Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hałasianka wrote:Okn550 mniej czyli np w czerwonym za pobranie jets 680, 1740 opłata podst i abonament 550,?
Czyli pobranie 680, opłata podstawowa w promocji za 1240 i abonament 550, do tego pakiet transplant assistance, 120+ i neuro assistance gratis. Pewnie u Ciebie tak samo?
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Je przyszłam do Gamety z Invicty. Do Invicty trafiliśmy tam do androloga, po tym jak mój ginekolog zobaczył wyniki nasienia męża. Stwierdził, że androlog przepisze mu coś na poprawę nasienia. Po pierwszej wizycie androlog w Invictcie zlecił ponowne badanie nasienia i kazał zrobić wyniki jeszcze 2 hormonów. Kazał mężowi ograniczyć palenie i wrócić za kilka miesięcy z nowymi wynikami. Mąż wziął sobie do serca słowa lekarza o paleniu i rzucił je całkowicie. Odczekaliśmy jeszcze 4 miesiące od rzucenia fajek i ponownie na badanie nasienia. Po tym badaniu okazało się, że mąż ma tragiczne wyniki i w naszym wypadku zostaje tylko in vitro i to plemnikami pobranym podczas biopsji jądra (ma tylko jedno)
szok, płacz. Mąż strasznie to przeżył. Postanowiliśmy podejść do IVF za pół roku bo musieliśmy nazbierać kasy. Niestety różne zdarzenia losowe spowodowały, że nie podeszliśmy do IVF. Do tego rodzina i przyjaciele podczas rozmów dawali nam sygnały, że w Invicie naciągają na kasę, każą robić dużo drogich badań, które nic nie wnoszą. Stwierdziłam, że skoro wiemy że czeka nas IVF to nic gorszego już nie usłyszymy a warto zasięgnąć opini gdzie indziej. Przejrzałam strony z opiniami i tak trafiłam do Gamety do dr Cz. I tutaj lekarz po solidnym wywiadzie ze mną, zabiera się za męża i nagle strzela do nas pytaniem. A Państwo dowoziliście sami materiał do badania? A my mu że tak (mąż nie umiał oddać na miejscu nasienia). A on, że to źle bo to różnica temperatur i że jeśli mamy dalej rozmawiać to mąż ma przyjść do Gamety i na miejscu zrobić badanie. Bo przecież raz byłam w ciąży a według tych wyników nie powinnam. I tutaj przeżyliśmy szok. W Invictcie 2 x badanie i za każdym razem równe 32 mln plemników (w jednej i drugiej próbce) z czego ruch postępowy 4% i 1%. A w Gamecie 175 mln plemników z czego ruch postępowy 10%. Jest nadzieja na inseminację
Do tego zwróicł mężowi uwagę na kilka innych kwesti na co androlog z Invicty wogóle nie spojrzał. Mąż patrząc bardziej chłodno na to wszystko stwierdził, że dr Cz. jest bardziej kompetentny, więcej wyjaśnia i że czuje że jesteśmy w dobrych rękach. Ja jeszcze mam mieszane odczucia ale to chyba bardziej spowodowane moim temperamentem
01.2015 ciąża naturalna [*]
2016 i 2017 słabe nasienie (1% ruchliwych plemników), info o in vitro
12.2018 zmiana kliniki, cudowna poprawa nasienia
01.2019 HSG (obydwa jajowody drożne)
02.2019 IUI
03.2019 2 IUI
04.2019 3 IUI
05.2019 start długi protokół IVF, 5 zarodków 4AA
08.2019 transfer zarodka (1 zarodek się nie rozmroził), zostały 3 zarodki
27.08.2019 bHCG 87, mój mały cudzie trwaj -
Beta 387,6 Hesu to się naprawdę dzieje..
Aśka32, Marysia90, Zola89, Marzenka85, Ciasteczko777, agm, Hałasianka, Yoselyn82, AnnMari, Pini, Anovi, Lenonki, 4me, HanaMontana, Lucky1, Justyna87, Lunitari, bazylkove, Puchatek, elinkagd, Czara, kinga27.30, taka_jedna, klamka, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Lena, nooooo dzieje się!!
Gratulacje!!!
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Lena, ogromne gratulacje!
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
LenAaaaStarania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Lena, ogromne gratulacje
Na serio nie powtarzasz bety za dwa dni?
Kiedy wybierasz się do lekarza? Tak sobie liczę i wychodzi na to, że na początku następnego tygodnia już powinien być widoczny zarodek
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Ciasteczko wlasnie dobre pytanie. Tez slyszalam o szczepieniach na krztusiec juz w ciąży. To całkiem nowa sprawa, przynjamniej dla mnie bo w pierwszej ciazy nic o tym nie slyszalam. Macie jakies info na ten temat???
Trochę sie boje, ze jak to nowość to moze jeszcze nie do komca wiadomo co to za soba niesie...
-
nick nieaktualny4me wrote:Ciasteczko wlasnie dobre pytanie. Tez slyszalam o szczepieniach na krztusiec juz w ciąży. To całkiem nowa sprawa, przynjamniej dla mnie bo w pierwszej ciazy nic o tym nie slyszalam. Macie jakies info na ten temat???
Trochę sie boje, ze jak to nowość to moze jeszcze nie do komca wiadomo co to za soba niesie...i teraz co zrobić..
-
nick nieaktualny
-
Lekarze o tym sami z siebie nie mówią. To nie jest obowiazkowe szczepienie. Dla mnie to nowość - chyha kilka lat temu twgo nie bylo w PL.
Moja kolezanka wlasnie sie zaszczepila bo jej lekarka poleca. Szukam wiecej info tez i wlasnie Ciacho dzis zaczela temat tez. Moze ktos cos wie?
Ja sie spytam swojego ale to dopiero za tydzien mam wizyte.klamka lubi tę wiadomość