X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże Alicja tak bardzo mi przykro..

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • HanaMontana Autorytet
    Postów: 929 1468

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala bardzo mi przykro że spotykają Cie takie rzeczy. Tule Cie mocno.

    jox6uay3upmmwlxb.png

    f2w33e3komkrz3sv.png

    starania od 09.2015 r.
    Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
    Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
    I, II, III IUI - :(
    I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
    ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
    II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
    ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
    FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    Czasem jest mi słabo, teraz w ogóle jak się kładę to czuję jakbym miała zupełnie przestać oddychać jak zasypiam i od razu się budzę...no coś jest kurde na rzeczy. Też do wysokich nie należę - 161cm 😁 kuuuuurcze co z tym robić? wizyta u dr. A dopiero za tydzień w pt 😔
    To jesteśmy prawie tego samego wzrostu. (159 :-( ) może śpij nie na płasko, tylko zrób sobie skos na łóżku? I może nie jedz na noc, bo żołądek się powiększa i też uciska, ja pod koniec właśnie starałam się nie objadać, ani nie jeść późno, bo było wtedy tylko gorzej.

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja 😭😭 bardzi bardzo mi przykro 😭😭 trzymajcie się, jakąkolwiek decyzję podejmiecie będzie dobra, ściskam Was bardzo ❤

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boze Alicja... az mnie dreszcz przeszedl jak to przeczytalam. Mimo wszystko nie mialabym watpliwosci i poszlabym za tym co mowi Ś. mimo wszystko zawsze uwazalam go za realiste, wiec jesli on daje jakies chocby minimalne szanse malenstwu, to mysle ze tym bardziej wy powinniście...

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka, Ty z cukrzyca to chyba jednak jesc na wieczor powinnas. Mi to nie robilo roznicy w gorszym oddychaniu. Faktycznie pod koniec mialam juz poduszke ciazowa i moze to mi pomagalo. No i wiecznie wszedzie mialam zim o i wywietrzone.

    Aśka32 lubi tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena muszę jeść ok. pół godz. przed pójściem spać bo rano mam mega niski cukier jak nie zjem co w cukrzycy jest złe. Ehhh liczę, że duszność może troszkę zmaleje jak ta infekcja mnie opuści :(
    Eszkilu nienawidzę swojej poduszki ciążowej ale chyba spróbuję, tonący brzytwy się chwyta...

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Marysiu, gratuluję! I jakie piękne imię wybrałaś! E-buziole dla Jasia <3

    Moja sis też urodziła wczoraj przed 15! Miała szybki poród i obie czują się dobrze :D

    Hałasianka, cudna ta Twoja córunia! Wspaniale że tak dzielnie sobie radzi i z jedzeniem i już główkę podnosi. Może to serduszko jeszcze bardziej się naprawiło? Aż się nie chce wierzyć, że coś tam jest nie tak. I pięknie piszesz o swojej rodzinie. Wszyscy zasługujecie na to, żeby los się do Was uśmiechnął.

    Koniczynka! Wiele razy się zastanawiałam co u Ciebie :) Superowo, że jest dofinansowanie, chociaż nawet z dofinansowaniem to kosztuje dużo za dużo. Pisz co i jak na bieżąco - będziemy kciuczyć i zaklinać Twoje endo ;) Dr S-em się nie przejmuj, bo to nie tajemnica, że z niego taka mała panikara.


    Hej.

    Tak. Mialam w avatarze koniczynke kiedys...
    To nowe konto.
    Bylam dzis na wizycie u dr S z podstawowymi badaniami przed ivf. Teraz musimy zrobic wirusy ( pytanie do Was gdzie najtaniej?)
    w 2-3 dniu cyklu mam sie zglosic i dr mowil o krotkim protokole.

    Jestem mega wystraszona. Boje sie hiperstymulacji...naczytalam sie o dusznosciach, śmierci itp...dr S mówił ze u mnie ona wystapi w 54% - czyli ze wystąpi( jego slowa)
    Gdy zapytalam czy to jest tak niebezpieczne jak opisuja to powiedzial " TAK"
    troche mnie zmrozilo...i nie moge sie uspokoic....zaczelam czytac dokumenty i ogarnela mnie panika..

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko Ś. nas widzial 2 tyg temu, jak ten obrzek byl bardzo malutki. On nie wie jak to teraz wygląda, a jest kilkukrotnie wiekszy... no i Ś. 99,9% ciąż ma pewnie prawidłowych, a Preis zajmuje się glównie ciężkimi przypadkami...

    Preis powiedzial, ze amniopunkcja pozwala wykryć chorobę przy jakiś zmianach, a u nas to już jest choroba- ogromne zaburzenia limfatyczne, nieodwracalne. Wiec bez wzgledu na to jaki bedzie wynik amnio, nic to nie zmieni, obrzek ktory uszkadza narzady dziecka na etapie ich ksztaltowania jest. Możemy czekać na cud, albo przerwać to poki jest wczesnie. Tak naprawde po tym co czytaliśmy przez te 2 tyg, badania amerykańskie, izraelskie, to wiedzieliśmy, że nasze dziecko umiera, jeszcze zanim Preis powiedzial to glosno.

    W szpitalu jeszcze nas przebada dokladnie, skonsultuje z innymi nasz przypadek, no bo musi przed decyzją o terminacji. Więc ktos na to jeszcze spojrzy oprocz niego.

    Jak chyba nie dam rady czekać kolejnych tygodni, aż moje dziecko umrze... ;(;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 23:01

    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja bardzo mi przykro , że musicie przez to przechodzić :( życzę Wam dużo siły.

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjo nie znamy sie...moge napisac tylko tyle byś była dzielna...
    Mogę sie tylko domyslac co czujesz.
    Sama w 1 ciazy nosiłam " chore" dziecko.
    U mnie zupelnie inna sytuacja, dziecko jest zdrowe, lecz do. porodu żyłam w niepewnosci...wiec rozumiem Twoj ból..
    3maj sie. Przytulam wirtualnie

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • Anovi Autorytet
    Postów: 3067 3392

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, przykro mi bardzo :(

    Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
    I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
    3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
    10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
    Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
    06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
    09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
    Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
    Bhcg 17dpt - 4150 🙏
    BCG 19dpt - 2171 💔
    09.12.2021 - FET nr 5. 😕
    12.01.2022 FET nr 6 HCG
    - 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
    16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
    02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 :( 💔
    05.2023 zmiana kliniki
    06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
    ET - 😓
    Lipiec 23' - FET 😓
    Sierpień 23 FET 👶córka
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, ogromnie mi przykro i naprawdę, nie znam słów które mogłyby ukoić Wasz ból. To, co w tej chwili mogę Ci zasugerować, to wizyta u dobrego psychiatry i psychologa. Mogę dać Ci namiary na cudownego lekarza. Bo... cokolwiek się nie stanie, będzie to dla Was trudne.

    Ja jako człowiek i zawodowo staram się zawsze, jak jest nadzieja, podtrzymać ją i dodać otuchy.
    Czasem jednak są przypadki, że szansa na cud jest nikła.
    I jakbym była w Waszej sytuacji, posłuchałabym Preisa. On widzi takich przypadków tysiące - a nawet więcej - rocznie. I jest z nimi od początku do końca. Jego doświadczenie jest nie do podważenia, i tego bym się trzymała. Nie jest pesymistą, a realistą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 23:33

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja przepraszam że dopiero teraz ale chwilowo nie mam czasu tak często tu zaglądać ale czytam co piszecie. Tam bardzo bardzo mi przykro... Życzę wam dużo siły teraz i odwagi bo skoro jets tak jak mówisz to będzie to teraz bardzo potrzebne a pew e rzeczy dzieją się nie wiemy dlaczego i niezaleznie od nas. Nic na it nie poradzimy i musimy się z tym zmierzyć. To takie straszne i niesprawiedliwe!!! Nie ma słów pocieszenia teraz... :((tule mocno!!! Masz tu w nas wsparcie... Szczere.. Choć wirtualne

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucky1 wrote:
    Neoprin 40 mam ciągle brać tak profilaktycznie
    Gratulacje :)) no to kolejna laska

    Ja też bralam neoparin, nawet 2 tyg po szpitalu. Gdzie robisz zastrzyki? Ja robiłam w brzuch a w szpitalu na koniec robili już w udo, tam też rkbam sobie po cc. Górna część uda także polecam. Jak dobrze trafisz nic nie boli :)

    Lucky1 lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Kinga dziękuję bardzo, ale nigdy nie należałam do zgrabnych ;)

    Marzenka, kupuj, kupuj na pewno będziesz superowo wyglądać ! :D

    Lenonki mi własnie też zawsze podobały się kobiety w ciąży w ogrodniczkach :) i postanowiłam sobie kupić, trochę szkoda, że wcześniej nie wpadłam na to!

    Anovi aleeee masz figurę :)

    Hałasianka, całe w sumie życie byłam brunetką, dopiero od roku przefarbowałam się na blond :)

    Lucky czekamy na zdjęcie!
    Haha czyli czuje twoja naturę podświadomie? :) brunetki tak mają telepatycznie widocznie :)

    AnnMari lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anovi wrote:
    Haha sorry, nie wiem czemu mi się wydawało że txt o brunetce to o mnie :D
    E tam przynajmnjej mamy wyjaśnione podwójnie :) 1 pytanie 2 odpowiedzi :) gratisik

    Anovi lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka85 wrote:
    Dziewczyny mam 10 kg na plusie.. Lekarz mówił, ze mogę jeszcze max 5 kg przytyć a ja nie wiem dlaczego tak tyję.. jem normalnie tak jak przed ciążą, ruszam się.. :( jestem załamana bo boje się do 100 kg w takim tempie dojdę.. jak u Was z wagą?
    Ja tylam na początku 3 kg miesiecznie i krzyczał na mnie lekarz że za dużo ale potem na koniec ok 30 tyg waga stała 1, 5 miesiąca. Finalnie przytyłam 15. Nie martw się :) poza tym.... Jest jak jest więc glodzic się nie będziesz przecież. To hormony też swoje robią i woda w organizmie

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Marzenko, słodziak na maksa!! ;)

    Aśka, odpisałam! ;)

    Lenonki, bliźniak Bruna leczy się z katarku jeszcze. Pani położna zaleciła oprócz regularnego czyszczenia noska zakraplać mu dziurki moim mlekiem. No i czekamy na efekty. Moooże jest tych glutków trochę mniej ;) A Brunek już cały zdrów? :-) Często Ci się budzi w nocy? Ile z nocy prześpisz a ile siedzisz z malutkim?
    Pytałaś o bliznę, ciągle mi nie pękała taka narośl -bąbel jakby wypełniony krwią, pokazałam położnej, a ona pierwsze co to wyjęła skalpel i mi to opróżniła :D Jest dużo lepiej, ale jeszcze jakieś takie zgrubienie zostało. Stwierdzam, że jestem już w 80% sprawna :D Coraz mniej boję się kichnąć czy kaszlnąć :P Idzie ku dobremu, ale na pewno zmieniłam maksymalnie myślenie o "pójściu na łatwiznę wybierając cesarkę". Co za masakra z tym dochodzeniem do siebie.

    Dziewczyny, macie jakies sposoby na tradzik, dostępne są dla kobiet karmiących? Już w ciąży miałam z tym problem, a teraz jest dramat. Wyprysk na wyprysku, bleah. Dzisiaj kupiłam żel do twarzy i tonic z peel mission i liczę, że sprawdzi się zasada, że im droższy tym lepszy, bo pociągnęło to po kieszeni niestety. Do dermatologa jakoś mi nie po drodze, bo już w ciąży dostawałam bezsensowne maści, które nic nie pomagały.

    Hałasianko, co u naszej małej Gwiazdy? :)

    Nasza trójco, ośmielę się zapytać, czy wróciłyscie już do współzycia czy narazie cały czas abstynencja?
    Wiesz Marysia... Chyba każdy teraz leczy się z tego katarku.my od tyg walczymy.. Dziś rano ściągnęlam gesty zielony Gil i... Krew. Peklo jej naczynko ale się orzerazilam.
    Byliśmy dziś na patronazu.. W ogóle mam. Pod nosem super przychodnie i lekarzy. Jestem zachwycona!!
    Laura rośnie jak na drożdżach. Pani dr kolejna zresztą była w szoku jak ona rośnie i się rozwija. Podobno jak na 5 tyg maluch a nie 4 :) aż byłam dumna. Mówi że nie wygląda na dziecko z wadą serduszka haha. Odpukać oby tak dalej. Sama dr mówiła że ma dziecko z wadą serca w sensie urodziła takie i już jest zdrów epo operacji dawno. Namawiały nas na szczepienia i długo o tym rozmawialiśmy a ja z tą decyzja się noszę codziennie bo wypada już termin. Opinii5mklion od ludzi z dziećmi z wadami serca i sama nie wiem co robić. Chciał WZW teraz i rota bo tak kazał kardiolog ale też Namawiały mnie jak kardiolog że mam szczepić wszystko bo i tak trafi do szputala a tam jest takie ryzyko wszystkiego. To inaczej niż na ulicy czy w domu. Lew2maja rację ale ja się tak tego boję... Spać nie mogę!!!
    Z tym mlekiem to niezły patent.... Spróbuję. Przemylam jej tydz temu oczko bo słuchlo mlekiem właśnie i jak ręką odjal więc na nosek może też zadziała.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W brzuch mam cały w siniakach

    Alicja tule Cie mocno nie znam dr Preis ciężko zdecydować co robić ..... trzymaj się mocno przytulamy Cie tu z całego serca . Skąd u dzidziusia takie rzeczy się biorą kiedyś nasze mamy nie były na usg a teraz tak ta medycyna poszła do przodu .

‹‹ 1219 1220 1221 1222 1223 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ