X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Domili za info - już się bałam, że znów będę musiała zapłacić a mało te badania niestety nie kosztują! Lecę w takim razie po skierowanie i dzwonię bo czas ucieka, chciałabym uwinąć się ze wszystkimi badaniami do za 2 cykle i podejść do IUI :)

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie badałam nic więcej... w sumie nie wiem, czy warto się stresować czy lepiej dac na luz skoro z dwoch owulacji które udalo sie wystymulowac wyszla jedna ciąża... chce miec nadzieje, ze to „statystyka”. W koncu nawet u zdrowych podczas staran w cyklu owulacyjnyk i zdrowym facetem jest tylko 25% szans. Na razie do tych badan podchodze jak do jeża, nie chcę się ufiksowac na tym ze na pewno coś jest jeszcze nie tak. Nie jestem stara (mam 29 lat), AMH mam kolo 4, więc może najlepszym wyjściem jest próbowanie dalej. Dr Ś nie widzi powodu żeby na razie robić jakieś jeszcze badania, zobaczymy co będzie dalej.
    Wiecie, jak dlugo można być stymulowanym clo i letrozolem?
    Wizyte mam 21, wiec pewnie o wszystko doktora wypytam.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wtorku do czwartku miałam przyrost bety 23%. W czwartek beta 2267 a w poniedziałek, po 96 h, 3085. Przyrost 48 godzinny 16%.

    A we wtorek byłam na usg i widzieliśmy bijące serduszko. Nie wiem, na ile mogę jeszcze liczyć. To był najpiękniejszy widok na świecie. Nie wiem, czy dziękować za ten cudowny widok, którego nigdy nie zapomnę, czy bać się, że przez to będę tylko bardziej cierpieć.

    Na usg ze środy mam 4w4d, a dziś 4w6d. Czyli urósł przez 6 dni tyle, ile powinien w dwa. Z drugiej strony, w środę był tylko pęcherzyk, ze strukturami, w czwartek pęcherzyk żółtkowy, a we wtorek serce, czyli trochę rośnie.

    Lekarz nie przepisał mi progesteronu, kazał przyjść za 2 tygodnie i nie robić żadnych badań.

    Boję się, że chciał mi zostawić jakąś nadzieję na święta, a 27ego usłyszę najgorsze. Te przyrosty są przecież tragiczne i coraz gorsze.

    Tylko że to wspaniałe serduszko bije i dlatego mam jeszcze tę odrobinę nadziei. Bardzo Was proszę o pamięć i modlitwę. Chyba niedługo oszaleję.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka, będę się modlić o Wasz cud! Lekarz mówił z jaką prędkością biło serduszko?

    Ja dzisiaj mam wizytę i jak zwykle sraczka. Jeszcze miałam głupi sen :/

  • Koraa Autorytet
    Postów: 287 104

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika nawet nie wyobrażam sobie co musisz czuć..
    Nie powiem Ci nie myśl o tym, bo wiem że się nie da. Trzymam bardzo mocno za Was kciuki.

    Czara koniecznie daj znać jak po wizycie.

    ckaidqk3eepzym33.png

    27 lat
    10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
    19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
    11.09.17 pozytywny test ciążowy.
    14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
    19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka - pomodlę się dzisiaj za Ciebie, tulę <3
    Czara - będzie dobrze :*

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka, trzymam kciuki za Was. Nie trać nadziei. Mi kiedyś Śliwiński powiedział, że z medycznego punktu widzenia coś jest niemożliwe, a dzieje się zupełnie inaczej. Że ludzki organizm jest nieprzewidywalny.

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Staraczka, będę się modlić o Wasz cud! Lekarz mówił z jaką prędkością biło serduszko?

    Ja dzisiaj mam wizytę i jak zwykle sraczka. Jeszcze miałam głupi sen :/
    Nie powiedział dokładnie, tylko że narazie powoli, więc musiało dopiero co zacząć bić. Teraz siedzę w domu na zwolnieniu i na wszelki wypadek leżę, chociaż cyce sflaczały. Niedługo dostanę jakiejś choroby psychicznej jak tak będę wszystko analizować, a do wizyty jeszcze 2 tygodnie!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też trzymam kciuki Staraczka, będzie dobrze!

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Koraa Autorytet
    Postów: 287 104

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka domyślam się że teraz analizujesz wszystko. Z tymi cyckami to chyba tak skokowo bolą , rosną , potem to przechodzi i znów wraca .

    ckaidqk3eepzym33.png

    27 lat
    10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
    19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
    11.09.17 pozytywny test ciążowy.
    14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
    19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka bardzo, bardzo Cię przytulam :-(
    Do jakiego lekarza chodzisz? Moim zdaniem nie powinien Cię tak długo przeciągać z wizytą..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    STaraczka trzymam kciuki! I tak jak Lena pisze. Troszkę długo masz czekac na ta wizytę. Ja bym zwariowała do tego czasu. Chyba zaczęłabym wymyślać na IP ze brzuch mnie boli itd i musieliby mnie zbadać i wtedy wiedziałabym czy cos sie poprawia itd

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka bedzie dobrze,mocno zaciskam kciuki. Nie trać wiary!

    Czara już po wizycie??

    8p3odqk32c0wu4w8.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie trać wiary, musi być dobrze!
    Nie warto tez analizowac wszystkich objawow pod kątem tego co może się dziać. Ja bym się umówiła wcześniej na wizytę, może będziesz spokojniejsza?

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy to prawda że od 6 tygodnia beta przytasta wolniej??? Dzisiaj rozpoczęłam 7 tydzień ciąży. Robiłam betę w czwartek i miałam 4846 dzisiaj wynik 14933 to nie jest mały przyrost???.Teraz trochę sram po gaciach bo nie wiem czy wszystko ok a lekarz dopiero za tydzień.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 22:11

    8p3odqk32c0wu4w8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od 6000 beta wolniej rośnie.

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara jak się czujesz? Jak wizyta?

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Staraczka bardzo, bardzo Cię przytulam :-(
    Do jakiego lekarza chodzisz? Moim zdaniem nie powinien Cię tak długo przeciągać z wizytą..
    Chodzę o invikci do same wiecie kogo. Zależało mi na endokrynologu, a ten niby super, no to mam.
    Wydaje mi się, że on jest potwornie pewny siebie i jak powiedział tak ma być. Jeszcze mnie opieprzył, że te wszystkie nerwy to sama chciałam, skoro niepotrzebnie tak badania powtarzam. Na chwilę obecną jest dobrze i mam nie patrzeć na betę, bo po uwidocznieniu serca to już nie jest miarodajny parametr (to się tyczy też Ciebie, Stokrotka).
    Też cały czas kombinuję jak by to zrobić, żeby wiedzieć wcześniej, ale boję się, że jeśli nie pójdzie dobrze, to dostanę znowu histerii na same święta i nici z mojej tajemnicy. Nie potrzebuję do tego wszystkiego jeszcze martwienia się o matkę.
    Chyba pierwszy raz postaram się zaufać lekarzowi i jeszcze przez te 2 tygodnie mieć nadzieję, chociaż wiadomo - mam w głowie najgorsze scenariusze

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka może faktycznie lepiej będzie zająć teraz głowę czymś innym i trochę odpuścić,wiem że łatwo nie będzie ale nerwy teraz też nie pomogą. Może dobrze że teraz jest okres przedświąteczny więc jest co robic.Ja nadal wierzę w Was ze będzie wszystko dobrze.

    8p3odqk32c0wu4w8.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszkę mnie tutaj nie było.

    Staraczka bardzo trzymam kciuki za Ciebie! Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego, przez co teraz przechodzisz, ale wierzę, że wszystko zakończy się szczęśliwie !

    U mnie trochę życiowych zmian,smutnych, ale też przyszedł czas zmiany lekarza. Byłam też w Łodzi u Paśnika.
    W końcu byłam na wizycie u dr Skweresa-11.12. Wiąże z nim ogromne nadzieje, to własnie u niego IUI była udana, choć ciąża trwała zaledwie 7 dni.
    Do brzegu. Dr, kiedy oznajmiłam mu, że wybieram się do Łodzi do dr Paśnika, powiedział,że nie wierzy w te metody leczenia- mam na myśli szczepienia, wlewy, że to leczenie eksperymentalne, nie ma badań na ten temat i na własną rękę to robię. A i że może bardzo zaszkodzić. I teraz jestem przerażona.

    12.12. wizyta u dr Paśnika - zlecił kilka dodatkowych badań(oprócz tych, które miałam zrobiłam jeszcze ANA, LCT, ASA i bakterię Helicobacter . Powiedział, że jak przyjdę z wynikami to opowie o leczeniu. Mam być z mężem.
    Kolejna wizyta 9.01.

    Stan samopoczucia na dzień dzisiejszy beznadziejny.

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
‹‹ 211 212 213 214 215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ