Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Oranda wrote:ja się cieszę, że w pierwszej ciąży byłam taka nieświadoma, oj jak dobrze. Nie wiem co będzie jak teraz się uda. Chyba zejdę na stres
Eszkilu powodzenia
Ale jedziesz na wynik czy pobranie?
Tylko pobranie.
Dobrze byc nieświadomym, czasem żałuje że nie mieszkam gdzies na wsi bez dostępu do ynternetu.
Gameta Gdynia od 2016 r. -
mokka wrote:Jaki masz wynik cd4/8
2,7
2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Oranda wrote:2,7
ja mam 2,20 Byłam u dr Suchanek oraz docenta Paśnika i nie zwrócili na to uwagi. O ile się nie mylę, usłyszałam, że to nie jest istotne, liczy się %nk. Jaki jest u Ciebie ? Czy oprócz badań nk robiłaś inne badania ?mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
mokka wrote:ja mam 2,20 Byłam u dr Suchanek oraz docenta Paśnika i nie zwrócili na to uwagi. O ile się nie mylę, usłyszałam, że to nie jest istotne, liczy się %nk. Jaki jest u Ciebie ? Czy oprócz badań nk robiłaś inne badania ?
Tak? Fajnie by było. Zasadniczo to Suchanek mi tych badań nie zlecała tylko same nk ale że w pakiecie były z T i B to zrobiłam w pakiecie.
Nk mam 8% - 2 dni przed okresem robiłam. Suchanek kazała się zgłosić przy 12.
Mam te wszystkie od Suchanek: toczeń, zespół antyfosfolipidowy, v leiden, G2020, mthfr (wyszło homo c677), homocysteina, białka c i s. Nie robiłam pai (nie zleciła mi). Z tych rzeczy to mthfr homo no i niskie białko s (ale w normie).
Mam hormony, wyszły nieźle, amh 1,55 lh/fsh 1,25, tsh 1,3 (uregulowane), e2, testosteron podwyższony lekko - 1,51 przy normie do 1,42.
Będę mieć kariotyp (wczoraj pobrany). Mąż w środę idzie na nasienie i kariotyp.
W czwartek idę na badania krwi, morfologia, krzywa cukrowa, witaminy.
Przebadam jeszcze te rzeczy co są na www gamety. Tylko muszę wysępić te badania w luxmedzie żeby mi zrobili a to nie jest takie proste bo trzeba trafić na odpowiedniego lekarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 14:08
2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Hej dziewczyny, ale żeście naprodukowały a ja tak w tyle.
Bardzo Wam dziękuje za wszystkie gratulacje!
Więc jeszcze raz w poniedziałek 26 przyjęli mnie na patologie, położyli i pierwszy zapis ktg, wykazał skurcze dość regularne zaprosili potem na badania i okazało się że mam rozwarcie na 3cm, podali zastrzyk na wyciszenie skurczy co by nie rodzić w nocy, bo mniej personelu, a przy bliźniakach musi być obstawa. Następnego dnia znowu badanie, skurcze dalej się pisały ale już nie tak regularne, zrobili usg, dziewczyny główkowo (jedna troche skośnie, ale ogólnie miała dużo wód i dlatego się tak kręciła) więc nie było przeciwwskazań do porodu SN. Byłam zła,że mimo wszystko żadnej decyzji, myślałam,że ruszą już we wtorek. W środe rano obchód i dr Świątkowska-Freund (czy jakoś tak) nakrzyczała,że sale puste, jest okienko nic się nie dzieje, a ja i koleżanka z pokoju nie mamy jeszcze indukcji. Więc szybkie pakowanko, telefon do męża i na porodówke. O 10:00 zaczęli podawać oksy, masakra w moim przypadku taka,że musiałam być cały czas pod zapisem ktg więc nie mogłam ruszyć się z łóżka, tylko do kibelka i z powrotem. Skurcze zaczęły się pisać dość szybko ale ja ich mocno nie czułam. Kazali mówić jakby coś zaczęło mocniej. Poszły wody i o 15:15 zaczęły się już ostre skurcze, byłam przekonana że będzie to trwało jeszcze z 4 godziny więc zawołałam o znieczulenie, bo czułam że nie dam rady. Zbadał lekarz, skonsultował i zadzwonił po anestezjologa, przyniósł papier do podpisania (nie byłam w stanie nawet na niego spojrzeć 
) przyszedł anestezjolog a ja urodziłam Maję 16:25 (zrobił się ruch straszny bo jeszcze chyba nie byli gotowi,że tak szybko pójdzie). 6 min później ur się Lilka, 2940 i 52cm, druga 2900 i 56cm. Dostały 10 i 9pkt ale w 10 minucie Lilka już też 10pkt (odjęli za kolor skóry). Potem już ból odszedł w niepamięć, naprawdę szybko poszło.
Jeśli chodzi o opiekę to nie moge powiedzieć złego słowa, na porodówce tak samo, położna sympatyczna, co chwila ktoś zaglądał, Kontrolowali dzieci, usg było robione jak Majka wyskoczyła,żeby sprawdzić stan Lilianki i ułożenie, także wszystko cacy.
Jeśli chodzi o opiekę na położniczym, to powiem tak. Nie wiem czy uważali mnie za doświadczoną mamę, ale za bardzo pomocy nie było, nie było też opieki nad dzieckiem takiej jak w wojewódzkim, wszystko robiłam sama, one tylko wykąpały. Ja tam w sumie nic nie potrzebowałam więc ani ich nie wołałam ani specjalnie nie dopytywałam. Udało mi się dostać jedynkę, było wolne i mąż załatwił, zaniósł potem ciacho i go nie goniły mógł siedzieć cały dzień. Ale to tylko dlatego,że byłam sama na sali no i bliźniaki.
Czara Ciebie interesowała opinia i o Klinicznej i Wojewódzkim, rodziłam i tu i tu, powiem Ci że opieka jak dla mnie była dobra w obydwu szpitalach z tym że wojewódzki 4 lata temu. I nie wiem czy miało to znaczenie,że prowadził mnie teraz lekarz z Klinicznej, i troche inne podejście mieli też do mnie ze względu na bliźniaki. Ale ja moge polecić obydwa szpitale.
Sorry za tak długi wpis
Aśka32, kotek87, Stokrotkaaaa lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Tak, jakby co to ja będe swój detektor sprzedawać, na razie nie mam głowy,żeby wrzucać go na olx
Powiem Wam,że trafiły mi się też (póki co) grzeczne dzieci i jest chwila żeby odpocząć, nawet przy tej dwójce i starszaku, chwilo trwaj...
Trzymam kciuki za inseminację, Nifty, wizyty. Pozytywne wyniki badań!
Aśka32, kotek87, Stokrotkaaaa, HanaMontana lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Lena - wyniki biopsji pewnie w piątek. A Aśka32 odstąpiła mi termin kariotypów (:*) - więc jedziemy w przyszły wtorek, pewnie jakieś 2-3 tyg poczekamy też na wynik. Czekam i czekam i czekam - jestem już w tym wprawiona
Cudownie, mówisz - póki co, wysypiasz się A jak z karmieniem? Już stres zażegnany?
Asia - to miałaś ekspres! Piękne córcie Super, że udało sie SN. Odpoczywaj i korzystaj z tej chwili póki możesz
Aśka32, Asia87 lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Asia87 wrote:Tak, jakby co to ja będe swój detektor sprzedawać, na razie nie mam głowy,żeby wrzucać go na olx
Powiem Wam,że trafiły mi się też (póki co) grzeczne dzieci i jest chwila żeby odpocząć, nawet przy tej dwójce i starszaku, chwilo trwaj...
Trzymam kciuki za inseminację, Nifty, wizyty. Pozytywne wyniki badań!
Gratuluje ślicznych dziewczynek i wytrwałości! I oby ten błogi spokój trwał jak najdłużej I z chęcią odkupię detektor!
Asia87 lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Piekne dziewczyny i wgl duże jak na bliźniakiAsia87 wrote:Tak, jakby co to ja będe swój detektor sprzedawać, na razie nie mam głowy,żeby wrzucać go na olx
Powiem Wam,że trafiły mi się też (póki co) grzeczne dzieci i jest chwila żeby odpocząć, nawet przy tej dwójce i starszaku, chwilo trwaj...
Trzymam kciuki za inseminację, Nifty, wizyty. Pozytywne wyniki badań! mam nadzieję ze u nnie, też wszystko będzie ok
Asia87 lubi tę wiadomość
-
No to super że już prawie! Trzymam kciuki za wyniki!!&&&kinga27.30 wrote:Lena - wyniki biopsji pewnie w piątek. A Aśka32 odstąpiła mi termin kariotypów (:*) - więc jedziemy w przyszły wtorek, pewnie jakieś 2-3 tyg poczekamy też na wynik. Czekam i czekam i czekam - jestem już w tym wprawiona
Cudownie, mówisz - póki co, wysypiasz się A jak z karmieniem? Już stres zażegnany?
Asia - to miałaś ekspres! Piękne córcie Super, że udało sie SN. Odpoczywaj i korzystaj z tej chwili póki możesz
Moje karmienie to tragedia.. wczoraj była położna i kazała ściągać laktatorem, żeby zobaczyć ile tego jest.i jest tyle co kot naplakał...chyba nic z tego.nie bedzie do tego odkąd jestem w domu to płacze bez powodu jak wariatka..chyba głównie mi chodzi o to karmieniem właśnie..ehh, oprócz tego wszystko w najlepszym porządku, bo mała jak już wspomniałam fajna, maz we wszystkim pomaga, a ja jakiegos baby Bluesa załapałam.. w gruncie rzeczy jestem duża optymistką, i myślę ze to chwilowe, tylko niech się już to skończy
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualny
-
Śliczne dziewczynki !Cukiereczki małe, do zjedzenia
Lenka, kochana, a może potrzeba Tobie relaksu ? Dużo emocji ostatnio się pojawiło i jakieś chwilowe zachwianie nadeszło. Może jakaś masażystka wpadnie do domku. Dobrze, że mąż pomaga, masz wsparcie.
Dziewczyny kochane, myślę, że pierwsze podejście do ivf nadejdzie w czerwcu.
Lenko ile trwają przygotowania ? miesiąc ? mam na myśli łykanie antyków, których nigdy nie brałam.
A tak w ogóle słyszałyście coś o ivf i dr Skweresie ?
Asia87 lubi tę wiadomość
mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
Słodkie maleństwa
Asia87 lubi tę wiadomość
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Tak Mokka, miesiąc przed antyki, i wtedy stymulacja, jej długość zależy którym protokołem będziesz szła, czy długim, czy krótkim. No i jak będziesz na nią reagowała.Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
spróbuj bo może dopiero Ci się rozkręci ta laktacja
