Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bralam znacznie dluzej gdzieś do 10-12 tygodnia-niestety nie pamiętam dokladnie. Mialam NK 13%. Najpierw bralam 0,5mg a po pozytywnej becie 1 mgKate_88 wrote:Dziewczyny czy któraś z Was brała pabi-dexamethason? Kiedy w ciąży miałyście go odstawić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 09:24
Kate_88 lubi tę wiadomość
-
Kate_88 wrote:Dziewczyny czy któraś z Was brała pabi-dexamethason? Kiedy w ciąży miałyście go odstawić?
Cześć, ja brałam. Odstawianie zaczęłam zgodnie z wytycznymi immunologa Pasnika. 6 tygodni po transferze obniżyłam dawke z 1,5 mg na 1 mg i po tygodniu zeszłam na 0,5 mg przez kolejny tydzień i koniec:).
Kate_88 lubi tę wiadomość
-
Lena, agm - kciuki!
Lenonki, nie przejmuj się GBS-em. Dostaniesz antybiotyk, a nawet, jakby nie zdazyli, to ryzyko zakazenia Malego jest minimalne. W niektorych krajach juz sie nawet tego nie oznacza.
Lunitari, jak Szymek? Przeszlo mu troche?
Ulka ma już 2 ząbki i dzisiaj prawie odgryzla mi palec
Lenonki, Aśka32, HanaMontana, agm lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu, właśnie chciałam zapytać co u Was, bo długo się nie odzywałaś. Masz jakieś zdjęcie z tymi dwoma ząbkami?
Lunitari, Czara pokażecie chłopaków? Dawno ich już nie widziałyśmy
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Jakoś lepiej, jeszcze stęka ale mniej, dłużej na macie polezy. Gratuluję ząbków, u nas dziąsła czerwone, czuć pod palcami ale przebić się nie chcąEszkilu wrote:Lena, agm - kciuki!
Lenonki, nie przejmuj się GBS-em. Dostaniesz antybiotyk, a nawet, jakby nie zdazyli, to ryzyko zakazenia Malego jest minimalne. W niektorych krajach juz sie nawet tego nie oznacza.
Lunitari, jak Szymek? Przeszlo mu troche?
Ulka ma już 2 ząbki i dzisiaj prawie odgryzla mi palec
to też pewnie go denerwuje. W ogóle codziennie jest inny, mam takie wrażenie.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Czara biedny Franio
Jak się dzisiaj czujecie? Jak już wyzdrowiejecie, to warto zadbać o siebie
Hałasianka - moja siostra właśnie była przekonana, że jest się rozeszło po ciąży, Asia zbadała i wszystko jest w porządku , także zawsze warto iść sprawdzić
Starania od 05.2015r.
Gameta Gdynia od 09.2017r.
2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
ICSI- wrzesień 2018
22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt -
-
No właśnie z tym jest różnieAnnMari wrote:Czara biedny Franio Jak się dzisiaj czujecie? Jak już wyzdrowiejecie, to warto zadbać o siebie
Hałasianka - moja siostra właśnie była przekonana, że jest się rozeszło po ciąży, Asia zbadała i wszystko jest w porządku , także zawsze warto iść sprawdzić przekazałam już kolezance namiary.
Ja się może też zgłoszę bo po drugiej cc się robią różne rzeczy.
AnnMari lubi tę wiadomość
LAURA
-
Marysiu, moje torby tez jeszcze nie spakowane do końca. Ciekawe, czy uda mi sie to zrobić jutro, bo ja jeszcze piorę
Masz fartuch jednorazowy dla swojego męża? Ja wlasnie sobie o nim przypomniałam. Na stronie szpitala nie mogę znaleźć informacji odnośnie tego co trzeba zabrać, a co maja, wiec chyba będę musiała tam podjechać. Od dwóch dni ledwo zipie. Mam nadzieje, że to przypadek, a nie początek choroby, ani zmęczenie ciążowe, które zostanie juz do końca
Nika, używałaś swojego TENSa? Pomógł choc trochę?PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Biedny Franio
Lunitari, u Ciebie Szymek też bidulek się męczy...
Ale ładna pogoda dzisiaj, a mnie takie chroniczne zmęczenie dopadło że nie mam siły na nic. A tak chciałabym pójść do ogrodu i liście zagrabić! Albo chociaż na jakiś spacer się wybrać...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Lenonki rozumiem że nie masz jeszcze zaklepane CC?
Czytałam sobie o tym tensie ale wychodzi na to, że on pomaga tylko przy bólach krzyżowych. Kurcze, taki ze mnie kozak do tej pory odnośnie SN a teraz coraz częściej myślę że to będzie koszmar... Im bliżej tym więcej myślenia...
Piszecie Plan Porodu? Ostatnio na SR położna nam o tym mówiła.
-
nick nieaktualnyTak, położna zalecaPini wrote:Lenonki rozumiem że nie masz jeszcze zaklepane CC?
Czytałam sobie o tym tensie ale wychodzi na to, że on pomaga tylko przy bólach krzyżowych. Kurcze, taki ze mnie kozak do tej pory odnośnie SN a teraz coraz częściej myślę że to będzie koszmar... Im bliżej tym więcej myślenia...
Piszecie Plan Porodu? Ostatnio na SR położna nam o tym mówiła. Pini - polecam Ci książkę Poród Naturalny- Autor Oleś.. zmienia nastawienie, u mnie mega na plus..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 17:31
Pini lubi tę wiadomość
-
Z tym pabi-dexamethasonem to to, kiedy nalezy go odstawic, zależy od tego, w jakim celu był stosowany i jak długo. U mnie, by wyciszyć nadnercza. Brałam krótko. Więc nie było sensu kontynuować Trzeba pamiętać, że to zupełnie inny steryd niż encorton - dłużej działający i mający inne zastosowanie.
Izka37, 4me lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu wrote:Z tym pabi-dexamethasonem to to, kiedy nalezy go odstawic, zależy od tego, w jakim celu był stosowany i jak długo. U mnie, by wyciszyć nadnercza. Brałam krótko. Więc nie było sensu kontynuować Trzeba pamiętać, że to zupełnie inny steryd niż encorton - dłużej działający i mający inne zastosowanie.
Dokładnie. Ja brałam np. na cytokiny, nawet nie na NK.
-
Agm, jak wizyta? Napisz chociaż, że wszystko jest ok.
Pini, nie mam jeszcze skierowania na cesarkę. 28 lutego wizyta u psychiatry i zobaczymy czy sie uda. Dlatego pakuje sie i dopytuje, żeby być rownież gotowa na poród sn. W sumie nie boje się jakoś bardzo żadnego z nich, ale wolałabym wiedzieć na który się nastawić. Mam dużo szczęścia w życiu i liczę na to, że podczas porodu rownież mi dopisze Plan porodu przygotowywaliśmy na zajęciach ze szkoły rodzenia. Konsultowałam go rowniez ze swoim lekarzem.
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Melduję, że nie poszłam w poniedziałek jednak idę.
Jestem wykończona miałam dzis gości, i właśnie pojechali. Leżę i ledwo dycham
Czara jak Franio?Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Hej. Nas czeka trochę pracy. Masaż Shantala muszę robić Kubusiowi, dużo leżenia na brzuchu czego on bardzo nie lubi, masowanie karku i barków leżąc na brzuszku. Dzisiaj 3 dzień, ale coś opornie nam idzie. On chyba mi nie ufa na tyle żeby rozluźnić wszystkie mięśnie. Musiałam przestawić łóżeczko żeby podchodzić do niego z lewej strony. Dzisiaj byliśmy na długim spacerze bo piękna pogoda. Kolki męczą dość mocno. Chyba rozpieścilam swojego synka bo chce być cały czas na rękach. No, ale czego się nie robi dla miłości życia. Chciałabym Wam wstawić jakieś zdjęcie ale zapomniałam jak ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 21:18
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie
