Eurofertil Ostrawa
-
WIADOMOŚĆ
-
W takim razie życzę wszystkiego najlepszego i myślę, że umiejętność odpuszczenia czasem to najlepsze co można mieć. Ja się waham czy ryzykować kolejną ciążę. Idę do lekarzy konsultować się. Moja mała już ma prawie rok i marzy mi się jeszcze jedno takie, choć rozsądek mówi, żeby już zdrowia i życia nie ryzykować.karolcia35 wrote:Odpuściłam temat. Być może na zawsze.
Ostatnio miałam histero bo polipy znów się odnowily. Czekam na wynik hist pat.
Tyle. Ale czasem wchodzę czytać co u Was 😄 -
Wyglądało to nieźle, było 6 pęcherzyków (po 3 na jajnik) w mini, ale dzisiaj okazało się że 4 puste! mamy tylko 2 jaja, no i jak taka słaba ta stymulacja to nawet się nie łudzę że coś z nich będzie. Nie wiem co o tym myśleć, czy ja po prostu źle zareagowałam na mini/ któryś z leków? Lachciny nie było, a Lenka nie wiedziała co powiedzieć. Ja zawsze miałam jajeczek dostatek, tylko gorzej z jakością i dlatego chciałam spróbować mini czy jakieś lepsze nie wyjdą, a wyszedł klops.monester wrote:I co wyhodowałas ?
to całe staranie z in vitro, to istne szaleństwo, z drugiej strony wszyscy dookoła zachodzą (nawet z mojego wieku) i jak tu ułożyć to życie, i z kim spędzać czas, jeździć na wakacje itd. Może powinien powstać na forum post dla tych co powiedzieli STOP - wystarczy i szukają pomysłu jak sobie żyć bez dzieci... Jedna dobra wiadomość partner po raz pierwszy miał dobre wyniki nasienia! Zastanawiamy się czy w Czechach jakoś inaczej to oceniają?
Ona: 82r., Hashimoto Eutx75, jajowody drożne, CD138 ✅️
On: 81 r., Oligoz.II, Teratoz.III ,fragmentacja 15%✅️, t(13;14) rob.
Medart: od 2021.10 do 2022.08 3 x ivf , łącznie 33 🥚> zapłodnionych 13 > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️, (3x 5.1.1, 4.1.1, 4.2.2), wszystkie nieprawidłowe ☹️
Eurofertil: 2023.03 do 2023.06 2x ivf mini, łącznie 10 🥚> 9 zapłodnionych > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (2 euploidalne)
2023.11 FET, hcg: 6dpt 35, 10dpt 242, 14 dpt 1569, 10+2 3,87cm, 19+2 317g dziewczynki, 40+2 3650g szkraba, 41+5 CC 3830g Kluseczki
-
Monester - a jak u Ciebie?Ona: 82r., Hashimoto Eutx75, jajowody drożne, CD138 ✅️
On: 81 r., Oligoz.II, Teratoz.III ,fragmentacja 15%✅️, t(13;14) rob.
Medart: od 2021.10 do 2022.08 3 x ivf , łącznie 33 🥚> zapłodnionych 13 > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️, (3x 5.1.1, 4.1.1, 4.2.2), wszystkie nieprawidłowe ☹️
Eurofertil: 2023.03 do 2023.06 2x ivf mini, łącznie 10 🥚> 9 zapłodnionych > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (2 euploidalne)
2023.11 FET, hcg: 6dpt 35, 10dpt 242, 14 dpt 1569, 10+2 3,87cm, 19+2 317g dziewczynki, 40+2 3650g szkraba, 41+5 CC 3830g Kluseczki
-
Niestety, beta nie ruszyła a dziś 7 dpt. A ile dni miałaś stymulacje ? No zapowiadało się super ale może te 2 dociągną do blastki ! Poczekajmy.PawieOczko wrote:Monester - a jak u Ciebie?
Tak nasienie w Czechach jakoś inaczej oceniają , mówił nam Lachcina, że u nas wszyscy panowie mają takie kiepskie wyniki, że u nas te laboratoria jakoś inaczej badają. Aczkolwiek mój mąż miał takie samo. Ale - w Polsce pomimo dobrej fragmentacji i ilości i ruchliwości(morfo 4 ale za to znduzo większej ilości niż ta co jest normą ) w Polsce zalecali nam dodatkowe metody selekcji nasienia do imsi. Odbieram to trochę jako naciąganie, bo jakoś Lenka zrobiła 5 blastek z samym icsi. -
Miałam w 13 dniu cyklu punkcję, ale w sumie wypadało na 11 dc, bo na usg 9dc jeden pęcherzy miał już 18 mm (reszta nie pamiętam). Dr L. stwierdził że wg książki powinno być w 11 dc, ale on by przeciągnął bo to często daje lepsze efekty. Ciekawe czy faktycznie było 6 czy może coś tam pękło, bo Lenka miała nietęgą minę i że ona nie wie dokładnie.monester wrote:Niestety, beta nie ruszyła a dziś 7 dpt. A ile dni miałaś stymulacje ? No zapowiadało się super ale może te 2 dociągną do blastki ! Poczekajmy.
Tak nasienie w Czechach jakoś inaczej oceniają , mówił nam Lachcina, że u nas wszyscy panowie mają takie kiepskie wyniki, że u nas te laboratoria jakoś inaczej badają. Aczkolwiek mój mąż miał takie samo. Ale - w Polsce pomimo dobrej fragmentacji i ilości i ruchliwości(morfo 4 ale za to znduzo większej ilości niż ta co jest normą ) w Polsce zalecali nam dodatkowe metody selekcji nasienia do imsi. Odbieram to trochę jako naciąganie, bo jakoś Lenka zrobiła 5 blastek z samym icsi.Ona: 82r., Hashimoto Eutx75, jajowody drożne, CD138 ✅️
On: 81 r., Oligoz.II, Teratoz.III ,fragmentacja 15%✅️, t(13;14) rob.
Medart: od 2021.10 do 2022.08 3 x ivf , łącznie 33 🥚> zapłodnionych 13 > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️, (3x 5.1.1, 4.1.1, 4.2.2), wszystkie nieprawidłowe ☹️
Eurofertil: 2023.03 do 2023.06 2x ivf mini, łącznie 10 🥚> 9 zapłodnionych > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (2 euploidalne)
2023.11 FET, hcg: 6dpt 35, 10dpt 242, 14 dpt 1569, 10+2 3,87cm, 19+2 317g dziewczynki, 40+2 3650g szkraba, 41+5 CC 3830g Kluseczki
-
Przykro, że beta nie ruszyła u Ciebie. Dobrze że macie jeszcze zarodki, coś na pewno zaskoczy. Robiłaś jakieś badania pod transfer? Bo ja nic, ale też nigdy nawet do transferu się nie zbliżyłam. Ostatnio poszłam zrobić trombofilę na nfz, i te kariotypy, czekam na wynik.monester wrote:Niestety, beta nie ruszyła a dziś 7 dpt. A ile dni miałaś stymulacje ? No zapowiadało się super ale może te 2 dociągną do blastki ! Poczekajmy.
Tak nasienie w Czechach jakoś inaczej oceniają , mówił nam Lachcina, że u nas wszyscy panowie mają takie kiepskie wyniki, że u nas te laboratoria jakoś inaczej badają. Aczkolwiek mój mąż miał takie samo. Ale - w Polsce pomimo dobrej fragmentacji i ilości i ruchliwości(morfo 4 ale za to znduzo większej ilości niż ta co jest normą ) w Polsce zalecali nam dodatkowe metody selekcji nasienia do imsi. Odbieram to trochę jako naciąganie, bo jakoś Lenka zrobiła 5 blastek z samym icsi.Ona: 82r., Hashimoto Eutx75, jajowody drożne, CD138 ✅️
On: 81 r., Oligoz.II, Teratoz.III ,fragmentacja 15%✅️, t(13;14) rob.
Medart: od 2021.10 do 2022.08 3 x ivf , łącznie 33 🥚> zapłodnionych 13 > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️, (3x 5.1.1, 4.1.1, 4.2.2), wszystkie nieprawidłowe ☹️
Eurofertil: 2023.03 do 2023.06 2x ivf mini, łącznie 10 🥚> 9 zapłodnionych > blastek ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (2 euploidalne)
2023.11 FET, hcg: 6dpt 35, 10dpt 242, 14 dpt 1569, 10+2 3,87cm, 19+2 317g dziewczynki, 40+2 3650g szkraba, 41+5 CC 3830g Kluseczki
-
O tak, jeśli chodzi o badania to jesteśmy dość dobrze przebadani bo w klinice to chyba pół życia spędziłam;) miałam histero, biopsję w której wyszedł stan zapalny, mam te mutacje i biorę hepayne do transferu, mam kir AA, różne przeciwciała we krwi więc mam też encorton, także żelazny zestaw był. Ale chyba powtórzę biopsję Endo bo nie miałam re biopsji po antybiotykoterapii. Ogólnie to u nas wszystko było dobrze i nawet wiek wcześniej był dobry i rezerwa normalna (bo teraz już lipa wiadomo) a ciąży ni widu.PawieOczko wrote:Przykro, że beta nie ruszyła u Ciebie. Dobrze że macie jeszcze zarodki, coś na pewno zaskoczy. Robiłaś jakieś badania pod transfer? Bo ja nic, ale też nigdy nawet do transferu się nie zbliżyłam. Ostatnio poszłam zrobić trombofilę na nfz, i te kariotypy, czekam na wynik.
-
Monester przykro mi😢
Dobrze że masz jeszcze możliwości ponownych prób 🍀
monester lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki
beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Hej u mnie też pierwszy transfer w EF nieudany. Beta nie ruszyła. Możesz napisać kiedy zaczęłaś brać progesteron i kiedy był transfer? Niestety jest jakaś rozbieżność bo w Pl lekarz kazał brać progesteron dzień wcześniej. Ja miałam transfer w poniedziałek i Lenka kazała brać progesteron od czwartku a lekarz w Pl od środy. Widziałam, że w Reprofit zlecają tez 5 dni przed transferem. Tylko w EF jest inaczej...monester wrote:Niestety, beta nie ruszyła a dziś 7 dpt. A ile dni miałaś stymulacje ? No zapowiadało się super ale może te 2 dociągną do blastki ! Poczekajmy.
Tak nasienie w Czechach jakoś inaczej oceniają , mówił nam Lachcina, że u nas wszyscy panowie mają takie kiepskie wyniki, że u nas te laboratoria jakoś inaczej badają. Aczkolwiek mój mąż miał takie samo. Ale - w Polsce pomimo dobrej fragmentacji i ilości i ruchliwości(morfo 4 ale za to znduzo większej ilości niż ta co jest normą ) w Polsce zalecali nam dodatkowe metody selekcji nasienia do imsi. Odbieram to trochę jako naciąganie, bo jakoś Lenka zrobiła 5 blastek z samym icsi.37 l.
niskie AMH, endometrioza II, adenomioza
1 ivf II.2021(AP)-transfer 5A 😞
2 ivf VII.2021(AP)-transfer 1BB 6 doba 😞
3 ivf V.2022(AP)-brak zarodków
4 ivf IX.2022(EF Cz)mini❄️❄️
KET 13.03.2023💔
KET 26.04.2023🍀♂️❤️
5 ivf X.2022 (EF Cz)mini❄️❄️
24+2 770 g🥰
30+0 1537 g
32+2 1990 g
35+2 2439 g 😍
37+2 3155 g 💕
39+3 jesteś z nami 💙
3410 g i 54 cm ❤️ -
Tak. W Eurofertil wychodzą z założenia, że zarodek poczeka a Endo nie poczeka i u dr Lachciny się zaczyna progesteron 4.5 dnia przed transferem czyli jakieś 100 godzin. W Polsce jest to dzień dłużej. Ale w Eurofertil się udaje tak, na FB czytałam że nawet dziewczyna która miała wg ery przesunięcie okna o dobę miała udany transfer na zaleceniach Eurofertil. Czyli to 2 doby wcześniej niż jej wyszło w teście. Myślę że ma znaczenie też w jakim stadium podaje się zarodki - bo jeśli one już wychodzą z otoczki to chcą się natychmiast wczepić w endometrium, a ja mialam teraz transfer expanded a nie hatching, więc miała jeszcze kilkanaście godzin. W reprofit chyba podają już wykluwające blastocysty zwykle. No myślę że miałyśmy pecha ;/ zresztą pamiętaj że ma się tylko 30 procent szans że się uda na jednorazowy transfer, strasznie to przykre ale po prostu musimy próbować dalej. Nigdy nie umiem w nic wygrać, zawsze ciągnę przegrane losy.Oshin wrote:Hej u mnie też pierwszy transfer w EF nieudany. Beta nie ruszyła. Możesz napisać kiedy zaczęłaś brać progesteron i kiedy był transfer? Niestety jest jakaś rozbieżność bo w Pl lekarz kazał brać progesteron dzień wcześniej. Ja miałam transfer w poniedziałek i Lenka kazała brać progesteron od czwartku a lekarz w Pl od środy. Widziałam, że w Reprofit zlecają tez 5 dni przed transferem. Tylko w EF jest inaczej...
Oshin lubi tę wiadomość
-
Kochane, myślę, ze to nie jest kwestia godziny rozpoczęcia przyjmowania progesteronu
ja dwa razy zaczynałam brać progesteron ok 95-96h przed transferem i oba udane (pierwszy transfer w EF poronienie 9tc.)
Z tym wyjątkiem, że miałam dołożone dodatkowe leki, ponieważ sam utrogestan w moim przypadku nie wystarczał.
Następnym razem się uda
trzymam mocno kciuki
Oshin lubi tę wiadomość
👧30 lat - PCO, IO, mutacja MTHFR hetero🧑35 lat - Morfologia 1%
09/2020 - IVF Invimed Wrocław - nieudane ❌ (transfer 2x ❄️ pozostałe zdegradowały)
04/2022 - IVF Eurofertil Ostrava🤞8 ❄️
23/05/2022 - transfer 🍀 poronienie 9t.c 👼💔
11/11/2022 - transfer ❄️ 🍀
20/11/2022 - 9dpt. II kreski 😍💜 10 dpt. - HCG 279,9, 12 dpt. - 794,1, 14 dpt. - 2155, 17 dpt. - 6928💜
02/12/2022 - 21dpt. USG - zarodek CRL=0.29cm 💗
16/12/2022 - USG 7w5d CRL= 1,41cm I ❤️
05/01/2023 - USG 10w4d CRL= 3,71 cm FHR 170u' 💗
16/01/2023 - USG 12w2 CRL = 6,36, prenatalne - ok❤️
17/02/2023 - USG 16w6 - 186g, dziewczynka💗
13/03/2023 - 20w2 połówkowe 385g szczęścia❤️
18/04/2023 - 25w3 - 850g ❤️
19/05/2023 - 29w6 - 1600g ❤️
13/06/2023 - 33w3 - 2200g ❤️
07/07/2023 - 36w6 - 2800g ❤️
23/07/2023 - Nela - nasz cud❤️ 3070g -
Rozumiem. Moje zarodki to wszystkie blastocysty, wg ich legendy z raportu to stadium pomiędzy early blastocyst a expanded blastocyst. Myślałam, że po rozmrożeniu skoczy level wyżej ale niestety. Robisz przerwę czy podchodzisz w kolejnym cyklu?monester wrote:Tak. W Eurofertil wychodzą z założenia, że zarodek poczeka a Endo nie poczeka i u dr Lachciny się zaczyna progesteron 4.5 dnia przed transferem czyli jakieś 100 godzin. W Polsce jest to dzień dłużej. Ale w Eurofertil się udaje tak, na FB czytałam że nawet dziewczyna która miała wg ery przesunięcie okna o dobę miała udany transfer na zaleceniach Eurofertil. Czyli to 2 doby wcześniej niż jej wyszło w teście. Myślę że ma znaczenie też w jakim stadium podaje się zarodki - bo jeśli one już wychodzą z otoczki to chcą się natychmiast wczepić w endometrium, a ja mialam teraz transfer expanded a nie hatching, więc miała jeszcze kilkanaście godzin. W reprofit chyba podają już wykluwające blastocysty zwykle. No myślę że miałyśmy pecha ;/ zresztą pamiętaj że ma się tylko 30 procent szans że się uda na jednorazowy transfer, strasznie to przykre ale po prostu musimy próbować dalej. Nigdy nie umiem w nic wygrać, zawsze ciągnę przegrane losy.37 l.
niskie AMH, endometrioza II, adenomioza
1 ivf II.2021(AP)-transfer 5A 😞
2 ivf VII.2021(AP)-transfer 1BB 6 doba 😞
3 ivf V.2022(AP)-brak zarodków
4 ivf IX.2022(EF Cz)mini❄️❄️
KET 13.03.2023💔
KET 26.04.2023🍀♂️❤️
5 ivf X.2022 (EF Cz)mini❄️❄️
24+2 770 g🥰
30+0 1537 g
32+2 1990 g
35+2 2439 g 😍
37+2 3155 g 💕
39+3 jesteś z nami 💙
3410 g i 54 cm ❤️ -
To ja mam jeszcze jedna expanded a potem właśnie blastocyst. Robię miesiąc przerwy żeby odpocząć od estrofemu trochę, boje się że mój mięśniak się za bardzo ruszy po takim koksowaniu estrofemem.Oshin wrote:Rozumiem. Moje zarodki to wszystkie blastocysty, wg ich legendy z raportu to stadium pomiędzy early blastocyst a expanded blastocyst. Myślałam, że po rozmrożeniu skoczy level wyżej ale niestety. Robisz przerwę czy podchodzisz w kolejnym cyklu?
Oshin lubi tę wiadomość
-
Ja jestem po trzech miesiącach wyciszenia ze względu na endometriozę i adenomiozę. Moja Pani Dr mówi, że ten kolejny cykl warto spróbować póki wyciszenie działa.monester wrote:To ja mam jeszcze jedna expanded a potem właśnie blastocyst. Robię miesiąc przerwy żeby odpocząć od estrofemu trochę, boje się że mój mięśniak się za bardzo ruszy po takim koksowaniu estrofemem.
Ale generalnie też się boję czy mój adenomięśniak nie urośnie na estrofemie 😮💨
monester lubi tę wiadomość
37 l.
niskie AMH, endometrioza II, adenomioza
1 ivf II.2021(AP)-transfer 5A 😞
2 ivf VII.2021(AP)-transfer 1BB 6 doba 😞
3 ivf V.2022(AP)-brak zarodków
4 ivf IX.2022(EF Cz)mini❄️❄️
KET 13.03.2023💔
KET 26.04.2023🍀♂️❤️
5 ivf X.2022 (EF Cz)mini❄️❄️
24+2 770 g🥰
30+0 1537 g
32+2 1990 g
35+2 2439 g 😍
37+2 3155 g 💕
39+3 jesteś z nami 💙
3410 g i 54 cm ❤️ -
No to musisz iść za ciosem po wyciszeniu. Ja już pisałam do Lenki, nawet mówiła żeby od razu podchodzić, ale właśnie może lepiej odsapnac bo ja nie miałam wyciszenia . A macie ile jeszcze mrozaczkow ?Oshin wrote:Ja jestem po trzech miesiącach wyciszenia ze względu na endometriozę i adenomiozę. Moja Pani Dr mówi, że ten kolejny cykl warto spróbować póki wyciszenie działa.
Ale generalnie też się boję czy mój adenomięśniak nie urośnie na estrofemie 😮💨 -
Jeszcze mamy 3 śnieżynki.monester wrote:No to musisz iść za ciosem po wyciszeniu. Ja już pisałam do Lenki, nawet mówiła żeby od razu podchodzić, ale właśnie może lepiej odsapnac bo ja nie miałam wyciszenia . A macie ile jeszcze mrozaczkow ?
U mnie w ogóle problem z progesteronem. Rano w dzień transferu wynik 7,99 na utrogestanie 2x400 i duphastonie 3x1. Miałam na szczęście w domu Agolutin więc o razu dołożyłam i zwiększyłam też utrogestan do 3x400. 5dpt juz skoczył na 24. No ale u mnie nie było nawet próby implantacji beta <0,5.
Nie wiem, może wadliwy zarodek bo nie badaliśmy. Albo to ta nieszczęsna statystyka🤷🏻♀️37 l.
niskie AMH, endometrioza II, adenomioza
1 ivf II.2021(AP)-transfer 5A 😞
2 ivf VII.2021(AP)-transfer 1BB 6 doba 😞
3 ivf V.2022(AP)-brak zarodków
4 ivf IX.2022(EF Cz)mini❄️❄️
KET 13.03.2023💔
KET 26.04.2023🍀♂️❤️
5 ivf X.2022 (EF Cz)mini❄️❄️
24+2 770 g🥰
30+0 1537 g
32+2 1990 g
35+2 2439 g 😍
37+2 3155 g 💕
39+3 jesteś z nami 💙
3410 g i 54 cm ❤️ -
Ja bym się tak nie przejmowała tym progiem przed transferem, lub tuż po, tak robią od lat w całych Czechach i są ciążę donoszone, to u nas się tak wszyscy przejmują jedynie i ladują tony leków. Stężenie najwyższe jest w macicy a już dawno temu lekarz w kln mi mówił, że udowodniono że poziom ponad 5 jest w stanie utrzymać ciążę a 10 to już w ogóle dobrze. Duohaston też z krwi nie wychodzi. Na grupie pacjentek na Fejsie też dużo dziewczyn nic nie dokładało po udanym i ciążę donoszone. Jedyne co to progesteron ma działanie przeciwkurczowe im wyższy jego poziom tym lepiej działa przeciw skurczom, ale gdyby to było takie proste to każdemu by się udawało jakby osiągnął dany poziom proga. Też mamy niezbadane, ale nawet zbadane to 50 %. Szans raptem. Staram się zachować zdrowy rozsądek chociaż wiadomo jak jest.Oshin wrote:Jeszcze mamy 3 śnieżynki.
U mnie w ogóle problem z progesteronem. Rano w dzień transferu wynik 7,99 na utrogestanie 2x400 i duphastonie 3x1. Miałam na szczęście w domu Agolutin więc o razu dołożyłam i zwiększyłam też utrogestan do 3x400. 5dpt juz skoczył na 24. No ale u mnie nie było nawet próby implantacji beta <0,5.
Nie wiem, może wadliwy zarodek bo nie badaliśmy. Albo to ta nieszczęsna statystyka🤷🏻♀️
Oshin lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Ja bym się tak nie przejmowała tym progiem przed transferem, lub tuż po, tak robią od lat w całych Czechach i są ciążę donoszone, to u nas się tak wszyscy przejmują jedynie i ladują tony leków. Stężenie najwyższe jest w macicy a już dawno temu lekarz w kln mi mówił, że udowodniono że poziom ponad 5 jest w stanie utrzymać ciążę a 10 to już w ogóle dobrze. Duohaston też z krwi nie wychodzi. Na grupie pacjentek na Fejsie też dużo dziewczyn nic nie dokładało po udanym i ciążę donoszone. Jedyne co to progesteron ma działanie przeciwkurczowe im wyższy jego poziom tym lepiej działa przeciw skurczom, ale gdyby to było takie proste to każdemu by się udawało jakby osiągnął dany poziom proga. Też mamy niezbadane, ale nawet zbadane to 50 %. Szans raptem. Staram się zachować zdrowy rozsądek chociaż wiadomo jak jest.
Potwierdzam dr. Lewandowski z Novum to samo mówił, z krwi nie wychodzi progesteron prawidłowy i nie ma sensu badać tak wcześnie bo po tych dawkach powinien być ok.
monester, Oshin lubią tę wiadomość
11.2016 ICSI Parends Kraków, 1 zarodek Marzec 2018- crio
Maj 2018 II ICSI Novum Warszawa, 3 zarodki
Styczeń 2019 narodziny córeczki
Luty 2020 crio, 16tc odszedł synek, wrzesień 2021 crio
01-02.2022 III ICSI Czechy Eurofeltil, 3 zarodki, 04 crio, 06 crio 09 crio
03-04.2023 IV ICSI Czechy Eurofeltil, 7 zarodków, po badaniach genetycznych 4 zdrowe. -
Dziewczyny możecie przypomnieć gdzie nocowaliście koło kliniki ?11.2016 ICSI Parends Kraków, 1 zarodek Marzec 2018- crio
Maj 2018 II ICSI Novum Warszawa, 3 zarodki
Styczeń 2019 narodziny córeczki
Luty 2020 crio, 16tc odszedł synek, wrzesień 2021 crio
01-02.2022 III ICSI Czechy Eurofeltil, 3 zarodki, 04 crio, 06 crio 09 crio
03-04.2023 IV ICSI Czechy Eurofeltil, 7 zarodków, po badaniach genetycznych 4 zdrowe.
