Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnylena7 wrote:Kurcze aż musiałam się cofnąć, bo nie wiedziałam o co chodzi z tymi uszami
No normalnie na łóżku przebierałam. Kocyk, na to podkład i tylemimo że miałam i przewijak, i pokrowiec na przewijak to jakoś mi to nie pasowało..
ale w nocy też?
-
Lena &&& za jutrzejszą betę
Hałasianka, dobrze, że zareagowałaś tak szybko!
Marysia
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
https://m.youtube.com/user/lizchalmers
Filmij jak wygląda poród na przykładzie balona i piłeczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 19:45
Lenonki lubi tę wiadomość
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Dziewczyny - mała reklama
Przyjaciółka otwiera gabinet fizjoterapii dla kobiet - jakbyście miały problem na przykład z nietrzymaniem moczu, rozejściem mięśnia prostego po ciąży lub chciały się zapisać na masaż w ciąży , czy fizjoterapię to serdecznie polecam . Teraz są darmowe kosultacje 20-minutowe i zniżki do końca lutego. Organizowane są również warsztaty dla kobiet w ciąży
https://kobiecafizjo.pl/
https://www.facebook.com/kobieca.fizjo/
Lucky1, Aśka32, kinga27.30, 4me, Lenonki, Zola89 lubią tę wiadomość
-
Jeeeju Lena, twarda jesteś
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Marysiu, wózek wygląda ekstra! A mieszkanie w tle też piękne
Jak się czujesz? Ja już powoli wchodzę w etap sapania po przejściu kilkudziesięciu metrów, albo kilku schodków
Brzuch mi mega wystrzelił, więc jeśli będzie się powiększał w takim tempie, to skóra na bank nie wytrzyma i pojawią się rozstępy
Dziewczyny wyszedł mi kiepski wynik z wymazu w kierunku paciorkowców. Stwierdzono obecność Streptococcus agalactiae (GBS). To właśnie ten paciorkowiec? Przejmować się tym, czy po prostu dostanę jakiś antybiotyk i luz? Wizytę mam za tydzień.PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
AnnMari wrote:Dziewczyny - mała reklama
Przyjaciółka otwiera gabinet fizjoterapii dla kobiet - jakbyście miały problem na przykład z nietrzymaniem moczu, rozejściem mięśnia prostego po ciąży lub chciały się zapisać na masaż w ciąży , czy fizjoterapię to serdecznie polecam . Teraz są darmowe kosultacje 20-minutowe i zniżki do końca lutego. Organizowane są również warsztaty dla kobiet w ciąży
https://kobiecafizjo.pl/
https://www.facebook.com/kobieca.fizjo/
Swiat jest jednak maly
Marysiu, wozek superancki! I mistrz drugiego planu tez niczego sobieAnnMari lubi tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Zola89 -ooo no proszę , rzeczywiście świat jest taki mały!
Cieszę się, że byłaś zadowolona
Zola89 lubi tę wiadomość
-
HanaMontana, to Bebetto Luca Vero 01.
Lenonki, przeziębienie mi przeszło, więc czuję się jak nowo narodzona. Do tego odwiedziłam ostatnio pulmonologa i dostałam całą stertę leków pomagających mi z tą cholerną astmą, więc teraz jest naprawdę o niebo lepiej. Też się martwię o rozstępy na brzuchu, jeszcze skóra się trzyma jako takoTorba już spakowana w całości? Moja ciągle sama się nie chce dopakować
Co do paciorkowca, mi akurat wyszło ok, ale lekarz przy pobieraniu mówił, że nie martwić się wynikiem, bo to jest ważne dopiero przy porodzie.
Hałasianko, jak przypominam sobie Twojego uszaka to uważam, że zdecydowanie mamy podobny gust!HanaMontana, Lenonki lubią tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Lenonki wrote:Marysiu, wózek wygląda ekstra! A mieszkanie w tle też piękne
Jak się czujesz? Ja już powoli wchodzę w etap sapania po przejściu kilkudziesięciu metrów, albo kilku schodków
Brzuch mi mega wystrzelił, więc jeśli będzie się powiększał w takim tempie, to skóra na bank nie wytrzyma i pojawią się rozstępy
Dziewczyny wyszedł mi kiepski wynik z wymazu w kierunku paciorkowców. Stwierdzono obecność Streptococcus agalactiae (GBS). To właśnie ten paciorkowiec? Przejmować się tym, czy po prostu dostanę jakiś antybiotyk i luz? Wizytę mam za tydzień.
https://mamaginekolog.pl/gbs-co-to-takiego/Lenonki lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJA również mam dodatni gbs. Przed porodem dostaje się antybiotyk, z tym ze musi być podany na 4 godz przed porodem. U mnie poród był szybki, nie miałam pełnej profilaktyki wiec mały był na początku pod większą opieką, chyba jakieś dodatkowe badania mu robiono, aby sprawdzić czy się nie zaraził. To był jedyny minus szybkiego porodu, właśnie tego bałam się, ze nie zdążą wystarczająco szybko podać leku.
Ann, dzięki za namiar. Ja jestem chora i podczas kaszlu popuszczam! Wcześniej tego nie miałam... Przyznam, ze trochę mnie to przeraziło. Franio tez ciagle chory. Martwie się już o niego mocno. Lekarka w sumie żadnych leków mu nie przepisała, tylko jakiś spray. Powiedziała, ze karmie piersią wiec bedzie zdrowy... Z jednej strony dobrze, ale nie mogę patrzeć jak się męczy. Robimy mu 3 razy dziennie inhalacje ale nie wiem Czy to coś pomaga. Będę go dalej obserwować i jak się nie polepszy to w poniedziałek znowu do lekarza.
Dziewczyny, które macie starsze dzieci - dostawaliście jakieś leki gdy dzieci chorowały? Może to jest normalne, ze takim maluchom nic się nie przepisuje...
Dzisiaj zasnął mi na rękach gdy go lulałam. Już miałam go odkładać aż nagle zaczął wymiotować. Ilość ogromna! Dodam, ze bardzo mi ulewal, fontannami wiec już się przyzwyczaiłam, ale ta ilość dzisiaj... i to jeszcze przez sen... Oboje mokrzy, pościel, koc, podłoga. On nie wiedział co się dzieje, ja przerażona wsielam go od razy na ręce i na brzuch żeby się nie krztusil. No to było coś strasznego. Nawet nie chce myśleć co by było gdyby leżał sam... -
Czara o ja cie wspolczuje Ci. Wiem jak to jest jak dziecko pierwszy raz wymiotuje.
Moj maly nie chorował na takie przeziebieniowe choroby zanim nie poszedl do zlobka wiec ciężko mi cos doradzic.
Mial tylko jednego wirusa cos w stylu jelitowki i mial mega rozwolnienie. Bez wymiotow, tzn raz ale tyle co nic. Dostał tylko orsalit do picia i taki specjalny napoj marchewkowy z elktrolitami z apteki. Oprocz tego nic. Mial wtedy okolo 9 miesięcy.
Trzymam kiucki za spokojna noc!
Edit:przypimnialo mi sie mial katar zanim skończył pol roku. Uzywalam na noc plastrów aromactiv.
-
Czara, kurcze, u nas to samo. Mala 2 razy mi tak zwymiotowała wczoraj. Dziecko zadowolone, humor dobry, nagle jakaś blada i nieobecna. I nagle chlust! Obstawiam wirus, bo już kilku znajomych to ma.
Sama dzisiaj wymiotuje cały dzień.
I zaznaczam, że wcześniej mieliśmy infekcje g.d.o i zęby
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Czara, oczywiście że przepisują leki takim małym dzieciaczkom. Jestem na jednej grupie i stąd wiem. Może zmień pediatrę? Bo biedny skoro męczy się tak długo, to może powinien coś dostać.. biedni Wy, współczuję stresuStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
AnnMari wrote:Dziewczyny - mała reklama
Przyjaciółka otwiera gabinet fizjoterapii dla kobiet - jakbyście miały problem na przykład z nietrzymaniem moczu, rozejściem mięśnia prostego po ciąży lub chciały się zapisać na masaż w ciąży , czy fizjoterapię to serdecznie polecam . Teraz są darmowe kosultacje 20-minutowe i zniżki do końca lutego. Organizowane są również warsztaty dla kobiet w ciąży
https://kobiecafizjo.pl/
https://www.facebook.com/kobieca.fizjo/AnnMari lubi tę wiadomość
LAURA -
Czara wrote:JA również mam dodatni gbs. Przed porodem dostaje się antybiotyk, z tym ze musi być podany na 4 godz przed porodem. U mnie poród był szybki, nie miałam pełnej profilaktyki wiec mały był na początku pod większą opieką, chyba jakieś dodatkowe badania mu robiono, aby sprawdzić czy się nie zaraził. To był jedyny minus szybkiego porodu, właśnie tego bałam się, ze nie zdążą wystarczająco szybko podać leku.
Ann, dzięki za namiar. Ja jestem chora i podczas kaszlu popuszczam! Wcześniej tego nie miałam... Przyznam, ze trochę mnie to przeraziło. Franio tez ciagle chory. Martwie się już o niego mocno. Lekarka w sumie żadnych leków mu nie przepisała, tylko jakiś spray. Powiedziała, ze karmie piersią wiec bedzie zdrowy... Z jednej strony dobrze, ale nie mogę patrzeć jak się męczy. Robimy mu 3 razy dziennie inhalacje ale nie wiem Czy to coś pomaga. Będę go dalej obserwować i jak się nie polepszy to w poniedziałek znowu do lekarza.
Dziewczyny, które macie starsze dzieci - dostawaliście jakieś leki gdy dzieci chorowały? Może to jest normalne, ze takim maluchom nic się nie przepisuje...
Dzisiaj zasnął mi na rękach gdy go lulałam. Już miałam go odkładać aż nagle zaczął wymiotować. Ilość ogromna! Dodam, ze bardzo mi ulewal, fontannami wiec już się przyzwyczaiłam, ale ta ilość dzisiaj... i to jeszcze przez sen... Oboje mokrzy, pościel, koc, podłoga. On nie wiedział co się dzieje, ja przerażona wsielam go od razy na ręce i na brzuch żeby się nie krztusil. No to było coś strasznego. Nawet nie chce myśleć co by było gdyby leżał sam...(ja też myślę tak jak Lena zs dobrze by było go pokazać innemu pediatrze. Naprawdę. Dzieci dustaja leki oczywiście ale musi ktoś to dobrze zobaczyć. Zwłaszcza że nadal to trwa. Jakiś wirus panuje ewidentnie ale tak naprawdę nie wiadomo OC jemu jest akurat.
Moja mała chlustala i ulewalannib stóp chyba prawie do roku, potem już mnjej. Na początku mówią jak maluszek ma kilka miesięcy że ma nie wykształcony układ pokarmowy, zastawaka w zadku się nie domyka i to przez to. Oczywiście może być i to U Franka plus wirus jakiś i się biedny męczy podwójnie.
Jaak masz jakąś opcje innego lekarza kontrolnie to super.
Trzymam kciuki!!!LAURA -
nick nieaktualny