Fertimedica Warszawa
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Kochane mam już wyniki bety.
 9 dpt 75,4 mlU/ml ❤️
 Progesteron 28,49 ng/ml.
 
 Rośnij maluszku!! pannaaleksandra, Malica, Aleczemutek, Mad lena, MayMasza lubią tę wiadomość pannaaleksandra, Malica, Aleczemutek, Mad lena, MayMasza lubią tę wiadomość
- 
                        
                        Gratulacje! 😍🍀🥳Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 18:17  Aneta8 lubi tę wiadomość
                                Starania od 2018 roku Aneta8 lubi tę wiadomość
                                Starania od 2018 roku
 2 IUI i 3 transfery nieudane
 …
 6.10 Transfer zarodka 4.2.1
 6dpt 46,8 😍🍀
 8dpt 128,3 ✊🏻🍀
 10dpt 418,3 ✊🏻🍀
 12dpt 1365,8 ✊🏻🍀
 15dpt 3658,7 ✊🏻🍀
 20dpt 9675 ✊🏻🍀
 21dpt maleństwo 2,5mm i ❤️😍
 6t 5d maleństwo ma 8 mm ❤️
 8t 5d 2,2 cm szczęścia ❤️
 11t 4,5 cm szczęścia ❤️
 *kocham Cię, zostań ze mną!*
 
  
- 
                        
                        Dziękuję! ❤️ Dr nie była tak zadowolona z jej poziomu i kazała badać przyrost 🤷🏼♀️ Będę powtarzać 2 i 4 czerwca.
- 
                        
                        Aneta8 wrote:Dziękuję! ❤️ Dr nie była tak zadowolona z jej poziomu i kazała badać przyrost 🤷🏼♀️ Będę powtarzać 2 i 4 czerwca.
 Jak to, przecież to bardzo ładny poziom! 😦💚Starania od 2018 roku
 2 IUI i 3 transfery nieudane
 …
 6.10 Transfer zarodka 4.2.1
 6dpt 46,8 😍🍀
 8dpt 128,3 ✊🏻🍀
 10dpt 418,3 ✊🏻🍀
 12dpt 1365,8 ✊🏻🍀
 15dpt 3658,7 ✊🏻🍀
 20dpt 9675 ✊🏻🍀
 21dpt maleństwo 2,5mm i ❤️😍
 6t 5d maleństwo ma 8 mm ❤️
 8t 5d 2,2 cm szczęścia ❤️
 11t 4,5 cm szczęścia ❤️
 *kocham Cię, zostań ze mną!*
 
  
- 
                        
                        pannaaleksandra wrote:Jak to, przecież to bardzo ładny poziom! 😦💚
 No właśnie też nie rozumiem. No ale i tak najważniejsze teraz przyrosty 💪🏻
- 
                        
                        Super wspaniałe wieści 🍀Aneta8 wrote:Kochane mam już wyniki bety.
 9 dpt 75,4 mlU/ml ❤️
 Progesteron 28,49 ng/ml.
 
 Rośnij maluszku!! Aneta8 lubi tę wiadomość Aneta8 lubi tę wiadomość
 AMH (lipiec 2020) - 0,72
 07.2020 - IUI -nieudane
 10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
 Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
 12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
 07.05 - transfer 4.2.2
 14 dpt 315,3
 
- 
                        
                        Aneta8 wrote:Kochane mam już wyniki bety.
 9 dpt 75,4 mlU/ml ❤️
 Progesteron 28,49 ng/ml.
 
 Rośnij maluszku!!
 Bardzo gratuluję!! Pamiętam Twoje wpisy w wątku o inseminacji... Zaglądam tu i widzę że Ci się udało ❤️ Wspaniałe wieści 
 Rozważałaś wcześniej zmianę kliniki i jednak pozostałaś w Ferti? Jaki lekarz Cię prowadził? 
 2015 - początek starań
 2019 - cykle z Duphaston
 2019 - HSG (jajowody drożne)
 2020 - cykle z Clo
 AMH - 3,35
 2021 marzec - I inseminacja nieudana 
 2021 maj - II inseminacja 
 
 MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny
- 
                        
                        Mad lena wrote:Bardzo gratuluję!! Pamiętam Twoje wpisy w wątku o inseminacji... Zaglądam tu i widzę że Ci się udało ❤️ Wspaniałe wieści 
 Rozważałaś wcześniej zmianę kliniki i jednak pozostałaś w Ferti? Jaki lekarz Cię prowadził? 
 Dziękuję Mad lenko 😘 w zasadzie to to już mój drugi udany transfer. Przy pierwszym niestety okazało się, że maleństwo jest chore 😔 teraz wróciliśmy do walki i na razie wygrywamy i mamy nadzieję, ze tym razem będzie wszystko dobrze.
 Faktycznie w obliczu 4-krotnych porażek z IUI byłam podłamana i chciałam zmieniać klinikę, ale przepisaliśmy się do dr Goncikowskiej i z IVF wszystko się udało (jedyne co kiepsko poszło to stymulacja).
 A Ty na jakim etapie jesteś kochana? Widzę, że nie udały Ci się dwie inseminacje już. Planujesz podchodzić do in vitro?
- 
                        
                        Aneta8 wrote:Dziękuję Mad lenko 😘 w zasadzie to to już mój drugi udany transfer. Przy pierwszym niestety okazało się, że maleństwo jest chore 😔 teraz wróciliśmy do walki i na razie wygrywamy i mamy nadzieję, ze tym razem będzie wszystko dobrze.
 Faktycznie w obliczu 4-krotnych porażek z IUI byłam podłamana i chciałam zmieniać klinikę, ale przepisaliśmy się do dr Goncikowskiej i z IVF wszystko się udało (jedyne co kiepsko poszło to stymulacja).
 A Ty na jakim etapie jesteś kochana? Widzę, że nie udały Ci się dwie inseminacje już. Planujesz podchodzić do in vitro?
 Życzę Ci żeby wszystko pięknie się dalej układało Trzymam kciuki 🤞 Trzymam kciuki 🤞
 Ja jestem u dr Dz, jesteśmy po 2 nieudanej iui, mocno się zastanawiamy co dalej. Bardzo boję się in vitro, nie czuję się na siłach... stąd też myślę o jeszcze jednej inseminacji. Tylko chcę się do jej jeszcze lepiej przygotować. Porobię dodatkowe badania. Lekarz nic mi nie zlecał... ale u nas walka trwa już długo, coś musi być na rzeczy i chcę sprawdzić możliwie wszystko to co mogę... Zatem ten miesiąc robimy przerwę - porobię badania, pomyślimy co z nami dalej, podejmiemy decyzję... Chcę też zaszczepić się na covid, więc też wykorzystam ten miesiąc. stąd też myślę o jeszcze jednej inseminacji. Tylko chcę się do jej jeszcze lepiej przygotować. Porobię dodatkowe badania. Lekarz nic mi nie zlecał... ale u nas walka trwa już długo, coś musi być na rzeczy i chcę sprawdzić możliwie wszystko to co mogę... Zatem ten miesiąc robimy przerwę - porobię badania, pomyślimy co z nami dalej, podejmiemy decyzję... Chcę też zaszczepić się na covid, więc też wykorzystam ten miesiąc.
 Ale przyznam że jestem w punkcie, w którym nie wiem co robić. Może mam mały kryzys z tym co robić dalej... Na chwilę obecną doszłam do muru 2015 - początek starań 2015 - początek starań
 2019 - cykle z Duphaston
 2019 - HSG (jajowody drożne)
 2020 - cykle z Clo
 AMH - 3,35
 2021 marzec - I inseminacja nieudana 
 2021 maj - II inseminacja 
 
 MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny
- 
                        
                        Mad lena wrote:Życzę Ci żeby wszystko pięknie się dalej układało Trzymam kciuki 🤞 Trzymam kciuki 🤞
 Ja jestem u dr Dz, jesteśmy po 2 nieudanej iui, mocno się zastanawiamy co dalej. Bardzo boję się in vitro, nie czuję się na siłach... stąd też myślę o jeszcze jednej inseminacji. Tylko chcę się do jej jeszcze lepiej przygotować. Porobię dodatkowe badania. Lekarz nic mi nie zlecał... ale u nas walka trwa już długo, coś musi być na rzeczy i chcę sprawdzić możliwie wszystko to co mogę... Zatem ten miesiąc robimy przerwę - porobię badania, pomyślimy co z nami dalej, podejmiemy decyzję... Chcę też zaszczepić się na covid, więc też wykorzystam ten miesiąc. stąd też myślę o jeszcze jednej inseminacji. Tylko chcę się do jej jeszcze lepiej przygotować. Porobię dodatkowe badania. Lekarz nic mi nie zlecał... ale u nas walka trwa już długo, coś musi być na rzeczy i chcę sprawdzić możliwie wszystko to co mogę... Zatem ten miesiąc robimy przerwę - porobię badania, pomyślimy co z nami dalej, podejmiemy decyzję... Chcę też zaszczepić się na covid, więc też wykorzystam ten miesiąc.
 Ale przyznam że jestem w punkcie, w którym nie wiem co robić. Może mam mały kryzys z tym co robić dalej... Na chwilę obecną doszłam do muru 
 My bardzo długo nie dopuszczaliśmy do myśli, że czeka nas in vitro. Przecież jesteśmy zdrowi, nie mamy zdiagnozowanego problemu. Ale w końcu przyszedł dzień, że decyzja przyszła sama i od razu zaczęliśmy działać. Nie było tak strasznie jak się spodziewałam.
 Też na to patrzę inaczej, bo mieliśmy szczęście i z transferami poszło łatwo.
 Myśle, że pomysł z przerwą i dodatkowymi badaniami jest dobry, będzie szerszy obraz. Szkoda tylko, ze większość dziewczyn (patrząc po forum) diagnozuje się na własną rękę..
 Nabieraj sił i walcz. Na pewno się uda spełnić marzenie 🧡 Mad lena lubi tę wiadomość Mad lena lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Dziewczyny byłam na nielegalnym usg... I mamy serduszko... 25dpt.
 CRL 3,05
 FHR 135
 Krwawienia spowodowane są krwiakiem 10.2 x 7
 Czy jest się czym martwić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 15:25  Malica, Aneta8, pannaaleksandra lubią tę wiadomość Malica, Aneta8, pannaaleksandra lubią tę wiadomość
 AMH (lipiec 2020) - 0,72
 07.2020 - IUI -nieudane
 10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
 Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
 12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
 07.05 - transfer 4.2.2
 14 dpt 315,3
 
- 
                        
                        @ Ewa wspaniale wieści ❤️❤️❤️❤️ Krwiaki na ogół same się wchłaniają chociaż trzeba chyba dużo leżeć, i pytanie jak umiejscowiony, z tego co pamietam z wątków, najlepiej chyba jednak zebys przyznała się dr Dz bo o ile nie mam dziur w mózgu to chyba dziewczyny tez coś dostawały na to?
 
 @Anetko kciuki nieustające 🙏🤞
 
 @ Mad Lena my nawet (tzn ja)jak dr Dz nam powiedział ze tylko in vitro to trzasnęłam drzwiami jego gabinetu i obraziłam się na 3 lata... próbowaliśmy sami walczyć i dosłownie wszystkiego, nogami się zapierając przed in vitro. Ale chęć posiadania dziecka i upływający czas zdecydował ze idziemy va bank. Potem okazało się ze nie taki diabeł straszny i o ile z prerspektywy czasu nie żałuje bo zrobiliśmy „wszystko” to gdyby ktoś mi powiedział ze ta droga będzie tak długa i wyboista chyba z ta wiedza skróciłaby dziś ten czas i poszła szybciej na in vitro, które przecież tez nie jest jednorazowym strzałem w 10... a czas płynie. Tez doradzałbym zrobić full diagnostykę No może jednak coś tam nie domaga i uda się jakimś prostszym sposobem poprawić jakiś parametr, jak coś pisz  Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 16:03  Aneta8, Mad lena lubią tę wiadomość Aneta8, Mad lena lubią tę wiadomość
- 
                        
                        Ewa100 wrote:Dziewczyny byłam na nielegalnym usg... I mamy serduszko... 25dpt.
 CRL 3,05
 FHR 135
 Krwawienia spowodowane są krwiakiem 10.2 x 7
 Czy jest się czym martwić?
 Ewa wspaniała wiadomość! 💜 trzymam kciuki, żeby ten krwiak szybko się wchłonął i już nie stresował.
- 
                        
                        Malica, Aneta8 dodajecie mi sił Może in vitro nie takie straszne... Choć słysząc jakie są statystyki po prostu się boję. Choć wiem, że czas ucieka. Może in vitro nie takie straszne... Choć słysząc jakie są statystyki po prostu się boję. Choć wiem, że czas ucieka.
 
 Malica, za którym transferem się udało?
 
 
 2015 - początek starań
 2019 - cykle z Duphaston
 2019 - HSG (jajowody drożne)
 2020 - cykle z Clo
 AMH - 3,35
 2021 marzec - I inseminacja nieudana 
 2021 maj - II inseminacja 
 
 MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny
- 
                        
                        Ewa100 wrote:Dziewczyny byłam na nielegalnym usg... I mamy serduszko... 25dpt.
 CRL 3,05
 FHR 135
 Krwawienia spowodowane są krwiakiem 10.2 x 7
 Czy jest się czym martwić?
 Ogromne gratulacje! Bardzo się cieszę! 🥳🍀
 
 Szkoda tylko, że nie spotkamy się na umówionym spotkaniu na porodówce 🥲☺️Starania od 2018 roku
 2 IUI i 3 transfery nieudane
 …
 6.10 Transfer zarodka 4.2.1
 6dpt 46,8 😍🍀
 8dpt 128,3 ✊🏻🍀
 10dpt 418,3 ✊🏻🍀
 12dpt 1365,8 ✊🏻🍀
 15dpt 3658,7 ✊🏻🍀
 20dpt 9675 ✊🏻🍀
 21dpt maleństwo 2,5mm i ❤️😍
 6t 5d maleństwo ma 8 mm ❤️
 8t 5d 2,2 cm szczęścia ❤️
 11t 4,5 cm szczęścia ❤️
 *kocham Cię, zostań ze mną!*
 
  
- 
                        
                        Nam się udało za 2 transferem, w pierwszej procedurze nie mieliśmy zarodusiowMad lena wrote:Malica, Aneta8 dodajecie mi sił Może in vitro nie takie straszne... Choć słysząc jakie są statystyki po prostu się boję. Choć wiem, że czas ucieka. Może in vitro nie takie straszne... Choć słysząc jakie są statystyki po prostu się boję. Choć wiem, że czas ucieka.
 
 Malica, za którym transferem się udało? w drugiej mieliśmy 2 ale pierwszy transfer to była ciaza biochemiczna w drugiej mieliśmy 2 ale pierwszy transfer to była ciaza biochemiczna z drugim kończymy 35 tydz. No niestety nie ma się co oszukiwać ze to łatwa i szybka droga, choć niektórym udaje się za pierwszym razem. W każdym bądź razie warto sobie poukładać w głowie bo z doświadczeń tu podpatrzonych i własnych „ściana” po czasie się przesuwa z drugim kończymy 35 tydz. No niestety nie ma się co oszukiwać ze to łatwa i szybka droga, choć niektórym udaje się za pierwszym razem. W każdym bądź razie warto sobie poukładać w głowie bo z doświadczeń tu podpatrzonych i własnych „ściana” po czasie się przesuwa tylko musicie do tego dojsc sami. My tu się wzajemnie wspieramy . Każda z nas  wie jak ciężka psychicznie przede wszytkim jest ta droga. Wiec nie namawiamy,  a wspieramy 🥰 w każdym razie może Twój strach wynika tez z niewiedzy jak cały proces wyglada, jeśli tak to tez chętnie służymy rada tylko musicie do tego dojsc sami. My tu się wzajemnie wspieramy . Każda z nas  wie jak ciężka psychicznie przede wszytkim jest ta droga. Wiec nie namawiamy,  a wspieramy 🥰 w każdym razie może Twój strach wynika tez z niewiedzy jak cały proces wyglada, jeśli tak to tez chętnie służymy rada 
 
 @Ola na porodówce może się nie spotkacie, ale pamiętaj ze masz zjazd do zorganizowania, także co się odwlecze...   pannaaleksandra, Aneta8, Mad lena lubią tę wiadomość pannaaleksandra, Aneta8, Mad lena lubią tę wiadomość
- 
                        
                        pannaaleksandra wrote:Ogromne gratulacje! Bardzo się cieszę! 🥳🍀
 
 Szkoda tylko, że nie spotkamy się na umówionym spotkaniu na porodówce 🥲☺️
 Szkoda... Ale Kochana wierzę i trzymam mocno kciuki za Ciebie, liczę że niebawem poinformujesz nasz o dodatniej becie 🍀🍀 Malica, Aneta8, pannaaleksandra lubią tę wiadomość Malica, Aneta8, pannaaleksandra lubią tę wiadomość
 AMH (lipiec 2020) - 0,72
 07.2020 - IUI -nieudane
 10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
 Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
 12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
 07.05 - transfer 4.2.2
 14 dpt 315,3
 
- 
                        
                        Malica wrote:@ Ewa wspaniale wieści ❤️❤️❤️❤️ Krwiaki na ogół same się wchłaniają chociaż trzeba chyba dużo leżeć, i pytanie jak umiejscowiony, z tego co pamietam z wątków, najlepiej chyba jednak zebys przyznała się dr Dz bo o ile nie mam dziur w mózgu to chyba dziewczyny tez coś dostawały na to?
 
 @Anetko kciuki nieustające 🙏🤞
 
 @ Mad Lena my nawet (tzn ja)jak dr Dz nam powiedział ze tylko in vitro to trzasnęłam drzwiami jego gabinetu i obraziłam się na 3 lata... próbowaliśmy sami walczyć i dosłownie wszystkiego, nogami się zapierając przed in vitro. Ale chęć posiadania dziecka i upływający czas zdecydował ze idziemy va bank. Potem okazało się ze nie taki diabeł straszny i o ile z prerspektywy czasu nie żałuje bo zrobiliśmy „wszystko” to gdyby ktoś mi powiedział ze ta droga będzie tak długa i wyboista chyba z ta wiedza skróciłaby dziś ten czas i poszła szybciej na in vitro, które przecież tez nie jest jednorazowym strzałem w 10... a czas płynie. Tez doradzałbym zrobić full diagnostykę No może jednak coś tam nie domaga i uda się jakimś prostszym sposobem poprawić jakiś parametr, jak coś pisz 
 Poinformowalam doktorka o dzisiejszej nielegalnej wizycie. Odpowiedź wprowadziła trochę spokoju
 
 "To nieduży krwiak. To bardzo częsta sprawa, spokojnie" Aneta8, pannaaleksandra lubią tę wiadomość Aneta8, pannaaleksandra lubią tę wiadomość
 AMH (lipiec 2020) - 0,72
 07.2020 - IUI -nieudane
 10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
 Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
 12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
 07.05 - transfer 4.2.2
 14 dpt 315,3
 
 
         
				
								
				
				
			


 
        

