Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotkaaaa wrote:Staraczka ja chyba jestem w tym samym tygodniu i nawet dniu ciąży.
Psychicznie mi się poprawia - mamy rzeczowe dowody, że przyrost bety a przyrost zarodka nijak się do siebie mają, a zarodkuś walczy, rośnie, więc jest nadzieja. Tylko chciałabym jakiś objaw ciąży, bo póki co mam tylko wyniki badań i nie mam żadnych sygnałów od zarodka, że sobie tam działa
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 11:15
-
Staraczka zobaczysz....wszystko będzie dobrze, urodzisz cudowna dzidzie.
Wiecie jak fajnie się czyta takie posty, ze się udaje?! Dzięki temu nastawiam się pozytywnie do życia:) i humor od razu się poprawia !
Lena, Kochana Ty jako pierwsza urodzisz ? Czy gdzieś się zakręciłam i zapomniałam o jakiejś z dziewczyn ? -
Nie wiem Mokka, ale jak się teraz zastanawiam, to chyba będę pierwsza
Ja tu trzymam cały czas kciuki, za każdą z Was! Mam nadzieję, że i Ty Mokka za chwile będziesz po drugiej stronie &&&mokka, kinga27.30 lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
lena7 wrote:Oo to zazdroszczę! Moje są małe i większe tylko były jak bralam dodatkowy progesteron..teraz to kaplica
-
Tinka, Termin na ok 16-19 luty, a Ty?
Staraczka, w takim razie jednak drugiej nie zrozumie mi urosły jedynie sutki..mój mówi że są jak " talerze" :-PWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 19:50
mokka lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
lena7 wrote:Tinka, Termin na ok 16-19 luty, a Ty?
Staraczka, w takim razie jednak drugiej nie zrozumie mi urosły jedynie sutki..mój mówi że są jak " talerze" :-P
Ale nic, jeśli to idzie w pakiecie to biorę wszystko W tym napewno się wszystkie rozumiemy -
Jeny, a pamiętam Dziewczyny, jak pisalyscie o początkowych betach! A to już lada moment wielki finał!! Ale ten czas zaiwania...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Pewnie hormony robią swoje, więcej krwi pompujesz...
U mnie nic nowego. Biorę progesteron przez cały cykl, hamuję owulację i rozrost endometrium. Akurat koniec 1 cyklu "kuracyjnego" i powitanie szanownej @ przypadnie mi w sylwestra. Jedno szczęście, że siedzimy w domu, bo i tak zbytnio nie mam chęci na tańce.
Poza tym rozważam (prawie już jestem zdecydowana) za 3 cykle wykonać biopsję Pipella w Gamecie... i tak biopsję zrobic muszę. Plus jest taki, że nie będą mechanicznie otwierać szyjki (wolałabym o nią zadbać i jej nie strofować), minus - cholernie boję się bólu, bo robione bez znieczulenia i bez usypiania... często sama cytologia mnie boli, więc jak sobie pomyślę to już mi się ręce pocą. Czekanie też trochę wykańcza, bo nie wiem na czym stoję...
Dziękuję Lena, że pytasz. Ciepło się na sercu robi :*
A poza tematem, właśnie upiekłam piernik z marcepanem!
A przedwczoraj przykryłam farbą kilka siwych włosów, które mi się pokazały...
Btw, jakie macie plany na sylwestra?
Edit: no i immunologii ruszyć nie mogę, póki nie uporządkuję endometrium, więc szybko do walki nie wrócę. Ale, zżyłam się i Was podglądamWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 22:24
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Dziewczyny, przypomnijcie mi proszę, genetyk w invicta wystawia skierowanie na kariotyp na nfz?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga, nie bój się. To pewnie będzie sekundowe uszczypnięcie. Na pewno to wytrzymasz. Wierzę w Ciebie!
Twój piernik z marcepanem musi być pyszniutki, Jeśli to nie tajemnica to podaj proszę przepis, też sobie upiekę...a co tam. Moja bezglutenowa dieta schodzi na psy:(
Sylwestra też spędzamy w domu. W ogóle nie czuje klimatu świąt, po stracie dziadka 2 tyg.jeszcze nie ogarnęłam rzeczywistości i cały czas rozmyślam. O wszystkim.
Dziewczyny, a jak przygotowania do Wigilii? Robicie u siebie i zapraszacie rodzinkę ? Czy jesteście zaproszone. My oczywiście spędzamy ją u moich rodziców. Zrobię jakąś sałatkę, ciasteczka korzenne, sos żurawinowy do kaczki i łazanki. Zresztą moi rodzice się zajmą, lubią gotować to nie będę im przeszkadzać heheh:)
-
Kinga, Ty sie nie martw na zapas..przezylas hsg, to i z tym dasz rade, zobaczysz ze nie taki pewnie diabel straszny! a ze tym bardziej robisz w prywatnej klinice, wiec tam to juz w ogole beda delikatni..nie boj sie
A siwe wlosy? rzecz genetyczna glownie, moja kuzynka miala milion jak miala 20 lat..
Ja robie Wigilie u siebie , bedziemy w czworke z tesciami..generalnie to mi sie strasznie nie chce tych Swiat, i zaczynam rozumiec ludzi ktorzy sie pakuja i wykezdzaja w cholere..zakupy robie zawsze z rana ok 7-8, bo jak mam wejsc w ten tlum, to az mi niedobrzeStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Pewnie będzie tak, jak piszecie, ale strach przy tyłku się kręci.
My jedziemy do moich rodziców, będą też moi teściowie i dziadkowie. Ja już ulepiłam pierogi z kapustą i grzybami, 85 ich wyszło! Gdyby nie zabrakło mi farszu, pewnie dalej bym dziobała, lubię zająć czymś ręce.
Mokka, jasne, że to nie tajemnica. Podkradłam z książki Lidla:
https://kuchnialidla.pl/piernik-staropolski-1
Smacznego!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Staraczka mi rosną cycki i pupa.maz mówi xrkim Kardashian ma konkurencje. Ale myślę że natura tak to wymyśliła żebym nie padła na twarz od przeciążenia
Ja w tym roku na szczęście mam wigilię u moich rodziców więc na luzie do świąt
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
nick nieaktualnyAle mnie medicover załatwił. Na 10.50 miałam mieć usg genetyczne, a godzinę wcześniej zadzwoniono, ze doktor odwołała dzisiejsze wizyty. Niepojęte. Na szczęście podano mi numery do placówek z którymi mają podpisane umowy i zapisałam się jeszcze na dzisiaj. Pojechałam więc na pappe, a okazało się, ze muszę wynik usg mieć o czym nie miałam pojęcia... Nie dość, ze jestem zestresowana badaniem, to jeszcze mi dołożyli.
Na święta jedziemy do rodziców. Uszka przygotowałam już wcześniej i zamroziłam je. Wyszło ze 100 dzisiaj przelałam zakwas na barszcz i piękny wyszedł. Cudowny kolor i zapach (dałam dużo przypraw przed kiszeniem). W zeszłym roku mi spleśniał, bo za drobno buraki pokroiłam Może jeszcze bigos ugotuje, bo mam duuuuuzo suszonych grzybów -
Ja w tym roku spędzam święta z moimi rodzicami i bratem. Moj maz niestety ma taka prace, ze nie bedzie go całe święta w domu. Za rok bedzie w domu wiec juz bedą u nas święta. Pierwsze wspólne święta na nowym mieszkaniu i to jeszcze z naszym synkiem także w tym roku ja bede sie lenic, a rodzice robic u siebie święta, a ja za rok
-
Dziewczyny właśnie zbieram się na pierwsze spotkanie szkoły rodzenia. Koleżanka mi dała cynk że dziś zaczyna się szkoła rodzenia darmowa. Zobaczymy co to będzie i czy uda się dostać bo liczba miejsc ograniczona a nie ma żadnych zapisów wcześniej..
W temacie świat ja jutro zaczynam robić krokiety i paszteciki ,a w piątek ciasta . Dziś pakowałam prezenty
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
Zrobiłam betę. 11.12 była 3085, a dzisiaj 4366. Średni dwudniowy przyrost 10,3%.
Pozytywne myślenie gówno daje.
Chyba spróbuję jutro zadzwonić do dr Sz. może mi zrobi jeszcze jedno USG