze miesiączki dostałam jak w zegarku... W trzecim cyklu zaczęły dziać się dziwne rzeczy, pojawił się okropny trądzik na całej szyi, dekolcie i czole... Nigdy przedtem czegoś takiego nie miałam, okresu też nie było. Został wywołany w sierpniu. Kolejny był wywołany w październiku, bo we wrześniu mnie olał.... Od tej chwili jestem pod kontrolą ginekologa. Stwierdził brak owulacji. Od tego cyklu przyjmuję bromergon na spadek prolaktyny i CLO, a od 16 dc duphaston. Na razie owulacji ani widu ani słychu.
    Dziewczyny podpowiedzcie mi czy dong w mojej sytuacji pomoże? Już nie wiem co robić :(

    Skoro bierzesz leki to bez konsultacji z lekarzem nie bierz... wiem, że wielu dziewczynom pomógł. Jednak na swoim przykładzie muszę stwierdzić, że nie na każdego działa. Jestem w trakcie cyklu z monitoringiem. Zaraz po ustaniu plamienia zaczęłam brać donga i niestety nadal brak owulacji. Coś tam się niby zapowiadało.. ale dziś 16 dc i nie ma pęcherzyka dominującego, endometrium zmalało :( . W poprzednim cyklu było podobnie brałam donga w 18dc usg i ani widu ani słychu owulacji... Nie jest to więc na pewno cudowny lek na wszystko. Zanim zaczęłam chodzić po lekarzach brałam też na własna rękę castagnus i mi nie pomógł. Wtedy również sugerowałam się opiniami, ze reguluje cykle i pomaga w zajściu. Mi nic nie pomaga nawet jak widać w owulacji.. Brałam jakiś czas dupka i to powodowało wrażenie regularnych cykli.. właściwie sama zauważyłam, że coś nie halo robiąc testy owulacyjne..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja myslalam, ze dong dobry na pogrubienie endometrium, coz widac faktycznie nie u kazdego dziala tak samo... dziewczyny to moze sprobujcie te ziola ojca sroki nr 3 lub tez soje na owulacje? <3

    kita lubi tę wiadomość

  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kita wrote:
    Skoro bierzesz leki to bez konsultacji z lekarzem nie bierz... wiem, że wielu dziewczynom pomógł. Jednak na swoim przykładzie muszę stwierdzić, że nie na każdego działa. Jestem w trakcie cyklu z monitoringiem. Zaraz po ustaniu plamienia zaczęłam brać donga i niestety nadal brak owulacji. Coś tam się niby zapowiadało.. ale dziś 16 dc i nie ma pęcherzyka dominującego, endometrium zmalało :( . W poprzednim cyklu było podobnie brałam donga w 18dc usg i ani widu ani słychu owulacji... Nie jest to więc na pewno cudowny lek na wszystko. Zanim zaczęłam chodzić po lekarzach brałam też na własna rękę castagnus i mi nie pomógł. Wtedy również sugerowałam się opiniami, ze reguluje cykle i pomaga w zajściu. Mi nic nie pomaga nawet jak widać w owulacji.. Brałam jakiś czas dupka i to powodowało wrażenie regularnych cykli.. właściwie sama zauważyłam, że coś nie halo robiąc testy owulacyjne..


    Rozumiem. Na razie może poczekam aż miną te 3 cykle z Clo... Może się coś ruszy... Jeśli nie to będę myśleć wtedy co dalej...

    kita lubi tę wiadomość

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No I sie wyjasnilo co to byly za skrzepy, dzisiaj rano dostalam okres, tadam po 24 dniach od poprzedniego, nie wiem czy to dong czy przez to ze wczesniejszy @ wywolalam duphastonem, ale teraz dostalam, jeszcze chyba nigdy sie tak z tego nie cieszylam jak dzisiaj, po moich dlugich cyklach 11 miesiecznych niepowiecie mi ze to nie sukces, prawda?

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    violijka wrote:
    No I sie wyjasnilo co to byly za skrzepy, dzisiaj rano dostalam okres, tadam po 24 dniach od poprzedniego, nie wiem czy to dong czy przez to ze wczesniejszy @ wywolalam duphastonem, ale teraz dostalam, jeszcze chyba nigdy sie tak z tego nie cieszylam jak dzisiaj, po moich dlugich cyklach 11 miesiecznych niepowiecie mi ze to nie sukces, prawda?

    Super. Oby się już unormowało.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    a ja myslalam, ze dong dobry na pogrubienie endometrium, coz widac faktycznie nie u kazdego dziala tak samo... dziewczyny to moze sprobujcie te ziola ojca sroki nr 3 lub tez soje na owulacje? <3

    Tak właśnie sobie myślę, już mi tylko ojciec Sroka pozostał ;) W środę idę do gina. Miałam w tym cyklu nie brać dupka, bo myśleliśmy, ze nim blokuję może tą owulkę, która jest późna.. ale guzik... teraz myślę, że trzeba wziąć dupka bo cykl się pociągnie w nieskończoność... mam już dość tych starań!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Cześć dziewczyny, postanowiłam, że poszukam u Was pomocy. Bardzo na Was liczę.
    Moja historia w dużym skrócie jest taka: Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 2 lata. Odstawiłam je końcem kwietnia. Dwie pierwsze miesiączki dostałam jak w zegarku... W trzecim cyklu zaczęły dziać się dziwne rzeczy, pojawił się okropny trądzik na całej szyi, dekolcie i czole... Nigdy przedtem czegoś takiego nie miałam, okresu też nie było. Został wywołany w sierpniu. Kolejny był wywołany w październiku, bo we wrześniu mnie olał.... Od tej chwili jestem pod kontrolą ginekologa. Stwierdził brak owulacji. Od tego cyklu przyjmuję bromergon na spadek prolaktyny i CLO, a od 16 dc duphaston. Na razie owulacji ani widu ani słychu.
    Dziewczyny podpowiedzcie mi czy dong w mojej sytuacji pomoże? Już nie wiem co robić :(

    Wiesz u mnie po odstawieniu tabletek było podobnie, tylko nie miałam trądziku itp. Pierwsze 2 miesiączki ok, a potem chyba ze 6 miesiące przerwy, potem ze 3.. tylko że zaniedbałam to bo miałam akurat problem z kamicą i maiłam zabieg! Mogę powiedzieć że po ok 1 roku po odstawieniu się wszystko unormowało się samo odnośnie regularności i tak pobyło ok. 3-4 miesięcy,, a potem zaczęły się niekończące miesiączki po 14 dni.. chwilowo wydawało mi się że castangus pomógł.. ale na 1 cykl.. potem była luteina, w końcu zmieniona na duphaston.. od kwietnia 2014 zrezygnowaliśmy z antykoncepcji, nic się nie działo, poszłam się przebadać i co cykl to gorsze wieści.. a jeszcze u męża wyszło słabe nasienie:( mam ochotę olać to wszystko i skupić się na normalnym życiu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 10:29

  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kita wrote:
    Wiesz u mnie po odstawieniu tabletek było podobnie, tylko nie miałam trądziku itp. Pierwsze 2 miesiączki ok, a potem chyba ze 6 miesiące przerwy, potem ze 3.. tylko że zaniedbałam to bo miałam akurat problem z kamicą i maiłam zabieg! Mogę powiedzieć że po ok 1 roku po odstawieniu się wszystko unormowało się samo odnośnie regularności i tak pobyło ok. 3-4 miesięcy,, a potem zaczęły się niekończące miesiączki po 14 dni.. chwilowo wydawało mi się że castangus pomógł.. ale na 1 cykl.. potem była luteina, w końcu zmieniona na duphaston.. od kwietnia 2014 zrezygnowaliśmy z antykoncepcji, nic się nie działo, poszłam się przebadać i co cykl to gorsze wieści.. a jeszcze u męża wyszło słabe nasienie:( mam ochotę olać to wszystko i skupić się na normalnym życiu..


    Może jak to olejesz i przestaniesz myśleć to się unormuje... czasami po prostu mózg wszystko blokuje...
    Ja mam wciąż nadzieję, że się unormuje, ale szukam też wspomagaczy naturalnych. :)ten trądzik utwierdził mnie w przekonaniu, że to podwyższona prolaktyna, a dodatkowo blokuje mi owulację.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Może jak to olejesz i przestaniesz myśleć to się unormuje... czasami po prostu mózg wszystko blokuje...
    Ja mam wciąż nadzieję, że się unormuje, ale szukam też wspomagaczy naturalnych. :)ten trądzik utwierdził mnie w przekonaniu, że to podwyższona prolaktyna, a dodatkowo blokuje mi owulację.


    To chociaż wyszła Ci prolaktyna, a ja robiłam hormony i są w normach!! Tylko owulacji nie ma na usg!! To jakaś paranoja..

‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ