Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
wizyte mam w poniedziałek na 09:00, ale w czwartek ide jeszcze na NFZ może załatwię sobie więcej badań.lena7 wrote:Koraa ten Twój prg.stoi praktycznie w miejscu, ale tak jak ktoś mówił, duphastonu nie widać we krwi..nie wiem czy lekarz nie przepisze Ci dodatkowego, innego
Lunitari, wygląda, że wyniki masz ok.
Kotek, a kiedy idziesz do Gamety na wizyte?
-
Lutinari bardzo mi przykro
mysle ze że skierowaniem powinni Cię przyjąć do szpitala. Tym bardziej ze jak piszesz zarodek zatrzymał się już 2 tyg temu.
To straszne ze nas to spotyka
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
jak ze spadającą betą? no co ty ja poszłam z beta która rosła codziennie i właśnie dlatego mnie przyjęliLunitari wrote:Zarodek sie zatrzymal, nic nie urosl przez dwa tygodnie. Brak akcji serca. Szans nie ma. Dostalam skierowanie ale do redlowa przyjmuja chyba tylko ze spadajaca beta? Niigdzie indziej nie chce isc.
jedz tam na pewno Cie przyjmą
)
P.s BAAAAARDZO MI PRSZYKRO:*:*:*:*:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 09:13
LAURA
-
Cześć, czy któraś z Was robiła może HSG gdzieś w Trójmieście na NFZ? Ile czekałyście na termin? Jak się zapisać?
Mogę zrobic hsg u mojego gina w invikcie ale dał mi też skierowanie do szpitala i teraz mam rozkminy, że może jednak na tym przyoszczędzę (jestem czarnowidząca i już na in vitro w Gamecie zbieram). Doradźcie coś, proszęWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 09:38
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
StaraczkaNika wrote:Cześć, czy któraś z Was robiła może HSG gdzieś w Trójmieście na NFZ? Ile czekałyście na termin? Jak się zapisać?
Mogę zrobic hsg u mojego gina w invikcie ale dał mi też skierowanie do szpitala i teraz mam rozkminy, że może jednak na tym przyoszczędzę (jestem czarnowidząca i już na in vitro w Gamecie zbieram). Doradźcie coś, proszę
Ja robiłam w Redłowie, też miałam skierowanie do szpitala a tu miałam najbliżej. Terminy do przeżycia, około miesiąc czekania.
P.S. Dziewczyny ruszyły zapisy na spotkanie w Gdyni 14.10 byłam w zeszłym roku i warto. Zapisujcie się
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
chodzi o to dofinansowanie do invitro?bazylkove wrote:Ja robiłam w Redłowie, też miałam skierowanie do szpitala a tu miałam najbliżej. Terminy do przeżycia, około miesiąc czekania.
P.S. Dziewczyny ruszyły zapisy na spotkanie w Gdyni 14.10 byłam w zeszłym roku i warto. Zapisujcie sięLAURA -
Hałasianka wrote:chodzi o to dofinansowanie do invitro?
Nie, to jest spotkanie dla kobiet „Obudź w sobie życie”, są lekarze można zadawać pytania, spotkanie z dietetykiem, psychologiem. Do tego fajna atmosfera, jedzonko i zniżki do Invimedu
http://nieplodnirazem.pl/iii-edycja-spotkan-dla-kobiet-obudz-w-sobie-zycie-14-10-spotkanie-w-gdyni/Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 09:48
Hałasianka lubi tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mam posiew na bakterie tlenowe i beztlenowe, taki starczy, czy o jakiś inny chodzi?Czara wrote:Ja też robiłam w Redłowie. Tam zapisałam się w 3 dniu cyklu i 11 dniu miałam badanie. Musisz mieć ze sobą posiew i crp podczas zapisywania.
Wszyscy tu widzę polecają Redłowo, to mnie zaskoczyłyście4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Ja bym zrobiła na NFZ, zawsze kilka stówek można zaoszczędzić.StaraczkaNika wrote:Cześć, czy któraś z Was robiła może HSG gdzieś w Trójmieście na NFZ? Ile czekałyście na termin? Jak się zapisać?
Mogę zrobic hsg u mojego gina w invikcie ale dał mi też skierowanie do szpitala i teraz mam rozkminy, że może jednak na tym przyoszczędzę (jestem czarnowidząca i już na in vitro w Gamecie zbieram). Doradźcie coś, proszę
I robiłam w wojewódzkim, musiałam miec Ob, i chyba cytologie, albo posiew..czekałam ok miesiąca, bo wiadomo, trzeba się wstrzelić między @ a owulacja. Miałam robioną w 9dc.
Hałasianka, co tam u Ciebie? Byłaś już w Białymstoku?
Ankae, dziewczyny pisały niedawno chyba, że na pierwszą wizytę czeka się ok m-ca..
Ivf wygląda różnie w zależności od protokołu.. tak w skrócie, najpierw robisz wszystkie potrzebne badania, później podchodzisz do stymulacji, (jeździsz na podglądania jak rosną jajeczka) następnie punkcja na której pobierają oocyty, i transfer zarodka/ów.
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
StaraczkaNika wrote:Mam posiew na bakterie tlenowe i beztlenowe, taki starczy, czy o jakiś inny chodzi?
Wszyscy tu widzę polecają Redłowo, to mnie zaskoczyłyście
Ja robiłam w Kościerzynie na NFZ czekałam 2 tygodnie przygotowałam sobie CRP i miałam też posiew na tlenowe i beztlenowe, ale tylko do wglądu, nie potrzebowali do dokumentacji.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Ankae - ja czekałam 1,5 miesiąca. O ivf niestety nic Ci nie powiem.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
ja robiłam na klinicznej i czekałam miesiąc, byłam w 2 dc cyklu to zapisali mnie na 10 dc cyklu następnego, z badan CRP i posiew z szyjki macicy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 11:54
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
ja czekałam ok miesiącankae7 wrote:Dziewczyny jak długo czekałyście na pierwszą wizytę w gamecie? jak w ogóle wygląda proces in vitro? z góry dziękuję za odpowiedź, będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje
mam nadzieje ze jak pójdą w pn na wizyte (7t1d) to zobaczę serduszka
-
nick nieaktualnyLunitari, a Ty jak się trzymasz? Jestem z Tobą myślami!
Zapisz się może na te warsztaty "Obudź w sobie życie". Ja poprzednio byłam też po poronieniu, naprawdę wiele mi dały. Teraz bardzo żałuję, że nie będę mogła pójść, ale planuję zapisać się na terapię do "Dwie kreski". Ciągle coś nowego mi wpada i jakoś brakuje czasu i pieniędzy... Ten miesiąc poświęcam sobie - zrobiłam sobie brwi, jutro idę do fryzjera, później jakieś kwasy na te moje posterydowe pryszcze. Zaraz zacznę zajęcia na studiach, planuję wakacje, dbam o męża, który po raz n-ty przeszedł na dietę i muszę mu pomagać w szykowaniu posiłków. Staram się na maksa zapełnić czas i myśli, zadbać w końcu o siebie. Pogodziłam się z tym co się stało, już nie płaczę. -
Bazylkolove, Czara, Lena7, Kinga27.30, Elinkagd - dziękuję, jakoś raźniej mi jak tak wszystkie piszecie, że robiłyście to badanie i widzę, że wszystkie mimo tego żyjecie. W piątek chyba skoczę na kliniczną na rekonesans, a jak mi się tam terminy nie spodobają to dzwonię do Redłowa, dziękuję wszystkim4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
