X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    Zastanawia mnie tylko to, ze pierwsze dziecko mamy z pierwszego cyklu starań, o drugie zaczęliśmy się starać rok po urodzeniu pierwszego i tak od prawie 4 lat dupa...
    Tez tak mialam. Tylko starania o drugie krotsze bo ze wzgledu na moj wiek nie bylo czasu na zabawe.
    A powiedz sprawdzalas imunologie, przeciwciala?
    Mi sie wytworzyly NK najprawdopodbniej po lyzeczkowaniu po pierwszym porodzie.

    Puchatek lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 lutego 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie dziewczyny a co do spania w dzien. Czemu wy chcecie, zeby Wasze dzieci spaly w salonie? Zwlaszcza w malym mieszkaniu?
    Ja uwazam ze fajnie jak dziecko zawsze spi w swoim lozku i kojarzy lozko ze spaniem, ułatwia to tez cały proces zasypiania. Nasz mlody spal w lozku, mialam wlaczona nianie a ja moglam chwile odpoczac bez niego w salonie nic nie robiac albo sie krzatajac. Polecam ;)
    Plus zastanowcie sie czy chcecie bujac dziecko, zebyscie nie wpadly w polapke, ze bujaxie dziecko jak ma rok i jest super ciezkie ;) my wpadlismy mimo prob i dlugo bez bujania mlody nie zasypial. Zaczyna sie od wozka, kolyski a konczy na rekach w akcie desperacji ;) i juz klops dziecię poczuje szczescie a odwyk boli :D :D

    Ciasteczko777, Lenonki lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Wlasnie dziewczyny a co do spania w dzien. Czemu wy chcecie, zeby Wasze dzieci spaly w salonie? Zwlaszcza w malym mieszkaniu?
    Ja uwazam ze fajnie jak dziecko zawsze spi w swoim lozku i kojarzy lozko ze spaniem, ułatwia to tez cały proces zasypiania. Nasz mlody spal w lozku, mialam wlaczona nianie a ja moglam chwile odpoczac bez niego w salonie nic nie robiac albo sie krzatajac. Polecam ;)
    Plus zastanowcie sie czy chcecie bujac dziecko, zebyscie nie wpadly w polapke, ze bujaxie dziecko jak ma rok i jest super ciezkie ;) my wpadlismy mimo prob i dlugo bez bujania mlody nie zasypial. Zaczyna sie od wozka, kolyski a konczy na rekach w akcie desperacji ;) i juz klops dziecię poczuje szczescie a odwyk boli :D :D
    Ja chcę żeby było w czymś w salonie i w ogrodzie :) niekoniecznie żeby spało ale było bezpieczne żebym mogła np obiad ugotować albo przy roślinach popracować :)

    AnnMari, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Tez tak mialam. Tylko starania o drugie krotsze bo ze wzgledu na moj wiek nie bylo czasu na zabawe.
    A powiedz sprawdzalas imunologie, przeciwciala?
    Mi sie wytworzyly NK najprawdopodbniej po lyzeczkowaniu po pierwszym porodzie.
    No nie sprawdzałam. Lekarz nic nie zlecał, IUI i tyle... a co byś radziła z tej immunologii zrobić za badania?

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    No nie sprawdzałam. Lekarz nic nie zlecał, IUI i tyle... a co byś radziła z tej immunologii zrobić za badania?
    Wiesz co ja nie jestem specjalistka od imuno bo mi lekarka nie zlecila. Kazala zrobic tylko supopulacje limfocytow i tam wyszly podwyzszone NK wlasnie.to badanie tylko ok 350 pln kosztuje.
    Wiem jednak z forum, ze mozna kopac i badać o wiele więcej. Sub to chyba taki początek. Dostalam na to sterydy po prostu.

    Ja tez mialam jedno IUI nic nie drgnelo i przeszlismy od razu do planu B. Miekismy duzo szczescia IVF udalo sie za pierwszym razem-lekarka szacowala nasze szanse na 40%. Przy czym juz po nieudanym IUI powiedziała, ze szanse byly 4% woec trochę nie rozumialam tego podejścia do inseminacji w ogole... Zwlaszcza, ze na poczatku mówiła o 3 probach IUI ale za jakos nam wypadly dwa cykle przez wakacje to od razu zaczelismy in vitro bo szkoda bylo mi czasu, jajek i nerwów ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 19:34

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka85 wrote:
    Ja chcę żeby było w czymś w salonie i w ogrodzie :) niekoniecznie żeby spało ale było bezpieczne żebym mogła np obiad ugotować albo przy roślinach popracować :)
    Na takie lezakowania to rozumiem. Tylko nie polecam spania-ale to juz wiadomo-wszystko osobiste preferencje :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    No nie sprawdzałam. Lekarz nic nie zlecał, IUI i tyle... a co byś radziła z tej immunologii zrobić za badania?
    Pakiet na stronie test dna. 330 zł. Zbadasz mutacje MTHFR, do tego białko c, s, ANA i komórki NK. Najlepiej to i z tym do immunologa.a drozn9sc jajowodow robiłaś?

    Puchatek lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 14 lutego 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    Pakiet na stronie test dna. 330 zł. Zbadasz mutacje MTHFR, do tego białko c, s, ANA i komórki NK. Najlepiej to i z tym do immunologa.a drozn9sc jajowodow robiłaś?
    Robiłam, drożne. A chłopu tez warto zrobić ten pakiet, czy to bez znaczenia? Zielona jestem w tym temacie ;)

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 lutego 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    Robiłam, drożne. A chłopu tez warto zrobić ten pakiet, czy to bez znaczenia? Zielona jestem w tym temacie ;)
    Nie tylko sobie, Chłopu mozzesz zrobic badanie nasienia , czy ma odpowiednia ilosc i jakiej jakosci;)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 lutego 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    Robiłam, drożne. A chłopu tez warto zrobić ten pakiet, czy to bez znaczenia? Zielona jestem w tym temacie ;)
    https://www.testdna.pl/pakiet-badan-po-poronieniu/?gclid=Cj0KCQjwqvvLBRDIARIsAMYuvBFqZTB_bKFeOZ6AYgBudNTIHrFZq0F5HoEK3j9FTDprvQuBgoUOnBoaApeIEALw_wcB

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 lutego 2019, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek a Ty sie leczysz w Gamecie?

    Nie wiem jak w Gamecie ale zauwazylam, ze często w tych klinikach te poczatkowe badania to tasmowo takie same dla kazdego-dlatego pytam.
    W Invicta to byl dosc duży i kosztowny pakiet :/ tylko na start: badania, monitoringi, droznosc, suplementy i pierwsze IUI wydalam prawie 10 tys :/ z jednej strony duzo.. I nie wiadomo czy wszytsko potrzebne. Z drugiej moze wlasnie dokladne przebadanie dalo efekty pozytywne...

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 14 lutego 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w Gamecie. No i z badań to zlecił mi tylko AMH, progesteron, tsh i ft4, i jakieś tam markery nowotworowe ze względu na guzek endometrialny który miałam usuwany półtorej roku temu. Plus pakiet do IUI.
    M miał wykonywane podstawowe badania nasienia

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 14 lutego 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    https://www.testdna.pl/pakiet-badan-po-poronieniu/?gclid=Cj0KCQjwqvvLBRDIARIsAMYuvBFqZTB_bKFeOZ6AYgBudNTIHrFZq0F5HoEK3j9FTDprvQuBgoUOnBoaApeIEALw_wcB
    Czyli ten na trombofilie?

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    Dzięki dziewczyny. No plan jest taki, żeby zrobić 4 IUI. A co dalej to nie wiem, in vitro raczej nie...
    Puchatku czemu nie rozwazasz in vitro? Ja sie ciesze ze sie na to zdecydowalismy tak bysmy probowali kolejne lata... Duzo kasy poszlo strachu itd ale warto bylo wole zyc skromniej ale z z malenstwem;) wiem ze to byla dla nas jedyna szansa;)

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 lutego 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    Tak w Gamecie. No i z badań to zlecił mi tylko AMH, progesteron, tsh i ft4, i jakieś tam markery nowotworowe ze względu na guzek endometrialny który miałam usuwany półtorej roku temu. Plus pakiet do IUI.
    M miał wykonywane podstawowe badania nasienia
    Hmm nie wiem mi sie wydaje, ze malo ale wielka specjalistka nie jestem ;)
    wydaje mi sie, ze to tez malo, aby stwierdzić od razu niepłodność idiopatyczna, czy sie myle dziewczyny?

    Na Twoim miejscu zrobilam narazie ten pakiet o ktorym piszemy i zobczysz co Ci wyjdzie...

    Taki przyklad- nawet jesli zdecydowalabys sie na IVF a masz przeciwciala, ktora zwalczaja zarodek to szanse raczej nikle bez odpowiedniego leczenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 20:55

    Puchatek lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 lutego 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podam na swoim przykładzie, u mnie przed podejsciem do gamety zrobilam mutacje. W gamecie na dzien dobry 3 stymulacje. Kolejnym krokiem najpierw byla drożność, a w kolejnym cyklu histeroskopia. Wycięli polipa, którego nie bylo widać na usg, okazało, że że był brzydki histipatologicznie. Zrobiłam nk, wyszly wysokie. Dostałam hormony zluszczajace na 3 cykle (w zw z przerostami błony macicy). Zbadałam znowu nk, lekko spadły, ale dalej mega wysokie. Steryd przez pół roku i nk super. Wtedy podejście do 1 iui, nieudana. 2ga już tak.

    Puchatek lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 14 lutego 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucky1 wrote:
    Puchatku czemu nie rozwazasz in vitro? Ja sie ciesze ze sie na to zdecydowalismy tak bysmy probowali kolejne lata... Duzo kasy poszlo strachu itd ale warto bylo wole zyc skromniej ale z z malenstwem;) wiem ze to byla dla nas jedyna szansa;)
    Lucky, wiesz co, jednego synka już mam, miałam „komplikacje” po cc, trzy lata po porodzie zauważono rozejście się blizny na macicy (grubość mięśnia macicy to 2,5cm a u mnie trzymało na 1,2 mm !! ). Pierwotnie to miał być powód dwuletnich niepowodzeń. No i zalecenie takie, ze kolejna ciąża rozwiązana tylko przez cc i to w 38 tyg żeby nie dopuścić do akcji skurczowej.
    No i teraz jak z tego in vitro by wyszło kilka zarodków, to nie wiem czy moja macica podoła więcej niż jednej ciąży. A co wtedy zrobić z reszta? I to główny powód. Bo kasa to by się znalazła...

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • Puchatek Autorytet
    Postów: 346 562

    Wysłany: 14 lutego 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja jeszcze umawiam się do Miracolo Clinic specjalizującej się w leczeniu endometriozy. I jak będzie trzeba to zrobię laparoskopię z waporyzacja ewentualnych ognisk, obejrzeniem macicy i drożnością raz jeszcze. Na razie mam termin pierwszej wizyty na 25kwietnia

    1cs: Synek 07.2014, cc
    Starania o rodzeństwo od 07.2015

    01-05.2019 - 3x IUI :(
    05.2019 IVF start, krótki protokół, transfer odroczony, mamy 1❄️
    07.08 FET blastki 4AB 😢

    04.09 CRIO-ICSI 6 komórek
    09.09 ET wczesnej blastki 2 😢

    Koniec walki
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 lutego 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kochana temat zarodkow to bardzo ciezki temat. Musisz to sama przetrawic. Ja mialam miec jeden a wyszly 4! Nie wyobrazam sobie oddac ich komus-przepraszam jesli kogos urazilam.
    Po prostu nie wyobrazam sobie spotkac klona mojego syna w osiedlowej piaskownicy i zastanawiać sie, czy syn sąsiadki to nasz zarodek, nasze dziecko...

    Poza tym uwazam, ze to tez nie jest fair oddawac komus zarodki od kazdej pary. Ja jestem obciążona choroba genetyczna w rodzinie, powazna w skutkach i co, czy polskie prawo to bierze pod uwage? Nie! Oddadza jakiejs parze moze chory zarodek i rodzice sie dowiedzą po urodzeniu, ze ich dziecko jest chore. Nie jest to choroba, ktora wykrywa sie testami prentalnymi a zla diagnoza na początku moze doprowadzic nawet do śmierci...
    Nie rozumiem zatem tej ustawy... Nie wiem co zrobię. Narazie mroze i płace. Bede myslec nad rozwiązaniem za rok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 21:21

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 lutego 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puchatek wrote:
    Lucky, wiesz co, jednego synka już mam, miałam „komplikacje” po cc, trzy lata po porodzie zauważono rozejście się blizny na macicy (grubość mięśnia macicy to 2,5cm a u mnie trzymało na 1,2 mm !! ). Pierwotnie to miał być powód dwuletnich niepowodzeń. No i zalecenie takie, ze kolejna ciąża rozwiązana tylko przez cc i to w 38 tyg żeby nie dopuścić do akcji skurczowej.
    No i teraz jak z tego in vitro by wyszło kilka zarodków, to nie wiem czy moja macica podoła więcej niż jednej ciąży. A co wtedy zrobić z reszta? I to główny powód. Bo kasa to by się znalazła...
    Słuchaj Puchatku widze ze masz bardz podobna sytuację do mnie.
    Leczylam sie w Gamecie ponad 3 lata, 3 inseminacje zczego kazda udana, 2 biochemiczne ciaze i ostatnia 1.5 r temu ektopowa takze zapchal sie jedyny drozny jajowod. Oczywiscie nikt w Gameice nie zleca baadan NK , mutacji itd. Leca schematem jak piszą laski wyzej. Na koniec uslyszalam od dr Cz. ktory zastepowal akurar dr ś u ktorego bylam 3 lata bo byly wakacje ze musze zrobic koretke blizny po cc bo mam endometrioze i ona sie rozejdzie w czasie ciązy i nie ma takeij opcji zeby probowac cos robic zanim tego nie zoperuja. Wrocilam wk..do s i...zamiast powiedziec co innego poparl kolege ktory robil sobie akurat specjalizację z endokrynologii. ( bylam u niego nawet w AM w gdanski , w sensie u kolezanki ktora go uczyla) zeby to spr, zrobic badania i oczywiscie mnei zakwalifikowali. Grubosc wlasnie powinna byc 2.5 a ja mam 1.2 mm. takze.....na wizycie zapytalam milego mojego lekarza prowadzącego dr Ś dlaczego mnie leczy 3 lata, zapłodnil mnie 3 razy przy inseminacji skoro nie powinnam tego robic zanim nei zrobie tej korekty blizny po cc....to odpowiedział zatkany....bo kiedys bylo tak a teraz jest inaczej!!
    Prawda jest taka ze moglam go wtedy zaskarzyc ale kto ma czas i ochote na takie rzeczy. Ja chcialam miec dziecko.co nei zmienia faktu ze to niedopuszczalne i mogl za to neizle beknąc. Serio.
    Konsultowalam to ze swoim ginekologiem normalnym i powiedzial ze taka korekta nic nie da i to bzdura z tym rozejsciem bliznyi i cala reszta.
    ale wracając...po miesiącu bylam w Invikcie i tam lekarz powiedzial tto samo co moj a wrecz potwierdzil ze zrobienei laparoskopii spowoduje chwilowa poprawe ale nic nie da boto błedne koło. Trzzeba czekac 3 miesiace zanim sie zagoi i zanim sie bedziesz starac a w tym czasie tez zmiany odrastaja więc.....po cholere?:)
    a blizna sie nei rozchodzi.
    jak widac....za 1 podejsciem do IVF jestem w ciazy i zaraz rodzę. Opinie potwierdzil tez lekarz ordynator z Łodzi 3 tyg temu , ktory zrobi mi cc za 2 tyg ;)
    co do zarodkow to kwestia najgorsza i dyskusyjna....my mamy zamrozone jeszcze 3 szt bardzo dobre, ja mam 37 lat i nei chce wiecej dzieci. Wg umowy i kliniki nie mozna ich sobie wziac poprostu, nie moga ich zniszczyc...ale moj prawnik mowi ze ustawa mówi inaczej i pisalam o tym tutaj tez chocia do konca nie wiem wlasnie jak to zrobic. ze wzgledu na ciaze sprawe odlozylismy na pozniej. mamy czas do lipca. Jak sie dowiem czegos od prawnika tot dam tu znac naa pewno. Ja nei wyobrazam sobie oddac gotowych zarodkiw do banku i potem moje dzieci beda tam gdzies....to jest dramat!!!
    a z drugiej strony....wziac je i zniszczyc.....
    no straszne i dyskusyjne ale my bedziemy walczyc o to z prawnikiem zeby nam je wydali poprostu i najwyzje pojde do sądu.
    decyzja jest ciezka.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
‹‹ 1081 1082 1083 1084 1085 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ