Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurczę to ja czekałam Ok.tygodnia .....
Czara Kochana, Tobie udało się naturalnie czy miałaś IUI ? Poza tym Gametowe dziewczyny dajecie nadzieje ! :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 08:38
mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
nick nieaktualnyMoże to zależy od ilości zleceń. Na homocysteinę kazali mi czekać kiedyś 2 tyg., a słyszałam jak równolegle ze mną jedna dziewczyna też kupowała to badanie, no i wynik był po kilku godzinach. Ale z kolei teraz robiłam jakieś badania tarczycowe, takie bardziej wnikliwe, nawet nie pamiętam nazwy - wynik był po prawie tygodniu.
Mokka, ja zaszłam naturalnie! W sierpniu miałam inseminację, we wrześniu trafiłam do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej i od razu w kolejnym cyklu zaszłam. My uważamy to za cud
mokka lubi tę wiadomość
-
No Kasia - Czara i Mokka wszystko dopowiedziały Mam nadzieję, że uda Ci się zrobić to badanie, bo szkoda byłoby jechać na wizytę żeby być odesłanym na kolejne badania... Ja już zaliczyłam 2 takie wizyty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 13:05
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Dziekuje dziewczyny za pomoc. Obdzwonilam dzisiaj chyba wszystkie laboratoria u siebie w miescie I nigdzie nie robia badania fenotym komorek Nk, wiecie czy suppopulacje limfocytow komorek nk , czy to jest to samo badanie. Ba takie badanie w jednym z laboratorii jest. Pochodze z okolic Torunia wiec do Gdanska troche daleko mam zeby jechac tylko na badanie. I jeszcze jedno pytanko , czy moge zrobic je w 20 dc , cykle mialam zazwyczaj 30 dniowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 15:29
8 lat staran
2016 Gameta Gdynia
2nieudane IUI
02.2017 krotki protokol -morula, biochemiczna
05.2017 dlugi protokol - 3BB (-)
08.2017 crio 4CC 9tc [*] -
Kasia - niestety subpopulacja limfocytów (robiłam w BRUSS), to nie to samo co fenotyp. W subpopulacji masz wyszczególnione cytokiny, limfocyty NK (ogólnie) i limfocyty T. W fenotypie masz szczegółowo + podaną aktywność wczesną i późną NK, co jest dla Suchanek ważną informacją.
Ja na pierwszą wizytę pojechałam ze zrobioną subpopulacją. Na drugą pojechałam już z fenotypem. Czy w 20dc będzie dobrze? Nie jestem do końca przekonana, bo mi przy cyklach 26-28 dniowych kazała zrobić w 25-najpóźniej w 26 dc (ale jeszcze przed @!).
Kiepsko jest to wszystko zorganizować, też mam problem czasami żeby dojechać do trójmiasta. Ostatnio chciałam być w UCK przed 8, wyjechałam o 6 - byłam oczywiście po 8. Myślałam że orła wywinę w korkach.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga masz racje , wszystko to ciezko zgrac.
Miesiaczka wypada mi akurat w dzien wizyty,jezeli przyjdzie regularnie bo to bedzie druga po poronieniu. Wychodzi na to ,ze nie zdaze z tym wynikiem przed wizyta, zastanawiam sie czy jej nie przelozyc8 lat staran
2016 Gameta Gdynia
2nieudane IUI
02.2017 krotki protokol -morula, biochemiczna
05.2017 dlugi protokol - 3BB (-)
08.2017 crio 4CC 9tc [*] -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a ja nie wytrzymałam nawet 5 dni bez USG. Taka słaba wola. Jakoś już wczoraj dostałam nerwicy,ręce mi się trzęsły, łzy bez powodu, duszności - i stwierdziłam, że muszę wiedzieć, czy rośnie mimo tych gównianych, 16%owych przyrostów.
Umówiłam się po sąsiedzku do doktora Sz. z Platynowej bo zgodził się przyjechać wcześniej i mnie przyjąć przed innymi paniami.
No i tak - zarodeczek urósł o 2,3 mm w 3 dni - ma już 4 mm. Ciągle jest trochę za mały, ale zaczyna "przyrastać" w granicach normy. Jest nadzieja, że jeszcze bardziej przyspieszy i nadgoni.
bije 120-129/min, czyli chyba dobrze. Dał mi posłuchać przez jakieś 3 sekundy. Moje waliło szybciej.
A lekarz super. Podbił moje obolałe serduszko. Tłumaczył mi wszystko jak debilowi, pocieszał, opowiadał o podobnych przypadkach. No i co z tego, że 30 zł drożej niż invicta, jak poświęcił mi tyle czasu co 4 wizyty tam. Pierwszy raz ktoś zbadał mi szyjkę. I przepisał mi duphaston, bo wg niego przy pcos powinnam brać.
I szok, okazało się że ciałko żółte czy jak to się zwie jest na moim nieaktywnym, leniwym lewym jajniku, z którego nigdy wcześniej nie odnotowałam owulacji! Czaił się przez tyle stymulowanych cykli, nigdy nie dał po sobie poznać, że potrafi, a tu z ukrycia w tajemnicy wystrzelił i bingo! Może jednak coś mam nie tak z tym prawym jajowodem, że trzeba było, żeby się lewus zmobilizował. Do tego HSG i obniżenie homocysteiny i mam w brzuch 4 mm człowieka!
Zaczynam wierzyć, że może być dobrze. Dziękuję, za Wasze mentalne wsparcie - to dużo znaczy, jak praktycznie nikt nie wie nie ma się komu wypłakać ani pochwalić!
kinga27.30, Asia87 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Nika. Cudowna wiadomość z rana.
Dr Sz był moim pierwszym ginekologiem i od początku wzbudzil moje zaufanie. Takie gesty, jak podanie ręki na „dzien dobry”... Brakuje mi tego w gamecie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 07:42
Gameta Gdynia od 2016 r. -
nick nieaktualny
-
Hej, czy sytuacja, ze byly 2 owulacje wystymulowane, w tym 1-sza ciaza biochemiczna a 2-ga brak ciazy, to juz jest powod do niepokoju? Mam wrazenie ze im wiecej czytam w internecie tym bardziej zdolowana jestem. I ciagle to glupie uczucie, ze innym udaje sie zawsze za 1 szym razem
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Staraczka , bardzo się cieszę. Dalej trzymam kciuki.
Ja od kilku dni też już wariuje. Nie bolą sycki nie czuję żadnych bóli ani nic takiego w podbrzuszu, brzuch mi się nie stawia .. oczywiście to wcale nie musi być nic zlego, ale wiadomo jak działa nasza psychika. Cieszę się że ten weekend mąż ma wolny to gdzieś na pewno mnie wyciągnie żebym nie zwariowała.
Wizyta dopiero 28 grudnia..
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
Staraczka - świetna wiadomość ! Bardzo mocno trzymam kciuki za Was! :*
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Staraczka:-) Ciesze się przeogromnie!! :-* cały czas trzymam kciuki!
Eszkilu, myślę że Twoja sytuacja jest budująca! Na dwie stymulację 1 ciąża..to dobry znak,.u mnie nawet iui tylukrotne nie dało pozytywnego rezultatu! Głowa do góry i nie czytaj internetow bo.każdy jest inny, i czytając dopatrujemy się tylko podobieństw u siebie..poza tym jakby każdemu udawało się za pierwszym razem, nie istniało by to forum
za Ciebie też duże &&& !
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Koraa, przywołuje Cię do porządku!Koraa wrote:Staraczka , bardzo się cieszę. Dalej trzymam kciuki.
Ja od kilku dni też już wariuje. Nie bolą sycki nie czuję żadnych bóli ani nic takiego w podbrzuszu, brzuch mi się nie stawia .. oczywiście to wcale nie musi być nic zlego, ale wiadomo jak działa nasza psychika. Cieszę się że ten weekend mąż ma wolny to gdzieś na pewno mnie wyciągnie żebym nie zwariowała.
Wizyta dopiero 28 grudnia.. Niech Ci się lepiej ten brzuch nie stawia, bo dopiero będzie problem, ja właśnie z tym wylądowałam w szpitalu..poza tym te nieszczęsne cycki..do dziś mam raz tskie, raz takie, już teraz nie zwracam na nie uwagi, ale do ok 20tc miałam schizy;-)
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Starczka czytałam wcześniejsze posty i myślałam o Tobie. Tez bym nie wytrzymała, a dla własnego spokoju dobrze ze poszłaś na wizytę wcześniej. Bardzo mocno trzymam kciuki za Twoje Maleństwo. Niech nabiera tempa i ładnie rośnie. Bardzo mocno trzymam za Was kciuki.
Na innym wątku dziewczyny zawsze pisały "cycki kłamią!"Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Jak nie zwracać na nie uwagi jak są takie ogromne chodzi oczywiście o cycki
Od zawsze miałam duży biust, ale teraz to przesada. Co będzie pod koniec ciąży. Ahhh ciężko z nami kobietami przydało by się takie domowe małe USG żeby móc sprawdzić co u naszych maluchów słychać
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
