Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Cały Ś. Ehhh no to teraz odpoczywajcie, lampka wina czerwonego wieczorem i odliczamy do testowania
Zola89 lubi tę wiadomość
I ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków )
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami -
elinkagd wrote:Madaa co u Ciebie? Dzwoniłaś do Gamety pytać o dofinansowanie?
U mnie bez zmian, nastrój podły. Czekam na @. Co chwile zmiana myśli. Raz myśle czy jeszcze raz spróbować a raz mówie sobie nie już nie chce.
Ide za 2 tyg na wizyte . Pan dr napisał żebym przyszła i zobacze co powie. Czy jest jeszcze jakiś pomysł. Bo jeżeli nie będzie nowego pomysłu to chyba odpuszczam.
Zastanawiam się czy po tym poronieniu coś się nie popsuło u mnie:/
A co u Ciebie? Jakieś nowe pr emyślenia? Działania?
-
No to teraz niech kropek dobrze się zadomowi. 🤗Dobrze ze nie miałaś transferu wczoraj bo by przypadło Ci zrobić betę 13-stego w piątek 😉🙂
Zola89 lubi tę wiadomość
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Zola ten to ma czasem jebla 😂 ja mam pracę biurową a na każdej wizycie sam pyta czy zwolnienie chcę 😂 nie nadążysz 🤦♀️ A pytanie zadałaś mu odnośnie przedłużenia zwolnienia na smsa?
Zola89 lubi tę wiadomość
-
Zola niech się zarodek ładnie wgryza. Najważniejsze są 3 pierwsze dni bo wtedy dochodzi do zagnieżdżenia.
Ja tak sobie pluje w twarz że u mnie to może nie zaskoczyło tj powinno bo jak miałam transfer w czwartek to ja w sobotę i niedzielę na zakupy. Nie cały dzień ale 2-3 godziny. Czułam podbrzusze po chodzeniu po sklepie. I jeszcze mieliśmy w domu malowanie ścian i też trochę malowalam. I to może przez to nie wyszło.
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Madaa wrote:U mnie bez zmian, nastrój podły. Czekam na @. Co chwile zmiana myśli. Raz myśle czy jeszcze raz spróbować a raz mówie sobie nie już nie chce.
Ide za 2 tyg na wizyte . Pan dr napisał żebym przyszła i zobacze co powie. Czy jest jeszcze jakiś pomysł. Bo jeżeli nie będzie nowego pomysłu to chyba odpuszczam.
Zastanawiam się czy po tym poronieniu coś się nie popsuło u mnie:/
A co u Ciebie? Jakieś nowe pr emyślenia? Działania?
Nowych przemyśleń brak. Bije się z myślami co robic. Podjelabym się 2 IVF ale te finanse...
Boję się teraz o 4 transfer. Z jednej strony chce to odwlec jak najbardziej bo boję się że stracę ostatnia szansę a z drugiej chce działać, coś robić a nie stać w miejscu. Narazie jestem rozbita emocjonalnie.
A do kogo chodzisz w Gamecie?
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Kuczka, najpierw zapytał czy chce zwolnienie, to powiedziałam, że do końca tygodnia. Potem zapytałam, czy gdybym się jednak zdecydowała na przedłużenie to mógłby mi później wystawić jeszcze na kilka dni. I wtedy się zagotował 😅 może źle to ujelam, ale już się go wystraszylam i nie chciałam drążyć 😂
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
elinkagd wrote:Zola niech się zarodek ładnie wgryza. Najważniejsze są 3 pierwsze dni bo wtedy dochodzi do zagnieżdżenia.
Ja tak sobie pluje w twarz że u mnie to może nie zaskoczyło tj powinno bo jak miałam transfer w czwartek to ja w sobotę i niedzielę na zakupy. Nie cały dzień ale 2-3 godziny. Czułam podbrzusze po chodzeniu po sklepie. I jeszcze mieliśmy w domu malowanie ścian i też trochę malowalam. I to może przez to nie wyszło.
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
Zola aaaaa super, że jesteście już we dwoje 😍
Elinka, dziewczyny już kiedyś poruszały ten temat i nie raz się zdarzało tak, że jak leżały, to się nie udawało, a jak biegaly to wynik był pozytywny. Myślę, że to nie ma znaczenia. Zresztą spójrz na naszą Lene, która miała transfer Bruna przy malutkiej Nine i na pewno musiała do niej wstawać w nocy czy ja dźwigać na rękach. Nie obwiniaj się kochana, bo nie miałaś na to wplywu 😙
Tinka, mój Bruno urodził się w 37+5 i ważył 2760 więc też był niewielki. Potem jak zaczął nadrabiać, to szyi mu nie było widać 😉 Jeśli dobrze pamiętam to Twój maluszek ma jeszcze 2 tygodnie i na pewno ładnie podrośnie 🙂 Ważne, że lekarze nie widzą w tym nic niepokojacego 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 13:46
Zola89, Tinka1 lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Zola a sik-pauza była w klinice? 😁 Kciuki za kropisława!✊✊✊
Elinka, już kiedyś to pisałam. Mi dr. Powiedział kiedyś, że za czasów wojny kobiety po gwałtach też zachodziły w ciążę, a tam na pewno nie leżały i czekały czy zajdą w ciążę..
Poza tym ja po transferze z małym w ogóle się nie oszczędzałam przy rocznym dziecku.. nawet pisałam też tu, że zapominam że jestem po transferze i wariuje i podnosze Ninę..Zola89 lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Lena, była. Z tym pełnym pęcherzem nie dojechalabym do domu 😋
Elinko, nawet w ten sposób nie myśl. To na pewno nie miało wpływu. Kuczka, z tego co pamiętam, też miała gorący czas po transferze i tez się udało. Trzymam kciuki za Twojego mrozaczka ✊
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Lenonki wrote:Zola aaaaa super, że jesteście już we dwoje 😍
Elinka, dziewczyny już kiedyś poruszały ten temat i nie raz się zdarzało tak, że jak leżały, to się nie udawało, a jak biegaly to wynik był pozytywny. Myślę, że to nie ma znaczenia. Zresztą spójrz na naszą Lene, która miała transfer Bruna przy malutkiej Nine i na pewno musiała do niej wstawać w nocy czy ja dźwigać na rękach. Nie obwiniaj się kochana, bo nie miałaś na to wplywu 😙
Elinka marne to pocieszenie, i przepraszam jakbym Cię uraziła, ale ja uważam że lepiej że ta ciąża zakończyła sie na takim etapie, niz w późniejszych tygodniach..Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Właśnie odebrałam wynik proga- 26,75 ng/ml. Chyba nieźle?
tupciu lubi tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Elinko mi też się wydaje że to nie miało wpływu. Ja po transferze 2-3 dni po poszłam z dwoma psami na spacer gdzie łączna ich masa to może 70 kg. Potem upadłam i złamałam nadgarstek. Więc starałam się funkcjonować tak ja na codzień.starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Zola89 wrote:Właśnie odebrałam wynik proga- 26,75 ng/ml. Chyba nieźle?
Zola89 lubi tę wiadomość
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Elinko, z drugiej strony mamy przykład Marzenki, która przeszła 3 nieudane transfery, a ten ostatni się udał. Ja wiem, że to łatwo się mówi, musisz ochłonąć, dojść do siebie i sprobowac z Waszym mrozaczkiem. Zbieraj siły i wracaj do walki! 💪
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Zola prog bardzo dobry, obędzie się bez prolutexu
To prawda- ja po transferze miałam jazdę bez trzymanki- gorące przygotowania do festynu dla Tosi, sam festyn, a w międzyczasie smierć babci... lekko nie było...
Nie ma chyba reguły na to, co robić by się udało... najlepiej żyć normalnie, ale się nie przemęczać. Dobrze byłoby wyłączyć głowę, ale mało która to potrafi- taka babska złośliwość natury 😂Zola89 lubi tę wiadomość
-
AgZa, jestem na cyklu sztucznym także tylko sztuczny progesteron przyjmuję 😉 właśnie doktor mi napisał, że wynik prawidłowy i że mam brac leki bez zmian 😊
Dziewczyny, czy któraś z Was jeszcze wizytuje w tym tygodniu?
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Nie mam za bardzo komu się wygadac. Nikt nie wie że podchodzimy do IVF. I z nikim nie mogę pogadać, przegadać tego co siedzi we mnie i przez to spada to na Was.
Lena nie mam Ci za złe. Doskonale wiem że lepiej teraz i w taki sposób niż później.
Zgadza się że trzeba żyć normalnie nie zastanawiac się czy coś zaszkodzi.
Ja przy swoim naturalsie to oczywiście nie wiedziałam od razu że jestem w ciąży. Nawet miałam plamienia ale wtedy się tym wogole nie przejęłam. I się udało i mam takiego rozrabiake teraz w domu.
Ale jakoś miło było poczuć przez chwilę że się jest w ciąży. Nawet się cieszyłam że mam mdłości. Ze się udało. Bardzo pokladalam nadzieję w tym transferze.
Ehhh trzeba się wziąć w garść i iść dalej.
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr.