X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3458

    Wysłany: 10 listopada 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże Halasianko..biedna Laura 😔 i Ty zresztą też..siły dla Was!

    Pomi leków jest zawsze przepisywanych więcej , ja zawsze też tak miałam.

    Hałasianka, Pomi lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4087

    Wysłany: 10 listopada 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomi wrote:
    Aaa, dzięki Kasia, to wszystko wyjaśnia. Bo luteiny też mam za dużo. 😁
    Ja do teraz biorę estrofem, luteinę podjezykową i dopochwową i do tego duphaston.😏
    Więc jeśli wszystko się uda to jeszcze pobierzesz te leki 😉

    Pomi lubi tę wiadomość

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 10 listopada 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianko, bardzo mi przykro, że przez to przechodzicie. Mam nadzieję, że Laurka szybko dojdzie do siebie!

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 listopada 2019, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianko trzymajcie się :( już w końcu musi się wyczerpać ten limit pecha...

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Kuczka Autorytet
    Postów: 2275 3047

    Wysłany: 10 listopada 2019, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasinko to straszne przez co musicie przechodzić... odpocznij choć trochę, nabierz sił 😘 i tak jesteś mega dzielna!

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    l22no7esmo71wm6e.pngl22no7esmqts28td.png

    PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
    I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
    2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 listopada 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Halasianka o boziu 😔 Ja leżałam na Zaspie z Brunem jak miał 3 tygodnie, też z zumem i nie złapał żadnej innej choroby. Lekarze są fajni, pielęgniarki różne. Mam nadzieję, że chociaż poszczescilo Ci się i lezycie w oddzielnej sali z łóżkiem, a nie w "akwarium" z materacem. Jakbyś czegoś potrzebowała to daj znać, bo mieszkam blisko. Trzymajcie się dziewczyny 😙
    Tak leżymy w sali z łóżkiem. Zaznaczyłam że Laura z wadą serca itd nienkoze złapać infekcji. Na razie same ale nienwiem czy nie dadzą nam kogoś po weekendzie. Obu nie.
    Pielęgniarki tak jak mówisz różnie a raczej słabe naprawdę aż mi się ciśnie na język coś czasami. Poza tym kur... Żebym ja się musiałam prosić z takim chorym dzieckiem o kontrolne echo serca które trwa 15 min to naprawdę jakaś patologia... Nikogo nic tu jie obchodzi. Polska!!!.
    A ile lezeloscie Lenonki? Kiedu was wypuścili? Bruno też tak długo miał te gorączki? Laura od środy... Non stop

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 listopada 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Halasianko trzymajcie się :( już w końcu musi się wyczerpać ten limit pecha...
    Tylko kiedy??????? Ja się pytam
    Czy serce i operacja to mało? Nawet nie może dojść do operacji bo ciągle to muszę przekładać przez inne choroby....
    Ja już naprawdę nie wiem co myśleć... Co czuć
    .. To jest jakaś paranoja...

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • sialalaKoniczynaDwa Autorytet
    Postów: 1345 888

    Wysłany: 10 listopada 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    Tylko kiedy??????? Ja się pytam
    Czy serce i operacja to mało? Nawet nie może dojść do operacji bo ciągle to muszę przekładać przez inne choroby....
    Ja już naprawdę nie wiem co myśleć... Co czuć
    .. To jest jakaś paranoja...

    Doskonale Cie rozumiem...
    Wierze, ze los Wam to juz niedlugo wynagrodzi...
    Wierze, ze wszystko będzie dobrze bo w koncu ku*wa musi!!!!!!!!
    Buziaki 😘😘

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    2007 - syn.
    Starania 10lat o rodzeństwo.
    2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
    Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
    2019.05 - start IVF krótki protokół.
    17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
    FET- może kiedyś się doczekam..
    Cienkie endometrium
    Mutacje Pai-1 i Mthfr
    14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
    Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
    5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
    20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
    26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]

    02.05.2022 beta hcg 3164
    04.05.2022 beta hcg 6466
    05.05.2022 beta hcg 8698
    13.05.2022 beta hcg 19949
    19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
    06.06.2022 serduszko nie bije [*]
    Aniołek 10tc
    20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.

    Koniec przygody ze staraniami
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 10 listopada 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halasianka to jest jakaś masakra. Skąd to wszystko się bierze?! Odpocznij trochę w domu bo się wykończysz, M na pewno bardzo dobrze zaopiekuje się Laura :) trzymam za Was kciuki by jak najszybciej przeszło.

    Taka jedna co tam u Was? Udało się odwiedzić jakiegoś dobrego neurologa?

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    dqprqps6x517rzr2.png
  • Anys Autorytet
    Postów: 5239 5088

    Wysłany: 10 listopada 2019, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    Dziewczyny nie nadrobię tego co pisaliście kilka dni. U nas taki armagedon...
    W czwartek lekarze, krew, mocz wyniki, nie.mam.sily już pisać bo ja ledwo oddycham.
    Leżymy na zaspie na pediatrii w szpitalu. Laura ma bardzo silny Zum. Gorączki po 40 st. Dostaje dozylnie leki. Od środy gorączki, nadal, antybiotyk pewnie zadziała na 2 dobę czyli dziś o północy będzie dopiero... Pewnie jeszcze tydz tu polezymy..
    Łódź oczywiście muszę odwołać...
    Pomijam fakt że kurwa pielęgniarki szpitalne a nie potrafią założyć wenflonu, dziecko z wadą serca sine, wyje a ona kurwa grzebie i przebija kolejne żyły. Laura była w czwartek tak wyczerpana że nie była w stanie już oczy otworzyć... Od19 czekaliśmy a o. 23 byliśmy na oddziale. Kurwa naprawdę....
    A musiałam być na zaspie bo to jedyny szputal który ma kardiologie i pediatre razem. Oczywiście od czwartku błagam codziennie o echo... Kontrolne... Dziecko miało mieć operacje za tydzień ... Ale co oczywiście... Pierdolona polska ma długi weekend.... Rozumiecie?!!!!!!!!
    Przepraszam za słownictwo ale ja naprawdę już nie mam siły... Ile to dziecko moje może jeszcze znieść...
    Głupi wenflon...jakos w Łodzi bez płaczu a raz dziecku wkładają. Gdzie my żyjemy?????
    Jestem wycienczona fizycznie, psychicznie, poprostu.... Naprawdę....
    Nie śpię, nie jem, jelito mi daje znać o sobie a dziś się obudziłam i dostałam okres. Nosz.....
    Ciężko mi ja zostawić chociaż na, 5 min wiecie to jako matki... Ale dziś chyba posłucham M i on zostanie na noc a ja pojadę chociaż przespać kilka h ciągiem bo inaczje sama wyląduje na oddziale. Ja nie mam już siły jej pomóc podnieść a przed oczami mam mroczki. Przez to że jeszcze min organizm jest słaby a nie mi oge sobie na to pozwolić. Od wtorku znowu praca więc będę z nią cały czas... Serce mj pęka ale muszę zacząć myśleć rozsądnie.
    Ona już dzis lepiej na tyle że zjadła coś a gorączki nie są co 3 h ttlko co 6.
    Tak bardzo się boję żeby nie złapała nic na tym oddziale odpukać tfu tfu naprawdę.....
    Biedna tą Twoją małą:(
    Bardzo mi przykro.
    Na pewno wszystko dobrze się skończy i już niedługo wrócicie do domu

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • agm Autorytet
    Postów: 739 673

    Wysłany: 10 listopada 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianko dużo siły i wytrwałości ☺️Jesteś cudowną mamą, Laura ma szczęście ❤️

    Anovi, Bazylkove co u Was? Jak Maluszki?

    Hałasianka, AnnMari lubią tę wiadomość

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 listopada 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianko, współczuję bardzo :* biedna Laurka... mam nadzieję, że antybiotyki szybko zadziałają i uparcie się z tym..
    Dzwoniłaś już do Łodzi? Kiedy następny termin?

    Trzymaj się jakoś Kobieto 🧡

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • AgZa Autorytet
    Postów: 552 866

    Wysłany: 10 listopada 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które szły długim protokołem. Jakie miałyście leki podczas i jakie objawy po tych lekach?

  • Maenka Autorytet
    Postów: 1648 1987

    Wysłany: 10 listopada 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, witam się pierwszy raz na Waszym forum :). Leczę się w "sąsiedniej" klinice - Invicta Gdańsk.

    Chciałam Was podpytać, jak u Was wyglądają kwestie dodatkowych leków do transferu oprócz estradiolu i proga? Czy podaje się profilaktycznie encorton, neoparin czy inne? Chodzi mi o przypadki, gdy nie ma jasnego wskazania do leków, a bardziej wchodzi "profilaktyka", którą mają niektórzy lekarze.

    Będę wdzięczna za info.

    m3sxqqmzr2yat7k2.png

    👱‍♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
    👨słabe parametry nasienia.

    ✨01.2019: FAMSI nr 1
    = ET + 3 ❄❄❄.
    23.02.19: ET morulki - 😥
    07.05.19: FET blastki - 😥
    21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥

    ✨09.12.19: FAMSI nr 2
    = 2 ❄️❄️.
    04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
    03.09.20: it's a boy! 👶
    02.2021: mamy nasz cud ❤
  • Margot Autorytet
    Postów: 850 1248

    Wysłany: 10 listopada 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasinko serce mi pęka jak czytam o Was, to jest takie niesprawiedliwe, że musicie tyle wycierpiec. Nikt nie powinien przechodzić takich rzeczy a dzieci w szczególności :-( dużo siły dla Was!!!

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    I ciąża naturalna - Maja 05/2015 <3
    od 12/2017 - starania o 2 dziecko
    03/2019 - Gameta Gdynia
    04/2019 - jajowody drożne
    05/2019 - AMH 0,713 ;(
    05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem :(
    08-10/2019 4x IUI - nieudane :(
    01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków :( )
    02/2020 - AMH 0,456 :(
    03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
    30/03 jest <3
    21/11/2020 Dorotka jest z nami <3
  • Margot Autorytet
    Postów: 850 1248

    Wysłany: 10 listopada 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za te słowa otuchy. W ostatnich 3 tygodniach dowiedziałam się o 4 ciążach i sama nie wiem czemu akurat ta tej sąsiadki najbardziej mnie zdołowała... może dlatego, że dowiedziałam się tego samego dnia co dostałam okres po 3 IUI gdzie były 3 jajeczka... Btw z tych 4 ciąż dwie są już poronione więc w ogóle dramat, bo teraz zaczęłam się bać, że jak nam się uda to jeszcze potem 9 miesięcy nerwów masakra... Powiem Wam, że przy 1 ciąży w ogóle nic nie wiedziałam na ten temat, mało kto moim otoczeniu był wtedy na tym etapie więc nie miałam styczności z poronoeniami, komplikacji itd. Teraz chyba za dużo wiem...


    I ciąża naturalna - Maja 05/2015 <3
    od 12/2017 - starania o 2 dziecko
    03/2019 - Gameta Gdynia
    04/2019 - jajowody drożne
    05/2019 - AMH 0,713 ;(
    05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem :(
    08-10/2019 4x IUI - nieudane :(
    01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków :( )
    02/2020 - AMH 0,456 :(
    03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
    30/03 jest <3
    21/11/2020 Dorotka jest z nami <3
  • Margot Autorytet
    Postów: 850 1248

    Wysłany: 10 listopada 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola też bym poszła, ale nie mam z kim za bardzo a samej jakoś tak nie wiem dziwnie

    I ciąża naturalna - Maja 05/2015 <3
    od 12/2017 - starania o 2 dziecko
    03/2019 - Gameta Gdynia
    04/2019 - jajowody drożne
    05/2019 - AMH 0,713 ;(
    05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem :(
    08-10/2019 4x IUI - nieudane :(
    01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków :( )
    02/2020 - AMH 0,456 :(
    03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
    30/03 jest <3
    21/11/2020 Dorotka jest z nami <3
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 listopada 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Hałasianko, współczuję bardzo :* biedna Laurka... mam nadzieję, że antybiotyki szybko zadziałają i uparcie się z tym..
    Dzwoniłaś już do Łodzi? Kiedy następny termin?

    Trzymaj się jakoś Kobieto 🧡
    Zadzwonie w środę po długim weekendzie że y złapać nasza dr prowadząca i ustalić nowy termin. Po takim. Ostrym ZUM na pewno miesięcy musimy odczekać, w Łodzi na święta bas nie wezmą i przed, tylko pilne przypadki więc... Na pewno styczeń. Eh... Martwię się o nią bardzo... 2 miesiące czekania czyli w sunie 4. Miesiące opóźnienia w operacji która mogła już być za nami.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 10 listopada 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż został z. Laura w szpitalu, wracam tam rano, wyłam jak debil wychodząc stamtąd, ledwo dojechalam do domu, wzięłam na nic starsza córkę od siostry, leży że mna w łóżku a ja nie mige zasnąć.... Rozumiecie?? Wzięła. Nawet jakaś ziołowa tabletkę na uspokojenie żeby spać ciągiem chiciaz 5 h.. Mswietnie... Leżę i patrzę w sufit. Obok stoi Laury łóżeczko... Czuję się naprawdę strasznie,,!!!!

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 10 listopada 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    Tak leżymy w sali z łóżkiem. Zaznaczyłam że Laura z wadą serca itd nienkoze złapać infekcji. Na razie same ale nienwiem czy nie dadzą nam kogoś po weekendzie. Obu nie.
    Pielęgniarki tak jak mówisz różnie a raczej słabe naprawdę aż mi się ciśnie na język coś czasami. Poza tym kur... Żebym ja się musiałam prosić z takim chorym dzieckiem o kontrolne echo serca które trwa 15 min to naprawdę jakaś patologia... Nikogo nic tu jie obchodzi. Polska!!!.
    A ile lezeloscie Lenonki? Kiedu was wypuścili? Bruno też tak długo miał te gorączki? Laura od środy... Non stop

    Lezelismy 10 dni, ale Brunio był malutki więc to dlatego. Była z nami na sali dziewczynka 6 miesięcy i po 3 czy 4 dniach ja wypisali ze wskazaniem przyjmowania antybiotyku w domu. Z tym, że Bruno miał tylko stan podgoraczkowy. Crp wynosiło 40. A u Was? My 4 dni lezelismy w tym beznadziejnym akwarium gdzie w ciągu dnia materac musi być złożony. Byłam 3 tyg po porodzie więc jeszcze w połogu, wymeczona bo organizm nie przyzwyczajony do nocnych pobudek i zielona w roli mamy. To było najdłuższe 10 dni w moim życiu. Choć jak udało się wykombinować przeniesienie do tej sali z łóżkiem dla rodzica to byłam tak szczęśliwa jakbym prawie wychodziła ze szpitala. Mój m mnie zmieniał na 3-4 h w weeķendy (karmiłam piersią więc na dłużej się nie dało, a i tak musialam zostawiac odciagniete mleko) i to było mega wytchnienie dla mnie. Jak jechałam autem to miałam wrażenie, że żyje życiem kogoś innego. Tak bardzo roznilo sie zycie szpitalne od normalnego. Nie wiem jak to wytłumaczyć. W każdym razie trzeba pamiętać, że zum jest bardzo częsta chorobą i nawet przy Laury serduszku, szybko sobie z tym poradzi. Trzymaj się i odliczaj dni do końca. Po prostu trzeba to jakoś przetrwać. Przytulam Was!

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
‹‹ 1797 1798 1799 1800 1801 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ