X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Anovi Autorytet
    Postów: 3067 3392

    Wysłany: 3 lutego 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ciekawe czy na mdłościach się skończy czy będę wymiotować też .. pożyjemy, zobaczymy :p

    Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
    I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
    3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
    10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
    Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
    06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
    09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
    Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
    Bhcg 17dpt - 4150 🙏
    BCG 19dpt - 2171 💔
    09.12.2021 - FET nr 5. 😕
    12.01.2022 FET nr 6 HCG
    - 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
    16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
    02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 :( 💔
    05.2023 zmiana kliniki
    06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
    ET - 😓
    Lipiec 23' - FET 😓
    Sierpień 23 FET 👶córka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anovi wrote:
    No ciekawe czy na mdłościach się skończy czy będę wymiotować też .. pożyjemy, zobaczymy :p
    U mnie w sumie mdłości to nie było mocnych - od razu bleh ... :( okropne ... i co gorsza zawsze do południa tak wiec poranki miałam wyjęte z życia ...

  • Anovi Autorytet
    Postów: 3067 3392

    Wysłany: 3 lutego 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    U mnie w sumie mdłości to nie było mocnych - od razu bleh ... :( okropne ... i co gorsza zawsze do południa tak wiec poranki miałam wyjęte z życia ...
    uh współczuję :(
    U mnie na razie całodniowe mdłości.

    Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
    I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
    3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
    10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
    Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
    06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
    09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
    Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
    Bhcg 17dpt - 4150 🙏
    BCG 19dpt - 2171 💔
    09.12.2021 - FET nr 5. 😕
    12.01.2022 FET nr 6 HCG
    - 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
    16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
    02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 :( 💔
    05.2023 zmiana kliniki
    06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
    ET - 😓
    Lipiec 23' - FET 😓
    Sierpień 23 FET 👶córka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka polecacie deskę do prasowania ;) moja stara sie rozjeżdża :( i szlag mnie trafił

  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 3 lutego 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Jaka polecacie deskę do prasowania ;) moja stara sie rozjeżdża :( i szlag mnie trafił

    Mamy Leifheit Airactive. Nic się nie rozjeżdża, służy nam 3-ci rok i wygląda na niezniszczalną :) Regularnie drapana przez koty, żadnych śladów. Poza ceną nie ma minusów.

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 3 lutego 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam Viledy. Drugi rok i też nic się nie dzieje :)

    Anovi, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 3 lutego 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję że u nas dużo lepiej. Histerie przy zasypianiu odeszły jak ręką odjął (odpukac!), zostal problem z jedzeniem, co się łączy z brzuszkiem, bo jak zaczynał jeść to pojawiały się gazy, wkurzał się i koniec jedzenia. I teraz gazów mniej ale chyba źle my się kojarzy... Nadrabia w nocy. Coś się da zrobić? Czy po prostu samo mu przejdzie?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 lutego 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Melduję że u nas dużo lepiej. Histerie przy zasypianiu odeszły jak ręką odjął (odpukac!), zostal problem z jedzeniem, co się łączy z brzuszkiem, bo jak zaczynał jeść to pojawiały się gazy, wkurzał się i koniec jedzenia. I teraz gazów mniej ale chyba źle my się kojarzy... Nadrabia w nocy. Coś się da zrobić? Czy po prostu samo mu przejdzie?
    Na takie duze konkretny problemy z brzuszkiem i zagazowaniem ze dwa czy trzy razy pomogl nam porzadnie katater windi. Nie mozna tego za czesto stosowac ale raz na jakis czas nic sie nie stanie. Nawetw szpitalu mlodemu to robili, chyba, ze przez 3 lata zmienila sie moda ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 19:54

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 3 lutego 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4 me ale też mieliście problem z jedzeniem?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 3 lutego 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, jako że nastał kolejny poniedziałek to ja znowu wizytuję :D Co drugi poniedziałek mój! :P

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 3 lutego 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mało tych wizyt, więc z listą zaczekam do jutra, aż wszyscy wrócą do codziennych spraw ;)

    Marysiu, jesteś już w pełni przygotowana? Masz wszystko kupione, wyprane i wyprasowane?

    Hałasianko, Ty to już na bank gotowa, co?

    Ja jeszcze kompletuję, ba! części rzeczy nawet nie mam wybranych np. aspiratora, podgrzewacza, sterylizatora, termometru. Może ktoś coś doradzi? :D

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 3 lutego 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, ja tak na końcówce przygotowań. Z konkretów brak jeszcze stojaka do wanienki, śpiworka i podgrzewacza. Reszta już raczej przygotowana. Torby w większości zapakowane, ale jeszcze będę niedługo jechała do Olsztyna wybierać szpital i wtedy dopakuję torbę dla maluszka, bo nie wiem do końca co tam władować. Wszystko poprane i poprasowane - pewnie pierwszy i ostatni raz mam dla maluszka tak wszystko ułożone :D
    Co do aspiratora, mi położne bardzo polecały ten podłaczany do odkurzacza, ale o ile mnie pamięć nie myli to ci go już polecałam i mówiłaś że chyba nie bardzo, bo gdzieś daleka masz ulokowany odkurzacz? Czy to nie Ty mi to pisałaś? :D A myślisz, że sterylizator to rzecz taka niezbędna? Ja z niego zrezygnowałam jakoś.

    Lenonki lubi tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w środę mamy okulistę. Mały niestety zeza robi.

    7 miesięcy za nami. Mały pełza po całym mieszkaniu, próbuje raczkować - czasem uda mu sie przejść tak kilka cm, próbuje tez siadać, ale na razie bokiem. No i od wczoraj chce się podnosić , tzn nauczył się już łazić po nas, wchodził na bujaczek i z niego spadl (odwróciłam się podgrzać obiad) wiec jest już schowany. Powiem Wam, ze po takim dniu: Franek wracaj, Franio zostaw książki, Franio nie ruszaj żaluzji, Franus nie wchodź na zmywarkę - jestem padnięta ;) Ale kocham go i takich dni nie zamieniłabym na żadne inne.

    Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie!!!

    kinga27.30, Lunitari, Lenonki lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiu, ja wyparzalam butelki w garnkach - gotowałam je. Jeśli planujesz karmic piersią to bez sensu kupować.
    Podgrzewacze są mega tanie na olx, nawet po 15 zł widziałam i polecam. Ja dostałam używany i przydaje się teraz przy podgrzewaniu obiadków.
    Nie rozumiem trochę fenomenu wanienek na stelażach :) Ale ja stara już jestem. My kąpiemy na łóżku - po jednej stronie mąż trzyma małego, po drugiej stronie wanny jestem ja i go myje. Potem ciach - 10 cm i jest na ręczniku. Raz wykapalismy w wanience na stelażu i było to dla mnie niebezpieczne. Dziecko śliskie, wysoko. A może po prostu przyzwyczaiłam się do sposobu na łóżku i nie umiem już inaczej.

  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Coś mało tych wizyt, więc z listą zaczekam do jutra, aż wszyscy wrócą do codziennych spraw ;)

    Marysiu, jesteś już w pełni przygotowana? Masz wszystko kupione, wyprane i wyprasowane?

    Hałasianko, Ty to już na bank gotowa, co?

    Ja jeszcze kompletuję, ba! części rzeczy nawet nie mam wybranych np. aspiratora, podgrzewacza, sterylizatora, termometru. Może ktoś coś doradzi? :D
    No gotowa nie do końca. ;) duzo mam ale jeszcze wlasnie walcze z laktatorem..ide w czw na spotk z doradcą laktacyjnym i chyba bede musiala kupic ten za tysiaka;) masakra
    no ale zobaczymy co ina mi powie itd bo poleca gl ta medele z tego co wiem
    zabukowalismy dzis mieszkanie w Łodzi od 04.03
    co do termometra to tez musze kupic ale polecony mam za 100 1. Termometr elektroniczny NC 150 Microlife
    z tym sie wstrzymam do porodu bo okazuje sie ze beded mussiala kupic pulsykometr za kolejnego tysiaka i tam pokazuje mikro dokładna tempereture u dzieckaa dodatkowo więc..to bede miala w tym
    wybieralam dzis liste kosmetykow dla małej bo tego mi brakuje wlasnie - bardzo przydatne jest to srokao.pl
    kurde ile syfu bym kupila w tej Musteli haha
    mam kazda rzecz wybrala juz i jutro z rana poszukam gdzie najtaniej w necie ;) takze to....
    hmm....a reszte chyba mam.
    o...fotel zamowilismy dzis w koncu tez, a nianie i monitor tez w tym tyg zamówie z neta.
    Nie mam pomyslu jak sie spakowac jeszcze do szpitala w sensie siebie ale..chyaba moge miec mala walizke na kolkach nie? nie musi byc torba do ręki? zwlaszcza ze beded tam ponad tydzien lezec
    dla małej i tak codziennie bedziemy musieli donosic rzeczy z tego co juz zrobilam wywiad
    eh...ile tego...ile....
    zapomnialam czy odzilam w swojej koszuli jak mi robili cc czy unrali w swoje szpitalne ubranko..cholera nie pamietam 11 lat temu:D ale chyba mi cos dali...
    moze któras z was przypomni co miaala cc ostatnio?:) bede wdzięczna ;)))

    Lenonki lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Lenonki, ja tak na końcówce przygotowań. Z konkretów brak jeszcze stojaka do wanienki, śpiworka i podgrzewacza. Reszta już raczej przygotowana. Torby w większości zapakowane, ale jeszcze będę niedługo jechała do Olsztyna wybierać szpital i wtedy dopakuję torbę dla maluszka, bo nie wiem do końca co tam władować. Wszystko poprane i poprasowane - pewnie pierwszy i ostatni raz mam dla maluszka tak wszystko ułożone :D
    Co do aspiratora, mi położne bardzo polecały ten podłaczany do odkurzacza, ale o ile mnie pamięć nie myli to ci go już polecałam i mówiłaś że chyba nie bardzo, bo gdzieś daleka masz ulokowany odkurzacz? Czy to nie Ty mi to pisałaś? :D A myślisz, że sterylizator to rzecz taka niezbędna? Ja z niego zrezygnowałam jakoś.
    zgadzam sie sterylizator zbędny. Ja karmilam mala 11 lat temu butelką od poczatku i wyparzałam butelke wrzatkiem i juz. mniej robot i nie tzreba miec kilku zestawów butelek i smoczków. Serio az tak konieczne to nie jest ;)
    ja tez nie mam teraz i mam podgrzewacz....taki zwykly z baby ono za 50 zl ( mialam taki poprzednio i sluzyl mi, a potem mojej siostrze 3 lata temu więc....nie trzeba kupowac za miliony monet . On niby ma tu finkcję sterylizatora nawet jak widze teraz...nie doczytalam wczesniej ;) haha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 23:17

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Coś mało tych wizyt, więc z listą zaczekam do jutra, aż wszyscy wrócą do codziennych spraw ;)

    Marysiu, jesteś już w pełni przygotowana? Masz wszystko kupione, wyprane i wyprasowane?

    Hałasianko, Ty to już na bank gotowa, co?

    Ja jeszcze kompletuję, ba! części rzeczy nawet nie mam wybranych np. aspiratora, podgrzewacza, sterylizatora, termometru. Może ktoś coś doradzi? :D

    Lenonki, termometr mogę polecić Microlife NC150. Choć w tej kwestii też jestem w epoce kamienia łupanego, bo wciąż najbarziej ufam rtęciowym :)

    Aspirator miałam elektryczny Beaba, ale nie sprawdził się. Teraz, przy pierwszej infekcji, wysłałam męża po Katarek do odkurzacza - i ten zdaje egzamin.

    Sterylizator mam do mikrofali, Avent, ale, jak mówi Czara, niekoniecznie trzeba mieć od razu. Ja niestety miałam nadmiar pokarmu i ciągłe wyparzanie czesci do laktatora doprowadzało mnie do szału.

    Podgrzewacz też raczej „na potem”, ale polecam tutaj Tommee Tippee.


    Hałasianka, Lenonki lubią tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za podgrzewaczem właśnie oglądam się na olx i czekam na coś fajnego.
    Tak samo w sumie ze stojakiem. U mnie niestety mąż wyjeżdża do pracy, więc nie chciałabym ryzykować z wanienką na łóżku. A używane są u mnie za 20-30 zł, więc popróbuję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 23:47

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 3 lutego 2019, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, jak młody zacznie już chodzić przy meblach to dopiero będzie jazda. Ja nie mam czasu żeby Was ciągle nadrabiać bo po całym dniu padam :D dosłownie padam, mąż do mnie coś mówi, a ja już śpię i tak wyglądają wieczory. Wczoraj musieliśmy kupić nowy stolik tym razem okrągły bo młody tak szaleje, że miałby ciągle kuku na główce gdybym go nie lapala. Ale też nie zamienilabym tego na coś innego :)

    Sterylizator nie jest potrzebny. Podgrzewacz mam avent, nam przydał się dopiero w 4 miesiącu, ale dla tych co będą karmić mm to już zaopatrzec się muszą. Mamy termometr ten nc150 i jestem zadowolona :) co do aspirator to mamy elektryczny pingo i jest ok. Zazwyczaj wlewam sól fizjo do nosa i wtedy szybko ładnie wszystko ściąga :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 23:45

    Lenonki lubi tę wiadomość

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 4 lutego 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia, ja się nie wypowiadałam na temat umiejscowienia odkurzacza w moim domu :P Ale fakt, że jakoś nie mogę się przełamać do tego aspiratora. Poza tym, czytałam, że nie może być stosowany za często, bo wysusza i powoduje zbyt silne ukrwienie śluzówki. No i odkurzacza nie zabierzesz ze sobą na spacer, ani wyjazd :D Chyba spróbuję z elektrycznym, a jak gluty będą konkretne to wtedy na szybko dokupimy ten do odkurzacza. Ze sprzętów na razie zrezygnowałam z nawilżacza powietrza (wilgotność mamy na poziomie 45-60% więc chyba ok) i niani (zainstalujemy apkę Niania 3G).

    Hałasianko, ja też podczytuję stronę Srokao. Skarbnica wiedzy, tym bardziej, że lubuję się w pielęgnacji naturalnej. Z tą torbą do szpitala to wydaje mi się, że to tylko taka przysłowiowa torba i nie ma znaczenia czy będzie do ręki, czy walizka na kółkach. Macie ogrom planowania w związku ze skomplikowaną sytuacją. Najważniejsze, że widać po Tobie, że jesteś dobrze zorganizowaną babeczką i całe szczęście, że macie możliwości finansowe, bo wyobrażam sobie, że wydatki są dużo większe.

    Małyprosiaczku, Ty wieczorami zbieraj siły na majstrowanie rodzeństwa dla Wiktorka :P Jakieś nowe postanowienia w tym temacie?

    Termometr Microlife wpisuję na listę, bo widzę, że wszystkie go polecacie, więc jedno urządzenie z głowy :)

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
‹‹ 1046 1047 1048 1049 1050 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ