Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
lena7 wrote:Slepnac od świateł mnie nie zachwycił...tyle ch..ów i k..ew, że az się zle oglądało... zaprzestałam na 3 odc.
Polecam jeszcze Broadchurch!
Broadchurch to obowiązkowo dla mnie - uwielbiam tego rudego ze szkockim akcentem.
Fajnie że wyszedł nowy sezon opowieści podręcznej -
Marzenka85 wrote:Aśka ale w sobotę miałaś takie skurcze już jakby porodowe? fajnie, że przyjmie Cię na oddział, nie będziesz się stresować, że np. nie ma miejsca w szpitalu. To już zaraz!!
Z moich obliczeń wynika, że Marceli ma ok.3200 dziś, do tego 14.06 nie powinien przekroczyć 4kg. Główka w ponad 100centylu spędza sen z powiek - jak ona stamtąd wyjdzie 😮 o cc nie było mowy, dr chyba raz powiedział jak zapytałam o wskazania odnośnie wagi dziecka, że trzeba spróbować rodzić normalnie...Marzenka85 lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
StaraczkaNika wrote:Z hbo go to mam obejrzane prawie wszystko, bo mam apkę w telefonie i mogę ogladać za pleckami dziecka
Bardzo polecam ten system.
Wkurza mnie ten aktor z Raya Donovana jakoś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 09:05
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Aśka32 wrote:Najlepsze jest to, że zastanawiam się cały czas jakie to są te skurcze porodowe i czy rozpoznam, że to one 😂 w sob obudziłam się z mega bólem okresowym w podbrzuszu i w plecach a potem co jakiś czas łapało takie jakby ściśnięcie w podbrzuszu i jakby prąd przechodził przez pipkę. Już się naczytałam, że to ból opasający brzuch itd. ale serio zastanawiam się czy nie przegapię bo ciągle coś boli 🤣🤣
Z moich obliczeń wynika, że Marceli ma ok.3200 dziś, do tego 14.06 nie powinien przekroczyć 4kg. Główka w ponad 100centylu spędza sen z powiek - jak ona stamtąd wyjdzie 😮 o cc nie było mowy, dr chyba raz powiedział jak zapytałam o wskazania odnośnie wagi dziecka, że trzeba spróbować rodzić normalnie...Ale w wieku 5 miesięcy nosi czapeczki dla 6-9 miesięczniaków.
Poród tej główki nie był łatwy i pozostawił pewne spustoszenia, ale dałyśmy radę.
Na wszelki wypadek naszykuj się na nacięcie krocza - zabierz octenisept i tantum rosa (wersja ekonomiczna: tr w saszetkach - przed wizytą w wc wsypujesz odrobinę do pustej butelki po wodzie z dzióbkiem, zalewasz ciepłą i sikasz jednocześnie polewając Grażynę tym roztworem. Wersja na szybko i wygodnie - kupić tr w takich butelkach-gruszkach do irygacji pochwy - bardzo wygodnie się tym polewa Grażynę). Do tego jeśli masz taką podrożną poduszkę na szyję typu rożek to weź - dobrze się na tym siedzi, żeby nie uciskało szwów.
Zabierz ze sobą mokry papier toaletowy velvet.
Nie zabieraj lusterka pod prysznic - to był mój błąd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 09:10
Aśka32, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
Aśka32 wrote:Najlepsze jest to, że zastanawiam się cały czas jakie to są te skurcze porodowe i czy rozpoznam, że to one 😂 w sob obudziłam się z mega bólem okresowym w podbrzuszu i w plecach a potem co jakiś czas łapało takie jakby ściśnięcie w podbrzuszu i jakby prąd przechodził przez pipkę. Już się naczytałam, że to ból opasający brzuch itd. ale serio zastanawiam się czy nie przegapię bo ciągle coś boli 🤣🤣
Z moich obliczeń wynika, że Marceli ma ok.3200 dziś, do tego 14.06 nie powinien przekroczyć 4kg. Główka w ponad 100centylu spędza sen z powiek - jak ona stamtąd wyjdzie 😮 o cc nie było mowy, dr chyba raz powiedział jak zapytałam o wskazania odnośnie wagi dziecka, że trzeba spróbować rodzić normalnie...
O patrz...
A mi moje ginekolog każe zastanowić się jak chce urodzić i proponowała cesarkę na życzenie ale ja nie jestem przekonana... Chyba chciałabym spróbować naturalnie ale teraz mam mętlik w głowie...Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
StaraczkaNika wrote:Łusia też ma dużą głowę. Jak była mała to wyglądało to śmiesznie, ale teraz już ma lepsze proporcje
Ale w wieku 5 miesięcy nosi czapeczki dla 6-9 miesięczniaków.
Poród tej główki nie był łatwy i pozostawił pewne spustoszenia, ale dałyśmy radę.
Na wszelki wypadek naszykuj się na nacięcie krocza - zabierz octenisept i tantum rosa (wersja ekonomiczna: tr w saszetkach - przed wizytą w wc wsypujesz odrobinę do pustej butelki po wodzie z dzióbkiem, zalewasz ciepłą i sikasz jednocześnie polewając Grażynę tym roztworem. Wersja na szybko i wygodnie - kupić tr w takich butelkach-gruszkach do irygacji pochwy - bardzo wygodnie się tym polewa Grażynę). Do tego jeśli masz taką podrożną poduszkę na szyję typu rożek to weź - dobrze się na tym siedzi, żeby nie uciskało szwów.
Zabierz ze sobą mokry papier toaletowy velvet.
Nie zabieraj lusterka pod prysznic - to był mój błąd
Osobiście chyba wolę nacięcie krocza niż miałabym pęknąć niekontrolowanie prawie po szyję 😋
Aj sama nie wiem co lepsze, poród wielkiej głowy czy cc - trochę jednak cc mnie przeraża, wyobrażam sobie to jako dużą operację i że ciężko byłoby się po tym ogarnąć.
Nika masz jakieś Grażynowe dolegliwości po dużej głowie Łusi czy mniej więcej wróciło wszystko na miejsce?
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Aśka32 wrote:O dzięki Nika, właśnie z 2 dni temu goglowałam poduszki do siedzenia i nic nie znalazłam - podróżna to jest myśl 😀
Osobiście chyba wolę nacięcie krocza niż miałabym pęknąć niekontrolowanie prawie po szyję 😋
Aj sama nie wiem co lepsze, poród wielkiej głowy czy cc - trochę jednak cc mnie przeraża, wyobrażam sobie to jako dużą operację i że ciężko byłoby się po tym ogarnąć.
Nika masz jakieś Grażynowe dolegliwości po dużej głowie Łusi czy mniej więcej wróciło wszystko na miejsce?Trzeba bylo się za to zabrać dużo wcześniej🙄
-
No mi się żadna opcja porodową nie podoba, siłami natury blee, a CC jeszcze gorzej :p
Ale moja gin raczej z tych mega ostrożnych, i usilnie namawia mnie na CC, bo to z in vitro eh...
A ja nie jestem przekonana bo chcemy mieć troje, a jakby się udało to drugie po roku...może nie będzie nas czym gdybać i CC będzie i tak potrzebne, ale robić operacje...eh...no nie wiem...Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Anovi, przecież Ty jesteś wysportowana. Wypchniesz dzidziusia bez problemu
Ja jednak polecam sn, bo mimo pewnego dyskomfortu od razu wstajesz i zajmujesz się dzidziusiem.
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak u mnie z tym że dziecko zabrali na neonato, a ja nie miałabym jak przy niej być, bo po cesarce trzeba leżeć. Ja sobie wcześniej nie wyobrażałam jak silna jest ta potrzeba trzymania dziecka przy sobie na poczatku.Aśka32, Anovi lubią tę wiadomość
-
Lunitari wrote:Ja mam koło poporodowe dmuchane, pożyczę chętnie, mi życie uratowało.
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Ja polecam porod sn, bez naciecia, tylko z naturalnym pęknięciem. Ale wiecie, że ja miałam porod marzenie, jeśli w ogóle tak mozna powiedzieć o porodzie 😉 No i Bruno był mały.
Aśka, przy dziecku koło 4 kg miałabym otwarta głowę na cc. Jeśli jesteś pewna, że wolisz byc nacięta to nie wybieraj szpitala na Zaspie, bo tam nacinają w ostatecznej ostateczności.
Puchatku, a z tym niespodziewanym pęcherzykiem nie ma żadnej nadziei?
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Marzenka85 wrote:Agm gratulacje ❤️
Lenonki jeszcze nie, trzymam ją dla Ciebie i musimy się zgraćmoże dzisiaj wieczorem?
Tak, tak! Choc ciekawe czy nie jest tak, że ten termin będzie zakwalifikowany jako ciążowy. No zobaczymy 😊PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Ja się staram nastawiać na sn. Zanim nam się udało, byłam przekonana, że raczej będę chciała CC, bo za długo wystarane dziecko. Teraz wolę sn , bo wiem ile to korzyści. Ale zdaje sobie te, sprawę z zagrozen obu metod. Nie pomaga mi fakt że tych cesarek się naogladalam i naasystowałam trochę...brrr. nie lubię tego widoku :p
Z drugiej strony jak przeczytałam gdzieś jakiś komentarz chyba na mamie ginekolog, że para starała się 10 lat, za 3 procedurą ivf im się udało, i babka wybrała poród naturalny, więc czekali na akcje porodową, pojechała na rutynowe ktg w 38 tyg a tam że dziecko nie żyje...to mi rurka zmiękła i zaczęłam poważnie rozważać planowane CC ...
Ale to pewnie fisiujęStarania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Aśka ja dzisiaj miałam podobną akcję
całą noc bolał mnie brzuch, skurcze i brzuch twardy jak kamień. Ale dziwny ten ból bo nie taki jak na okres tylko bolaĺ mnie brzuch w okolicach pępka, raz po lewej stronie raz po prawej , albo cały brzuch naraz. Wogóle przybierał jakieś dziwaczne kształty. Teraz się uspokoiło, na szczęście teściu jest w domu , salon remontuje to i poród w razie co odbierze
Miałam dzisiaj jechać do Wojewódzkiego na spotkanie z anestezjologiem, ale dzisiaj nie ma, mam nadzieję że uda mi się za tydzień.
Marceli wystrzeli jak z procydobrze, że doktor A. przejął inicjatywę
macie przynamniej plan .
Aśka32 wrote:Najlepsze jest to, że zastanawiam się cały czas jakie to są te skurcze porodowe i czy rozpoznam, że to one 😂 w sob obudziłam się z mega bólem okresowym w podbrzuszu i w plecach a potem co jakiś czas łapało takie jakby ściśnięcie w podbrzuszu i jakby prąd przechodził przez pipkę. Już się naczytałam, że to ból opasający brzuch itd. ale serio zastanawiam się czy nie przegapię bo ciągle coś boli 🤣🤣
Z moich obliczeń wynika, że Marceli ma ok.3200 dziś, do tego 14.06 nie powinien przekroczyć 4kg. Główka w ponad 100centylu spędza sen z powiek - jak ona stamtąd wyjdzie 😮 o cc nie było mowy, dr chyba raz powiedział jak zapytałam o wskazania odnośnie wagi dziecka, że trzeba spróbować rodzić normalnie... -
Dziewczyny trochę nie wiem o co chodzi... dostałam chyba okres... w pon na wizycie Ś. mówił, że do owulacji jeszcze z tydzień i że się nie zapowiada na razie na okres,a tu dziś mnie krwawienie zaskoczyło. Trochę się martwię, czy to nie przypadkiem jeszcze jakieś krwawienie po tym łyżeczkowaniu, tym bardziej, że od poniedziałku jak dostaliśmy już pozwolenie na seks to trochę szalejemy
Może to jakieś mechaniczne uszkodzenia? Coś sobie podrażniłam jeszcze po zabiegu? Nie wiem co o tym mysleć. Możliwe, że to okres jak w pon było endometrium poniżej 5mm i pęcherzyk 15 mm (tak mam napisane na opisie z wizyty) ? Może to jakiś cykl bezowulacyjny ?
Od łyżeczkowania minęło 4,5 tygodnia to akurat jak powiniem przyjść okres po zabiegu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 10:37
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Dziewczyny, może któraś z Was będzie zainteresowana bezpłatnym spotkaniem z rehabilitantem dzieci w sklepie Mama i ja. Sa jeszcze wolne miejsca. My z Brunem sie wybieramy 😊
https://m.facebook.com/mamaija/photos/a.370188219705732/2316921655032369/?type=3&theaterPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
StaraczkaNika wrote:Heje, ja przetrawiłam 1 odcinek, ale mąż obejrzał do końca i mówił że potem było lepiej.
Broadchurch to obowiązkowo dla mnie - uwielbiam tego rudego ze szkockim akcentem.
Fajnie że wyszedł nowy sezon opowieści podręcznejStaraczkaNika lubi tę wiadomość
LAURA -
Lenonki wrote:Ja polecam porod sn, bez naciecia, tylko z naturalnym pęknięciem. Ale wiecie, że ja miałam porod marzenie, jeśli w ogóle tak mozna powiedzieć o porodzie 😉 No i Bruno był mały.
Aśka, przy dziecku koło 4 kg miałabym otwarta głowę na cc. Jeśli jesteś pewna, że wolisz byc nacięta to nie wybieraj szpitala na Zaspie, bo tam nacinają w ostatecznej ostateczności.
Puchatku, a z tym niespodziewanym pęcherzykiem nie ma żadnej nadziei?
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
AnnMari wrote:Aśka ja dzisiaj miałam podobną akcję
całą noc bolał mnie brzuch, skurcze i brzuch twardy jak kamień. Ale dziwny ten ból bo nie taki jak na okres tylko bolaĺ mnie brzuch w okolicach pępka, raz po lewej stronie raz po prawej , albo cały brzuch naraz. Wogóle przybierał jakieś dziwaczne kształty. Teraz się uspokoiło, na szczęście teściu jest w domu , salon remontuje to i poród w razie co odbierze
Miałam dzisiaj jechać do Wojewódzkiego na spotkanie z anestezjologiem, ale dzisiaj nie ma, mam nadzieję że uda mi się za tydzień.
Marceli wystrzeli jak z procydobrze, że doktor A. przejął inicjatywę
macie przynamniej plan .
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍