WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 4 maja 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, a jaką miałaś ta chustę? Ja to sobie myślę i powtarzam cały czas, że to może przejściowe i niedługo będzie umiał sam zając się sobą, a jak przyzwyczaję go do chusty to będę tak z nim się wszędzie bujać :D
    Co do kąpieli to ja już też mialam akcję wybiegania nago z wanny :D Ja już nie wymagam oczywiście, żebym mogla polezeć w wodzie, ja bym się chciała tylko na spokoju opłukać w 5 minut :D A nie mogę czekać na męża bo on będzie dopiero 17 maja w domu :D

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 4 maja 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tupciu i jak sie czujesz?
    Informuj na bieżąco.
    Ja zaczynam 6.
    Jestem taka przerażona ze wykrecilam mega afere mojemu po powrocie z pracy i śpię sama sobie i chce mi sie wyć. Nawet wkrzyczalam ze trzeba z tego zrezygnować😞 przeciez wcale tak nie myślę😞 ot...chyba musialam wyrzucić z siebie emocje...
    Chyba poproszę o relanium..

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 4 maja 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiu, moj M miał teraz dwa tygodnie urlopu, a jakby nie patrzeć to dość duża czesc życia Bruna, wiec zobaczymy jak to będzie teraz. Napisze jak wyglądał nasz dzień wcześniej. Pobudka 5/6:00 i mały już nie chciał zasnąć wiec siedział u mnie na rękach i przez jakieś 2h gadałam do niego, pokazywałam zabawki itd. Potem karmienie i on zasypiał na mojej klatce, a ja tez drzemałam na ile sie dało. Następnie znowu karmienie (odbijanie to 20-30 min noszenia w pionie wiec cała wieczność) i mial czas aktywności wiec wsadzałam go do krzesełka i zabierałam ze sobą do łazienki. Czasem zdążyłam wziąć szybki prysznic, a czasem pozwolił mi sie rowniez wymalować 😉 I wtedy wychodziliśmy na godzinny spacer. Po powrocie zostawała jakaś godzina do powrotu mojego M z pracy (szczęściarz pracuje 15 min piechota od domu). Czasem Bruno po spacerze dosypiał jeszcze w domu i wtedy był czas na zrobienie obiadu, a czasem od razu sie budzil i na obiad była mrożona pizza 😀 Czyli poza spacerem i 15 min w leżaczku to miedzy 6:00, a 16:00 cały czas był u mnie na rękach 😅 Było rowniez wiele dni kiedy nie dało sie go włożyć do leżaczka ani wózka i wtedy witalam swojego M w piżamie, bo nawet moje siku wiązało sie z płaczem małego. Także 2 tygodnie temu byłam wrakiem człowieka. Teraz Bruno przez kilka minut poleży sam na macie, albo w łóżeczku wiec mam nadzieje, że będzie lepiej.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 5 maja 2019, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, a mowiac ze wsadzałas go do krzesełka idac do łazienki masz na mysli jakis bujaczek? U nas bujaczek jest dobry czasami na 15 minut a czasami po minucie się nudzi królewiczowi :D A co do odbijania az 20-30 minut to po takim czasie zdarza mu sie odbic? U nas połozna mowiła, ze do odbicia nosic 5 minut a jak nie pojdzie to odkladamy. I w sumie jest tak, ze Jasiowi odbija sie w zasadzie w pierwszej minucie noszenia pionowo albo wcale. A jak się mały budzi tak rano to macie w sypialni ciemno czy jasno? Bo ja zauwazyłam, ze u nas sen przedłuza trochę nieodsłanianie rolet. Wydłużam mu tak nockę trochę ;) A Ty co myslisz o chustach?

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tupciu, ja zaczynałam jak teraz patrzę w pierwszych dniach albo puregonem, albo fostimonem. W pierwszych procedurach miałam 150 początkowe dawki, w późniejszej procedurze było nawet 225. Ale to jest też tak, że jak lekarz zobaczy że reagujesz np. słabo, to moze Ci na wizycie zmienić dawkowanie. Wszystko będzie zależało od wyników hormonów i USG. Tak samo cetrotide. Ono jest po to żeby Ci w czasie stymulacji nie pękły za szybko jajeczka, więc w sumie też może Ci dr zmienić czas pierwszego zastrzyku.
    150 to jest standard na początku, bo nikt nie wie jak zareagujesz.
    Ja nie reagowałam jakoś szałowo, więc dr mi później dał już większe dawki. A mam koleżankę która startowała z 300 j bo w ogóle słabo u niej szło..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Skąd ja znam to błędne koło... Jasiek spi od dwóch godzin a ja siedzę przed tv i oglądam jego zdjęcia na telefonie :D A Twoja malutka jest grzeczna w dzień?
    A jak w ogóle dziewczyny z mojej trójki spędzacie czas ze swoimi maleństwami jak nie śpią? Cały czas do nich zagadujecie zabawiacie nosicie? Czy odkładacie i możecie robić swoje? Jak sobie radzicie chociażby z wzięciem prysznicu rano kiedy nasi patrnerzy są w pracy? :D
    Moja blizna już jest całkiem fajna, równiutka i nisko :) Ale fakt, że tez mam jeszcze miejsce gdzie nie czuję ciała i to takie nieprzyjemne jak się dotknę w to miejsce i nie czuję, brr. A jak to jest z drugą cesarką, w którym miejscu tną w stosunku do poprzedniej blizny?
    Moja Laura już jest tak kontaktowa (Bruno pewnie bardziej bo starszy a każdy tydz u dziecka wiadomo to przepaść) że ona się śmieje, odwzajemnia uśmiech, odkryła rączki,. Ma swoje ulubione zabawki i takie pół godz max się da z nią pobawić, albo trzeba chodzić i opowiadać a ona ogląda, tańce i śpiewy reż są dobre na chwilę no i potem zasypia. Jeżeli chodzi o dzień to ona ma już swoje schematy chiciaz czasami są odstępstwa wiadomo. Ale jak wstanie rano ok 6/7 to jets rozbawiona i uśmiechnięta od ucha do ucha, poranna toaleta, zjada, bawi się chwilę i krótka drzemka, potem znowu pobudka, jedzenie ok 9/10, zabawa i 11/12zasypia na długą drzemke w ciągu dnia, wstaje ok 16wtedy i potem akcja jedzenie z drzemkami po 15 min do kąpieli. A jak zaśnie ok 21 to spi do 3/4, butelka i wstaje 6/7.no i mamy dobę :) oczywiście to od tygodnia dopieot więc się nie przyzwyczaja bo zaraz będzie zmiana ale chociaż tyle haha.
    Jeśli chodzi o drugą cc to powinni wyciąć stara blizne, wyciągnąć dzidziusia i zaszyc na nowo odrobinę większe. Jednak u mnie jak już mówiłam wcześniej miła Pani dr. W Łodzi miała wywalone i mam zygzag!!! Mam widoczne 2 blizny więc masakra ale mam to gdzieś... Pójdę na laser. Nie czuję tych nerwów jeszcze. Eh...
    Mój M pracuje z domu więc ja jak mam podbramkowa syt to go wolam z pokoju obok jak coś chce zrobić ale on oczywiście nie raz udaje jak to pilnie pracuje i ma dzięki temu pół dnia spokoju... Szkoda gadac:) na początku pomagał aż biegł ale każdy się męczy haha tylko my mamusie nie możemy a facet cwaniak robi uniki.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Lenonki, a mowiac ze wsadzałas go do krzesełka idac do łazienki masz na mysli jakis bujaczek? U nas bujaczek jest dobry czasami na 15 minut a czasami po minucie się nudzi królewiczowi :D A co do odbijania az 20-30 minut to po takim czasie zdarza mu sie odbic? U nas połozna mowiła, ze do odbicia nosic 5 minut a jak nie pojdzie to odkladamy. I w sumie jest tak, ze Jasiowi odbija sie w zasadzie w pierwszej minucie noszenia pionowo albo wcale. A jak się mały budzi tak rano to macie w sypialni ciemno czy jasno? Bo ja zauwazyłam, ze u nas sen przedłuza trochę nieodsłanianie rolet. Wydłużam mu tak nockę trochę ;) A Ty co myslisz o chustach?
    Tak ciemność wydłuży spanie, dziecko już kuma od 6 tyg co to dzień i noc i budujesz nawyki u niego

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • tupciu Autorytet
    Postów: 1363 1745

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena dzięki za wyjaśnienie :) strasznie jestem ciekawa jak będę na to wszystko reagować.

    l22ntv73ws4bthxd.png

    IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
    FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️

    2018: 4x IUI = 2x cb
    Starania od 2016
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a Wasze lezaczki mają może funkcję drgań, wibrowania? Moje dziecko spało jak zaczarowane, jak włączyłam to wibrowanie, nie pytajcie ile wydałam na baterie ;-)
    Ale dziś za to nie dała mi pospać wyjątkowo..co chwilę coś się budziła i marudziła. Teraz już też skacze po łóżeczku od 6.40.
    W ogóle od jakiegoś miesiąca rozbiera się rano codziennie..idę do niej, a ona albo w samym pampersie, albo jak Prince z dekoltem po pas :-D

    Lenonki, Lunitari, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Marysiu, moj M miał teraz dwa tygodnie urlopu, a jakby nie patrzeć to dość duża czesc życia Bruna, wiec zobaczymy jak to będzie teraz. Napisze jak wyglądał nasz dzień wcześniej. Pobudka 5/6:00 i mały już nie chciał zasnąć wiec siedział u mnie na rękach i przez jakieś 2h gadałam do niego, pokazywałam zabawki itd. Potem karmienie i on zasypiał na mojej klatce, a ja tez drzemałam na ile sie dało. Następnie znowu karmienie (odbijanie to 20-30 min noszenia w pionie wiec cała wieczność) i mial czas aktywności wiec wsadzałam go do krzesełka i zabierałam ze sobą do łazienki. Czasem zdążyłam wziąć szybki prysznic, a czasem pozwolił mi sie rowniez wymalować 😉 I wtedy wychodziliśmy na godzinny spacer. Po powrocie zostawała jakaś godzina do powrotu mojego M z pracy (szczęściarz pracuje 15 min piechota od domu). Czasem Bruno po spacerze dosypiał jeszcze w domu i wtedy był czas na zrobienie obiadu, a czasem od razu sie budzil i na obiad była mrożona pizza 😀 Czyli poza spacerem i 15 min w leżaczku to miedzy 6:00, a 16:00 cały czas był u mnie na rękach 😅 Było rowniez wiele dni kiedy nie dało sie go włożyć do leżaczka ani wózka i wtedy witalam swojego M w piżamie, bo nawet moje siku wiązało sie z płaczem małego. Także 2 tygodnie temu byłam wrakiem człowieka. Teraz Bruno przez kilka minut poleży sam na macie, albo w łóżeczku wiec mam nadzieje, że będzie lepiej.
    A do jakiego krzesełka go wsadzasz? Ja ma jakieś po siostrze ale ona nie chce w nim siedzieć narazie, jakoś mi się wydaje to slabe bo taka szmatka pod plecami nie jest sztywna... A podobno it tak można dziecko tylko na max 30 min dziennie wsadzac.
    Najlepsze są te baby bjorn pod no ale drogie to jak cholera i się właśnie zastanawiam

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiu tak,taki a'la bujaczek. Bruno tez max 15-20 min w nim wysiedzi. Odbija sie jemu zazwyczaj odrazu (choc dziś oglądałam filmiki Zawitkowskiego i wiem, że to szybkie beknięcie jest wynikiem tego, że zle go podnoszę od piersi) ale przez ulewanie musi byc długo w pionie. Pediatra kazała 30 min, aczkolwiek i dla nas i dla niego to jest bardzo długo. Jak mały sie budzi na jedzenie to najpierw przewijajm go w jego pokoju, a potem karmie w salonie wiec faktycznie nie ma tam tak ciemno jak w sypialni. Przy tym długim trzymaniu w pionie potrzebuje miejsca do chodzenie wiec ciezko by było w malutkiej sypialni. Dzisiaj wzięłam go do naszego lozka i pospal dłużej, ale biedny sie męczył bo znowu ma katar i ciezko mu sie oddycha.
    Co do chusty, to nawet jedna mam, bo pożyczyłam od koleżanki. Jutro przychodzi do nas fizjoterapeuta i jeśli oceni, że nie ma żadnych przeciwwskazań to poważnie sie nad nią zastanowię 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2019, 07:57

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    A do jakiego krzesełka go wsadzasz? Ja ma jakieś po siostrze ale ona nie chce w nim siedzieć narazie, jakoś mi się wydaje to slabe bo taka szmatka pod plecami nie jest sztywna... A podobno it tak można dziecko tylko na max 30 min dziennie wsadzac.
    Najlepsze są te baby bjorn pod no ale drogie to jak cholera i się właśnie zastanawiam
    Ja mam nakładkę newborn do krzesełka stokke, ale kupuje to bujaczko-leżaczko-krzesełko Tiny love. Ma wibracje wiec będę próbowała sposobu Leny 😀

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Dziewczyny, a Wasze lezaczki mają może funkcję drgań, wibrowania? Moje dziecko spało jak zaczarowane, jak włączyłam to wibrowanie, nie pytajcie ile wydałam na baterie ;-)
    Ale dziś za to nie dała mi pospać wyjątkowo..co chwilę coś się budziła i marudziła. Teraz już też skacze po łóżeczku od 6.40.
    W ogóle od jakiegoś miesiąca rozbiera się rano codziennie..idę do niej, a ona albo w samym pampersie, albo jak Prince z dekoltem po pas :-D
    Haha będzie modelka :)) a purple Rain jej puszczasz? :))

    Zdradzisz jaki leżaczek miałaś?

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Marysiu tak,taki a'la bujaczek. Bruno tez max 15-20 min w nim wysiedzi. Odbija sie jemu zazwyczaj odrazu (choc dziś oglądałam filmiki Zawitkowskiego i wiem, że to szybkie beknięcie jest wynikiem tego, że zle go podnoszę od piersi) ale przez ulewanie musi byc długo w pionie. Pediatra kazała 30 min, aczkolwiek i dla nas i dla niego to jest bardzo długo. Jak mały sie budzi na jedzenie to najpierw przewijajm go w jego pokoju, a potem karmie w salonie wiec faktycznie nie ma tam tak ciemno jak w sypialni. Przy tym długim trzymaniu w pionie potrzebuje miejsca do chodzenie wiec ciezko by było w malutkiej sypialni. Dzisiaj wzięłam go do naszego lozka i pospal dłużej, ale biedny sie męczył bo znowu ma katar i ciezko mu sie oddycha.
    Co do chusty, to nawet jedna mam, bo pożyczyłam od koleżanki. Jutro przychodzi do nas fizjoterapeuta i jeśli oceni, że nie ma żadnych przeciwwskazań to poważnie sie nad nią zastanowię 😊
    Widzę że u was katar tak samo jak u nas ciągle ja już nie wiem co robić. Byliście w końcu na tym szczepieniu czy też przekładacie?

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 5 maja 2019, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Ja mam nakładkę newborn do krzesełka stokke, ale kupuje to bujaczko-leżaczko-krzesełko Tiny love. Ma wibracje wiec będę próbowała sposobu Leny 😀
    Po super które to? Podeślesz link Plis

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 5 maja 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.limango.pl/shop/detail?cid=41103&prodid=7430999&w=16510&gclid=CjwKCAjw8LTmBRBCEiwAbhh-6CTv1M36QcG_kKQKyUIQo08Q-LP3rSHuwKjB4Djfnvb5Bil3W1IoaxoCFd8QAvD_BwE

    Coś takiego?

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 5 maja 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Tak mnie naszło...
    Skoro jutro mam wizyte dopiero na 18.40 to nie powinnam zrobic badań rano? Mam hormony, czy jak pojade tam na 16 to tez bedzie ok..?

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 5 maja 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    Haha będzie modelka :)) a purple Rain jej puszczasz? :))

    Zdradzisz jaki leżaczek miałaś?
    Tiny love :-)

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 5 maja 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sialalaKoniczynaDwa wrote:
    Hej.
    Tak mnie naszło...
    Skoro jutro mam wizyte dopiero na 18.40 to nie powinnam zrobic badań rano? Mam hormony, czy jak pojade tam na 16 to tez bedzie ok..?
    Ja zawsze robiłam 2 godz przed wizytą hormony

    sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 5 maja 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hana dawno się nie odzywałaś. Wszystko dobrze u Ciebie?

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
‹‹ 1274 1275 1276 1277 1278 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ