X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Dong Quai - Dzięgiel chiński
Odpowiedz

Dong Quai - Dzięgiel chiński

Oceń ten wątek:
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17036 27010

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17036 27010

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

    kita lubi tę wiadomość

  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:19

    Marzec x 2 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Może ale nie musi . Ja bym i tak na twoim miejscu powiedziała o tym Dongu , wiele lekarzy patrzy na to przychylny okiem a inni nawet sami karzą brać więc zaryzykuj wtedy szybciej to wszystko się potoczy;) ja też Zbadam sobie mocz ;) ostatnio robiłam morfologie to wyszła spoko , miałam lekko podniesione erytrocyty ale to przez kortykosteroidy wziewne, które biorę na astmę i przez to ze często jestem w górach. Moczu nie robiłam ale zrobię :)

    Morfologia prawie ok. W dwóch miejscach nieznacznie podwyższone/obniżone wskaźniki, obniżone neutrocyty %.. ale ten mocz...masakra jakaś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 23:31

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17036 27010

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:19

    Marzec x 2 <3 <3
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17036 27010

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17036 27010

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 20:25

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 10 stycznia 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pleasure wrote:
    Ja nigdy nie mialam regularnych cykli. Ale nie trwalu dluzej niz 45 dni. A pozniej posypaly sie choroby. Najpierw hashi i dlugo sprowadzalam moj organizm do normalnosci. Poznien diagnoza, ze pcos. Masakra jakas. Ciegle cos. Wylalam ocean lez. Potrafilam plakac dniami i nocmi. Prawie o depresje zahaczylam. Teraz potrzebuje odpoczynku. Staram sie przekierowac moje myslecie na cos innego. Ale wierze, ze w koncu sie uda. Teraz skupiam sie na sobie i na zyciu.


    Haszi robi straszną depresję. Mnie najpierw wysyłali do psychologa, zanim ktoś się pochylił nad moim dwucyfrowym TSH...

    Teraz na stany depresyjne, baaardzo charakterystyczne dla Haszi, jem duże dawki witaminy D3 [nadal mam niedobór mimo szprycowania się ponad 3 miesiące dawkami po 5000j] i łykam inozytol. Baaardzo się poprawiło moje nastawienie do życia i choroby. Znowu cieszy mnie życie- dzieki tym 2 tabletkom :)

    Unormowanie TSH nie wpłynęło na poprawę mojego samopoczucia, dopiero dorzucenie suplementów.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 23:52

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny mam pytanko, bralam donga w tym cyklu, niby wyznaczylo mi owu na 20 dzien a dzisiaj zauwarzylam jakies takie dziwaczne skrzepy, brazowatego koloru.Zadnej krwi ani nic,tylko pojedyncze skrzepy,tak od poludnia I tylko jak sie podcieram po zrobieniu siusiu.
    Jakies pomysly o co moze chodzic?

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, postanowiłam, że poszukam u Was pomocy. Bardzo na Was liczę.
    Moja historia w dużym skrócie jest taka: Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 2 lata. Odstawiłam je końcem kwietnia. Dwie pierwsze miesiączki dostałam jak w zegarku... W trzecim cyklu zaczęły dziać się dziwne rzeczy, pojawił się okropny trądzik na całej szyi, dekolcie i czole... Nigdy przedtem czegoś takiego nie miałam, okresu też nie było. Został wywołany w sierpniu. Kolejny był wywołany w październiku, bo we wrześniu mnie olał.... Od tej chwili jestem pod kontrolą ginekologa. Stwierdził brak owulacji. Od tego cyklu przyjmuję bromergon na spadek prolaktyny i CLO, a od 16 dc duphaston. Na razie owulacji ani widu ani słychu.
    Dziewczyny podpowiedzcie mi czy dong w mojej sytuacji pomoże? Już nie wiem co robić :(

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Cześć dziewczyny, postanowiłam, że poszukam u Was pomocy. Bardzo na Was liczę.
    Moja historia w dużym skrócie jest taka: Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 2 lata. Odstawiłam je końcem kwietnia. Dwie pierwsze miesiączki dostałam jak w zegarku... W trzecim cyklu zaczęły dziać się dziwne rzeczy, pojawił się okropny trądzik na całej szyi, dekolcie i czole... Nigdy przedtem czegoś takiego nie miałam, okresu też nie było. Został wywołany w sierpniu. Kolejny był wywołany w październiku, bo we wrześniu mnie olał.... Od tej chwili jestem pod kontrolą ginekologa. Stwierdził brak owulacji. Od tego cyklu przyjmuję bromergon na spadek prolaktyny i CLO, a od 16 dc duphaston. Na razie owulacji ani widu ani słychu.
    Dziewczyny podpowiedzcie mi czy dong w mojej sytuacji pomoże? Już nie wiem co robić :(

    Skoro bierzesz leki to bez konsultacji z lekarzem nie bierz... wiem, że wielu dziewczynom pomógł. Jednak na swoim przykładzie muszę stwierdzić, że nie na każdego działa. Jestem w trakcie cyklu z monitoringiem. Zaraz po ustaniu plamienia zaczęłam brać donga i niestety nadal brak owulacji. Coś tam się niby zapowiadało.. ale dziś 16 dc i nie ma pęcherzyka dominującego, endometrium zmalało :( . W poprzednim cyklu było podobnie brałam donga w 18dc usg i ani widu ani słychu owulacji... Nie jest to więc na pewno cudowny lek na wszystko. Zanim zaczęłam chodzić po lekarzach brałam też na własna rękę castagnus i mi nie pomógł. Wtedy również sugerowałam się opiniami, ze reguluje cykle i pomaga w zajściu. Mi nic nie pomaga nawet jak widać w owulacji.. Brałam jakiś czas dupka i to powodowało wrażenie regularnych cykli.. właściwie sama zauważyłam, że coś nie halo robiąc testy owulacyjne..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 21:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja myslalam, ze dong dobry na pogrubienie endometrium, coz widac faktycznie nie u kazdego dziala tak samo... dziewczyny to moze sprobujcie te ziola ojca sroki nr 3 lub tez soje na owulacje? <3

    kita lubi tę wiadomość

  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kita wrote:
    Skoro bierzesz leki to bez konsultacji z lekarzem nie bierz... wiem, że wielu dziewczynom pomógł. Jednak na swoim przykładzie muszę stwierdzić, że nie na każdego działa. Jestem w trakcie cyklu z monitoringiem. Zaraz po ustaniu plamienia zaczęłam brać donga i niestety nadal brak owulacji. Coś tam się niby zapowiadało.. ale dziś 16 dc i nie ma pęcherzyka dominującego, endometrium zmalało :( . W poprzednim cyklu było podobnie brałam donga w 18dc usg i ani widu ani słychu owulacji... Nie jest to więc na pewno cudowny lek na wszystko. Zanim zaczęłam chodzić po lekarzach brałam też na własna rękę castagnus i mi nie pomógł. Wtedy również sugerowałam się opiniami, ze reguluje cykle i pomaga w zajściu. Mi nic nie pomaga nawet jak widać w owulacji.. Brałam jakiś czas dupka i to powodowało wrażenie regularnych cykli.. właściwie sama zauważyłam, że coś nie halo robiąc testy owulacyjne..


    Rozumiem. Na razie może poczekam aż miną te 3 cykle z Clo... Może się coś ruszy... Jeśli nie to będę myśleć wtedy co dalej...

    kita lubi tę wiadomość

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No I sie wyjasnilo co to byly za skrzepy, dzisiaj rano dostalam okres, tadam po 24 dniach od poprzedniego, nie wiem czy to dong czy przez to ze wczesniejszy @ wywolalam duphastonem, ale teraz dostalam, jeszcze chyba nigdy sie tak z tego nie cieszylam jak dzisiaj, po moich dlugich cyklach 11 miesiecznych niepowiecie mi ze to nie sukces, prawda?

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    violijka wrote:
    No I sie wyjasnilo co to byly za skrzepy, dzisiaj rano dostalam okres, tadam po 24 dniach od poprzedniego, nie wiem czy to dong czy przez to ze wczesniejszy @ wywolalam duphastonem, ale teraz dostalam, jeszcze chyba nigdy sie tak z tego nie cieszylam jak dzisiaj, po moich dlugich cyklach 11 miesiecznych niepowiecie mi ze to nie sukces, prawda?

    Super. Oby się już unormowało.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    a ja myslalam, ze dong dobry na pogrubienie endometrium, coz widac faktycznie nie u kazdego dziala tak samo... dziewczyny to moze sprobujcie te ziola ojca sroki nr 3 lub tez soje na owulacje? <3

    Tak właśnie sobie myślę, już mi tylko ojciec Sroka pozostał ;) W środę idę do gina. Miałam w tym cyklu nie brać dupka, bo myśleliśmy, ze nim blokuję może tą owulkę, która jest późna.. ale guzik... teraz myślę, że trzeba wziąć dupka bo cykl się pociągnie w nieskończoność... mam już dość tych starań!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Cześć dziewczyny, postanowiłam, że poszukam u Was pomocy. Bardzo na Was liczę.
    Moja historia w dużym skrócie jest taka: Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 2 lata. Odstawiłam je końcem kwietnia. Dwie pierwsze miesiączki dostałam jak w zegarku... W trzecim cyklu zaczęły dziać się dziwne rzeczy, pojawił się okropny trądzik na całej szyi, dekolcie i czole... Nigdy przedtem czegoś takiego nie miałam, okresu też nie było. Został wywołany w sierpniu. Kolejny był wywołany w październiku, bo we wrześniu mnie olał.... Od tej chwili jestem pod kontrolą ginekologa. Stwierdził brak owulacji. Od tego cyklu przyjmuję bromergon na spadek prolaktyny i CLO, a od 16 dc duphaston. Na razie owulacji ani widu ani słychu.
    Dziewczyny podpowiedzcie mi czy dong w mojej sytuacji pomoże? Już nie wiem co robić :(

    Wiesz u mnie po odstawieniu tabletek było podobnie, tylko nie miałam trądziku itp. Pierwsze 2 miesiączki ok, a potem chyba ze 6 miesiące przerwy, potem ze 3.. tylko że zaniedbałam to bo miałam akurat problem z kamicą i maiłam zabieg! Mogę powiedzieć że po ok 1 roku po odstawieniu się wszystko unormowało się samo odnośnie regularności i tak pobyło ok. 3-4 miesięcy,, a potem zaczęły się niekończące miesiączki po 14 dni.. chwilowo wydawało mi się że castangus pomógł.. ale na 1 cykl.. potem była luteina, w końcu zmieniona na duphaston.. od kwietnia 2014 zrezygnowaliśmy z antykoncepcji, nic się nie działo, poszłam się przebadać i co cykl to gorsze wieści.. a jeszcze u męża wyszło słabe nasienie:( mam ochotę olać to wszystko i skupić się na normalnym życiu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 10:29

  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kita wrote:
    Wiesz u mnie po odstawieniu tabletek było podobnie, tylko nie miałam trądziku itp. Pierwsze 2 miesiączki ok, a potem chyba ze 6 miesiące przerwy, potem ze 3.. tylko że zaniedbałam to bo miałam akurat problem z kamicą i maiłam zabieg! Mogę powiedzieć że po ok 1 roku po odstawieniu się wszystko unormowało się samo odnośnie regularności i tak pobyło ok. 3-4 miesięcy,, a potem zaczęły się niekończące miesiączki po 14 dni.. chwilowo wydawało mi się że castangus pomógł.. ale na 1 cykl.. potem była luteina, w końcu zmieniona na duphaston.. od kwietnia 2014 zrezygnowaliśmy z antykoncepcji, nic się nie działo, poszłam się przebadać i co cykl to gorsze wieści.. a jeszcze u męża wyszło słabe nasienie:( mam ochotę olać to wszystko i skupić się na normalnym życiu..


    Może jak to olejesz i przestaniesz myśleć to się unormuje... czasami po prostu mózg wszystko blokuje...
    Ja mam wciąż nadzieję, że się unormuje, ale szukam też wspomagaczy naturalnych. :)ten trądzik utwierdził mnie w przekonaniu, że to podwyższona prolaktyna, a dodatkowo blokuje mi owulację.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Może jak to olejesz i przestaniesz myśleć to się unormuje... czasami po prostu mózg wszystko blokuje...
    Ja mam wciąż nadzieję, że się unormuje, ale szukam też wspomagaczy naturalnych. :)ten trądzik utwierdził mnie w przekonaniu, że to podwyższona prolaktyna, a dodatkowo blokuje mi owulację.


    To chociaż wyszła Ci prolaktyna, a ja robiłam hormony i są w normach!! Tylko owulacji nie ma na usg!! To jakaś paranoja..

‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ