X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuje sie fatalnie. Nie wiedzialam ze moze az tak bolec.
    Macie jakies zdanie o szpitalu na zaspie? Bo tam nie trzeba czekac na spadajaca bete. W redlowie na pewno trzeba, rozmawialam z lekarzem stamtad. Jechac na zaspe? Chce to miec za soba.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2017, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka miała tam zabieg. Ona poleca ten szpital. Tego samego dnia ją wypuścili.

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moze jednak sprobuje zaspe.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 października 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj się Lunitari :*

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga przepraszam ze zapytam, jesli nie chcesz nie odpowiadaj. Czu u Ciebie tez bylo zatrzymanie serduszka?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 października 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Kochana, u mnie też było zatrzymanie serduszka. Z wieku ciąży, wywnioskowałam że parę dni przed ostatnią wizytą. Miałam lekarza z bardzo dobrym sprzętem, więc dzieciątko widziałam bardzo dobrze, zdjęcie zachowałam razem z kartą ciąży.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moge zapytac czy cos przeczuwalas? Ja Wam tu tak smecilam bo bylam wrecz przekonana ze cos jest nie tak. Nie fizycznie bo nie mialam zadnych objawow, tylko przeczucie ktore nie dawalo mi spokoju.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 października 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nic kompletnie nie przeczuwałam, cieszyłam się i jechałam z uśmiechem na twarzy, nawet mężowi mówiłam, że już nie mogę się doczekać wizyty, żeby porównać ile dzidzia urosła... Jak lekarz mi powiedział, (zresztą sama widziałam), to poczułam jakbym dostała łopatą w twarz, dosłownie popłakałam się lekarzowi na kozetce. Starałam się o tamtą ciążę 1.5 roku. Zresztą to była pierwsza wizyta po dwóch tygodniach (wcześniej chodziłam co tydzień i byłam na luteinie).

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze u nas bylo bardzo podobnie. W sumie przeczuwalam co uslysze ale nie zmniejszylo to szoku. Mialam nadzieje ze to tylko zly sen, ale niestety.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 4 października 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo mi przykro :( a wiecie co było przyczyna zatrzymania serduszka? Bo jakaś przyczyna musiała byc... w którym tc sie zatrzymało?

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz mowi ze na tak wczesnym etapie ciazy to jakas wada genetyczna. Potem zrobie mutacje, zobacze czy cos wyjdzie. U mnie chyba krotko po wizycie dwa tugodnoe temu, czyli jakis 8 tydzien.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 4 października 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie.... ostatnio zastanawiałam sie z mężem.. skoro wiadomo ze para ma problem z zajściem w ciąże, utrzymaniem jej itd i taka para idzie do kliniki niepłodności to dlaczego lekarze od razu nie zlecają badań genetycznych? Przecież i tak taka para ma pod górkę wiec trzeba od razu sprawdzić drożność, nasienie i genetykę. Bo wydaje nam sie ze takie rzeczy powinno sie od razu sprawdzić i wtedy ustalać czy właśnie wizyty sa co tydzień, dwa czy trzy...

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Koraa Autorytet
    Postów: 287 104

    Wysłany: 4 października 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę we wtorek, straszny stres mam. Chyba oszaleje .
    Lunitari trzymaj się kochana , nie wyobrażam sobie nawet bólu jaki musisz czuć

    ckaidqk3eepzym33.png

    27 lat
    10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
    19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
    11.09.17 pozytywny test ciążowy.
    14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
    19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koraa bedzie dobrze.

    Dziewczyny czy uwazacie ze to ze wykryto u mnie cukrzyce ciazowa sprawi ze bede sie mogla zaczac starac pozniej o kolejna ciaze? Czy to nie ma znaczenia?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prosiaczku, ja miałam zrobioną część bada genetycznych, mąż miał rozszerzone badania nasienia przed pierwszą wizytą w Gamecie. W tej ciąży byłam na metypredzie, luteinie, duphastonie i kilka dni na heparynie. Nic nie pomogło.

    Te badania to powinna być podstawa, ale jak widać, nawet garść leków czasem nie pomoże.

    A co do wizyt, to nie wiem czy takie częste USG są wskazane. Ostatnio o tym czytałam i różne opinie są. Jedni mówią, że nie szkodzi, inni że może powodować jakieś wady. Na początku ciąży chodzi też o nagrzewanie, co może być groźne dla zarodka. Nie wiem ile w tym prawdy, ale przeszperałam net będąc w ciąży, bo planowałam chodzić co tydzień na wizytę (w Gamecie i Medicover). No ale wiecie ile czasem bzdur jest w internecie.

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 października 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sensie czy bede musiala dluzej czekac?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, chyba nie. I tak będziesz musiała pewnie odczekać z 3 miesiące zanim się wszystko unormuje, beta wróci do zera (nasz doktor jest też bardzo ostrożny). Myślę, że przez ten czas unormujesz cukier.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 16:31

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 października 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie, może to było mało rozsądne, ale zaraz po pierwszej miesiączce po poronieniu sie starałam. Jak widać i tak, i tak się nie udało... ale lekarz ze szpitala zalecał odczekać pół roku po lyzeczkowaniu, a mój gin dał zielone światło po 3ech miesiącach.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Koraa Autorytet
    Postów: 287 104

    Wysłany: 5 października 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari jak się czujesz ?

    ckaidqk3eepzym33.png

    27 lat
    10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
    19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
    11.09.17 pozytywny test ciążowy.
    14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
    19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 5 października 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lutinari, moja ciąża tez się zatrzymała w 8tc. Mimo że nie byłam spokojna i gdzieś w glowie myślałam o poronieniu to był dla mnie wielki szok. Teraz w ciąży byłam spokojna... dlatego tez Wam o tym pisałam. Myślę że gdzieś tam nasze przeczucia, obawy niestety ale mają swoje uzasadnienie.

    Staraczka ja też miałam Hsg w Redłowie I tez przeżyłam :) mnie akurat nic nie bolało. No i jak widzisz efekt super, bo od razu w cyklu z Hsg zaskoczyło :) i to podwójnie, po ponad roku od poronienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 12:13

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

‹‹ 168 169 170 171 172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ