Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Boże Halasianko..biedna Laura 😔 i Ty zresztą też..siły dla Was!
Pomi leków jest zawsze przepisywanych więcej , ja zawsze też tak miałam.Hałasianka, Pomi lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Pomi wrote:Aaa, dzięki Kasia, to wszystko wyjaśnia. Bo luteiny też mam za dużo. 😁
Więc jeśli wszystko się uda to jeszcze pobierzesz te leki 😉Pomi lubi tę wiadomość
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Halasianko, bardzo mi przykro, że przez to przechodzicie. Mam nadzieję, że Laurka szybko dojdzie do siebie!
Hałasianka lubi tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Halasinko to straszne przez co musicie przechodzić... odpocznij choć trochę, nabierz sił 😘 i tak jesteś mega dzielna!
Hałasianka lubi tę wiadomość
-
Lenonki wrote:Halasianka o boziu 😔 Ja leżałam na Zaspie z Brunem jak miał 3 tygodnie, też z zumem i nie złapał żadnej innej choroby. Lekarze są fajni, pielęgniarki różne. Mam nadzieję, że chociaż poszczescilo Ci się i lezycie w oddzielnej sali z łóżkiem, a nie w "akwarium" z materacem. Jakbyś czegoś potrzebowała to daj znać, bo mieszkam blisko. Trzymajcie się dziewczyny 😙
Pielęgniarki tak jak mówisz różnie a raczej słabe naprawdę aż mi się ciśnie na język coś czasami. Poza tym kur... Żebym ja się musiałam prosić z takim chorym dzieckiem o kontrolne echo serca które trwa 15 min to naprawdę jakaś patologia... Nikogo nic tu jie obchodzi. Polska!!!.
A ile lezeloscie Lenonki? Kiedu was wypuścili? Bruno też tak długo miał te gorączki? Laura od środy... Non stopLAURA -
Lunitari wrote:Halasianko trzymajcie się już w końcu musi się wyczerpać ten limit pecha...
Czy serce i operacja to mało? Nawet nie może dojść do operacji bo ciągle to muszę przekładać przez inne choroby....
Ja już naprawdę nie wiem co myśleć... Co czuć
.. To jest jakaś paranoja...LAURA -
Hałasianka wrote:Tylko kiedy??????? Ja się pytam
Czy serce i operacja to mało? Nawet nie może dojść do operacji bo ciągle to muszę przekładać przez inne choroby....
Ja już naprawdę nie wiem co myśleć... Co czuć
.. To jest jakaś paranoja...
Doskonale Cie rozumiem...
Wierze, ze los Wam to juz niedlugo wynagrodzi...
Wierze, ze wszystko będzie dobrze bo w koncu ku*wa musi!!!!!!!!
Buziaki 😘😘Hałasianka lubi tę wiadomość
2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
Halasianka to jest jakaś masakra. Skąd to wszystko się bierze?! Odpocznij trochę w domu bo się wykończysz, M na pewno bardzo dobrze zaopiekuje się Laura trzymam za Was kciuki by jak najszybciej przeszło.
Taka jedna co tam u Was? Udało się odwiedzić jakiegoś dobrego neurologa?Hałasianka lubi tę wiadomość
-
Hałasianka wrote:Dziewczyny nie nadrobię tego co pisaliście kilka dni. U nas taki armagedon...
W czwartek lekarze, krew, mocz wyniki, nie.mam.sily już pisać bo ja ledwo oddycham.
Leżymy na zaspie na pediatrii w szpitalu. Laura ma bardzo silny Zum. Gorączki po 40 st. Dostaje dozylnie leki. Od środy gorączki, nadal, antybiotyk pewnie zadziała na 2 dobę czyli dziś o północy będzie dopiero... Pewnie jeszcze tydz tu polezymy..
Łódź oczywiście muszę odwołać...
Pomijam fakt że kurwa pielęgniarki szpitalne a nie potrafią założyć wenflonu, dziecko z wadą serca sine, wyje a ona kurwa grzebie i przebija kolejne żyły. Laura była w czwartek tak wyczerpana że nie była w stanie już oczy otworzyć... Od19 czekaliśmy a o. 23 byliśmy na oddziale. Kurwa naprawdę....
A musiałam być na zaspie bo to jedyny szputal który ma kardiologie i pediatre razem. Oczywiście od czwartku błagam codziennie o echo... Kontrolne... Dziecko miało mieć operacje za tydzień ... Ale co oczywiście... Pierdolona polska ma długi weekend.... Rozumiecie?!!!!!!!!
Przepraszam za słownictwo ale ja naprawdę już nie mam siły... Ile to dziecko moje może jeszcze znieść...
Głupi wenflon...jakos w Łodzi bez płaczu a raz dziecku wkładają. Gdzie my żyjemy?????
Jestem wycienczona fizycznie, psychicznie, poprostu.... Naprawdę....
Nie śpię, nie jem, jelito mi daje znać o sobie a dziś się obudziłam i dostałam okres. Nosz.....
Ciężko mi ja zostawić chociaż na, 5 min wiecie to jako matki... Ale dziś chyba posłucham M i on zostanie na noc a ja pojadę chociaż przespać kilka h ciągiem bo inaczje sama wyląduje na oddziale. Ja nie mam już siły jej pomóc podnieść a przed oczami mam mroczki. Przez to że jeszcze min organizm jest słaby a nie mi oge sobie na to pozwolić. Od wtorku znowu praca więc będę z nią cały czas... Serce mj pęka ale muszę zacząć myśleć rozsądnie.
Ona już dzis lepiej na tyle że zjadła coś a gorączki nie są co 3 h ttlko co 6.
Tak bardzo się boję żeby nie złapała nic na tym oddziale odpukać tfu tfu naprawdę.....
Bardzo mi przykro.
Na pewno wszystko dobrze się skończy i już niedługo wrócicie do domuHałasianka lubi tę wiadomość
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Hałasianko, współczuję bardzo :* biedna Laurka... mam nadzieję, że antybiotyki szybko zadziałają i uparcie się z tym..
Dzwoniłaś już do Łodzi? Kiedy następny termin?
Trzymaj się jakoś Kobieto 🧡Hałasianka lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Cześć, witam się pierwszy raz na Waszym forum . Leczę się w "sąsiedniej" klinice - Invicta Gdańsk.
Chciałam Was podpytać, jak u Was wyglądają kwestie dodatkowych leków do transferu oprócz estradiolu i proga? Czy podaje się profilaktycznie encorton, neoparin czy inne? Chodzi mi o przypadki, gdy nie ma jasnego wskazania do leków, a bardziej wchodzi "profilaktyka", którą mają niektórzy lekarze.
Będę wdzięczna za info.
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Hałasinko serce mi pęka jak czytam o Was, to jest takie niesprawiedliwe, że musicie tyle wycierpiec. Nikt nie powinien przechodzić takich rzeczy a dzieci w szczególności dużo siły dla Was!!!
Hałasianka lubi tę wiadomość
I ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków )
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami -
Dzięki dziewczyny za te słowa otuchy. W ostatnich 3 tygodniach dowiedziałam się o 4 ciążach i sama nie wiem czemu akurat ta tej sąsiadki najbardziej mnie zdołowała... może dlatego, że dowiedziałam się tego samego dnia co dostałam okres po 3 IUI gdzie były 3 jajeczka... Btw z tych 4 ciąż dwie są już poronione więc w ogóle dramat, bo teraz zaczęłam się bać, że jak nam się uda to jeszcze potem 9 miesięcy nerwów masakra... Powiem Wam, że przy 1 ciąży w ogóle nic nie wiedziałam na ten temat, mało kto moim otoczeniu był wtedy na tym etapie więc nie miałam styczności z poronoeniami, komplikacji itd. Teraz chyba za dużo wiem...
I ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków )
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami -
Zola też bym poszła, ale nie mam z kim za bardzo a samej jakoś tak nie wiem dziwnieI ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków )
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami -
kinga27.30 wrote:Hałasianko, współczuję bardzo :* biedna Laurka... mam nadzieję, że antybiotyki szybko zadziałają i uparcie się z tym..
Dzwoniłaś już do Łodzi? Kiedy następny termin?
Trzymaj się jakoś Kobieto 🧡LAURA -
Mąż został z. Laura w szpitalu, wracam tam rano, wyłam jak debil wychodząc stamtąd, ledwo dojechalam do domu, wzięłam na nic starsza córkę od siostry, leży że mna w łóżku a ja nie mige zasnąć.... Rozumiecie?? Wzięła. Nawet jakaś ziołowa tabletkę na uspokojenie żeby spać ciągiem chiciaz 5 h.. Mswietnie... Leżę i patrzę w sufit. Obok stoi Laury łóżeczko... Czuję się naprawdę strasznie,,!!!!LAURA
-
Hałasianka wrote:Tak leżymy w sali z łóżkiem. Zaznaczyłam że Laura z wadą serca itd nienkoze złapać infekcji. Na razie same ale nienwiem czy nie dadzą nam kogoś po weekendzie. Obu nie.
Pielęgniarki tak jak mówisz różnie a raczej słabe naprawdę aż mi się ciśnie na język coś czasami. Poza tym kur... Żebym ja się musiałam prosić z takim chorym dzieckiem o kontrolne echo serca które trwa 15 min to naprawdę jakaś patologia... Nikogo nic tu jie obchodzi. Polska!!!.
A ile lezeloscie Lenonki? Kiedu was wypuścili? Bruno też tak długo miał te gorączki? Laura od środy... Non stop
Lezelismy 10 dni, ale Brunio był malutki więc to dlatego. Była z nami na sali dziewczynka 6 miesięcy i po 3 czy 4 dniach ja wypisali ze wskazaniem przyjmowania antybiotyku w domu. Z tym, że Bruno miał tylko stan podgoraczkowy. Crp wynosiło 40. A u Was? My 4 dni lezelismy w tym beznadziejnym akwarium gdzie w ciągu dnia materac musi być złożony. Byłam 3 tyg po porodzie więc jeszcze w połogu, wymeczona bo organizm nie przyzwyczajony do nocnych pobudek i zielona w roli mamy. To było najdłuższe 10 dni w moim życiu. Choć jak udało się wykombinować przeniesienie do tej sali z łóżkiem dla rodzica to byłam tak szczęśliwa jakbym prawie wychodziła ze szpitala. Mój m mnie zmieniał na 3-4 h w weeķendy (karmiłam piersią więc na dłużej się nie dało, a i tak musialam zostawiac odciagniete mleko) i to było mega wytchnienie dla mnie. Jak jechałam autem to miałam wrażenie, że żyje życiem kogoś innego. Tak bardzo roznilo sie zycie szpitalne od normalnego. Nie wiem jak to wytłumaczyć. W każdym razie trzeba pamiętać, że zum jest bardzo częsta chorobą i nawet przy Laury serduszku, szybko sobie z tym poradzi. Trzymaj się i odliczaj dni do końca. Po prostu trzeba to jakoś przetrwać. Przytulam Was!PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶