Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Czara, a jaką miałaś ta chustę? Ja to sobie myślę i powtarzam cały czas, że to może przejściowe i niedługo będzie umiał sam zając się sobą, a jak przyzwyczaję go do chusty to będę tak z nim się wszędzie bujać
Co do kąpieli to ja już też mialam akcję wybiegania nago z wannyJa już nie wymagam oczywiście, żebym mogla polezeć w wodzie, ja bym się chciała tylko na spokoju opłukać w 5 minut
A nie mogę czekać na męża bo on będzie dopiero 17 maja w domu
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Tupciu i jak sie czujesz?
Informuj na bieżąco.
Ja zaczynam 6.
Jestem taka przerażona ze wykrecilam mega afere mojemu po powrocie z pracy i śpię sama sobie i chce mi sie wyć. Nawet wkrzyczalam ze trzeba z tego zrezygnować😞 przeciez wcale tak nie myślę😞 ot...chyba musialam wyrzucić z siebie emocje...
Chyba poproszę o relanium..2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Marysiu, moj M miał teraz dwa tygodnie urlopu, a jakby nie patrzeć to dość duża czesc życia Bruna, wiec zobaczymy jak to będzie teraz. Napisze jak wyglądał nasz dzień wcześniej. Pobudka 5/6:00 i mały już nie chciał zasnąć wiec siedział u mnie na rękach i przez jakieś 2h gadałam do niego, pokazywałam zabawki itd. Potem karmienie i on zasypiał na mojej klatce, a ja tez drzemałam na ile sie dało. Następnie znowu karmienie (odbijanie to 20-30 min noszenia w pionie wiec cała wieczność) i mial czas aktywności wiec wsadzałam go do krzesełka i zabierałam ze sobą do łazienki. Czasem zdążyłam wziąć szybki prysznic, a czasem pozwolił mi sie rowniez wymalować 😉 I wtedy wychodziliśmy na godzinny spacer. Po powrocie zostawała jakaś godzina do powrotu mojego M z pracy (szczęściarz pracuje 15 min piechota od domu). Czasem Bruno po spacerze dosypiał jeszcze w domu i wtedy był czas na zrobienie obiadu, a czasem od razu sie budzil i na obiad była mrożona pizza 😀 Czyli poza spacerem i 15 min w leżaczku to miedzy 6:00, a 16:00 cały czas był u mnie na rękach 😅 Było rowniez wiele dni kiedy nie dało sie go włożyć do leżaczka ani wózka i wtedy witalam swojego M w piżamie, bo nawet moje siku wiązało sie z płaczem małego. Także 2 tygodnie temu byłam wrakiem człowieka. Teraz Bruno przez kilka minut poleży sam na macie, albo w łóżeczku wiec mam nadzieje, że będzie lepiej.PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki, a mowiac ze wsadzałas go do krzesełka idac do łazienki masz na mysli jakis bujaczek? U nas bujaczek jest dobry czasami na 15 minut a czasami po minucie się nudzi królewiczowi
A co do odbijania az 20-30 minut to po takim czasie zdarza mu sie odbic? U nas połozna mowiła, ze do odbicia nosic 5 minut a jak nie pojdzie to odkladamy. I w sumie jest tak, ze Jasiowi odbija sie w zasadzie w pierwszej minucie noszenia pionowo albo wcale. A jak się mały budzi tak rano to macie w sypialni ciemno czy jasno? Bo ja zauwazyłam, ze u nas sen przedłuza trochę nieodsłanianie rolet. Wydłużam mu tak nockę trochę
A Ty co myslisz o chustach?
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Tupciu, ja zaczynałam jak teraz patrzę w pierwszych dniach albo puregonem, albo fostimonem. W pierwszych procedurach miałam 150 początkowe dawki, w późniejszej procedurze było nawet 225. Ale to jest też tak, że jak lekarz zobaczy że reagujesz np. słabo, to moze Ci na wizycie zmienić dawkowanie. Wszystko będzie zależało od wyników hormonów i USG. Tak samo cetrotide. Ono jest po to żeby Ci w czasie stymulacji nie pękły za szybko jajeczka, więc w sumie też może Ci dr zmienić czas pierwszego zastrzyku.
150 to jest standard na początku, bo nikt nie wie jak zareagujesz.
Ja nie reagowałam jakoś szałowo, więc dr mi później dał już większe dawki. A mam koleżankę która startowała z 300 j bo w ogóle słabo u niej szło..Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Marysia90 wrote:Skąd ja znam to błędne koło... Jasiek spi od dwóch godzin a ja siedzę przed tv i oglądam jego zdjęcia na telefonie
A Twoja malutka jest grzeczna w dzień?
A jak w ogóle dziewczyny z mojej trójki spędzacie czas ze swoimi maleństwami jak nie śpią? Cały czas do nich zagadujecie zabawiacie nosicie? Czy odkładacie i możecie robić swoje? Jak sobie radzicie chociażby z wzięciem prysznicu rano kiedy nasi patrnerzy są w pracy?
Moja blizna już jest całkiem fajna, równiutka i niskoAle fakt, że tez mam jeszcze miejsce gdzie nie czuję ciała i to takie nieprzyjemne jak się dotknę w to miejsce i nie czuję, brr. A jak to jest z drugą cesarką, w którym miejscu tną w stosunku do poprzedniej blizny?
oczywiście to od tygodnia dopieot więc się nie przyzwyczaja bo zaraz będzie zmiana ale chociaż tyle haha.
Jeśli chodzi o drugą cc to powinni wyciąć stara blizne, wyciągnąć dzidziusia i zaszyc na nowo odrobinę większe. Jednak u mnie jak już mówiłam wcześniej miła Pani dr. W Łodzi miała wywalone i mam zygzag!!! Mam widoczne 2 blizny więc masakra ale mam to gdzieś... Pójdę na laser. Nie czuję tych nerwów jeszcze. Eh...
Mój M pracuje z domu więc ja jak mam podbramkowa syt to go wolam z pokoju obok jak coś chce zrobić ale on oczywiście nie raz udaje jak to pilnie pracuje i ma dzięki temu pół dnia spokoju... Szkoda gadac:) na początku pomagał aż biegł ale każdy się męczy haha tylko my mamusie nie możemy a facet cwaniak robi uniki.LAURA -
Marysia90 wrote:Lenonki, a mowiac ze wsadzałas go do krzesełka idac do łazienki masz na mysli jakis bujaczek? U nas bujaczek jest dobry czasami na 15 minut a czasami po minucie się nudzi królewiczowi
A co do odbijania az 20-30 minut to po takim czasie zdarza mu sie odbic? U nas połozna mowiła, ze do odbicia nosic 5 minut a jak nie pojdzie to odkladamy. I w sumie jest tak, ze Jasiowi odbija sie w zasadzie w pierwszej minucie noszenia pionowo albo wcale. A jak się mały budzi tak rano to macie w sypialni ciemno czy jasno? Bo ja zauwazyłam, ze u nas sen przedłuza trochę nieodsłanianie rolet. Wydłużam mu tak nockę trochę
A Ty co myslisz o chustach?
LAURA -
Lena dzięki za wyjaśnienie
strasznie jestem ciekawa jak będę na to wszystko reagować.
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Dziewczyny, a Wasze lezaczki mają może funkcję drgań, wibrowania? Moje dziecko spało jak zaczarowane, jak włączyłam to wibrowanie, nie pytajcie ile wydałam na baterie
Ale dziś za to nie dała mi pospać wyjątkowo..co chwilę coś się budziła i marudziła. Teraz już też skacze po łóżeczku od 6.40.
W ogóle od jakiegoś miesiąca rozbiera się rano codziennie..idę do niej, a ona albo w samym pampersie, albo jak Prince z dekoltem po pasLenonki, Lunitari, kinga27.30 lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Lenonki wrote:Marysiu, moj M miał teraz dwa tygodnie urlopu, a jakby nie patrzeć to dość duża czesc życia Bruna, wiec zobaczymy jak to będzie teraz. Napisze jak wyglądał nasz dzień wcześniej. Pobudka 5/6:00 i mały już nie chciał zasnąć wiec siedział u mnie na rękach i przez jakieś 2h gadałam do niego, pokazywałam zabawki itd. Potem karmienie i on zasypiał na mojej klatce, a ja tez drzemałam na ile sie dało. Następnie znowu karmienie (odbijanie to 20-30 min noszenia w pionie wiec cała wieczność) i mial czas aktywności wiec wsadzałam go do krzesełka i zabierałam ze sobą do łazienki. Czasem zdążyłam wziąć szybki prysznic, a czasem pozwolił mi sie rowniez wymalować 😉 I wtedy wychodziliśmy na godzinny spacer. Po powrocie zostawała jakaś godzina do powrotu mojego M z pracy (szczęściarz pracuje 15 min piechota od domu). Czasem Bruno po spacerze dosypiał jeszcze w domu i wtedy był czas na zrobienie obiadu, a czasem od razu sie budzil i na obiad była mrożona pizza 😀 Czyli poza spacerem i 15 min w leżaczku to miedzy 6:00, a 16:00 cały czas był u mnie na rękach 😅 Było rowniez wiele dni kiedy nie dało sie go włożyć do leżaczka ani wózka i wtedy witalam swojego M w piżamie, bo nawet moje siku wiązało sie z płaczem małego. Także 2 tygodnie temu byłam wrakiem człowieka. Teraz Bruno przez kilka minut poleży sam na macie, albo w łóżeczku wiec mam nadzieje, że będzie lepiej.
Najlepsze są te baby bjorn pod no ale drogie to jak cholera i się właśnie zastanawiamLAURA -
Marysiu tak,taki a'la bujaczek. Bruno tez max 15-20 min w nim wysiedzi. Odbija sie jemu zazwyczaj odrazu (choc dziś oglądałam filmiki Zawitkowskiego i wiem, że to szybkie beknięcie jest wynikiem tego, że zle go podnoszę od piersi) ale przez ulewanie musi byc długo w pionie. Pediatra kazała 30 min, aczkolwiek i dla nas i dla niego to jest bardzo długo. Jak mały sie budzi na jedzenie to najpierw przewijajm go w jego pokoju, a potem karmie w salonie wiec faktycznie nie ma tam tak ciemno jak w sypialni. Przy tym długim trzymaniu w pionie potrzebuje miejsca do chodzenie wiec ciezko by było w malutkiej sypialni. Dzisiaj wzięłam go do naszego lozka i pospal dłużej, ale biedny sie męczył bo znowu ma katar i ciezko mu sie oddycha.
Co do chusty, to nawet jedna mam, bo pożyczyłam od koleżanki. Jutro przychodzi do nas fizjoterapeuta i jeśli oceni, że nie ma żadnych przeciwwskazań to poważnie sie nad nią zastanowię 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2019, 07:57
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Hałasianka wrote:A do jakiego krzesełka go wsadzasz? Ja ma jakieś po siostrze ale ona nie chce w nim siedzieć narazie, jakoś mi się wydaje to slabe bo taka szmatka pod plecami nie jest sztywna... A podobno it tak można dziecko tylko na max 30 min dziennie wsadzac.
Najlepsze są te baby bjorn pod no ale drogie to jak cholera i się właśnie zastanawiamPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
lena7 wrote:Dziewczyny, a Wasze lezaczki mają może funkcję drgań, wibrowania? Moje dziecko spało jak zaczarowane, jak włączyłam to wibrowanie, nie pytajcie ile wydałam na baterie
Ale dziś za to nie dała mi pospać wyjątkowo..co chwilę coś się budziła i marudziła. Teraz już też skacze po łóżeczku od 6.40.
W ogóle od jakiegoś miesiąca rozbiera się rano codziennie..idę do niej, a ona albo w samym pampersie, albo jak Prince z dekoltem po pas) a purple Rain jej puszczasz?
)
Zdradzisz jaki leżaczek miałaś?LAURA -
Lenonki wrote:Marysiu tak,taki a'la bujaczek. Bruno tez max 15-20 min w nim wysiedzi. Odbija sie jemu zazwyczaj odrazu (choc dziś oglądałam filmiki Zawitkowskiego i wiem, że to szybkie beknięcie jest wynikiem tego, że zle go podnoszę od piersi) ale przez ulewanie musi byc długo w pionie. Pediatra kazała 30 min, aczkolwiek i dla nas i dla niego to jest bardzo długo. Jak mały sie budzi na jedzenie to najpierw przewijajm go w jego pokoju, a potem karmie w salonie wiec faktycznie nie ma tam tak ciemno jak w sypialni. Przy tym długim trzymaniu w pionie potrzebuje miejsca do chodzenie wiec ciezko by było w malutkiej sypialni. Dzisiaj wzięłam go do naszego lozka i pospal dłużej, ale biedny sie męczył bo znowu ma katar i ciezko mu sie oddycha.
Co do chusty, to nawet jedna mam, bo pożyczyłam od koleżanki. Jutro przychodzi do nas fizjoterapeuta i jeśli oceni, że nie ma żadnych przeciwwskazań to poważnie sie nad nią zastanowię 😊LAURA -
Hej.
Tak mnie naszło...
Skoro jutro mam wizyte dopiero na 18.40 to nie powinnam zrobic badań rano? Mam hormony, czy jak pojade tam na 16 to tez bedzie ok..?2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
sialalaKoniczynaDwa wrote:Hej.
Tak mnie naszło...
Skoro jutro mam wizyte dopiero na 18.40 to nie powinnam zrobic badań rano? Mam hormony, czy jak pojade tam na 16 to tez bedzie ok..?sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość
-
Hana dawno się nie odzywałaś. Wszystko dobrze u Ciebie?