Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Lenonki wrote:Zola, czyli bylo winko i kąpiel, a mimo wszystko negatywne emocje przejęły sen 😔 Mocno Tobie kibicuje i mam nadzieje, że szybko sie uda.
Co do macierzyństwa, to może faktycznie jest tak jak napisała Lena, czyli wszystko zależy od dziecka i duzo od nastawienia. Ja wiedziałam, że to nie będzie sielanka, ale liczyłam na swoje szczescie i obstawiałam, że Brunio będzie takim niemowlakiem jak ja, czyli dużo spania. A tu kolki, ulewanie, szpital, nocne charczenie i niespokojny sen no i ta przeklęta wrazliwa laktacja. I to wszystko w dwa miesiące 😉 Ale za żadne skarby bym nie cofnęła czasu ❤️
Halasianka, ale zazdroszczeeeee, że Laura tak długo śpi w nocy 😊 Ja dzisiaj miałam pobudkę o 1:30, 3:30 na laktator i mały wstał o 5:30😅 Co prawda za akcje z laktatorem sama sobie jestem winna, bo za późno zjadłam femaltiker.
Właśnie jesteśmy w Malborku u rodziców także... Laura ma swoją pierwszą nic poza domem u babcizjadła o 21 po późnej wyjątkowo kąpieli i jak. Widzisz jest po 4...zjadla swoją nocna porcje i poszła spać. Także widzę że to jej ustawiony schemat.. Po tygodniu mogę tak chyba stwierdzić
Od 2 dni też nie ściągam już nic pokarmu więc... Cycki są "normalne". Wiem co czujesz aż za dobrze wierz mi z tym laktatorem, wstawanie w nocy j nie zgraniem godzin z dzieckiem.
Laktacja pozostanie moim koszmarem na zawsze.....!!Lenonki lubi tę wiadomość
LAURA -
Pini wrote:Halasianka, Lenonki czy Wasze dzieci już przesypiają pół nocy a nawet całą noc? Szok. Chcialabym by tak było po 2 miesiącach. Póki co pobudka średnio co 3.5h na pieluchę i jedzenie, no ale nie narzekam bo po jedzeniu śpi
Lunitari pocieszająco brzmi Twój wpis o PCOS po ciąży. Jestem bardzo ciekawa jak to będzie ale pewnie jeszcze trochę czasu minie zanim się przekonam. W poniedziałek mam wizytę u gina i ciekawe jak to wszystko wygląda tam wewnątrz.
Najlepsze jest to że mąż nie może się doczekać kiedy minie ten celibat, a ja jestem tak obolała i zmęczona że nawet o tym nie myślęraz o 4 też wstanę hahs
Ja to mam celibat od czerwca zeszłego roku i moje ciało jest tak okropne że nie czuję nawet potrzeby na jakiekolwiek zabawy... W przeciwieństwie do mojego M... Który już nie widzi przeciwwskazań jak to bylo w ciąży i moje NIE DZIŚ... niedługo nie wystarczy.LAURA -
Marysia90 wrote:Lenonki, mój mały jest nieodkładalny jakoś od czasu po Wielkanocą, bo we wtorek po przyszłą położna i tłumaczyła, że to może być od nadmiary emocji po wizytach u rodziny, potem nie przechodziło więc tłumaczyłam sobie, że to skok rozwojowy, a że dalej nie przechodzi to chyba po prostu taki typ małego faceta
Hałasianko, ogromnie zazdroszczę wstawania dopiero o 4 nad ranem, bo zazwyczaj u mnie wtedy kończy się już głębsze spanieCo do kąpieli, to u nas podobnie - w wannie taką ma zrelaksowaną buźkę, że aż szkoda go wykładać z wody, a zaraz potem krzyk na maksa. Dzisiaj już całą pielęgnację po kąpieli spędziłam przy włączonym odkurzaczu, bo nie szło ;P W dzień też zawsze mieliśmy 3h spanko, a dzisiaj po raz pierwszy postanowił, że nie będzie tyle spał. Mam nadzieję, że to tylko jednorazowa odskocznia.
Padam na twarz bez pomocy męża.
U nas odkurzacz często w dzień działa jak chce a nie może zasnac więc patent też u nas sprawdzony. Ze tez nie pomyślałam o tym oryz kąpieli... Jutro muszę spróbować!!LAURA -
Dostałam okres dziś w nocy, w koncu! Co za ulga. Nowy cykl, nowe możliwości
Agm, jak u Ciebie sytuacja? Odpoczywasz? Krwawienie ustało?agm, Aśka32, Lenonki, Anovi, kinga27.30, Lunitari, Tinka1, AnnMari, tupciu lubią tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Zola89 wrote:Dostałam okres dziś w nocy, w koncu! Co za ulga. Nowy cykl, nowe możliwości
Agm, jak u Ciebie sytuacja? Odpoczywasz? Krwawienie ustało?
Dziękuje że pytasz 😀 ustało, w sumie to 1 maja były trzy większe wycieki krwiste, wczoraj wieczorne małe plamienie a dzisiaj już brązowe. Mam nadzieję że już wszystko będzie dobrze, bo wystraszyliśmy się na maksa. Póki co odpoczywam, lenię się do niedzieli. Nie mniej jednak muszę bardziej uważać, zobaczę co dr powie w piątek 😀Zola89, Anovi, Lunitari, Tinka1 lubią tę wiadomość
-
Agm, cieszę się że już jest ok!
Ale wyobrażam sobie co to był za stres...
agm lubi tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
agm wrote:A i jeszcze od kilku dni czuję takie rozpieranie podbrzusza, nie wiem czy to ze względu na powiększanie się macicy ? Pachwiny nie dokuczają, raz coś tam zabolało ale delikatnie. Może magnez powinnam jeszcze brać? Kiedyś chyba pisałyście o tym.
Dobrze, że plamienie ustaje u Ciebie
agm lubi tę wiadomość
-
Zola przypomnij, teraz podchodzisz do IUI czy w czerwcu?
-
Marzenka85 wrote:Zola przypomnij, teraz podchodzisz do IUI czy w czerwcu?
Marzenka85, Anovi, agm lubią tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Zola jak zwykle kciuki za owocne starania
Agm u mnie zaparcia minęły ale staram się trzymać dietę, dużo wody, warzyw itd.. Ale niestety nie wchłonęły sięplus taki, że przynajmniej nie bolą i mogę normalnie funkcjonować
Zola89, agm lubią tę wiadomość
-
Agm, odpoczywaj, cieszę się że wszystko dobrze
Zola, 3mam kciuki , może uda się naturalnie !agm, Zola89 lubią tę wiadomość
Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Hałasianko, jak jesteś w Malborku, to polecam Tobie sklep na Kościuszki z ubrankami dla dzieci i bielizną damsko- męską. On jest chyba obok kantoru i sklepu z odzieżą męską. Super wybór ubranek, bielizny, a panie obsługujące to rewelacja😀 Jak przejeżdżam w okolicach to zawsze tam zajadę. Ostatnio kupiłam super stanik😉
-
Dzien Dobry.
@ juz moge powiedzieć ze jest...zaczyna się plamieniami jak zwykle..wiec pewnie jutro docelowo 1dc..chyba ze sie dziś rozkręci...nigdy nie wiem jak to liczyć.
W poniedzialek wizyta u S przed 19...
na badania nie trzeba byc na czczo mam nadzieje..man tylko hormony i tsh
Ale mam stresa!!!!!2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Koniczyna, z tego co pamiętam stymulację można zacząć też w 3 dc więc spokojnie, jak się dzisiaj rozkręci to też będzie dobrze
Nic się nie bój !zobacz ile nas tu po IVF szczęśliwych mamusiek
sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość
-
Lunitari wrote:Zola trzymam kciuki za naturalny cud.
Agm dobrze ze krwawienie ustało, a powiedz czy sprawdzali szyjkę w szpitalu?
Wydaje mi się że tak, bo najpierw badana byłam na fotelu a potem położyłam się i miałam robione usg dopochwowe i brzuszne . Dr powiedziała ze nie widzi przyczyny. A człowiek jest w takim stresie że nie może wydusić słowa a dopiero co zadawać pytania😀