endometrioza
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie traktuj tego jak choroby, zwłaszcza że ma to niewiele wspólnego z niepłodnością. 40% społeczeństwa ma taką mutację.kinga1185 wrote:Wiem, ze nic takiego, ale jak sie ma zestaw jednostek chorobowych z kazdej po trochu, to kazda nastepna diagnoza przeraza.

-
Uf, byłam w pon u lekarza... Co się okazało, to moje podwyższone CA125 jest najprawdopodobniej spowodowane stymulacją CLO
Pięknie zareagowałam na stymulację, wyhodowałam 23mm pęcherzyk i o dziwo endo ładne bo 14mm! Na wszelki wypadek jeżeli nie uda się tym razem to mam się zjawić w 3 dc na USG, żeby sprawdzić jak endo wygląda...
No to zobaczymy co dalej.
kinga1185 - masz rację, jak się szuka i kolejny wynik jest zły, to ręce opadają... ile można...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
wombi wrote:Ela ja też się właśnie mocno zdziwiłam jak moja dietetyczka kazała odstawić strączki a jeść drób (bez chemii) i ryby. Mi wyszła lekka nietolerancja na strączki
Hej Wombi,
widze, ze robilas badania na NK. Podpowiesz czy robi sie to badanie w odpowiednim dniu cyklu? I jaka jest cena badania? Mamo, az sie boje...wynikow oczywiscie, bo kasa sie jakos znajdzie
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Kinga dzien cyklu nie ma znaczenia. Ja robilam pod koniec.
Bea moze sie zdziwisz, ale ja mialam silny stan zapalny zeba i lekarz kazal wyleczyc antybiotykiem, bo stan zapalny od zeba rozsiewa sie po calym organizmie i u mnie mogl miec wplyw na podwyzszone cytokiny, a reszte widzisz w stopce
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI
2.06.2017 crio
26.06.2017 crio

28.07.2017 ICSI
26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc

20.04.2018 ICSI
brak mrozakow
22.03.2019 IMSI
13.07.2019 
-
Kinga na wyniku jest norma 7-24%, ale dla staraczek powinna byc nie wiecej niz 10%.Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI
2.06.2017 crio
26.06.2017 crio

28.07.2017 ICSI
26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc

20.04.2018 ICSI
brak mrozakow
22.03.2019 IMSI
13.07.2019 
-
Nie zdziwię się, bo przecież o tym właśnie napisałam. "Potencjalny stan zapalny może teoretycznie przeszkadzać" zajściu w ciążę. Ale nie warto się tym przejmować przecież! Iść do dentysty i po sprawie. Tak jak z tą mutacją - łykać metyle i po sprawie.niezapominajka2017 wrote:Kinga dzien cyklu nie ma znaczenia. Ja robilam pod koniec.
Bea moze sie zdziwisz, ale ja mialam silny stan zapalny zeba i lekarz kazal wyleczyc antybiotykiem, bo stan zapalny od zeba rozsiewa sie po calym organizmie i u mnie mogl miec wplyw na podwyzszone cytokiny, a reszte widzisz w stopce

-
Przykro mi, że IVF się nie powiodły. A kiedy miałaś laparo? Usunięto wszystkie zmiany? Trzymałaś dietę po operacji? Od razu IVF, czy próbowaliście naturalnie?niezapominajka2017 wrote:Kinga na wyniku jest norma 7-24%, ale dla staraczek powinna byc nie wiecej niz 10%.

-
Zrobiłam już prawie wszystkie. Zostały mi jeszcze ewentualnie kwestie immunologiczne do rozwinięcia, bo też już zaczęłam diagnostykę w tym kierunku.kinga1185 wrote:Bea, a Ty zamierzaszjeszcze robic jakies badania?
Póki co zakładam, że jedyną przeszkodą u nas była endomenda i po jej usunięciu staramy się naturalnie jak zdrowa para. De facto nie zdiagnozowano u nas innego problemu wcześniej. Obecnie trwa pierwszy cykl naturalny po laparo. Testuję we wtorek.
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! Niestety ja również jestem nieszczęśliwą posiadaczką endometriozy
Została wykryta w listopadzie, podczas laparoskopii. Jestem po 4 zastrzykach diphereline 3,75, ostatni zastrzyk miałam 9 maja i do tej pory nie mam okresu. To już 10 tyg. Mam pytanie czy któraś z Was to brała i po jakim czasie pojawiła się miesiączka?
-
Niestety nie znam tego leku. Wykryto i usunięto Ci wszystkie zmiany endometrialne? Udrożniono jajowód? Wdrożyłaś dietę?Olciaaa wrote:Cześć dziewczyny! Niestety ja również jestem nieszczęśliwą posiadaczką endometriozy
Została wykryta w listopadzie, podczas laparoskopii. Jestem po 4 zastrzykach diphereline 3,75, ostatni zastrzyk miałam 9 maja i do tej pory nie mam okresu. To już 10 tyg. Mam pytanie czy któraś z Was to brała i po jakim czasie pojawiła się miesiączka?
-
nick nieaktualnyLekarz powiedział, że największym problemem był właśnie ten jajowód, dlatego zalecono mi leczenie analogami. Co do diety to staram zdrowo się odżywiać, moją słabością jest kawa ale i tak ograniczyłam jej ilość.Bea_ wrote:Niestety nie znam tego leku. Wykryto i usunięto Ci wszystkie zmiany endometrialne? Udrożniono jajowód? Wdrożyłaś dietę?
-
Jajowód jest problemem mechanicznym, kiedy owu jest po jego stronie. A lekarz twierdzi, że ze zmianami endometrialnymi się normalnie zachodzi w ciążę? Ale chyba podczas laparo Ci wszystkie zmiany usunięto i została tylko jedna przeszkoda w postaci jednego niedrożnego jajowodu. Wiele dziewczyn zachodzi w ciążę, po prostu trafiają w moment owu po drożnej stronie. Na innym wątku jest dziewczyna, która bezskutecznie się starała do laparo. Kiedy usunięto jej zmiany endometrialne, zaszła w kolejnym cyklu po. Miała I stopień.Olciaaa wrote:Lekarz powiedział, że największym problemem był właśnie ten jajowód, dlatego zalecono mi leczenie analogami. Co do diety to staram zdrowo się odżywiać, moją słabością jest kawa ale i tak ograniczyłam jej ilość.

-
nick nieaktualnyJa za każdym razem owulację miałam po prawej stronie, czyli po stronie gdzie jajowód był częściowo niedrożny. Leki dostałam cykl po laparo. Nie wiem czy nie za wcześnie, może lepiej byłoby się starać normalnie. W każdym razie okres leczenia to był koszmar - miałam straszne uderzenia gorąca i zerowe libidoBea_ wrote:Jajowód jest problemem mechanicznym, kiedy owu jest po jego stronie. A lekarz twierdzi, że ze zmianami endometrialnymi się normalnie zachodzi w ciążę? Ale chyba podczas laparo Ci wszystkie zmiany usunięto i została tylko jedna przeszkoda w postaci jednego niedrożnego jajowodu. Wiele dziewczyn zachodzi w ciążę, po prostu trafiają w moment owu po drożnej stronie. Na innym wątku jest dziewczyna, która bezskutecznie się starała do laparo. Kiedy usunięto jej zmiany endometrialne, zaszła w kolejnym cyklu po. Miała I stopień.
-
Witajcie
Jakiś czas temu i ja dowiedziałam się, że dopadła mnie endometrioza. W tamtym roku, wychodziłam z gabinetu płaczac. Ciągle tylko torbiele i torbiele. Leczyłam sie prywatnie i pani dr faszerowała mnie duphastonem, orgametrilem i castagnusem. Nic nie pomagało. Pani dr chciała czekać do styczeń/ luty z laparo. Z polecenia koleżanki poszłam do młodego dr na nfz i odrazu żeby zrobić laparoskopie. Bałam się tego. Jednak przekonał mnie, że nie ma na co czekać bo torbiel zajmuje cały jajnik. Wrzesień 2016 laparoskopia- diagnoza endometrioza 2 stopnia. Po laparo dostałam visanne na 30 dni. Od października zaczęła się stymulacja.
W marcu na teśćie ciążowym 2 upragnione kreseczki.
Nie poddawajcie się dziewczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 21:12
Bea_, Anet_86, olcia.de lubią tę wiadomość

-
Bea_ wrote:Przykro mi, że IVF się nie powiodły. A kiedy miałaś laparo? Usunięto wszystkie zmiany? Trzymałaś dietę po operacji? Od razu IVF, czy próbowaliście naturalnie?
Laparo bylo w grudniu, potem od razu clo i pregnyl, cykl naturalny, stymulacja do ivf i od tamtej pory co miesiac transfer.
U mnie jajowody drozne od poczatku, histero tez dobre.
Wycieli wszystkie duze skupiska endo stopnia II/III, ale lekarz twierdzi ze male skupiska, ktorych nie da sie usunac wywoluja stan zapalny i skurcze, ktore moga wydalac zarodek
Teraz lecze immunologie.
Olcia hej
fajnie, ze juz skonczylas zastrzyki. Oby teraz @ przyszla i do dziela &&&
Olciaaa lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI
2.06.2017 crio
26.06.2017 crio

28.07.2017 ICSI
26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc

20.04.2018 ICSI
brak mrozakow
22.03.2019 IMSI
13.07.2019 



