Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Anovi wrote:Ja równo 30 ;/ , a zawsze miałam plan że do przed 30tka urodzę. No nic, za to chociaż udało się zajść tuż przed 30tka, dzięki czemu nie robiliśmy żadnej imprezy, bo miałam zgoną przy kiblu, a przyjaciółki miesięczne bobasy na stanie :p (te co 3 na raz mi powiedziały o ciąży po naszej 2. Nieudanej iui). A dla rodziny zorganizowałam urodziny dopiero prawie 2 miesiące później, bo w okolicach urodzin nawet woda mi śmierdziała i nie byłabym dobrym gospodarzem 😂
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Dziewczyny moj porod to drugi porod i byl naprawdę ekspresowy. Wody odeszly mi o 5 rano w czwartek. Na spokojnie pojechalam do szpitala z mysla, ze juz dzis bede z dzieckiem... Nic bardziej mylnego lekarze mi nie wierzyli, ze to wody i mówili, ze sluz. Afi bylo bardzo wysokie a pecherz nie pękł a naderwal sie gdzies z boku. Lezalam jeszcze do następnego dnia do 13 ma patologi ciąży ciagle w mokrym lozku i gaciach- bylam na maksa wkurzona, ze nie dzialamy. Oni czekali az sie zacznie samo... Nie zaczęlo sie, skurczy zero, rozearcie na 3cm no i przy badaniu rozwarcia polecialo w koncu na ich oczach troche wod i lekarz zarzadzil wywolywanie. O 13 zaczęliśmy z oksy o 16 mlody byl na świecie! Także porod ekspres! Ale mega bolesny w porównaniu do pierwszego 9 godzinnego... Nie wiem co lepsze 😂
Nie chcialam bardzo by zaczelo sie od wod no i to dostalam
Rodzilam w Redlowie.
Jednak niewazne juz co bylo, ważne ze juz razem i po waszystkim. Moze nawet dzis uda sie wyjsc. Oby...
Zola89, Anovi, sialalaKoniczynaDwa, Lenonki, Lunitari, MALAMISS, kinga27.30, Aśka32, Marzenka85, agm lubią tę wiadomość
-
4me gratuluję i zdrówka Wam życzę
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Weźcie mnie baby nie denerwujcie 😝..ja za chwilę 40 🙄😯🙃
4me bo to przez tą oxy tak bolało.. jeżu jak ja bym chciała żeby teraz naturalnie się zaczęło 🙏🙏🙏MALAMISS, Zola89 lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Zola, będziesz
Zola89 lubi tę wiadomość
Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021,
❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
- Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
- Bhcg 17dpt - 4150 🙏
- BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI - świży transfer blastocysty 🙏 😓
Mamy jeszcze 3 ❄️❄️❄️
Lipiec 23' - FET 🙏🍀 -
Ja koncze za miesiac 34...do 30 chcialam drugie i trzecie😉
Lenonki Po 1 ciazy tuz po porodzie lyzeczkowanie.
3 tyg później kolejne gdzie stan juz zagrazal zyciu. zapalenie macicy, bole na ktore nic nie pomagalo = cala macica w skrzepach. wychodziły ze mnie wielkosci lyzki stołowej...brrr...
To prawdopodobnie spowodowało niedrozbosc i zrosty. Tak twierdzi S.
Gdyby mi wtedy ktos powiedział bym sie skontrolowala np po roku !! mam żal i do siebie i lekarzy! 9lat staran i dopieo S wyslal mnie na te wszystkie badania/zabiegi...lekarze mnie olewali a na usg nic nie bylo widac gdyz endo bylo cienkie co tez nikt nie zauwazyl. Dramat!!!
Dzieki Bogu jestem tu gdzie jestem mimo wieku późnego dopiero zaczynam sie starac...tak moge powiedziec...a 9 lat piszlo w kibel!
Anovi dzieki za wyjaśnienie bo ja to od dziecka popijam jak herbatkę2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Co do supli to generalnie jak nie muszę to nic nie biore...tez w nie nie wierze...jak wit C to tylko lek...wit D tak samo...tylko teraz jak biore ten prenatal to tam jest D ale to nie lek...dlatego brałam vigantoletten w razie W...tak samo jak Folic - S.tylko folic😉😉😉 choć mowil ze te witaminy sa ok, ja czytalam o cholinie......
Prawda jest taka ze jak endo mi nie urośnie to jest dupa blada i zadna dieta cud i suple nie pomogą...nawet akupunktura tak chwalona przez Pania A.😉 i S to potwierdzil....oczywiscie wszystko mozna jak sie chce..2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Zola89 wrote:Ja 30-tkę kończę w październiku. Byłam pewna, że do 30tki będę już miała dziecko, a tu klops. Teraz mi się marzy, żeby chociaż w ciąży być do tego czasu.
Wszystko co robie robie po to by zajsc w ciaze . Po sterydach sie stylam czuje sie okropnie z ta waga ale na zadna drastyczna diete przejsc nie moge w czasie staran ale sa rzeczy wazne i wazniejsze.
Co do porodu to ja marzylam zeby urodzic naturalnie a mialam cc i troche zaluje bo moze gdybym sie uparla to moze lekarz by chociaz sprobowal wywolac porod.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2019, 12:49
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
4me, to wykrakałam z tymi wodami 😉 Rozgrzewka byla dluga, ale do mety juz dotarłas sprintem 😀
Zola, jako, że kilka rzeczy nas łączy 😉 chciałabym poinformować, żebyś szykowała sie na ciąże najpóźniej w kolejnym cyklu, bo ja zaszłam wlasnie na koniec czerwca 😀
Halasianka, jak tam?Zola89, 4me lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Marzenka85 wrote:Kinga jak samopoczucie? Jak plamienie?
Ja od kilku dni mam codziennie bóle miesiączkowe i skurcze, mam nadzieję, że to normalne na tym etapie ciąży..
Hałasianka jak Laura?
Dzisiaj dobrze sie czuję 👍 plamienia ustały, chyba większa dawka luteiny daje radę. Wczoraj trochę mi ciśnienie skoczyło, bo dwie niezależne osoby mi powiedziały, że brzuch opadł... faktycznie od paru dni oddycha mi się lepiej ale nie biegam jeszcze co chwilę na siusiu, więc łudzę się, że jest okej 😊 poza tym powiem Wam, że niby mam skończony dopiero 34tc, to jestem naprawdę szczęśliwa, że tak daleko udało się dotrwać po tych wszystkich moich przebojach i generalnie historii rodzinnych. Jestem po prostu spokojna, wiem, że jakby mała faktycznie bardzo chciała wyjść, to sobie poradzi... w końcu to mała kobietka - fighterka walczyła przecież od początku💪 tylko wolałabym rodzić 4 km od domu a nie prawie 40...
Ja przy skurczach leżę... lekarz kazał właśnie leżeć, żeby skurcz nie uciskał maluszka, który z kolei napiera na szyjkę, co przy rozwarciu nie jest dobre... a na bóle miesiączkowe nospa - też z zalecenia dr. Wylegiwanie i nospa dają razem radę. Tylko tyłek i plecy od ciągłego leżenia bolą, no ale coś za coś 😝Lenonki, Marzenka85, HanaMontana lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Koniczynko, i domyślam sie, że nie wiadomo skąd to zapalenie macicy?
Lunitari, jaki humor ma Szymek w jego pierwszy dzień matki? 😉
Mi Bruno zrobił piękny prezent - zaśmiał sie na głos ❤️Hałasianka, kinga27.30, Aśka32, sialalaKoniczynaDwa, Marzenka85, HanaMontana, Zola89, Pini, Marysia90, tupciu lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
lena7 wrote:Ta pomyłka przy transferze byla jakis czas temu chyba w Szczecinie. Dziecko też chyba urodziło się chore z tego co pamiętam. Straszne.
Ale to byla jakaś klinika mniej popularna, bo jak się czyta fora, to przewijają się nazwy popularnych klinik, a o tej to nawet nie słyszałam, co nie oznacza, że miało prawo cos takiego się zdarzyć..
Ja też nigdy nie leżałam po transferze, zawsze hyc z fotela ale nie powiem pierwsze razy mialam obawę " żeby tylko zarodek nie wypadł! "😜 I co najśmieszniejsze.. jak w gamecie oddałam mocz ( tzn. nie trzymałam go do domu bo też zarodek wypadnie 😝) to bylam w ciąży. Przy ostatniej transferze już ruszaliśmy z parkingu, i mi się przypomniało o tym, to biegłam spowrotem do WC 😁 głupie to wiem, ale u mnie przypadkowo się sprawdzało 😝
Hałasianka daj znać czy jest lepiej z Laura..LAURA -
Zola89 wrote:Ja 30-tkę kończę w październiku. Byłam pewna, że do 30tki będę już miała dziecko, a tu klops. Teraz mi się marzy, żeby chociaż w ciąży być do tego czasu.
Kochana, też miałam takie marzenie... mało tego, ja to wgl hardcore, do 30tki, chciałam mieć już trójkę dzieciaczków! Naszym marzeniem jest trójka brzdący, poźniej zmodernizowaliśmy marzenia na chociaż jedno dzieciątko po tej stronie 😔
Ale tak, jak wcześniej pisałam, zanim się udało być w tej ciąży, przewartościowałam swoje nastawienie w głowie i powiedziałam sobie, ze robię wszystko, co w mojej mocy, reszta już nie należy do mnie. I postanowiłam, że nie ważne kiedy, ale w końcu będziemy mieli tego maluszka... tak czy siak. 30tkę miałam w sierpniu, udane IUI było w październiku. Resztę przygód z tą ciążą znacie 😕
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
4me wrote:Dziewczyny moj porod to drugi porod i byl naprawdę ekspresowy. Wody odeszly mi o 5 rano w czwartek. Na spokojnie pojechalam do szpitala z mysla, ze juz dzis bede z dzieckiem... Nic bardziej mylnego lekarze mi nie wierzyli, ze to wody i mówili, ze sluz. Afi bylo bardzo wysokie a pecherz nie pękł a naderwal sie gdzies z boku. Lezalam jeszcze do następnego dnia do 13 ma patologi ciąży ciagle w mokrym lozku i gaciach- bylam na maksa wkurzona, ze nie dzialamy. Oni czekali az sie zacznie samo... Nie zaczęlo sie, skurczy zero, rozearcie na 3cm no i przy badaniu rozwarcia polecialo w koncu na ich oczach troche wod i lekarz zarzadzil wywolywanie. O 13 zaczęliśmy z oksy o 16 mlody byl na świecie! Także porod ekspres! Ale mega bolesny w porównaniu do pierwszego 9 godzinnego... Nie wiem co lepsze 😂
Nie chcialam bardzo by zaczelo sie od wod no i to dostalam
Rodzilam w Redlowie.
Jednak niewazne juz co bylo, ważne ze juz razem i po waszystkim. Moze nawet dzis uda sie wyjsc. Oby...
Jak się czujecie? Wszystko ok? Redlowo zdało egzamin?LAURA -
Lunitari wrote:4me gratulacje! Zdrówka!
Halasianka cholera czemu Was to wszystko spotyka tak mi żal Laury i Ciebie. Daj znać jak się mała czuje.
Jak ja mam ja dalej szczepić??? ($LAURA -
Anys wrote:Ja to do 30 chcialam miec juz gromadke odchowanych dzieci i zajac sie troszke soba ☺ A tym czasem ktos napisal inny scenariusz.
Wszystko co robie robie po to by zajsc w ciaze . Po sterydach sie stylam czuje sie okropnie z ta waga ale na zadna drastyczna diete przejsc nie moge w czasie staran ale sa rzeczy wazne i wazniejsze.
Co do porodu to ja marzylam zeby urodzic naturalnie a mialam cc i troche zaluje bo moze gdybym sie uparla to moze lekarz by chociaz sprobowal wywolac porod.
A bierzesz teraz jakieś sterydy na Twoje NK? Ja przy sterydach BARDZO dużo piłam... oszukiwałam żołądek wodą, bo czułam ciągłe ssanie. Chwilami dochodziło do 3,5 - 4 litrów dziennie. Dzięki temu JAKOŚ udało mi się zachować wagę. Po miesiącu łaknienie opadło, ale i tak zajadałam się sałatą jako wypełniaczem... przyznam szczerze, że to było trochę ciężki czas dla mnie... no i problemy z cerą jak u nastolatki. Ale z tym akurat dziegcieć sobie poradził.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Lenonki wrote:Koniczynko, i domyślam sie, że nie wiadomo skąd to zapalenie macicy?
Lunitari, jaki humor ma Szymek w jego pierwszy dzień matki? 😉
Mi Bruno zrobił piękny prezent - zaśmiał sie na głos ❤️
Musieli źle mnie oczyscic po porodzie2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Lenonki wrote:Koniczynko, i domyślam sie, że nie wiadomo skąd to zapalenie macicy?
Lunitari, jaki humor ma Szymek w jego pierwszy dzień matki? 😉
Mi Bruno zrobił piękny prezent - zaśmiał sie na głos ❤️
Tak w ogóle dziewczyny, wszystkiego najlepszego na dzień matki, tym które już mają dzieciątka, tym w ciąży, i tym które jeszcze czekają, bo to że się doczekają to nie ulega wątpliwości ❤️Lenonki, Hałasianka, Marzenka85, Aśka32, Zola89 lubią tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :*