endometrioza
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moniczko, nie strasz !! Ja mam taki od bardzo dawna ale sądziłam że od siedzącego trybu życia. I mam skrzywienie kręgosłupa02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej,
Dziś miałam wizytę u lekarza medycyny chińskiej, Chińczykiem.
Jak mu powiedziałam o wszystkich moich objawach to przyjął to normalnie, potem zapytał o bóle pleców i od razu powiedział, że to endometrioza. Generalnie zalecił więcej ruchu. No i jakieś zioła. Podobno komórka jajowa dojrzewa 120 dni. I na to są te zioła. A słabo mogą dojrzewać przez ta endomende. Dał nam 3-4 miesiące.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Hipisiatko, ja nigdy nie miałam żadnej torbieli. To chyba niekoniecznie torbiel musi być powodem bólu tylko komórki endometrioza wszczepione gdzieś w tamte okolice. Tak myślę.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Domili wrote:Hej,
Dziś miałam wizytę u lekarza medycyny chińskiej, Chińczykiem.
Jak mu powiedziałam o wszystkich moich objawach to przyjął to normalnie, potem zapytał o bóle pleców i od razu powiedział, że to endometrioza. Generalnie zalecił więcej ruchu. No i jakieś zioła. Podobno komórka jajowa dojrzewa 120 dni. I na to są te zioła. A słabo mogą dojrzewać przez ta endomende. Dał nam 3-4 miesiące. -
Na wizytę czekaliśmy ponad 2 miesiące. W Gdańsku. Polecił nam kolega, którego koleżanka miała ten sam problem. Rozmawialiśmy po angielsku i była jeszcze Pani, która tłumaczyła jak był problem ze zrozumieniem. Lekarz robił notatki po chińsku, a ona tłumaczyła na polski. Także jeszcze nie wiemy jakie to zioła dopiero w przyszłym tygodniu będą gotowe. Ja byłam ze swoją dolegliwością, mąż z zatokami. Dołączyły czy pomoże bo prawdę mówiąc byłam sceptycznie nastawiona, ale samo spotkanie trochę dodało mi wiary.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Hipisiatko, ja przez rok chodziłam do kliniki leczenia nie płodności, wizyty go miesiąc, co dwa, wcześniej chodziłam go normalnego ginekologa i nikt nie stwierdził nigdy żadnej torbieli, w szpitalu także przed hsg.
A operacji się boje jak ognia bo mam niską rezerwę.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Dziewczyny, tak się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam... Poszłam sobie zrobić CA-125, bo od krótkiego czasu mam dość bolesne @ i do tego problemy z defekacją podczas @. Oczywiście odczułam to i w tym cyklu - jestem teraz w 9dc. Poczytałam trochę czy to nie jakieś objawy endometriozy.
I teraz najlepsze -> Przedwczoraj skończyłam brać CLO.
CA-125 wyszło mi 42 U/ml przy normie do 35 u/ml - myślicie, że lekka podwyższona wartość może być spowodowana stymulacją, czy raczej endometriozą? Przekopuję internet, ale nie mogę znaleźć info, czy to jest zależne...
Generalnie żadnych innych objawów nie mam. co sądzicie?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnykinga27.30 wrote:Dziewczyny, tak się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam... Poszłam sobie zrobić CA-125, bo od krótkiego czasu mam dość bolesne @ i do tego problemy z defekacją podczas @. Oczywiście odczułam to i w tym cyklu - jestem teraz w 9dc. Poczytałam trochę czy to nie jakieś objawy endometriozy.
I teraz najlepsze -> Przedwczoraj skończyłam brać CLO.
CA-125 wyszło mi 42 U/ml przy normie do 35 u/ml - myślicie, że lekka podwyższona wartość może być spowodowana stymulacją, czy raczej endometriozą? Przekopuję internet, ale nie mogę znaleźć info, czy to jest zależne...
Generalnie żadnych innych objawów nie mam. co sądzicie?
A miałaś usg? Laparo? Lekarz podejrzewa endomendę? Na tym markerach się nie znam, ae objawy mogą wskazywać na endometriozę. -
Właśnie nie, nie mam żadnych objawów, lekarz nic nie podejrzewa, USG normalne, laparo nie miałam, czasami nie mam owulacji, ale torbiele się nie tworzą (no raz miałam chyba 10 lat temu, ale się wchłonęła...
Trochę sama zaczęłam szukać...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnyCzytałam, o przypadkach, gdzie ognisk endometriozy nie widać na usg, a dopiero podczas laparo. Te bóle i brak ciąży mogłyby wskazywać na endometriozę, ale wiesz jak to jest z dr google, zawsze najgorsze podpowie. Proponuję chodzić po lekarzach i szukać, pytać, sprawdzać.
-
kinga27.30 wrote:Właśnie nie, nie mam żadnych objawów, lekarz nic nie podejrzewa, USG normalne, laparo nie miałam, czasami nie mam owulacji, ale torbiele się nie tworzą (no raz miałam chyba 10 lat temu, ale się wchłonęła...
Trochę sama zaczęłam szukać...
Dla porównania przedstawię mój własny przypadek - zero objawów, markery na poziomie 6, a laparo pokazała endomendę między II a III stopniem (na IV). Ponoć 20% kobiet nie wykazuje żadnych objawów. Diagnostyka zaczyna się od problemów z zajściem w ciążę.
Niestety, aby potwierdzić (ale także od razu usunąć), trzeba się położyć na stół operacyjny. Na szczęście dostępne są już metody przezpochwowe. -
Ca125 wcale nie musi świadczyć o endometriozie. I to działa w obie strony, niski też może nie jest wyrocznia.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
kinga27.30 wrote:Dziewczyny, tak się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam... Poszłam sobie zrobić CA-125, bo od krótkiego czasu mam dość bolesne @ i do tego problemy z defekacją podczas @. Oczywiście odczułam to i w tym cyklu - jestem teraz w 9dc. Poczytałam trochę czy to nie jakieś objawy endometriozy.
I teraz najlepsze -> Przedwczoraj skończyłam brać CLO.
CA-125 wyszło mi 42 U/ml przy normie do 35 u/ml - myślicie, że lekka podwyższona wartość może być spowodowana stymulacją, czy raczej endometriozą? Przekopuję internet, ale nie mogę znaleźć info, czy to jest zależne...
Generalnie żadnych innych objawów nie mam. co sądzicie?
W moim przypadku dopiero gdzieś po 2 latach od ooeracji ca zaczęło rosnac razem z kolejna torbiela.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2017, 12:02
I i II IVF Medart Poznań
III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy
-
elcia_aa wrote:Tez.miałam bóle podczas miesiączki i problemy z wyproznianiem . Jeśli zdarza Ci się brak owulacji zbadaj prl bo podwyzszona ja hamuje i lubi iść w parze z emdomenda.jeśli o ca 125 chodzi to ja mając już torbiel na jajniku miałam w normie. Ca125 uważa się raczej za marker raka jajnika i wykorzystuje w monitorowaniu jego leczenia, ale wiem ze lekarze tez czasem zlecają przy podejrzeniu endo chociaż on, tak jak dziewczyny piszą, o niczym nie swiadczy.
W moim przypadku dopiero gdzieś po 2 latach od ooeracji ca zaczęło rosnac razem z kolejna torbiela.
Dziękuję za odpowiedź. Ja leczę się na hiperprolaktynemię i niedoczynność tarczycy, także to cyklicznie monitoruję i mam ustabilizowane na lekach. No to najwyraźniej nie mam się czym przejmować, może po prostu wzrost jajeczek przy stymulacji podwyższyło nieznacznie wynik.
Dziękuję Kochane za odpowiedzi
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!