Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie sprawa złożona. Mam POF wiec walczyłam latami o dziecko z Kd. Nie udało mi się z 9 zarodkami. Potem podeszłam do adopcji prenatalnej w mojej klinice w Gamecie w Rzgowie, ale mi się nie udało. A potem mój lekarz stamtąd polecił abym pojechała do Gamety do Gdyni by tam spróbować z adopcją zarodka. Pomyślałam, ze to dobry pomysł bo ja kocham Trójmiasto i spróbuję tam. Pojechałam na 11 transfer i znad morza przywiozłam sobie cudną córeczkę. Gdy zadzownilam do pani Asi, embriolog, która dla mnie znalazła zarodek, powiedzieć po badaniach prenatalnych, że będzie zdrowa dziewczynka ona w ramach niespodzianki, powiedziała, że od tej pary dawców z tej samej procedury jest jeszcze jeden zarodek, rodzeństwo córki. Zapytała czy ma go dla nas zarezerwować. Byliśmy z mężem szczęśliwi bo to jak bonus od losu a nade wszystko genetyczne rodzeństwo Róży. 26.02 miałam et. W 5 dpt 2 kreski i pięknie rosnąca beta. Szybko, bo w 23dpt bijące❤️, a na kolejnej wizycie ciąża w przodzie o 3 dni i fhr 120. Miałam kolejną mieć pojutrze, ale we wtorek pojawiły się u mnie objawy stanu zapalnego i pojechałam w środę. Na usg cisza. Żal, żal wielkiej i jedynej szansy na to aby córka miała swojego brata czy siostrę. Wiem, że na etapie do 12 tc może wydarzyć się wszystko, czy w późniejszych tyg, wiadomo. Ale ciągle nie mogę pojąć tego, że było tak super a jednak nie udało się. Szukam winy w sobie, w tym, ze może mogłam chwile dłużej brać Encorton, że może miałam za dużo stresów, że byłam niewystarczająco ostrożna ale mając w domu 1,5 roczne dziecko jest różnie. Wreszcie schizowalam czy mój stan zapalny nie mógł zaszkodzić ale wyjaśniło mi jasno dwóch lekarzy, ze to grzybica w ciąży zresztą często występująca a mogłaby zaszkodzić gdybym chodziła z nią miesiąc a nie zareagowała po jednym dniu. To moja druga utrata ciąży, pierwsza utracona ciąża była na etapie 6 tyg. Tu był 10. Żal, nóż w serce. Wiadomo. Tetaz jestem na etapie oczekiwania na szpital. Maluch nie żyje od tygodnia, koszmar..Marzenka85 wrote:Domyslam sie kochana.. 😔
Naturals czy ivf jeśli moge zapytać?
Dziękuję Wam za ciepłe słowa. Ja tu tylko z doskoku byłam, średnio się udzielałam. Byłam tu już przed et aby sobie poczytać jak mają się pacjentki tej kliniki, tak jak ja sama. Mam sentyment do Gamety w Gdyni bo stamtąd mam mój mały cud. Wiecie, ja jestem takim przypadkiem, który był bez szans. A jednak z mojego ukochanego miasta przywiozłam sobie małą gwiazdeczkę.
Dzięki za wsparcie. Trzymajcie się i dbajcie o siebie bardzo.
Alicjo, napiszę jeszcze dziś, później.18’córka❤️ -
Tajska ja leczylam się i dr Ś po dwóch naturalnych nieudanych ciążach. U mnie prawdopodobnie były słabe owulację. Udało się w 6 stymulowanym cyklu i mam parkę 😊po 5 nieudanym cyklu powiedziałam że nie chce ani inseminacji ani in vitro to dr powiedział że do tego to jeszcze daleka droga. Wiec myślę że nie naciągają.
W 6 cyklu jak byłam na obserwacji to dr powiedział "to TEN cykl "no i się udało normalnie szaman jakiś 😁miałam 3 pęcherzyki.
Podobno ma rękę do ciąży mnogich 😁
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję Czara. Tamtego dnia, w środę, wracając do domu z tą wiadomością myślałam o Twojej sytuacji... człowiek przewartościowuje wszystko w obliczu takiego smutku. Jeśli mogę zadać pytanie jedno, czy Twoja ciąża z córeczką, rozwijała się od początku prawidłowo? Czy były jakieś symptomy, że na późniejszym etapie może się okazać, że maleństwu coś dolega?Czara wrote:One, tak strasznie, ale to strasznie mi przykro
Bardzo mocno Cię wspieram myślami. Nie szukaj winy w sobie. Jeśli będziesz miała szansę sprawdzić czy dziecko nie miało choroby genetycznej to chyba warto to zrobić.18’córka❤️ -
nick nieaktualnyJednak synek, siusiak się pojawiłOne wrote:Dziękuję Czara. Tamtego dnia, w środę, wracając do domu z tą wiadomością myślałam o Twojej sytuacji... człowiek przewartościowuje wszystko w obliczu takiego smutku. Jeśli mogę zadać pytanie jedno, czy Twoja ciąża z córeczką, rozwijała się od początku prawidłowo? Czy były jakieś symptomy, że na późniejszym etapie może się okazać, że maleństwu coś dolega?

Maluch od początku jest o tydzień mniejszy, a pozytywny test ciążowy wyszedł jeszcze przed terminem miesiączki. Miałam dwa dni plamienia - jakos w odstępie tygodnia.
Na badaniu prenatalnym było wszystko ok a 3 tyg później już u mojego lekarza pokazała się wada.
Nie obwiniaj się proszę, bo to nic nie zmieni. Ja tez ciagle wracam myślami do początku ciąży, myśle co mogłam zrobić nie tak. Nawet zaczęłam myśleć, ze jestem po prostu złym człowiekiem, ze musiałam coś zrobić i dlatego spotkala mnie kara. Ale wiem, ze nie mogę tak myśleć.
Życzę Ci dużo siły! Nam obu. -
Dziękuję bardzo, nie wiem co powiedzieć. Chłopiec... Czara, to wszystko jest kurewsko niesprawiedliwe i bardzo jest mi przykro😔Czara wrote:Jednak synek, siusiak się pojawił

Maluch od początku jest o tydzień mniejszy, a pozytywny test ciążowy wyszedł jeszcze przed terminem miesiączki. Miałam dwa dni plamienia - jakos w odstępie tygodnia.
Na badaniu prenatalnym było wszystko ok a 3 tyg później już u mojego lekarza pokazała się wada.
Nie obwiniaj się proszę, bo to nic nie zmieni. Ja tez ciagle wracam myślami do początku ciąży, myśle co mogłam zrobić nie tak. Nawet zaczęłam myśleć, ze jestem po prostu złym człowiekiem, ze musiałam coś zrobić i dlatego spotkala mnie kara. Ale wiem, ze nie mogę tak myśleć.
Życzę Ci dużo siły! Nam obu.
U mnie od początku wszystko szło po prostu wzorcowo. Maluch w przodzie, jak już pisałam wszystko było bardzo dobrze. Zdarzyło mi się jednak, że kilkukrotnie skaleczylam się podczas aplikacji Utrogestanu. Teraz zastanawiam się czy była to kwestia paznokci (wirus, salony zamknięte, hybryda przenoszona bo wiaodmo) czy coś działo z maluchem. Czy to plamienie nie oznaczało jednak, że coś się dzieje. Ciężko wyczuć, bo ciąża rozwijała się wzorcowo, ale widać, że u Ciebie tez. Ściskam mocno🌻18’córka❤️ -
One co za historia! Tak mi przykro, że ze złym zakończeniem.
I ciąża naturalna - Maja 05/2015
od 12/2017 - starania o 2 dziecko
03/2019 - Gameta Gdynia
04/2019 - jajowody drożne
05/2019 - AMH 0,713 ;(
05-07/2019 - Stymulacje Aromkiem
08-10/2019 4x IUI - nieudane
01/2020 IVF długi protokól; punkcja ( 11 kumulusów, 7 MII, 6 zapłodnionych, 0 zarodków
)
02/2020 - AMH 0,456
03/2020 - cud II kreski! 13dpo bhcg 141 mIU/ml; 15dpo bhcg 304 mIU/ml; 18dpo 1279 mIU/ml; 24dpo 11630 mIU/ml; 🥰
30/03 jest
21/11/2020 Dorotka jest z nami
-
One bardzo mi przykro:(
Dziewczyny mam problem, myślałam że mam jakieś bakterie w moczu więc dostałam antybiotyk.
Wczoraj skończyłam już to brac A jest gorzej. Swędzi piecze dramat ! Przy zakładaniu luteiny masakra.
Dziś już nawet porannej dawki nie aplikowalam tylko podmylam się tantum rosa. Może to przez luteine? Choć wcześniej nie miałam z nią problemów żadnych.
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Właśnie ja tak miałam i okazało się, ze to grzybica. Pomógł Macmiror, musisz pokazać się lekarzowi. To od hormonówAnys wrote:One bardzo mi przykro:(
Dziewczyny mam problem, myślałam że mam jakieś bakterie w moczu więc dostałam antybiotyk.
Wczoraj skończyłam już to brac A jest gorzej. Swędzi piecze dramat ! Przy zakładaniu luteiny masakra.
Dziś już nawet porannej dawki nie aplikowalam tylko podmylam się tantum rosa. Może to przez luteine? Choć wcześniej nie miałam z nią problemów żadnych.18’córka❤️ -
Jeju . Czyli poważna sprawaOne wrote:Właśnie ja tak miałam i okazało się, ze to grzybica. Pomógł Macmiror, musisz pokazać się lekarzowi. To od hormonów
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
A i dr S chyba tylko w czwartki teraz przyjmuje do tego czasu oszaleje z tym swędzeniem 😥✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Czytałam że przez to że brałam antybiotyk to właśnie pogorszyłam sprawę. Napisze jutro do doktora może wypisze jakaś receptę na globulki .One wrote:Nie, tylko jeśli się ją zaniedba. Ale nie na etapie początkowym. Idź do lekarza i zalecz. Będzie ok, spokojnie✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
kotek87 wrote:Tajska ja leczylam się i dr Ś po dwóch naturalnych nieudanych ciążach. U mnie prawdopodobnie były słabe owulację. Udało się w 6 stymulowanym cyklu i mam parkę 😊po 5 nieudanym cyklu powiedziałam że nie chce ani inseminacji ani in vitro to dr powiedział że do tego to jeszcze daleka droga. Wiec myślę że nie naciągają.
W 6 cyklu jak byłam na obserwacji to dr powiedział "to TEN cykl "no i się udało normalnie szaman jakiś 😁miałam 3 pęcherzyki.
Podobno ma rękę do ciąży mnogich 😁
Dzięki za informację
fajnie by było mieć blizniakow, mój tata jest bliźniakiem, może są jakieś szanse 
A co to znaczy, że owulacje były słabe?pecherzyk pęka ale coś z komórką nie tak ? U mnie pękanie niby potwierdzone monitoringiem, no ale mimo to może jakiś problem występuje inny.. -
Czara, a czy ty miałaś już wyniki aminopunkcji?
Anys, ja przy infekcji, zanim lekarz mnie obejrzał, to smarowałam clotrimazolum, poleciła mi to dr Mężyk jak zagadalam z nią przy okazji prenatalnych.
IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
nick nieaktualny
-
Ale długoCzara wrote:Jeszcze nie. We wtorek mina 2 tyg a wynik jest zwykle po 3.
Mam ogromną nadzieję, że jakieś pozytywne informacje w końcu dostaniesz!

IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016 -
nick nieaktualnyNoo... Długo. Czasem podobno szybciej są wyniki, ale jak teraz panuje koronaworus to myśle ze raczej w drugą stronę może pójść.tupciu wrote:Ale długo
Mam ogromną nadzieję, że jakieś pozytywne informacje w końcu dostaniesz!
O której jutro wizytujesz? -
Miło, że pamiętasz
wizytę mam o 14 i trochę się stresuję 😨
Anys lubi tę wiadomość

IVF start kwiecień 2019, pick up maj = 4x❄️
FET I: 04.06, 4.2.1 = beta<0.1, FET II: 09.07, 4.1.2 = beta<0.2, FET III: 17.12, 3.2.2 i 3.2.3 = beta 7dpt: 135, 10dpt: 555, 18dpt: 11962, 22dpt: ~33tys., 23dpt:❤️❤️
2018: 4x IUI = 2x cb
Starania od 2016





